-
Posty
16 346 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
420
Wszystko napisane przez bajbaga
-
Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale sam prosisz się o uszczypliwość – chyba masz słabszy dzień. Co ma wspólnego, wyspanie się, z ruchem powietrza, rodzajem wentylacji i sposobem ogrzewania, w sezonie grzewczym ? Zasada jest prosta - w sypialni powietrze wlata albo anemostatem nawiewnym, albo nawiewnikiem. Wylata, w obu przypadkach, przez „taktyczne” szpary w drzwiach. Wylata, bo jest cug spowodowany różnicą ciśnień w kominie wentylacyjnym, lub wymuszony przez wentylator/y WM. Odstępstwem od tego jest tylko WM zrównoważona, czyli w sypialni (dla tego przypadku) jest zarówno anemostat wywiewny i nawiewny. Co ma do tego rodzaj ogrzewania - podłogówka lub kaloryfer ? Wentylacja albo jest, albo jej nie ma, jest „ruch” powietrza lub nie – po co mieszać w to ogrzewanie ? A jak jest duży kaloryfer, to pęd powietrza zrywa pościel z łóżka ? Pierwszy raz słyszę, aby kaloryfer „robił” za wentylację, a podłogówka „pozbawiała” pomieszczenia wentylacji.
-
Miałem cos napisać, ale ograniczę się do
-
Składowanie materiałów palnych i odległość od granicy – miejcie to na uwadze.
-
Możesz rozwinąć tą „zasadę”?
-
Zatrudnij fachowca – będzie taniej i szybciej. Podpowiem - wniosek o wydanie WZiZT z podziałem gruntu. Jak bedzie obowiazywał MPZP nic w tym zakresie sie nie zmieni. Opłaty i zasady, bedą dokładnie takie same.
-
Zlecić projektantowi (architektowi) lub (i) geodecie. A opłaty tylko za fizyczne wyłączenie, tzn, za zabudowaną powierzchnię powyżej 500m2 na budynek.
-
Nie mylę. Ten teren posiada ZGODĘ na wyłączenie gruntu z produkcji rolnej – czyli można uzyskać WZiZT, czyli jest z urzędu „odrolniony” dla potrzeb wydania WZiZT. Gdyby tej ZGODY nie było, to ani MPZP, ani tym bardziej WZiZT.
-
W zasadzie przychodzi mi na myśl tylko jedna taka możliwość - brak dobrego sąsiedztwa, bo pozostałe musi spełniać każda działka „budowlana”. Choć, teoretycznie, też to można „obejść” jeśli są konkretne zapisy w studium. Zmień doradcę, albo sam weź sprawy w swoje „rence”. Ziemie masz „odrolnioną” – decyzja ministra obowiązuje bez względu na to czy uchwala MPZP, czy tez nie uchwalą. Istnieje kilka sposobów aby podzielić ta ziemię na mniejsze działki – bez MPZP.
-
A niby dlaczego - jest Studium, a MPZP nie może być inny niż zapisy w studium. Czas na wstrzymanie wydawania WZiZT z "okazji" uchwalania MPZP też jest ustawowo ograniczony.
-
A co to za „parametr” Eu ? A założysz się, że mogą być mniejsze niż 20.000zł ?
-
A do czego jest Ci potrzebny MPZP - skladaj wniosek o WZiZT.
-
-
Można i obok -zapewniam. Jak jest zbyt wąska, a potem jest OK, to „przesunięto” granice, czy też nie? Ja odpadam z tej dyskusji.
-
Aktualnie przebywam w obiekcie, który został wybudowany na terenie 3 odrębnych działek. Nigdzie i żadne przepisy nie stanowią, że obiekt musi być wybudowany na 1 działce – więcej w obowiązujących w tym zakresie przepisach (choćby PB art. 34.3.1) jak byk napisano „…projekt zagospodarowania działki lub terenu….” A dlaczego ludzie scalają grunty ? Często wynika to z niewiedzy, bo nie zawsze jest to konieczne – tak jak w omawianym przypadku (działka + własna „droga”) Ps. To nie są moje racje – co najwyżej moja interpretacja obowiązujących przepisów, poparta jakimś tam doświadczeniem. A, że jest to praktyka nawet „polecana” przez urzędników przykład z innego forum:
-
Mistrzuniu kochany, nie ma już tej działki na którą zostało wydane PnB – czyli nie ma na tą działkę PnB. Trzeba uaktualnić PnB, a tu zonk, bo granica inna i bliżej niż 4m od projektowanego budynku. Dociera ? A budowałeś kiedyś dom (jeden, lub kilka na jednym PnB) na dwóch (lub wiecej) działkach? Jeśli tak, to do której granicy liczone są odległości minimalne ? Co będzie granicą sąsiedniej działki dla terenu objętego PnB ?
-
Rozróżniasz podział działki, od warunków jakim obarczone są procedury usytuowania projektowanego budynku na działce ? Nie ma problemów jak budynek stoi, lub projekt spełnia wymogi odległości od granic. Zamiast jątrzyć, może podaj co konkretnie ma pytający uczynić, aby mógł wybudować ten budynek w rzeczonej odległości 3,5m od wytyczonej granicy dla ściany z otworami – bo cały czas twierdzisz, że może. Ja twierdzę, że nie może, bo projekt nie spełnia warunków odległości minimalnej 4m od granic. Zastanów sie co wypisujesz.
-
Z natury jestem ryzykantem, co do stosowania nowych technologii. Na dniach wymieniam halogeny na „ledy” w łazience. Jeszcze nie zdecydowałem jakie będą – ale będą. Jednak z ostrożności zamiast 3 szt halogenów zamontuję 5 „ledów”. Na jedną „żarówkę” przeznaczam do 40zł. „Żarówki” zakupię w markecie budowlanym.
