Skocz do zawartości

zenek

Uczestnik
  • Posty

    9 298
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    107

Wszystko napisane przez zenek

  1. Począwszy - jak pisze w artykule - od ograniczenia prawa do zagospodarowania naszej działki - skończywszy na licznych, czasem niemożliwych do przewidzenia uciążliwościach ktore działają na przestrzeń naszej działki i na nas. Np. - zwiększony ruch samochodowy i wszystkie konsekwencje tego, a jest tego na cały artykuł, smród lub łagodniejsze zapaszki - które w tej chwili zdaje się nie są nawet objęte konkretnym prawem, hałas (różne jego postaci), pył, wpływ na poziom wod gruntowych, nawet głębinowych, , na nasłonecznienie naszej działki, ścieki burzowe, itp - również na wartość naszej nieuchomości. To tylko część mżliwego oddziaływania! Wszystko zależy od rodzaju budowli, wielkości, intensywności użytkowania.
  2. A konkretnie - to masz już wyrównaną tą ścianę, czy dalej takie pagórki koło drzwi?
  3. Z tego co wiem - to nie ma prawa przekroczyć granicy - z podmurówką ogrodzenia, fundamentem słupka też. Ja bym mu poprostu kazał to zlikwidować i zawiadomił (jesli nie zechce) - nadzór budowlany. Ale - musisz być pewny miejsca tej granicy. A co ma do tego szalowanie?
  4. Taki mam - kocioł. Antyk polskiego rzemiosła! I takież naczynie - w najwyższym punkcie. Na kondygnacji pod stropodachem. Wiem - uzupełniam b. rzadko - właśnie dlatego (zapas w naczyniu wzbiorczym). Jeśli coś robiłem z instalacją - a musialem osadzić na nowo część grzejnikow (a jeden ma 25 żeber żeliwnych), zrobić porządne ekrany - to grupuję robotę, żeby nie ponawiać zalewania. Wydaje się że taki znalazłem ostatnio, nawet kondensacyjny - muszę jeszcze sprawdzić i napiszę nim w następnym poście. Z tą potrzebą elektryki jest wtopa - mam lekkiego fioła na punkcie niezależności i związanych z tym altenatyw. Czyli jednak zasobnik - rzeczywiście może to najlepsze rozwiązanie. Kwestia rurażu wody, kanalizacji - nie jest kwestią, bo to i tak muszę wszystko przerobić (pion, kuchnia łazienka = dodatkowa mini łazienka) . świetnie zrobili ojcu kiedyś Instalację CO (nie uwierzysz - 2 gości w 3 dni - rury - poza głownym rozprowadzeniem poziomym na parterze w kanale, wszystkie piony i reszta w murach w murach - spadki jak trzeba, obwód odpowietrzający i przelewowy - sorry, nie wiem jak to dokładnie się nazywa) - idealnie wszystko działa. Niestety kanalizacja, woda - wymaga "racjonalizacji" i uzupelnienia. Więc tu się wkomponuje ten dodatkowy zbiornik z obiegiem.
  5. Nieprawda - masz różne grubości siatki - jak i papieru. Efekt ten sam - ale siatka jest wydajniejsza.
  6. Możesz spróbować siatki ściernej - o tyle lepsza od papieru, że się nie zapycha, Ale podłoże musi być suche. Do papieru i siatki są specjalne uchwyty, na które się je zakłada: mam taki i szlifowałem szlichtę gipsową - trzeba zwrócić uwagę, by powierzchnia dolna była pozioma, a nie wklęśnięta.
  7. OK - plagiat - no proszę - to już prawa autorskie są do gładzi pod farbę. Nie wiedziałem. Rzeczywiście nie doczytałem. Ale o fragmencie wywalonego tynku przy drzwiach to już ani me ani be - że będzie nierówno. I że pęknie w tym samym miejscu niebawem. jakieś 90% pewności. Reasumując nie czepiajmy się szczegółów . Pytanie do wally017 - bo mały frag. ta fotka obejmuje: Czy możesz dać troszkę większy fragment tej framugi?
  8. Źle myślę. Sam piszesz, że kawałek jest luźny - więc dalej będzie luźny, jak do dziurek cos tam napchałeś. Ten kawałek wystawał - więc jak, pokrywając go czymś - wyrównasz go ze ścianą? Jak zrobisz jakiś równy prostokąt przy ścianie - i tak będzie widoczny po malowaniu - chyba że nie ma to znaczenia dla ciebie? Tzn że gładź będzie tylko miejscami???? No to moim zdaniem będą widoczne miejsca gładkie i inne niezbyt. Osobiście bym wolał całość jednorodną - albo gładką równą całą - albo niezbyt gładką też całą. A grunt bym dał na całości, tam gdzie malujesz.
  9. słusznie.
