Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    20 472
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    116

Wszystko napisane przez daggulka

  1. a , tu Cię boli .... nie po raz pierwszy zresztą.... nie jest to moim celem .... ale kiedy Ty , kwiatuszek lub ktokolwiek inny zwraca się do mnie na forum - czuję się w obowiązku ustosunkowania się do tego .... a potem wywiązuje się dyskusja która zawsze kończy się stwierdzeniem powyższym o ilości postów na które ja zawsze odpowiadam że jestem gaduła i nie samą budową człowiek żyje .... i generalnie zaczyna być to monotematyczne mnie nudzić, więc chyba zacznę ignorować przytyki Twoje i kwiatuszka na mój temat bo do niczego te dyskusje nie prowadzą..... po prostu .... zrób co możesz ..... dodaj do zignorowanych ... cokolwiek .... ja jestem jaka jestem i już się nie zmienię .... a co Ty z tym zrobisz czy kwiatuszek czy ktokolwiek inny to już nie moja sprawa ....
  2. przeważnie jeśli jak to ująłeś "wbijam szpilę" to jest to odpowiedź na personalny przytyk w moim kierunku .... a że nie należę do tych którzy drugi policzek nadstawiają - więc i w kaszę sobie dmuchać nie dam .... gdzie wbiłam szpilę? pokaż mi .... gdzie napisałam coś co jest nieprawdą? a że piszę co myślę może i nazbyt oschle i nie ugrzeczniam na siłę - to i niektórych w oczka kole .... acha .... i nikt mnie nie broni i absolutnie nie musi - po prostu inni także piszą co myślą .... a że myślą to samo co ja to już - sorki - nie moja wina ....
  3. Są kwiaty .... udało się ... są nowe kwiatostany .... i roślinka zdrowiej wygląda .... teraz mogę spokojnie pić kawę na tarasie i sobie patrzeć jak kwitnie ...
  4. o człowieku świadczy także wiele innych cech ..... poczucie humoru, umiejętność wyluzowania się, logiczne myślenie , błyskotliwość, szczerość ..... osobiście bardziej cenię tych którzy mówią prosto z mostu bez owijania .....
  5. Piczman .... Ty masz chyba jakieś zapędy masochistyczne zrobiłam zakupy odchudzające ..... kalarepka , wędzony terwal, truskawki, jogurty naturalne , i ponieważ pogoda nie sprzyja jednak grillowaniu - na obiad będzie dietetyczny gulasz z wołowinki i pieczarek z kaszą.... małż już ma minę skazańca .... uwielbia kiedy się odchudzam i gotuję kaszę lub ryż zamiast ziemniorów... stanęłam na wagę .... 68kilo .... a przed zlotem było 70 ... znaczy muszę więcej imprezować ..... zostało mi do zrzucenia 8 kilo .... i dużo i mało ....
  6. no to może na któreś reflektuje rijswijker lub kropeczka_ns , albo PeZet?? także zgłaszali akces z tego co mi przemknęło....
  7. poproszę .... daggulka@interia.pl 1500 kcal to za dużo chyba ... ja mam strikte siedzący tryb życia niestety .... wczoraj było 900 kcal ... bo nie miałam czasu zjeść kolacji ... buuuuuuu .....
  8. mam nadzieję, że racer coś wymyśli, żeby to odchudzanie nie było nudne .... bo ja nie lubię sie nudzić....
  9. ok, dzięki .... teraz mam jasny obraz sytuacji .... dziękuję ....
  10. ojjjj .... nie pytaj ... możesz .... a w ogóle to co to było z tą rynną ? kurcze ... zaś mnie cuś ominęło ....
  11. no tak ... do przewidzenia .... wojna kwiatuszka o kolejne punkty ..... a wojna o te od nagród to Ci się już rozumiem - znudziła? zamiennik sobie znalazłaś ? a tak a'propos ... gdzie się Twoje punkty podziały? bo z tego co kojarzę to znacznie więcej miałaś .... wcięło?
