nie poradzę - w lustrze się sobie nie podobam .... mam figurę jabłko i wszystko bym oddała za figurę gruchy niby BMI w normie , ale - rączki nóżki cienkie jak przeszczepy , a w pozostałych partiach więcej w obwodzie niż trza
mam 166cm wzrostu .... na Dukanie schudłam w ubiegłym roku jakieś 9 kilo , z czego 1 mi do dziś przybyło w efekcie braku etapu 3 w diecie Dukana - etap 3 czyli stabilizacja wagi to u mnie porażka...
noooo , ba ... właśnie wyżej o tym pisałam .... że brak ruchu ... że nie dietą w tym momencie powinnam modelować sylwetkę tylko ćwiczeniami ... tylko to lenistwo ... cholernie boję się i nie chcę przytyć - a że metabolizm mam spieprzony po całości przez ekscesy różnej maści (kiedyś bulimia) - i znam siebie , to wiem że nawet 2 tygodnie lajtu da mi 2 kilo do przodu na wadze .... dlatego pilnuję sie i jeśli czuję, ze spodnie zdeczka przyciasnawe - wdrażam plany awaryjne ja teraźniejszy zryw ...