  10. Jak wyżej - odkuj ubytek, jak dentysta dziurę w zębie (czyli delikatnie) - a potem zdecydujesz - jaką plombę wstawisz
  11. Powinieneś tak zrobić, by mieć później dostęp do kanałów bez demontażu calego sufitu - dla czyszczenia, konserwacji. Kratki i kanały też muszą być - kanał nie może być przerwany - - chyba że to sufit w jakiś sposób ażurowy, pozwalający na cyrkulację powietrza do wentylacji.
  12. Ja bym najpierw wykuł ten fragment - zobaczysz, czy to jest tylko kawalek pękniętego tynku, zaprawy, czy też jest tam mocowanie futryny do muru. Ja bym na to stawiał, skoro to jest w połowie wysokości. A więc najpierw wykuj, zobacz - i dopiero wtedy postanowisz co dalej (znaczy pomożemy ) - tym bardziej, jeśli to jest mocowanie ościeżnicy - to jeszze raz trzeba to zrobić - a to proste, ale nie gipsem, tylko mocniejszą zaprawą.
  13. Przecież już te luksfery będą zabezpieczeniem przeciwpożarowym. A Rama z oszkleniem na zewnątrz z nawietrznikami jest tylko elmentem ocieplenia tej luksfery! Zresztą może być już w warstwie ocieplenia - styropianu, wełny. Czy przed warstwą ocieplenia też zawsze proponujesz przedsionek pożarowy, bo nie spełnia REI ???? Jeżeli zrobisz to w jednej ramie - to może. Ale to nie kwestia - jak pokaże się wilgoć - możesz uzupełnić te nawietrzaki - tak jak sie uzupelnia w oknach - o ile rama na to pozwoli. Gdy "fix" będzie uzupełnieniem luksferów - to bajbaga ma racje!
  14. Ale o domek bardziej dbasz - bo twój. Blok jest wspólny, więc różnie jest z tym szanowaniem wspólnego majątku. Część prac możesz zrobić sam przy domku - w bloku raczej robią wynajęte osoby - a więc drożej i niekoniecznie porzadnie i oszczędnie .
  15. Jakie ma minusy otwarta instalacja - co to znaczy że nie są przygotoane do takiej pracy? Jeśli pompa jest już w piecu - to też jest tak zamontowana by nie blokowała przepływu wody? Nie - teraz jest piec CO dla co grawitacyjnego w piwnicy i piec łazienkowy dla łazienki i kuchni. Wada jest taka, że mimo kuchni i łazienki blisko, bo w pionie - to kuchnia zabiera ciepłą wodę z łazienki przy jednoczesnym użyciu. Więc rozpatruję 2 możliwości: 1. Nowy kocioł CO dla co i do ciepłej wody - i dodatkowa alternatywa - z zasobnikiem i stałym obiegiem, albo bez zasobnika - niwe wiem co lepsze. 2. Nowy kocioł tylko dla CO. I drugi nowy kocioł łazienkowy z ww alternatywą.
  16. Dodam do powyższego - nawet przy otwartych drzwiczkach może śmierdziec w chłodny mokry dzień - po dniach gorących - może się zmienić cyrkulacja powietrza i jest cofka z komina. Wtedy śmierdzi. Tak to jest ze strszymi kominami i piecami + wilgoć. Jak śmierdzi - zamknij drzwiczki, aż się zmieni troche pogoda, czy na noc - ale poza tym staraj się jednak jak najwięcej wietrzyć i zgoda z #123, 124
  17. A mnie to wygląda na pęknięcie w miejscu, gdzie była mocowana futryna - albo na klocku, albo zabetonowany stalowy gwóźdź, nie pamiętam, jak to się nazywało - benkais? - takie kute grube haki wbite w futrynę. Otóż wygląda mi na odspojenie się całego takiego mocowania od ściany. Powód - np. odkształcenie się futryny drzwi i strzelanie drzwiami naraz. Jeśli by tak było - podkreslam, jeśli - to trzeba rozkuć ten beton, zaprawę i uzupełnić cały ubytek nową zaprawą, przy okazji mocując jeszcze raz futrynę. A szczerze mówiąc - to bym sprawdził, czy się to rusza i wystaje z lica ściany (i na to wygląda) - jeśli tak - to bym skuł, uzupełnił jakąś zaprawą murarską. Inaczej znowu pęknie. Jeśli się nie rusza i nie wystaje - próbowałbym tego, co radzi mhtyl
  18. słusznie z tego co widzę, to luksfer (on) po polsku, luxfer w większości jęz. obcych.
  19. Czepiasz się dwóch frag zdań napisanych w innym kontekście - i piszesz nt temat cały wykład. Ale OK.
