ostatnio dowiadywałam się u ekipy która u mnie budowała o terminy (koleżanka pytała) ... na przyszły sezon nie ma żadnych szans... terminy już pozajmowane ... czasem bywa tez tak, że ekipa "wystawi" że tak nieładnie ujmę inwestora .... kredyt czeka, czas goni i ekipy trzeba szukać na gwałt .... lub trafią się paproki których z budowy trzeba pogonić i szukać nowej ekipy .... nie tak znowu rzadkie to przypadki ... może zdarzyć sę wszystko ... a Ty znowu uogólniasz , że każdy jeden nieodpowiedzialny albo jak wcześniej - tępy bo znaleźć taniej i dobrej nie potrafi ... zrozum - to , że Tobie się powiodło nie jest pewnikiem .... oczywiście , że da się ... ale nie zawsze i nie wszędzie .... dlatego daleka byłabym od uogólnień które zapodajesz ....