kropeczka_ns

Gama z tych co pokazałaś mi się zdecydowanie bardziej podobają drugie. Pierwsze trochę mi za bardzo chyba przypominają takie łazienki "dawniejszego typu " Natomiast drugie są ładne, estetyczne i klasyczne i napewno da się z nich ładnie skomponować łazienkę. Weź pod uwage takie rzeczy: -gładkie ciemne powierzchnie mają dwie wady- wszystko na nich widać (każda drobinkę kurzu czy plamke z wody) i zaciemnieją zwłaszcza małe pomieszczenie. Jeśli łazienka jest mała, wolałabym przewagę jaśniejszych kolorów, zwłaszcza jeśli ma przy tym małe okno (a tak czesto jest w łazienkach). Aranżacje w katalogach to zwykle są łazienki wielkości naszych salonów z olbrzymimi oknami tylko pokażcie mi kogoś kto taką ma w domu 120 czy 150 m2 -to że lubisz beże i brązy to normalne, wiele osób lubi, to sa bardzo dobre i "bezpieczne" kolory do wnetrz. Są ciepłe, bardzo łatwo dobrać dodatki- pasuje zarówno drewno jak i jakies żywe elementy np pomarańczowe czy bordowe. -dom jest całością. Ja wiem że poczytasz tu na forum o bardzo trendy łączeniu stylów, ale dla mnie pomysły w stylu wsadzenie antycznego fotela do nowoczesnego minimalistycznego salonu to koszmarki wizualne Planując łazienkę myśl o niej jako o jednym z elementów domu. Np. w małej łazience elementem bardzo widocznym są drzwi wejściowe. To widać bardzo na projekcie pokazanym w pierwszym poście tego tematu. I wyobraźmy sobie że masz drewniane drzwi w tradycyjnym stylu i zrobisz sterylnie nowoczesną łazienkę w szarościach... nie za bardzo pasuje moim zdaniem... -dlatego ciepłe kolory sa fajne bo dobrze pasują do drewna a to bardzo ułatwia. Brąz swietnie komponuje się też z kremowym i białym. tu np masz podobną kolorystykę, bardzo ciepłą to są płytki w ktorych ja byłam zakochana aczkolwiek cena mnie powaliła i wybrałam inne to sa z kolei moje na górze- spodobało mi się że brazy są ożywione tym pomarańczowym dekorkiem:)

Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, dlaczego ściągany film w formacie np avi (tak przynajmniej jest napisane) zapisuje się jako plik aspx i nie mogę go potem odtworzyć na telewizorze? Co to za rozszerzenie aspx?

czy to jest taki jakby biały osad z proszku? czy jakies inne plamy? Ja miałam przez pewien czas na ciemnych ubraniach takie ślady po proszku. Okazuje się że chyba za dużo wkładaliśmy do pralki, zwłaszcza małżonek miał skłonnośc dopychac na siłę ile się zmieści Jeśli włoży się mniej, ślady nie zostają. Pewnie lepiej pod tym względem jest jesli pierze się w płynie do prania ale one skubane drogo wychodzą...

ja mam parapety z marmuru i doniczki:) wszystko ok, tylko nie zalewaj wodą, a jak się chlapnie od razu zetrzej

z tym z którego skorzystaliśmy- tak. Z biura kupiliśmy działkę. Pokrótce było to tak. Biuro A. (nawet polecone przez znajomego) - duże mające siedziby w paru miastach. I pewnego dnia telefon od agentki że pokaże nam super działkę, że (uwaga!) możemy ją kupić okazyjnie, bez prowizji (to podobno niedopuszczalne zachowanie agenta biura). Działkę pojechaliśmy zobaczyc (wzieła nas tam w niedzielę, po cichu) ale sprawa wydawała nam się podejrzana. Działka super. Lokalizacja idealna, prostokącik, media, cena przystepna .... to co jest grane? Ano, grane było to że przez działkę ma biec potencjalnie projektowany gazociąg. I póki co mozna sobie na niej wybudować budę dla psa. Bo pozwolenia na budowę działka nie dostanie. I nie było problemem dowiedzieć się tego w urzędzie. Pani agentka liczyła na naiwnych.... podobno z pracy wyleciała. (uwaga na podejrzane okazje) Biuro drugie- tu już podam nazwę http://www.acre.pl/. Bardzo profesjonalna obsługa, panie doskonale zorientowane w przepisach itp, wszystkie papiery sprawdzone, świetny kontakt, jasne zasady. Małe biuro które szczerze polecam.

