-
Posty
9 357 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
110
Wszystko napisane przez zenek
-
Bo nie jest ważna płeć, tylko uczucie - frazes?
temat odpisał na pytanie zenek w kategorii Porady życiowe
Nie ukrywać - ale ostentacyjne zachowanieprzeważnie budzi sprzeciw. Czy np. podoba ci się, jak para heteroseksualna obmacuje się na ulicy, albo obwieszona kondonami w podartych majtkach albo i bez z pozami paraseksualnymi demonstruje swoje upodobania seksualne. Chyba pewna wstrzemi,ęźliwość i opanowanie jest wskazane? A tego często nie ma w tych grupach - wiem, że oni traktują to jako walkę, ale walka obsceniczna jest odstręczająca. Niestety. Tak samo jak nieprzyznanie takich praw np. przyjaciołom (ółkom) w pełnym tego słowa znaczeniu. Czasem ktoś mieszka z rodziną na takiej zasadzie, jest traktowany jak domownik - i niestety nawet przy aprobacie rodziny płaci jak obcy za spadek. Od razu mówię - uważam, że ie słusznie. No nie - zazwyczaj różne teorie i wzorce podstawiają ludowi tzw. "intelektualne sfery, wolnomyśliciele, guru wszelkich maści oraz demagody na usługach władzy - a lud to kupuje z większym lub mniejszym skutkiem. Natomiast jest coś w tym, że większość cywilizacji na końcu pławiła się w rozpuście, zboczeniach, obżarstwie i obrazoburstwie, a przedewszytkim podważaniu uznanych wartości i tradycji. No i mamy taki zmierzch - moim skromnym zdaniem - cywilizacji Europy i Ameryki PN. Nie jestem przeciw lesbijkom i gejom - jestem przeciwko epatowaniu na tym tle - niee lubię epatowania w ogóle. Jest sztuczne i agresywne - odrzuca. Wracając do miłości - chyba wymaga intymności i ciszy - nie wrzasku i burdelowej swobody. Abstrachując od wymienionych (choć tu podzielam ich zdanie w dużej mierze) - cała rzecz w tym, miła solange, przy całym szacnku do twej wypowiedzi - światem rządzą i rządzili brutale i bandyci, którzy układaja go wg swojego widzimsię, a rozwoj broni, zbrojeń jest jednym z główniejszych napędów techniki. Historia świata, to historia wojen, ludobójstwa, kolonializmu, a pdstawą jest zniszczenie lub (to taka "pozytywna" opcja) podporządkowania sobie sąsiada. Tak więc światem rządzi rutalna siła - nie idee wolności - te są wypatrzane, tak jak i religie - i służą prymitywom do osiągania władzy i kasy oraz panowania nad duszą i ozumem ludu. Tak więc bronię tutaj mhtyla i jocksa - paradoksalnie tacy są raczej niepokorni i mają własny twardszy kręgosłup. Tradycyjny. Dlatego tradycję, zwyczaje np. okupant niszczy. Zastępuje to własnymi wartościami. Często pod pretekstem tzw. "wolności" - ale jego wolności na jego warunkach. Znamy to z UE z tzw kręgów Mędrców UE. Taka inn moralność Kalego. Oczywiście UE nie jest kupantem - ale nauczycielem z batożkiem i grochem w kącie chce być, tak z głupia frant -
33 cm strop - nieźle - potęga! Tak masz rację 17,04 to nie 17,4 Nie o to chodzi - nie 17.5 stopnia - tylko 17. 1 stopnia. 1/10 stopnia to nie to samo co 4/10 stopnia Ale do rzeczy - coś takiego ewentualnie do rozpatrzenia : oznaczenia: A- linia do ktorej można ewentualnie przesunąć linię ostatniego schodu i poszerzyć pozostałe w biegu. B - przesunięta balustrad do sensownego miejsca - dzięki dodaniu schodow na spoczniku. C - dodane 2 schody na spoczniku - pozostanie kwadratowy spocznik. W dolnym biegu można zlikwidować 1 stopień i rozszerzyć pozostałe. Końcowo zostanie 18 schodow niższych i szerszych oraz ładnniejsza antresola na górze. Wyżej troszkę inne rozwiazanie - ale podobne efekty. W obu można troszkę lepiej wytrasować schody zabiegowe. Ale to już szczegół. Oczywiście to tylko propozycje - bo nic się nie stanie , jak zostaniesz przy tym co masz, ale rozważyć warto.