  20. napisałem, że jeśli luksfery, pustaki przeźroczyste, cegła, bloczki - czy jak je nazwiesz będą miały specyfikaccję jak zwykła cegła czy bloczki i ściana z nich spełni odpowiednie wymagania - to nadproże być może nie jest potrzebne. Tak jak łączysz cegłę pełną, bloczk, kratówkę czy pustaki w jednej ścianie - jest to możliwe bez żadnych nadprozy. Jest teraz taka ilość różnych materiałów, że pewnie mozna znaleźć i takie. Natomiast przy zwykłej luksferze i nadproże jest potrzebne i zbrojenie i odpowiedie mocowanie do ścieża. Dodatkowo mozna też kupić gotowe okna z luksfer - co przyspiesza montaż - podobno! http://www.lid-ren.com.pl/?gclid=CP-c0Orl6tUCFRbcGQod-SEMLw Od razu piszę - nie wiem, co to warta - daję jako przyklad pierwszy z brzegu google.... I Nic to sie nie kłóci z waszymi postami - i moimi wyżej. Są różne możliwości - tak na to patrzcie. No tak - w końcu chcesz mieć "ciepłą " luksferę, czyż nie? Więc albo taką znajdziesz - podejrzewam że gdzieś z tworzyw sztucznych są albo z ww aerożelu - i pewnie dużo kosztuje - albo kombinujesz - i trzeba siię trochę wysilić, wypracować i zapłacić może też - bo to nietypowe! Typowa jest zimna luksfera - przynajmniej ta popularna dotąd. Więc albo rybka, albo c... - jak to mowią Są podobno gotowe okna z luksfer - musisz poszukać w necie - to już mniej roboty - tylko nie wiem jak z wagą (montaż). właśnie, czyli otwór - ościeże - i zrobić nadproże w 99% - jak chce słusznie Orle - a to czasem dość trudna robota, o wiele trudniejsza iż przy budowie od podstaw . Wracając do projektu i projektanta - bo i tak musisz mieć - to to jest właśnie wartość forum, że być może TU znajdziesz jakieś możliwości do podpowiedzenia projektantowi, ktory zwykle obraca sie w pewnych granicach rozwiązań (nikt nie jest encyklopedią) - i może podpowiedzieć lepiej niż my, ALE TEŻ MOŻE zainteresuje się tym, co tutaj ktoś podpowie i zastosuje. Dlatego warto wyczerpać temat na forum
  21. Czyli coś podobnego do mojej propozycji. Możesz dać jakąś fotkę?
  22. Nadproże musisz zrobić, chyba że będziesz miał luksfery grubości danej ściany zewnętrznej, a luksfery będą spełniać parametry muru konstrukcyjnego (bo pewnie taki jest ten mur) - tzn będą miały odpowiednią specyfikację. Więc zapewne zrobisz nadproże. Ale dywagacje o roli projektanta, inspektora itd są o tyle nipotrzebna - że i tak musisz mieć zatwierdzony projekt z wszystkimi formalnościami. Oczywiście projektant decyduje - ale można mu podpowiedzieć to i owo, bo on może wybrać z wielu możliwości. I powinien wybrać zgodnie z sugestiami inwestora (klient nasz pan) chyba, że jest to niezgodne z prawem lub zdrowym rozsądkiem i sztuką budowlaną. To przeczytaj to jeszcze raz - wcale nie jest skomplikowane - masz luksfery, pustkę, zestaw szyb z ramą + 2 nawietrzniki do pustki. Co w tym skomplikowanego?. Montaż zwykego okna z parapetem i roletą jest tak samo skomplikowany - tylko trochę inny
  23. ależ godny - tylko je przedstaw i porównaj - przeciez o to chodzi na razie ich nie widzę, chyba że cos nie ogarniam?
  24. Nie wiadomo - ile jest luzu. Nie wiadomo, co puściło. Nie wiadomo czy temat jest aktualny. A moc chemii jest nieobliczalna.... czasem... Dlatego trzeba poczekać na odpowedź masterpascaler, który ma tylko 1 post! Więc pewnie olał forum....
  25. No bo jeśli da szyby od środka, to wilgoć, jeśli dojdzie do luksfer, a pewnie dojdzie - skropli się na nich. Jest jeszcze jedna możliwość - niech bedą luksfery od zewnątrz - ale szczelina między oknem a luksferami powinna być wentylowana - czyli od zewnątrz nawietrzniki u dołu i góry luksfery. Jeśli wilgoć (para) wejdzie w szczelinę za szybami, zostanie wywiana przez gorny wywietrznik, a pomoże jej w tym powietrze zewnętrzne zassane przez dolny nawietrznik. Żeby nie było strat ciepła, cały otwór (ościeże) powinien byc ocieplony styropianem - czyli i rama z szybą i luksery byłyby w styropianie. To jest chyba dobra opcja! aru - na razie nic nie poradziłeś - tylko jojcysz. Przestań krytykować - daj coś od siebie konkretnego! Radę fachową, skoroś taki bystry. Jak się nauczysz - to będziesz twórczo krytykował - na razie to jest tylko jojcenie, czyli kytykanctwo! No patrz - to tak myśli NASA o locie na Marsa - tylko w jedną stronę. Czyli myślę jak NASA
×
×
  • Utwórz nowe...