Claudia myśl kochana przyszłościowo, berbeć będzie napewno czego ci życzę, berbeć potrzebuje się z kimś bawić więc braciszek potrzebny My z mężem wprowadziliśmy się sami do ogromnego mieszkania 70 m2 i wogóle nie umeblowaliśmy nawet jednego pokoju Po 5 latach z berbeciem i jego braciszkiem wzięliśmy się za budowę domku bo robiło się nam ciasno w tym wielkim mieszkaniu Tak czy inaczej ten domek jest praktyczny i zmieścicie się, a koszt nie będzie wysoki.

zgadzam się z powyższym, rzetelny wykonawca i dokładna umowa to podstawa udanej budowy. Co do cen materiałów tez bardzo często wykonawcy dostają duże upusty w miejscach gdzie stale zamawiają i chyba każda firma inaczej rozmawia z indywidualnym ludzikiem a inaczej z szefem firmy budowlanej. U nas przynajmniej ceny były dużo niższe niż gdybyśmy sami kupowali.

Yeti przede wszystkim dobry wybór oglądałam niedawno ten projekt, jest bardzo fajny. Mały, zgrabny, tani a wszystko ma jak nalezy. Myślę że będziesz zadowolony. Co do ceny beton kom/porotherm- kiedy my budowaliśmy beton kom wychodził odrobine taniej. Nie robi to jakichś wielkich różnic w całości kosztów budowy. My zdecydowaliśmy się na beton kom który ma wiele innych zalet- przede wszystkim łatwość wykonania instalacji, bez kucia itp. Buduje się z niego szybko i czysto. Co do kosztów tego typu domku, zależy oczywiście od tego jakich użyjesz materiałów (typu dachówka czy blacha, jakie okna itp) ale to jest tani dom potencjalnie czyli to jest dom w którym można zamieszkać wykończonym tak do 250 tys myślę nie szalejąc, a może i za mniej budując bardzo oszczędnie. Za 300 tys to już myśle miałbyś go bez specjalnego oszczędzania. Poza tym Yeti zanim kupisz projekt rzetelny wykonawca powinien ci go orientacyjnie wycenić- SSO, SSZ itp. Jesli tego nie umie to nie bierz takiego wykonawcy:)

Fredd a ty nie wiesz co to jest drewno sezonowane:)? Są tacy panowie handlujący drewnem którzy mają np wielką stodołę zaadoptowaną na drewutnię. I tam ułożony w równiutkie kubiki suszy sie np buk pocięty na "pięćdziesiątki". I potem kupujesz u takiego pana dwuletniego suchego buka. Jak sobie sprawdzisz dostawcę ze uczciwy i nie sprzedaje mokrego drewna jako suche to masz. My tak robimy i pali się jak ta lala.

pozostaje ci znaleźc kogoś kto grzeje prądem mały domek i zapytać go o rachunki:) Jeśli mieści się do 400 zł miesięcznie to ci się napewno opłaca. (normalne zużycie prądu bez grzania przez np 4 osobową rodzinę jest rzędu 200 zł/ mies). Decyzji będą setki a jeśli chcesz mieścić się w niedużej kwocie trzeba je szczególnie dokładnie przemyśleć i przeliczyć, nie rzucac się na wszystkie bajery reklamowane w pismach budowlanych:) Potem znajduje się artykuły typu "zainwestowani w energooszczędnośc 60 tysięcy i mają bardzo tanio, roczne koszty rachunków to tylko 8000 zł" (jak dziś to pamietam. Moje roczne koszty rachunków sa podobne:) ) Facet który mi budował dom miał do tego bardzo fajne podejscie. Mówił np tak- takie i takie rozwiązanie- koszt dajmy na to 10 tys. Szacowana oszczędnosc- 300-400 zł rocznie max. Zwróci się za 30 lat robimy czy nie:)? Pewnie że nie