-
Wiata powinna być sztywna w dwu kierunkach. Albo słupy będą tak głęboko i sztywno umocowane w ziemi, że będą sztywną konstrukcją dla reszty - albo, bezpieczniej - powinny być usztywnienia po przekątnej w dwu płaszczyznach. Ściany tylnej - tej o którą pytasz - i należy pozostawić stężenie - - i jeszcze tej poprzecznej do tamtej, czyli na rysunku najbliższej - też powinien być taki sam element po przekątnej.. To są takie podstawowe stężenia. Mogą być też krótsze, miecze się nazywają, jak dobrze pamiętam, Ale wtedy powinno być ich o wiele więcej.
-
To prawda - ale to kłopot jednorazowy. Raz na jakiś czas. Jest jescze w razie czego okno . A liczy się głownie codzienne użytkowanie. W #13 pokazałem inne rozwiązanie - dodając stopnie zabiegowe nadal mamy spocznik - trochę okrojony prostokąt, ale jednak. To daje możliwość sprobowania rozliczenia pozostałych stopni w inny sposób. Można zrezygnować gdzieś z jednego stopnia (nadal zostanie +1), i ustawić ich szerokość i wysokość na nowo... Chyba mały błędzik: 17 st x 17.6 = 299.2 taka klatka jest w projekcie (w miarę dokładnie) tj 17.1 stopnia przy 3000 mm. 18 x 16.6 = prawie 300 cm - i tu jest OK. I tak właśnie proponuję. Dodać stopień - szukjmy - jak? Dolny bieg trudno wydłużyć bo tam jest wąsko - szafa kuchenna chyba - mało widać. Dlatego proponuję urwać ze spocznika.
-
Bo nie jest ważna płeć, tylko uczucie - frazes?
temat odpisał na pytanie zenek w kategorii Porady życiowe
W każdym przypadku może należć się zachowek - nie tylko gejów. Te 20% też. Takie prawo. Osoby w związku nieformalnym nie dziedziczą ustawowo. Ustawowo dziedziczą w częściach równych dzieci i małżonek - przy czym część spadku dla małżonka nie może być mniejsza jak 1/3. Spadek ustawowy jest zwolniony od podatku (tzw. grupa 0 ). Przy dziedziczeniu nie ma zachowka. 1. Pisałem w kontekście tego co napisała Elfir. Wypada w takim wypadku brać to pod uwagę, nie wyrywa z kontekstu. Taka prymitywna metoda pseudoargumentacji - bajbago. 2. Nie jestem pewny, przy jakim dziedziczeniu - jeśli rodzic zapisze tylko jednemu dziecku caly majątek - chyba drugie dziecko ma prawo żądać zachówka. Są też inne okoliczności prawa do zachówka. Ale się nie upieram. To nie ten temat. 3. Najważniejsze w tej dyskusji wątki i sens leżą nie w szczegółach prawa, tylko gdzieindziej. Wyszukiwanie "haków" jest nieeleganckie, dowodzi braku argumentów - w końcu jest po prostu głupie i ograniczone. I niszczy temat. -
to dziwne - dopiero 15 stopniem przejdziesz pod spodem (licząc od góry) ? - to jest ponad 2.50m. Coś to dziwne? Chyba że jakaś belka?????
-
1. Jak zrobisz dylatację wokół osb, a zatkasz ją listwami cokołowymi - to podłoga nie będzie się wentylować. 2. na wełnę można położyć np folię paroprzepuszczalną, ale: 3. jak wyżej napisał, iza to ma punkcik , każda dodatkowa warstwa może zakłócić tą wentylację - ja np pomalowałem zwykłym wapnem gaszonym wełnę 2x , warstwa wyschła szybko i nic się nie wydobywa - zostawiłem kilka cm przestrzeni miedzy wełną a deskami na wentylację i szpary w listwach przypodlogowych. więc tą wełnę i jakiś welon na to (albo jak ja, pomalować np. wapnem) można spróbować - ale musisz zapewnić odpowiedniąwentylację podłogi.