-
Nie jest istotne dla sprawy jak i dlaczego dokonano podziału tej nieruchomości (gruntu). To jest temat zamknięty. Podział gruntu, bo działka nie jest zabudowana, zapewne został dokonany zgodnie z obowiązującymi przepisami – w tym z ustawie o gospodarce ……….. Czyli mieszanie do tej sprawy tej ustawy i powoływanie się na jej „majestat” jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem. A już powoływanie się na jej art. 95 jest szczytem nadinterpretacji (też delikatnie ujmując). Tu mają zastosowanie tylko przepisy prawa budowlanego, w tym Rozporządzenia w sprawie WT ….. A one stanowią wyraźnie i jednoznacznie, „nowy” budynek z otworami w ścianie skierowanej w stronę granicy może być postawiony w odległości nie mniejszej niż 4m od tej granicy. Przeczytaj uważnie ustawę którą przywołałeś. Działka budowlana z aktualnym PnB dalej jest tylko gruntem, a nie nieruchomością zabudowaną. Do czasu wybudowania i odebrania budynku ten stan będzie constans. Po wybudowaniu „wyrobi się” przywołana przez Ciebie ustawa i atr.95.7. Tylko po wybudowaniu budynku, będzie możliwy taki podział nieruchomości, że odległość ściany z otworami ……. od tej wydzielonej drogi może być (teoretycznie) mniejsza niż 4m. Tak więc łaskawco, nie siej zamętu, bo pytający i tak ma mętlik w głowie. Nie jest istotne że to droga i nie będzie na niej stał budynek, a w związku z tym nie obowiązują przepisy p.poż. bo dalej obowiązuje 4m, co wynika bezpośrednio z § 272.2. wspomnianego Rozporządzenia. Do talib. Istnieje pewien „myk” mogący rozwiązać tą sytuację. Można spróbować, objęcia przez PnB również tą działkę „drogową”, przez co obowiązująca granica przesunie się do „drugiej” granicy tej działki („drogi”). Teoretycznie jest to możliwe, ale zależy od wielu uwarunkowań i nie ukrywam, głównie od przychylności urzędników.
-
Teoretycznie, przy podziale (wydzieleniu) istniejącej nieruchomości zabudowanej, taka sytuacja może zaistnieć. Natomiast tego budynku jeszcze nie ma, a w związku z tym obowiązują przepisy Rozporządzenia w sprawie WT, a precyzując paragrafu 12 i dlatego cesji być nie może, ani nowego pozwolenia na budowę. Nowego, bo zmienił się nr. działki i sposób zagospodarowania tej (nowej) działki. Nie ma 4m dla ściany z oknem, nie ma PnB.
-
Karcąca ręka poprawności formowej i formowej zrobiła „zyg, zyg” – i słusznie ,bo przyczyna części tego wpisu została spacyfikowana. Po części, bo dalej uważam, że to beznadzieja i do (tu użyję określenia anatomicznego, aby nie było pretekstu do interwencji, części piękniejszej i wrażliwszej i przytaczania Regulaminu Forum) odbytu. Oczywiście moim zdaniem, a zdanie tak jak odbyt (analogia) każdy ma swoje (swój).
-
Ona taka powinna być – tak, czy siak ( przy mniej niz 3m od granicy). To właśnie też przepisy odrębne.
-
Przepis jest wyraźny: Na tej ścianie „graniczącej” nie musi być okap – przepisy odrębne, przywołane w MPZP (teoretycznie - ale spróbować można).
-
Popatrz na par. 10.4.15, str. 7. Możesz postawić w granicy lub w odległości nie mniejszej niż 1,5 m, ścianę bez okien. Budując w granicy raczej ta ściana nie może mieć okapu, ani innych wystających poza ścianę elementów. Przepisy (odrębne) czyli par.12.5. stanowią, że żaden element budynku nie może być w odległości mniejszej niż 1,5m od granicy. Teoretycznie, mając na uwadze odwołanie się do przepisów odrębnych, można pokusić się o mniejszy okap na ścianie przy granicy – np. stosując dach naczółkowy, ale odległość od najdalej wysuniętej części dachu, nie może przekraczać odległości 1,5m od granicy.
-
Jakie pytanie taka odpowiedź. Odpowiedź z takimi danymi, to tylko na jasnowidz..pl. Podaj ten zapis o okapie, bo najprawdopodobniej źle go interpretujesz – może być link do MPZP dla tego terenu.
-
Tak się zastanawiam. Wkład (kominek) potrzebuje powietrza z zewnątrz tak około 10m3/h na każdy 1kW mocy. Mieszkanie ma około 150m3 kubatury. Nie bardzo wiadomo, czy istnieje możliwość zainstalowania doprowadzenia powietrza pod kominek, nie wspominając już, czy instalacja kominka jest możliwa. Kominek + komin + robocizna, to koszty znacznie przekraczające 10.000zł. A może powietrzna pompa ciepła? Załatwia także grzanie CWU poza okresem grzewczym, co powinno zrównoważyć (eksploatacyjnie) koszty podgrzewania przez grzałkę elektryczną przy mocno minusowych temperaturach w zimie. A może powietrzna pompa ciepła i inwerter ? A może rekuperator z pompą ciepła? Wszystkie te rozwiązania są droższe od kominka z PW, ale komfort użytkowania i prostota instalacyjna, są warte tej różnicy w cenie. Ps. A może po prostu ocieplić to mieszkanie ?