Skocz do zawartości

KAROI

Uczestnik
  • Posty

    1 942
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KAROI

  1. Czyli jest kolejny argument, aby dać sobie spokój z instalacjami tworzywowymi?
  2. Postaram się, ale nie tak od razu. Muszę zrobić akcję specjalną, bo to wisiało w biurze obsługi klienta firmy oczyszczającej miasto
  3. Napisz trochę o swoim systemie nawadniania. On ma jakąś czujkę wilgoci?
  4. KAROI

    Myszy

    Ech, myszy rosyjskie (dawniej radzieckie) dzielne są niezwykle
  5. Ach żeby tak ktoś jeszcze z fachowców-ekspertów się wypowiedział
  6. To ja troszkę skopiuję Taras nad pomieszczeniem ogrzewanym, układ warstw tradycyjny 1,Podłoże betonowe z warstwą spadkową 2.Faseta z Elastar Cement 3.Warstwa paroizolacyjna 4.Warstwa termoizolacyjna 5.Warstwa wyrównująca i szpachlująca styki 6.Dodatkowe zabezpieczenie naroża – Elastar HD + tkanina zbrojąca 7.Hydroizolacja – Elastar HD + tkanina zbrojąca 8.Drenaż – żwir 9.Płyty nawierzchni 10.Klin styropianowy 11.Ocieplenie 12.Obróbka blacharska
  7. Ale wróćmy do duchów - pukaczy? http://wiadomosci.wp.pl/kat,78954,title,Do...,wiadomosc.html
  8. Bo urzędnik to panisko i ma zawsze rację
  9. Panowie naparzają się dosyć konkretnie.
  10. Ja też poczytałem Nasze prawo jest represyjne i opresyjne! Traktuje wolnych obywateli jak szarą masę oraz potencjalnych przestępców!
  11. Jan_13, znasz pojęcie przegięcia pałki? Myślę, że niebezpiecznie zbliżasz się do tej granicy
  12. Skusiłaś mnie. Też spróbuję! Do pracy rodacy
  13. Fajny tekst o schodach na strych. O zewnętrznych również https://budujemydom.pl/wykanczanie/schody/a/9910-nowe-schody-na-strych Nowe schody na strych Schody na strych najwygodniej ulokować w pobliżu głównego wejścia (zwykle w środkowej części domu), ponieważ szlaki komunikacyjne będą wtedy najkrótsze. Trzeba przewidzieć na nie około 7–15 m2; czasem na wygodną komunikację trzeba poświęcić jeden pokój na parterze. Schody umieszczone przy ścianie zewnętrznej i w górnym biegu w przybliżeniu równoległe do skosu (z biegiem „wpisującym się” w spadek połaci) racjonalnie zagospodarowują niepełnowartościowy obszar. Na pewno nieracjonalne byłoby umieszczenie schodów w najwyższej, czyli najlepszej przestrzeni pod dachem, choć oczywiście nie mogą też one zmuszać wchodzących do schylania głowy. Budowa schodów zewnętrznych nie ingeruje w konstrukcję budynku, ponieważ najczęściej schody są od niego oddylatowane. Mogą też być szersze i mieć niższe stopnie niż schody wewnętrzne, które muszą spełniać wymogi ograniczające ich wielkość. Pewnym ograniczeniem w szerokości schodów może być wielkość otworu, jaki bez trudnych przeróbek uda się wyciąć w stropie: * w stropach belkowych (drewnianych, Kleina) lub stropach gęstożebrowych (Ackermana, Fert, Teriva, Ceram itp.) najłatwiej wykonać schody jednobiegowe usytuowane równolegle do belek stropowych (wystarczy wtedy zdemontować tylko część poszycia stropu drewnianego albo część wypełnienia stropu żelbetowego) lub na belkach stalowych. Nawet długi, ale stosunkowo wąski otwór (80–110 cm) nie naruszy głównej konstrukcji nośnej. W razie potrzeby można też ewentualnie wyciąć jedną belkę stropową, ale trzeba pamiętać, żeby zamiast niej zastosować odpowiednie elementy, które przejmą jej obciążenia. Schody jednobiegowe wymagają wycięcia w stropie długiego otworu o szerokości min. 80 cm. Montując je, nie trzeba wycinać elementów nośnych w stropach belkowych, a w gęstożebrowych najczęściej wystarczy wyjąć 2 lub 3 żebra konstukcyjne * w stropach żelbetowych (zbrojonych jednokierunkowo lub krzyżowo) wykonanie dużego otworu wymaga zaprojektowania dodatkowych belek, a ewentualnie – także słupów lub ścian podpierających strop na krawędziach otworu. Może to być dość skomplikowane, zwłaszcza w domach podpiwniczonych, w których słupy lub ściany nośne powinny mieć swoją kontynuację w piwnicy (muszą się opierać na fundamencie, a nie na stropie nad piwnicą). W takiej sytuacji warto rozważyć dobudowanie schodów na zewnątrz budynku, co będzie szczególnie korzystne, jeśli na poddaszu ma powstać niezależne mieszkanie, ułatwi to też prowadzenie adaptacji bez nieuniknionych na budowie nieporządków w zamieszkanej części domu. Najczęściej schody zamawia się u stolarza, który wykonuje je na wymiar. Zależnie od ich rozmiarów i gatunku drewna, będą kosztować od 8 do ponad 30 tys. zł. Gotowe schody do samodzielnego montażu Gotowe schody do samodzielnego montażu. (fot. Atrium System) Dużo taniej – za 2–3 tys. zł – można kupić schody gotowe o lekkiej konstrukcji z drewna lub metalu. Schody takie są zwykle strome, mają małą szerokość biegu i wąskie stopnie, a więc nie są wygodne. Można je jednak zmontować samodzielnie, ponieważ skręca się je z gotowych elementów. Wnoszenie po takich schodach dużych mebli jest niemożliwe bez ich rozkręcenia, niektórych wcale nie uda się wnieść. Choć schody gotowe zajmują niewiele miejsca, to do ich zamontowania potrzebny jest duży, zwykle kwadratowy otwór w stropie (najczęściej o wymiarach 180×180 cm), co najczęściej oznacza konieczność wykonania dodatkowej konstrukcji wzmacniającej strop. Uwaga! Aby podczas prac adaptacyjnych można było wygodnie wchodzić na poddasze i wnosić duże i ciężkie przedmioty, warto zrobić schody tymczasowe. Takie schody nie będą wymagać ochrony przed zniszczeniem. Schody stałe najlepiej montować dopiero pod koniec prac wykończeniowych, zwłaszcza jeśli mają to być schody kręcone. Zastanawiając się nad rodzajem schodów, warto rozpatrzyć wykonanie schodów żelbetowych, które mogą być tanie (100–150 zł za stopień + koszt materiałów) i wygodne, bo mocne i bezpieczne. Trwałe i niehałaśliwe, i można je wykończyć dowolnym materiałem: kamieniem, płytkami ceramicznymi lub drewnem. Dodatkową zaletą takich schodów jest to, że przed wykończeniem mogą służyć do komunikacji podczas robót adaptacyjnych. Joanna Dąbrowska
  14. Czyżbyście się ze mnie nabijali? Kuźwa?
  15. KAROI

    Wędzarnia

    Kiedyś najadłem sie takiego fujstwa! Dwa dni mnie mdliło!!!
  16. Kurcze! Bardzo celne pytanie! Ciekawe jaka będzie odpowiedź?!
  17. Znalazłem taką stronę na temat http://www.elastar.pl/serv02.htm
×
×
  • Utwórz nowe...