-
Wykusz, lukarna - dach płaski-konstrukcja
zenek odpisał sailor-ro w kategorii Eksperci Fakro - okna dachowe
No chyba - piszę chyba z wahaniem - nie jest to narysowane prawidłowo - bo ja tych jaskółek nie widzę na przekrojach - a powinny być w widoku - ani na rzucie więźby dachowej też nie widać, a tam już ewidentnie powinny być w szczegółach. Dla mnie dziwne pominięcie. Chyba że coś źle widzę -
Poprzeczny przez klatkę musi być w projekcie - i taki jest potrzebny - na w miarę płaskiej kartce - on pokazuje biegi przekrojone i spoczniki
-
Bo nie jest ważna płeć, tylko uczucie - frazes?
temat odpisał na pytanie zenek w kategorii Porady życiowe
Jaki to ma związek z omawianą sprawą? Występują również dobrzy i szlachetni ludzie... Kontekst był taki: To nie argument - w naturze występują sadyści i mordercy. Ale jeszcze do ciebie - skoro jesteś: 1. Człowiek jest zupełnie inny niż zwierzę - jest wyjątkowy - nie dlatego, że najlepszy - tylko poprostu wyjątkowy. Dlatego szukają przodka - małpy, posuwają się miliony lat do tyłu (zaczęli od krótszego okresu) i ciągle nie to Nie bedę tu się rozpisywał - wystarczy jedno - pokaż mi jedną cywilizację zwierząt - na razie nie odkryto. Co nie znaczy że zwierzęta lubię, szanuję i u mnie w domu zawze były traktowane prawie jak rodzina. I że często są lepsze pod wieloma względami niż człowiek. 2. Wymieniasz O Rydzyka, religie jakie bądź, wiodącą partię (PiS?) - jako źródło omamienia. Dlaczego nie walczących ateistów, obrazoburczych i obscenicznych uczestników różowych demonstracji, obrażających wyśmiewających uczucia religijne (jakiekolwiek) i patriotyczne podobno walczących o wolność wypowiedzi artystów, którzy uważają, że zabranianie tego to ograniczenie prawa do tworczej wypowiedzi - ale już nazwanie ich zbokami, zdrajcami, bluźniercami czy prowokatorami polityczno-religijnymi i demagogami, albo poprostu zwyzywanie uważają za niedopuszczalne i karalne. Domagają się przeprosin i odszkodowań. Wydaje mi się to mało sensowne, mało - tak, tak - racjonalne, wręcz demagogiczne. Stosuj taką samą miarę w różnych opcjach,nie wyswiechtane stereotypy jednej opcji - przynajmnie ja się staram. -
Wg mnie klatka jest wyżyłowana, jeśli idzie o stopnie - ale też popatrz na antresolę (balustrada) na górze, stopnie tuż przy drzwiach. Czy możesz dać kawałek przekroju ? Brawo - jedna z opcji dostajesz punkcik Ale to nie znaczy, że najlepsza - ale jest być może lepsza, niż to co jest. Tu masz dwa stopnie zabiegowe - druga opcja. Dlaczego? zwykle częściej jest parzysta....
-
Taki jest wzór: 2h+ s = 60 do 65 - gdzie h = wys stopnia, s = szerokość (głębokość). (2 x 16.7) + 26 = 33.4 + 26 = 59.4 . W granicach błędu. Ale przeczytaaj sobie to: https://archpasja.wordpress.com/2014/12/04/jak-policzyc-schody/ i jeszczę pokombinuj Rzeczywiście na podaszu raczej nic nie wykombinujesz - albo dół albo spocznik pozostaje. Ale uwaga - na poddaszu chyba możesz też pomyśleć o cofnięciu balustrady antresoli bardziej nad schody (wyrównac do ścanki - musisz popatrzyć na przekroj.
-
Dlaczego wiosną jest chłodno w ocieplonym domu?
zenek odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
O tym mówa - o wiośnie. O chłodnej stosunkowo wiośnie, ale słonecznej wiośnie. A ty o gorącym lecie. -
Bo nie jest ważna płeć, tylko uczucie - frazes?
