Skocz do zawartości

Jan_13

Uczestnik
  • Posty

    1 506
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Jan_13

  1. Raaany! Ja tu nie moge zaglądać! Ile razy wejdę, czeka jakaś pokusa Żartowałem! Bardzo dziękuję za inspiracje
  2. Wściec? Delikatnie to ujęłaś
  3. Nie wiem, czy stosuje się je w harmonijkowych. Słyszałem dotychczas, że w rozsuwanych... Ale może...
  4. A mógłbyś rozwinąć?
  5. Ale pewnie takich, co proszą o złotówkę na chlebek (chłe, chłe chlebek!) jest sporo
  6. Ja to rozumiem, ale... jak mi się chce jeść... to czuję takie rwanie w żołądku... jakby mi trzewia miało wyrwać!!!
  7. Ale jest pan uprzedzony! Proszę to przyznać
  8. Owszem fajny! Ciekawie się czyta. Proszę o jeszcze
  9. Ja też pomyślę o zakupie! Mnie także zaciekawił temat.
  10. Ciekawie się tu zrobiło
  11. Wszystko jasne! Łączysz pasję z niebanalnymi umiejetnościami. Piękne... piękne to co robisz!
  12. Nie da się ukryć! Będzie syf, malaria i przemarsz wojsk radzieckich
  13. Ludzie!!! Pytajcie! Korzystajcie z kokazji!
  14. A to fajna stronka o instalacjach wodociągowych: http://www.sankom.pl/faq/pion%20h2o.pdf
  15. To piszcie czy się udało... Chociaż... Chyba jeszcze nie teraz. Za duży mróz
  16. Niestety sporo ludzi tak ma
  17. A mnie najbardziej odrzuca ich "mało solidny" wygląd!!!
  18. Nikt nie dodał, że uratowany (honor) bardzo fachowo!
  19. Podbijam ten temat, bo pojawił sie tuż przed Świętami i może "się zgubić", a chyba warto go pociągnąć!
  20. O to mój dowcipas będzie pasował! Żyły sobie myszy. Wszyscy na nie polowali, wszyscy chcieli zeżreć. W obawie o byt biologiczny gatunku myszy postanowiły wysłać poselstwo do mądrego puchacza, który cieszył się sławą nieomylnego na cały las. Przybyło poselstwo na miejsce i powiada: - Mądry puchaczu, wszyscy na nas polują, wszyscy zżerają. I koty... I sowy... I bociany... Co mamy robić? Zanurzył puchacz myśl w swą mądrość niezmierzoną i odrzekł: - Uważam, że powinnyście zmienić się w jeże... mając kolce obronicie się przed każdym napastnikiem. Powróciło ucieszone poselstwo do rodzinnej nory: - Puchacz znalazł radę! Zmienimy się w jeże! Oczywiście znaleźli się malkontenci: - No ale jak my się w te jeże zmienimy? Chwila konsternacji. Postanowiono wysłać poselstwo do puchacza jeszcze raz. Przybyli pod puchaczowe drzewo i proszą: - Mądry puchaczu, powiedz nam, jak mamy się w te jeże zmienić... Natręctwo myszy wyprowadziło puchacza z równowagi. - A idźcieżesz wy w cholerę... nie zawracajcie mi d**y głupimi szczegółami! Ja się zajmuję strategią...
  21. Jan_13

    PARK

    Ale ja rzadko bywam w "Biedronce".
  22. W wielu wypadkach... racja, ale jest jedno "ale"! Otóż soczek w moim przypadku nie zagłusza poczucia głodu. W żołądku mi chlupie, a jeść się chce
  23. To ją po prostu zamów
  24. Ciekawostka! Nigdy nie słyszałem. Dobrze jest się dowiedzieć o czymś prostym i skutecznym.
  25. Prawnicy, do pracy
×
×
  • Utwórz nowe...