musisz sobie to dobrze policzyć. Koszt kotłowni plus grzejniki i podłogówka to u mnie było powiedzmy 20 ty około. Policz ile ty zaoszczędzisz robiąc grzejniki konwektorowe (nie wiem ile kosztują), i jakoś spróbuj oszacować koszt grzania prądem takiego domu- najlepiej znajdź kogoś kto taki ma. Może się okazac że faktycznie różnica (czyli koszt kotłowni) zwracałaby się długo. Myśle ze orientacyjnie gazem można taki domek ogrzac za około 1500 może 1800 zł rocznie? (mi wyszło za 200 m2 za zeszły rok około 2500-2700). Policz za ile prądem. Rekuperator niestety kosztuje niewiele mniej niż kotłownia, u nas wyszedł 16 tys i zrezygnowaliśmy. Sęk w tym ze jeśli się chce budować tanio to jak się za bardzo wpuścisz w energo-"oszczędnośc" to już tanio nie będzie napewno. My niedawno przerabialiśmy to na przykładzie znajomych którzy budowali ten sam dom co my i ta sama ekipa, więc bardzo łatwo porównać. Poszaleli z energooszczędnością- droższy styropian i więcej sporo, więcej wszystkich ociepleń, rekuperator, droższy piec, jakieś super ocieplone drzwi itp itp....szok przezyliśmy i my i oni kiedy niedawno się spotkaliśmy i porownaliśmy koszty budowy.....ten sam projekt, ta sama ekipa, taki sam materiał, okna tej samej firmy, a jeszcze ten kolega trochę rzeczy robił sam (np malowanie czy inne takie drobniejsze) a my nic. Wiecie jaka róznica? Nie mogłam uwierzyć. 100 tysięcy. To był dla nasz wszystkich szok. Pamiętam jego minę jak powiedział "to się nigdy nie zwróci w rachunkach, nawet moim wnukom.."

labas, pewnie, jak ktoś ma milion na dom to się nie przejmuje, z kolei jak ktoś buduje za 200 tys to nawet takiej opcji jak dwa razy droższe okna nie rozważa. Ale jest cała masa tych średnich, którzy na coś tam mogą sobie pozwolić, ale z czegoś innego wtedy trzeba zrezygnować- i takich chyba jest większośc budujących. My naprzykład zdecydowaliśmy się na dach z z dachówki conajmniej 15-20 tys więcej- jest cichszy, trwalszy, ładniejszy, lepiej izoluje na upałach (wiem bo mieszkałam 6 lat na poddaszu krytym blachodachówką), więc tu zdecydowaliśmy sie na droższa opcję. Z takich już "bajerów" to zrobiłam wymarzoną kuchnię z drewna:) I w odróżnieniu od okien tu od razu widać róznicę. Dlatego radze osobom które wymarzyły sobie okna drewniane a nie mają miliona na dom żeby najpierw obejrzały jak wyglądają ładne, dobrej firmy okna pcv w kolorze. Bo mogą dojśc do takiego wniosku jak my że wyglądają tak samo ładnie I będzie kaska w kieszeni na coś innego:)

Domek niegłupi, maleńki wprawdzie ale dla 4 osobowej rodziny myśle że może wystarczyć. Bardzo tani w wykonaniu, to jest dobry przykład na domek za 200 tys:) Taki domek wychodzi w cenie mieszkania tej wielkości (i to nie we Wrocku oczywiście). Cenę za robociznę trudno mi porównać, wydaje mi się może nie taka niska (my za 200 m2 pow calkowitej 2 lata temu płaciliśmy dosyć drogiej ekipie ok 60 tys). Zwróć uwagę na takie rzeczy- pokoje na górze są małe. Jeśli będa mocno scięte, staną się bardzo mało ustawne. Można rozważyć podniesienie ścianki kolankowej? Bo generalnie miejsca nie masz wiele i musisz je dobrze zagospodarować. Ogromnym atutem jest na tak małej powierzchni pralnia i garderoba- bingo - dobrze pomyślany projekt pod kątem praktyczności zaraz go hehehe podeslę kolezance:) Kominek fajnie, w środku domu, taki domek na luziku ogrzejesz nawet samym kominkiem jakby co ale zrób rozprowadzenie do sypialni, będziesz w razie czego niezależna od gazu. (jakby co oczywiście) Wracając do tej robocizny- Claudia, budujesz mały dom. Napewno są ekipy które powiedzą ci mniej. Ale- jeżeli są to sprawdzeni i pewni ludzie, jeśli w tej cenie wszystko załatwiają, przywozą itp jesli to jest cena z umową i gwarancją- ok, zdecydowałabym się. Ne gębę, bez umowy- w życiu!