temat odpisał na pytanie zenek w kategorii Porady życiowe
Czyli znam Japonki To nie argument - w naturze występują sadyści i mordercy. W każdym przypadku może należć się zachowek - nie tylko gejów. Te 20% też. Takie prawo. Związek tak, małżeństwo nie! Dlaczego - bo chodzi o to, że słowa mają swoje znaczenie, sens. Jak się to zmienia, wykręca, przeinacza - nie można się potem dogadać. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. I tak powinno pozostać. Ogólnie jestem przeciw płaceniu za spadek - obojętne jaki. Taki characz nie wiadomo z jakiego powodu. Też jestem przeciwko adopcji dzieci przez gejów. Jeśli już ryzykować oddanie dziecka na wychowanie - to trzeba minimalizować zagrożenia. I starać się o typową rodzinę, nie o eksperymenty wychowawcze. Zauważ - nawet oddanie dziadkom dzieci rodzi trudności w sądzie. A nawiasem - ciekawe, co zrobią rządy za parę lat, kiedy pojawią się rządania tych już dorosłych dzieci o odszkodowanie za takie eksperymenty wychowawcze bez ich zgody. Wyjątek - ich biologiczne dzieci - tu bym się nie upierał. -
Co lepsze, murowana ze ściana czy drewniany szkielet?
zenek odpisał Jurek_Jerzy w kategorii Technologie budowy
Nie wiem, co tańsze - ważniejsze (bo to chyba nie jakaś wielka różnica) - co trwalsze - bo na lata. Wybrałbym pustak cermiczny. Jako trwalszy, silniejszy - szczególnie jeśli i stropy będą żelbetowe, mniej narażony na czynniki niszczące, w sumie wg mnie zdrowszy, lepiej adaptujący jakieś mocowania, modernizacje. Nie wiem jakie masz do tej alternatywy stropy - bo raczej bardziej pasują żelbetowe, ale i drewniane też mogą być. Ale, ale - Pustak ceramiczny też potrzebuje ocieplenia - i tu możesz dać albo system ze styropianem ( albo jeszcze lepszą inną pianką) , albo z wełną minealną. Tynki też do wyboru i koloru. I wykladziny różne. Ale żeby było jasne - mieszkam w domu murowanym z ceramiki -
Moim zdaniem błąd. Ładnie wygląda - ale nieużytkowe, zwłaszcza jak człowiek troszkę starszy lub nawet chwilowo niepełnosprawny. Poza tym b. niebezpieczne! Powody: 1. nie wiem jaki jest przekrój - ale z lewego boku dolnego biegu (i spocznika) będziesz miał chyba strop salonu - więc lepiej mieć z tego boku balustradę, która prowadzi obok stropu, niż narazić się na łupnięcie głową (mimo że z boku, to tuż obok. Jak schodzisz - to samo - dość klaustrofobiczna dziura z boku - dodatkowo niebezpieczna, szczególnie dla dzieci. 2. wystający schodek pierwszy na dole przy przejściu bez balustrady będzie narażał na potykanie się. 3. Schody masz dość wysokie i wąskie (17.6 x 26) - przemyślałbym poważne raczej dodanie jednego stopnia - np zabiegowego na spoczniku, albo na dole lub u góry - (dzięki temu obniżenie wysokości i poszerzenie stopnii) - ale nie widać z fotki czy jest miejsce, czy się zmieści . Na spoczniku tak. A może jest możliwość skrócenia dolnego biegu o jeden stopień, dodania dwóch u góry (razem będzie 18 stopni zamiast 17 - będzie symetrycznie) i poszerzenia szerokości stopnia do 27 - 29 cm? Zależy od tego, co jest na górze.... Reasumując - radzę balustrady od dołu do góry z obu stron (czyli równe szerokości biegów) - bezpieczeństwo i wygoda najpierw! - jedną zawsze można schować trochę w ścianie i na tym zarobić szerokość biegu - i zrobiłbym schody niższe z większym posunięciem (ok 28, 29cm) dodając jeden stopień - znowu wygodne schody to dobre schody!
-
Bo nie jest ważna płeć, tylko uczucie - frazes?
temat odpisał na pytanie zenek w kategorii Porady życiowe
Kobiety podobno mają odwrotnie -
Dlaczego wiosną jest chłodno w ocieplonym domu?
zenek odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
to proste - styropian jest zaporą dla ciepła - a więc w zimie nie wypuszcza ciepła z budynku na zewnątrz, a w lecie odwrotnie. Trzeba wietrzyć - żeby wpuścic to ciepło do środka, odslonić fianki, żeby swiatło słoneczne moglo operować. -
O kurczę - jak będę bohaterem - to wepnę do jednego kanału a serio - Elfir pisała, że trzeba 2 kominy - no to odpisałem że wystarczy jeden - trochę łatwiej jest chyba zrobić 1 komin z kilkoma kanałami niż kilka kominów z jednym kanałem. Teraz też masz różne pustaki kominowe. Przyjmuję - oczywiście No ale teraz są systemy-pustaki kominowe - dawniej była tylko cegła pełna i pustaki wentylacyjne oraz naciągane dymowe. No i rury - na pewno nie tak odporne jak obecne systemy. ale też skroplin gazowych nie było takich.
