Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    21 729
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    144

Wszystko napisane przez daggulka

  1. Piotruś ... rozbawiłeś mnie do łez .... dobre to masz , bedziesz zadowolony .... no i koniecznie obserwuj preferencje żywieniowe Twoich regionalnych myszy ... bo wiesz : moje może lubią ser, a Twoje kiełbasę ... do końca pewien być nie możesz ...
  2. Gminny Zakład Wodociągów i Kanalizacji ? czyli w Gminie zapytaj ...
  3. padłam ... jakby nie to wiesz - ognicho na środku , kufajka , futrzane czapy , choinka- na święta jak znalazł.... w ogóle to przyleciałam pogratulować Wam postępów...
  4. a , bo mamy na forum Moose która tysz tapla się w błocie ... Czesławem ... znaczy swoją terenówką ...
  5. zanim zaczniesz szukać - poczytaj tutaj: https://forum.budujemydom.pl/Co-Powinien-Wi...ie--t12436.html i odbierz priv'a ode mnie ...
  6. ok, Arturo ... czas zakończyć .... niech każde z nas zostanie przy swojej racji .... jeszcze tak mi się nasunęło , że najmądrzejsze w tym wątku zdanie napisała Etka:
  7. na przykład takie ... samoprzylepne ... http://allegro.pl/podkladki-filcowe-z-klej...1871820440.html
  8. nie no , ja tylko tak mimochodem zahmkałam , bo na oko 3/4 ludzi ma w salonie panele lub płytki ... znaczy cenisz tylko wybrańców....
  9. jasne fugi przestaną być jasne ... chyba że ktoś będzie czyścił na kolankach gąbeczką Jana Niezbędnego systematycznie co jakiś czas....
  10. i powiedzmy , że kolega ze Śląska stawia dom ... ma do wyboru: - przyjąć którąś z otrzymanych ofert z wycenami od firm z polecenia na dość duże kwoty bo są dobrzy i się cenią - czekać dwa sezony na rozpoczęcie budowy bo tania ekipa od sąsiada ma takie terminy - brać w ciemno z ogłoszenia - ściągać ekipę z "set" kilometrów het , bo akurat mają wolne terminy zapewniając wikt i opierunek na kilka m-cy to co byś polecił?
  11. ostatnio dowiadywałam się u ekipy która u mnie budowała o terminy (koleżanka pytała) ... na przyszły sezon nie ma żadnych szans... terminy już pozajmowane ... czasem bywa tez tak, że ekipa "wystawi" że tak nieładnie ujmę inwestora .... kredyt czeka, czas goni i ekipy trzeba szukać na gwałt .... lub trafią się paproki których z budowy trzeba pogonić i szukać nowej ekipy .... nie tak znowu rzadkie to przypadki ... może zdarzyć sę wszystko ... a Ty znowu uogólniasz , że każdy jeden nieodpowiedzialny albo jak wcześniej - tępy bo znaleźć taniej i dobrej nie potrafi ... zrozum - to , że Tobie się powiodło nie jest pewnikiem .... oczywiście , że da się ... ale nie zawsze i nie wszędzie .... dlatego daleka byłabym od uogólnień które zapodajesz ....
  12. w takim razie szczerze współczuję .... cały syf targać na górę i z góry znosić ... węgiel i popiół....
  13. a , czyli znaczy słońcolubny jesteś... ja sobie jeszcze specjalnie cień stwarzam sztucznie ... no to faktycznie moja opcja odpada...
  14. ale sie uśmiałam .... na poprawę humoru w paskudny deszczowy dzień - wątek jak znalazł....
  15. taaaaa..... w czym nie jesteś? w elektryce? gdybyś nie był to byś takich pytań nie zadawał.... gratuluję.... natomiast przy oknach dachowych ryzykujesz tylko padaniem na głowę - życiu to nie zagraża... jak w elektryce coś spieprzysz i pierd... kogoś albo zjara Ci się chałupa , to masz kogoś na sumieniu .... żona? dziecko? czy chcesz tego na pewno? a kto Ci robił elektrykę na parterze ? no i - czy masz kogoś kto weźmie na siebie odpowiedzialność i podbije Ci papiery odbioru instalacji samoróbki? chyba nikt przy zdrowych zmysłach ... albo kompletny ignorant.... bez odbioru instalacji nie ma odbioru domu ... Będę stała przy stanowisku , że jeśli się na tym nie znasz - nie rób tego sam....
  16. Mam dom z wejściem od południowego zachodu .... Bardzo sobie chwalę przede wszystkim z trzech powodów ... już mówię dlaczego .... 1. sypialnia nasza jest od zachodu - słońce kiedy tam świeci już nie nagrzewa pokoju tak bardzo latem ... 2. w salonie słońca jest mniej i dla mnie jest to ok - pokój dzienny nie nagrzewa się tak bardzo latem- jest chłodno , i wolę bardziej zacieniony salon do tego stopnia, że przeważnie nawet w dzień zaciągam materiałowe rolety - szlag by mnie mnie trafił - bo w słońcu na panelach widać każdy pyłek kurzu ... a mam spory zwierzyniec który sporo nanosi (dwa psy i kot aktualnie które mieszkają z nami w domu , ale wychodzą na posesję) 3. na tarasie słońce jest do południa ... po południu z zimnym piwkiem w dłoni po pracowitym dzionku usiąść mogę sobie w cieniu tudzież pobujać się na huśtawce i słońce mi w pychol nie świeci - idealnie rozwiązanie jak dla mnie ... jeśli mam ochotę wygrzać zwłoki to mykam na trawkę na leżaczek tudzież idę na ganek z kawą , siadam na murku i wygrzewam kości...
  17. no więc sam siebie teraz popraw, że nie ma uogólniać słowami: jeden znajdzie , inny choćby na rzęsach stawał tanio nie załatwi...
  18. i tak bywa .... w sumie dobrze rozejść się w zgodzie stwierdzając , że jak doope - rację ma każdy swoją... Poniższe słowa: napisałeś w odpowiedzi na mój wpis .... a ja nie jestem duchem świętym żeby zrozumieć Twoje przeskoki myślowe
×
×
  • Utwórz nowe...