  12. tak mi sie ostatnio przełączyło w tv w przerwie meczu kiedy to mój szanowny odessał sie od tv na chwilke .... i podejrzałam dietetyczny obiadek ... może dziś zrobię .... ząbek czosnku (lub więcej) rozgniatamy , dajemy na patelnię na odrobinę oleju , podsmażamy ... dodajemy chudą wołowine w kawałki pokrojoną, solimy , pieprzymy, .... chwile podsmażamy az się białko zetnie .... do tego pokrojone pieczarki .... chwilę podsmażamy ..... zalewamy bulionem z kostki .... dusimy .... w międzyczasie gotujemy nieco fasolki szparagowej w osobnym garnku bez przykrycia coby nie straciła koloru .... po ugotowaniu dodajemy ta fasolke do mieska z pieczarkami , mieszamy i jeszcze chwile razem podsmażamy .... podajemy z kaszą .... jak zrobie to napisze jakie w smaku ... ogólnie dowiedziałam się , że pieczarki można w każdej ilości bo maja naprawdę niewiele kcal - w zasadzie sama woda - traktujemy jako zapychacz ...
  13. własnie taki tradycyjny z kapustą robili zawsze u babci .... kiedy jeździłam na wakacje ... babcia moja która umarła kilka lat temu miała dom na wsi (teraz tam mieszka siostra mamy), za nim dużą łakę zakończoną rzeczką i potem był las .... na tej łące był zagajnik z okazałych kilkudziesięcioletnich brzózek - kilkanaście drzewek ... i w tych brzózkach własnie zawsze robiliśmy całą wsią pieszczonki na kilka kociołków boszsszszzzz.... co to były za beztroskie czasy .... sorki .... się rozmarzyłam - mam piękne wspomnienia z dzieciństwa... moje dzieci już takich niestety mieć nie będą .... też mają babcie (mioją mame) która ma ranczo letnie na tej samej wsi i tam spedzała czas letni starsza i spedza teraz młodsza córa - ale to już nie to samo .... teraz sa inni ludzie , nie ma takiego zżycia na wsi ... nie ma zanoszenia na rekach panien do rzeki w smingus dyngus .... nie ma pieczonek całowsiowych .... nie ma żniw z myszami pod snopkami ..... nie ma Mućki na łące.... teraz to już nie jest prawdziwa wieś..... szkoda ....
  14. masz racje .... bo: mieszkanie 70m2 - 730zł dom 130m2 - 510zł zwróćmy uwagę, że w moim przykładzie dom ma prawie dwa razy większy metraż niż mieszkanie ... wiec w przeliczeniu na m2 - dom wychodzi taniej ...
  15. ziemniaki , cebulę, marchewkę , kiełbasę - wszystko pokrojone w talarki ... doprawiasz pieprzem, solą, majerankiem, liść laurowy .... tłuszcz..... można jak ktoś lubi buraczki jeszcze dorzucić..... kiedyś babcia dawała na spód i boki pod w/w wkład - liście kapusty białej ....
  16. jea ... a co Ty chcesz wstawiać? dziennik zakładasz? ja zdjęcia wstawiam z zewnętrznych serwerów .... mam swój album na imageshach i stamtąd daję linka , jeśli chcę aby zdjęcie było widoczne na forum to zamykam linka w [img][/img] ... cała filozofia
  17. tutaj racer rozdaje karteczki ..... trza poczekać aże wróci na forum .... jeśli jest jak się chwali to może teraz biega?
  18. Retro ... ja też nie jem kiedy piję .... nie warto - się zemści - uwierz mi ....
  19. nie dojaśniłeś sytuacji .... ja na przykład jestem ciekawa - do czego teraz , już po fakcie otrzymania pozwolenia na budowę potrzebny jest Ci projekt zjazdu, kto się o niego upomniał i po co skoro do odbioru domu nie jest on potrzebny ... ? może Twoja sytuacja nie jest odosobniona i komuś sie te informacje na przyszłość przydadzą...
  20. ja mam zaplanowane odwracanie uwagi ... znaczy na dziś wieczór się właśnie umówiłam z kumpelą na odstres ... jutro praca i ogródek , w niedzielę ogródek i impreza z okazji Dni Miasta .... nie będę miała czasu jeść ...
  21. no dobra ... pomogłeś ... wymogłeś na mnie ruszenie doopy ... ale .... coś za coś .... ja się wezmę za siebie za Twoimi namowami , ale widzimy się na zlocie we wrześniu .... co Ty na to?
×
×
  • Utwórz nowe...