-
Może niedokładnie się wyraziłem - przepustnica na kominie była dodatkowo zamykana, żeby na pewno kocioł (komin dymowy) nie zakłócał ruchu powietrza od nawiewu do wywiewu i ciągu w przewodzie spalinowym, jak był odpalony kocioł gazowy. W sumie jednak to przyspieszyło zardzewienie kotła koksowego - ale i tak go rodzice nie używali od zamontowania gazu. Ale wróćmy do tematu
-
No właśnie - indywidualnymi kanałami - nie kominami indywidualnymi. Różnica chyba znaczna. Tu mamy pokazany taki niewielki komin - jeden - i wiele różnych przewodów. Nie trzeba budować wielu kominów - jak widać! Przecież napisałem, że ten gazowy kocioł jest stary, niekondensacyjny, z otwartą komorą. Jak wymienie na nowy kondensacyjny, to wykorzystam większy kanał dymowy - zresztą rura z kamionki chyba - na włożenie rury nawiewu-wywiewu tego nowego kotła - jak się uda. Do węższego przewodu spalinowego raczej trudno. Ale my mamy rozmawiać o alternatywnych źródłach ciepla - nie o szczególach starej indywidualnej kotłowni.
-
Jedno rodzi drugie dawno - gaz 50 gr za kubik (i to było po podwyżkach) Nie tykam sie gazu właśnie z powodu bezpieczeństwa - tak samo elektryki - poza końcówką w gniazdku czy lampie - zresztą wtedy jeszcze sę uczyłem albo studiowałem - nie pamiętam - robiła firma podłącz i modernizację kotłowni - był odbior gazowni i co tam trzeba - lata temu A może powiesz w czym sprzeczność - komin dymowy a gazowy - czym niby rura się różni - na raz nie pracują, a na czopuchu koksowego była przepustnica do zamykania.
-
Kilkadziesiąt razy????? - chcesz powiedzieć, że jak kogoś sezon grzewczy kosztuje np. 5 tys zł w starym domu, t w nowoczesnym teraz budowanym powszechnie taki sezon będzie kosztował ile? - 200, 300 zł ? Chyba troszkę przesadzasz Pełna zgoda - gdybym budował nowy dom - zbudowałbym pasywny. Wtedy rzeczywiście wystarczy byle jakie źródło - np. pisać dużo postów na Forum, żeby się zagrzał komputer Tylko ile takich powstaje? Nie - przecież piecyk łaienkowy też podpinalo się pod zwykły komin z cegły pełnej. To nie są takie spaliny i skropliny, jak z kondensacyjnego - nie tylko my tak mieliśmy - mnóstwo osób. Żadnych w tym jaj nie ma Pisz co chcesz - a realia i tak pozostaną. więcej - wcześniej nie było gazu, a potem gaz był w cenie koksu Ale kupiliśmy kominek - dla przyjemności, dla oszczędności, dla okazyjnego palenia, gdy w lecie jest zbyt mokro, a nie ma potrzeby grzać całego domu (to lato było suche, nie paliłem ani gazu, ani kominka) , w końcu dlatego, zeby spalać drewno z ogrodu - ale i jako awaryjny. Ojciec wybudował też piec kaflowy na wszelki wypadek dawno temu - przydał się. Ale w sumie naprawdę niepotrzebnie się przeciągamy w sporze - zapewne przy energooszczędnym domu i temperatura wolniej spadnie w razie awarii i niewiele trzeba grzać, więc i alternatywa jest mniej potrzebna. W gorzej ocieplonych domach, z dużymi przeszkleniami jest odwrotnie. Nie uwierzysz - ale obok mnie i deweloper budował apartamenty, i powstały domy jednorodzinne - modne -a jakże - i mają całe ściany w szkle, a izolację tak robili, że w zimie widać było zarysy płyt. Chcę przez to powiedzieć - że nowe domy niekoniecznie są energooszczedne.