ja słyszałam już dawno o takich masakrach w wielu gminach i dlatego zanim kupiliśmy działkę najpierw sprawdziliśmy 5 razy czy napewno jest tam plan zagospodarowania:) Był. U nas kupiliśmy projekt chyba w kwietniu, pani archtekt zrobiła adaptację i projekty wszystkich przyłączy do końca czerwca czyli około 2,5 miesiąca (koszt - 2000 zł za wszystko + 1900 koszt projektu), na pozwolenie na budowę czekaliśmy 6 dni I to chce podkreslić. Otóż są takie miejsca, są takie urzędy, nie mieliśmy żadnych znajomości- zwykłe złożenie papierów. Po 6 dniach dostaliśmy uprzejmy telefon że papiery gotowe i zapraszają. Pamiętam jaki to był dla nas szok. Czyli można- można widać. A to jest miasto 100 tysięczne a nie gmina gdzie naraz załatwiane jest może 5 budów domków....1 sierpnia ruszyła budowa. 7 miesięcy od zakupu działki, 4 miesiące od kupienia projektu.

nigdy nie nocowałes gości ale w domu będziesz. W domu sa parapetówki "z piżamkami" - wszyscy co mają za daleko na taksówkę często nocują, sa święta dla całej rodziny- mając dom zupełnie inaczej się żyje. Co to są grzejniki konwektorowe? Elektryczne? To chyba bardzo drogie ogrzewanie? Nigdy się z takim nie spotkałam u nikogo w domu.

ja mieszkam już 1,5 roku w domu z oknami pcv. I teraz wiem napewno że akurat dopłacanie kupę forsy za okna drewniane to jest rzecz której nigdy nie zrozumiem. Różnice wizualnie widać tylko z bardzo bliska, w zasadzie trzeba dotknąć Rozbawiła mnie sytuacja o której niedawno opowiadała koleżanka. Była u znajomych mających okna urzędowskiego drewniane. I ktoś z gości powiedział "ładne macie te okna, z jakiej to firmy, wyglądają prawie jak drewno" W użytkowaniu nie zyskuje się nic. Nam się też kiedyś wydawało że tylko drewniane- rozsądek zwycięzył- tak byśmy stracili 10 tys nic za to nie zyskując...

ja też, całkowicie! Mam dach z robena i nic się z tą dachówką nie działo. Polecił mi znajomy który nam budował dom, wybiera najczęsciej robena na budowy na sprzedaż właśnie ze względu na trwałość. Wiekszośc moich znajomych kładła roben. To jest pierwsza negatywna opinia która słyszę na temat tej dachówki!

Domek jest ładny tylko gdzie w nim jest kotłownia? NIe można mieć tylko ogrzewania kominkiem. Zastanów się jeszcze nad jednym, nie wiem jaka jest Wasza sytuacja- rodzina się już nie powiększy? Bo z dwójką dzieci to troszke na styk już byłby no i nie masz pokoju gdzie możesz przenocować gości. Pooglądaj projekty które tu były pokazywane w tym poście ostatnio i w innych , i chyba jednak szarpiąc się już na budowę szukałabym domku 4 pokojowego, tak minimalnie większego, bliżej 90-100m2. Jednak to ma być dom, nie mieszkanie, a czy wyjdzie ci 190 czy 220 to nie jest aż taka różnica:) Wydaje mi się że domki około 100m2 można wykończyć jeśli się nie buduje drogo za trochę ponad 200 tys.

ja się też zastanawiałam podobnie jak Ty. Teraz myślę że wolę mieć płytę Cenowo chyba podobnie.

Czapi to ja dla odmiany konkrety bom jest w tej sprawie kompetentna akurat:) -trochę taniej pewnie wyjdzie gaz. Trudno mi byłoby to przeliczyć bo my się gazem grzejemy , rachunki sa porównywalne z sąsiadką która tez się grzeje i ma płytę gazową, ale ona z kolei mniej ode mnie gotuje i mniej używa piekarnika (ja dużo, czesto pieke mięso i takie tam) -miałam 6 lat gaz i skusiłam się na płytę (mam zwykła nie indukcyjną) teraz mam już 1,5 roku płytę to spróbuję porównać... -rachunek z prąd za mój dom - 4 osobowa rodzina, zmywarka (codziennie), płyta i piekarnik elektryczny (sporo gotujemy), pralka (4-5 na tydzień), 50 calowa plazma (ale nie żeby ciagle włączona:) , komp, turbinka od kominka elektr (sporo) , pompka od podłogówki, oczyszczalnia (napowietrzanie elektr- stale) no i oświetlenie to 200-220 zł/ miesięcznie. -największa ogromna i niepodważalna zaleta płyty- MYCIE. Już nigdy męczenia się z doczyszczeniem koło palników. Czyszczenie płyty to jest po prostu pikuś -szybkośc gotowania czy ja wiem- pewnie podobna do gazu. Już az tak nie pamietam. Ale bardzo szybko doszłam do wprawy, włączam palnik na 9 (max) i jak tylko pojawiają się pierwsze bąbelki zmniejszam na około 4-5. Pod przykryciem wystarczy spokojnie na 3 (1/3 mocy). Regulacja idealnie precyzyjna i nie na oko tylko jak 3 to 3, zawsze tak samo i zawsze taki sam efekt. Wspaniałą funkcją płyty (nawet wczesniej nie wiedziałam że jest taka!) jest pozostawienie "na podgrzewaniu". Możesz zostawić garnek na podgrzewaniu cały wieczór (sa np goście, schodza się powoli itp) nic się nie przypali, a potrawa będzie cały czas taka akurat ciepła do jedzenia. - i jeszcze jedno- nie brudzą się ściany Czapi ja bym podsumowując nie wróciła do gazu. Myślę że byłabyś zadowolona z płyty. Nie kupiłam indukcyjnej bo była ponad 1000 zł droższa wtedy, musiałabym kupić nowe garnki (to kolejny wydatek) więc w końcu kupiłam zwykłą. acha jeszcze jedno. Wiekszosc płyt ma sterowanie dotykowe i moja np jest bardzo "czuła" i łatwo reaguje na dotknięcie palcem. (mam gorenje). Moja teściowa ma płyte bosh i musisz czasem kilka razy dotknąć i przytrzymac żeby ruszyło:)

