Skocz do zawartości

bajbaga

Moderator
  • Posty

    16 346
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    420

Wszystko napisane przez bajbaga

  1. To wyjaśnia dlaczego działka nie ma "przepisowej" (dla tego przypadku) powierzchni - prawdopodobnie był tam MPZP który "odrolnił" ten teren. Sprawdź w gminie, czy te WZiZT są jeszcze obowiązujące (czy nie ma nowego MPZP, uchwalonego po 2012r.) . Ps. Wszystko wskazuje na to, że jest to działka z prawem do zabudowy.
  2. Zachowuję. Ps. Aktualna ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, zmienia nieco funkcje obu aktów planistycznych, zwiększając znaczenie studium i umacniając jego wpływ na kształt miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Ujawnia się to nie tylko w spójności planu ze studium, ale także zgody z jego konkretnymi ustaleniami, której brak skutkuje nieważnością planu. Studium, mimo że nie jest aktem prawa miejscowego, jest "nadrzędne" w stosunku do MPZP który jest aktem prawa miejscowego.
  3. Co wcale nie oznacza że jest zmianą istotną "z urzędu" - o tym decyduje projektant.
  4. Trochę upraszczając: Studium jest obligatoryjne dla każdej gminy - MPZP nie. MPZP musi być w zgodzie ze Studium - jak nie jest zgodny, może zostać zaskarżony i to skutecznie. Kilkanaście lat temu wysadzono w kosmos "stare" MPZP, ale Studium (stare) dalej obowiązują. Stare MPZP co prawda wysłano (w 2003 r) w kosmos, ale nie w całości, bo (ważne przy wydawaniu WZiZT): Uwaga: Każdy ma prawo wglądu do studium lub planu miejscowego oraz otrzymania z nich wypisów i wyrysów.
  5. Można dużo pisać, ale prościej, jest zapoznanie się z aktualnie obowiązującymi przepisami - czyli Prawo Budowlane Art. 36a. Jednak, tak czy siak, to projektant stanowi czy dane odstępstwo od projektu jest istotne, czy też nie - tak stanowi PB Art.36a.6
  6. Albo w Studium, bo co prawda Studium nie jest dokumentem prawnym, nie mniej jednak WZiZT bazuje właśnie na Studium (jeśli Studium obejmuje dany teren).
  7. Sprawa jest prosta (pisał o tym aru) - proponuję lekturę Ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, a zwłaszcza Art. 10a. Ps. 1. Ta działka ma 1500 m2 - czyli raczej nie jest (już) rolna. Ps. 2. W wielu gminach (bardzo wielu) nowo wydzielone działki pod nową zabudowę nie mogą być mniejsze jak 1000 m2. Ps. 3. Gmina może uchwalić MPZP dla każdego terenu - nawet dla jednej działki budowlanej.
  8. Bez względu na to czy sąsiadująca działka jest rolnicza, leśna lub (i) użytkiem leśnym, zabudowa działki możliwa w minimalnej odległości od granicy 4 m - oczywiście przy założeniu, że działka na której chcesz budować nie jest leśną/użytkiem leśnym. Podstawa prawna: Rozporządzenie w sprawie WT budynków §271 ust. 8a .
  9. Można - i raczej bezproblemowo. Reguluje to PB art.3 pkt. 11, oraz art. 244 § 1 KC. Nie jest (prawnie) wymagana forma notarialna, ale dobrze jednak potwierdzić umowę użyczenia. Ps. Dom na działce niby nie jest własnością "użyczającego", ale tego rodzaju sprawy załatwiają zapisy w umowie.
  10. Tam jest/był sad ? Z mapy wynika, że ta działka jest zabudowana.
  11. Dobra. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Tak kojarzę, że od czasu TB, takiego sformułowania użyłem kilkakrotnie. Jak widać, czekałem cierpliwie, aż Marcin ulitował się (bo przetarłem kilka par spodni na kolanach) i zrobił mnie moderatorem tego Forum-a.
  12. Bo to jest goowno prawda. Prawda jest taka, że kiedyś ktoś napisał (może nie jeden raz, po "awanturach") aby mnie zrobić moderatorem. W odpowiedzi pisałem, że jako moderatorem byłbym tylko chwilę, bo wszyscy prosiliby i wołali MARCIN WRÓĆ.
  13. A za co jest opłacany i ile wynosi podatek gruntowy ? Ps. Warto też sprawdzić (o ile ta działka nie figuruje jako zabudowana) kto, kiedy i na jakiej podstawie wykreślił zabudowę z tej działki.
  14. Sprawdź w ewidencji gruntów, bo może być i tak, że ta działka jest zabudowana.
  15. Ciekawa sprawa. Działka rolna, a jej powierzchnia mniejsza niż 3000 m2. Kto i dlaczego wytyczył tak małą działkę rolną ?
  16. A powinieneś się zdziwić gdyby został usunięty. Cenię bardzo Twój stosunek do rzeczy trudnych i łatwych. Oczywiście, to jest wolny kraj - ale może jeszcze przemyślisz swoją decyzję?
  17. Nie bardzo rozumiem - skąd twierdzenie, że nie jest przestrzegany ? Oczywiście, nie jestem ortodoksą - raczej liberałem. Ja jestem głównie forumowiczem i czuję się związany z tym Forum - mam możliwość moderowania i interweniowania w sytuacjach "łatwopalnych", jeśli dojdę do wniosku, że taka interwencja jest konieczna. A skąd wiedza że muszę ogarnąć wszystko i reagować na bieżąco ?
  18. Nie ma jasno określonego czasu - nie ma nawet takiego obowiązku, bo załatwia to WZiZT. Jeśli jednak jest "zastrzeżenie urbanistyczne" co do maksymalnej odległości od drogi (a tu ewidentnie jest) - to prędzej odrolnisz działkę i (lub) zmienisz klasę gruntu.
  19. To nie jest w ustawie. To jest prawo miejscowe gminy, zaszłość po starych (ale obowiązujących) MPZP. W wielu gminach jest taki warunek (nie więcej niż XX m od drogi). Ten stan rzeczy może zmienić tylko uchwalenie MPZP.
×
×
  • Utwórz nowe...