razorr, nie wybrałabym tego konkretnie projektu. Z zewnatrz- ok, prosty domek, może być. Nie będzie drogi, to napewno. Ale kotłownia przy kuchni to wogóle porazka i niemozliwe. To od razu skreśl:) Nie ma garderoby- to punkt drugi. Kuchnia jest za mała, będzie bardzo mało zabudowy. I kominek nie może być na ścianie zewnetrznej, to jest istotny błąd. Jeśli decydujesz się na ogrzewanie gazowe, zaplanuj nawiewy z kominka- koszt niewielki a ogrzewanie kominkowe bardzo ci obniży koszty. Czy chcesz koniecznie dom parterowy czy może być z pięterkiem w podobnej powierzchni? zobacz ten. Fajny domek hortensja, też prosty, może troszke wiekszy i może wyjdzie ciut drożej ale też nie powinien być drogi a ma wszystko co jest w domu potrzebne! Kurcze naparwde mi sie podoba:) http://www.archdom.pl/hortensja.htm zobacz też ten- hiacynt. Jest mniejszy, napewno będzie tani. Tez ma wszystko na swoim miejscu:) http://www.archdom.pl/hiacynt.htm jeszcze jeden mam dla ciebie- ten jest mały i będzie tani. TYlko ja bym wycieła garderobę a tej najwiekszej sypialni http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom.../m410757176ec1b

zestaw mastercook takie niedrogi ma moja szwagierka, tylko z płytą elektryczną. Nie mówiła żeby coś było nie tak z nim Czapi zastanow się też czy chcesz gazową, ja się przestawiłam z gazu na płytę ceramiczną i jestem bardzo zadowolona

zmywarka- rewelacyjna, pralka- niezniszczalna po 9 latach, odkurzacz wyjątkowo fajny i praktyczny... wiesz co Czapi? Electrolux to dla mnie jedyna firma której sprzęt kupię w ciemno, bez rekomendacji:)

rozmawiałam teraz niedawno z kolezanką która dysponując nie za dużymi w sumie możliwościami oszczędnosciowo- kredytowymi rozważała obie opcje. I w naszym 100-tysięcznym mieście za pieniądze za które kupi się spore mieszkanie- powiedzmy 70-80 m2 - mozna już pokusić się o mały, skromny domek na małej działce. Za tą samą kwotę! A w domu nie ma czynszu:)

ja mam marmury... U nas miały być parapety z drewna. Okna są pcv w kolorze orzech i pierwotnie planowaliśmy drewniane parapety dopasowane do koloru okien. Ale niestety trzeba było bardzo długo czekać- dobrzy stolarze mają wielomiesięczne kolejki- a nas gonił termin umówionych innych robót. Kupiliśmy marmurowe, breccia sarda i bardzo fajnie wygladają z tymi ciemnobrązowymi oknami. Mam na nich kwiatki, nie ma problemu nawet jak gdzieś podcieknie woda. W bocznych pokojach i łazience założyliśmy tańsze z aglomarmuru i sumaryczny koszt wyszedł tak jak drewniane. Widziałam parapety granitowe, ale mnie się dużo mniej podobają, nie lubię granitu.