Skocz do zawartości

jak sobie garaż zmodernizować


bobiczek

Recommended Posts

Napisano

Mieszkam już prawie 7 lat
I jeszcze w życiu nie parkowaliśmy w garażu ogromnym 6x6 - ze względu na graty, pozostałości budowlane pochowane.....
I się wkurzyłem
I zrobiłem w końcu tak w tym roku
Przerzuciłem na długości 6 metrów belki 10x10
Zadeskowałem od góry
Gdybym miał dzisiejszą mądrość - zrobiłbym to w trakcie budowania - a tak musiałem rozebrać przy wsuwaniu ostatnich belek trochę dachówki i porozcinać folię dachową.
Zeby wsunąć te belki.
Bo niestety brama garażowa spowodowała że od dołu nie chciały się - niestety poukładać tak jak bym chciał
Ale na dzień dzisiejszy - mogę zagospodarować przestrzeń zabudowaną - na rowery na narty i na graty które do tej pory zalegały garaż...

23997329.jpg

23997359.jpg

to już jest 1/3 tego co w garażu zalegało od lat - większość większa - już u góry



a tak zrobiłem porządek...........

23997333.jpg

23997345.jpg

23997337.jpg


Napisano

zaraz Ci pokaże
I jeszcze dodatkowo na Allegro (pińcet metrów ode mnie - myślałem że się posmarkam icon_smile.gif) kupiłem wełnę 10-kę po 3.70 za metr 2
Pójdzie w te szerokości od dołu.



Na górze wiesz......
Narty
Rowery
Hulajnogi
Baseny dmuchane
I co ino icon_biggrin.gif
23997451.jpg

23997449.jpg

Napisano
i masz mi tu szybko Kristoff powiedzieć że gitara pomysł - bo wiesz
Jak dźwigałem 6 belkę na plecach na drabinie - sam - to się prawie porzygałem....z wysiłku
icon_smile.gif

nigdy w tym dziale nie pisałem - ale mam ochotę podzielić się jeszcze
Zacznę odwiedzać
Spadam nyny
Na razie Tinek
Napisano
Bardzo Gratuluje zawzięcia sie bo najtrudniejsze , jak ze wszystkim żeby zacząć coś o tym wiem. Jedyne co to ja bym nie trzymał rzeczy niepotrzebnych tylko opchnąl na allegro albo spalił na ognisku co się da. Na prawde przechowywanie rzeczy na potem to zły pomysł i tak sie tego nie znajdzie jak przyjdzie co do cZego niestety. Poza tym trochę cie zasmuce ja się biore za garaz co najmniej raz w roku odsyfie potem poczekam az sie nazbiera stosowny zasób i tak w kółko
Napisano
Cytat

Bardzo Gratuluje zawzięcia sie bo najtrudniejsze , jak ze wszystkim żeby zacząć coś o tym wiem. Jedyne co to ja bym nie trzymał rzeczy niepotrzebnych tylko opchnąl na allegro albo spalił na ognisku co się da.



szkoda że nie zrobiłem zdjęcia jak sie jarało
Myślałem że w końcu straż przyjedzie.
Gaweł!
To zdjęcie z garażowego syfu - to już jest po ognisku i 4 worach nieekologicznych pod kubłem (w kuble się nie mieściły)
Samych do odziania starych było z pół tony.
Foteliki samochodowe dla dzieciaka.
Rowerowe foteliki ze dwa.
Łóżeczka dla malucha ze dwa
Butów z 18 par
Po budowlanych kafelek co to pozostawały po 3 albo 13 sztuk z każde3go pomieszczenia
Nart nieużywanych 7 par
2 akumulatory - "prawie" dobre jeszcze
2 rowery - w tym jeden prawie dobry drugi dobry ale za mału

By mi zabrakło miejsce na tworzenie tej listy

Hitem był magiel elektryczny - którego nikt nie używał od 25 lat
Ale za to ważył tyle - że samo przekładanie z kąta w kąt spowodowało nienawiść do niego icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

szkoda że nie zrobiłem zdjęcia jak sie jarało
Myślałem że w końcu straż przyjedzie.
Gaweł!
To zdjęcie z garażowego syfu - to już jest po ognisku i 4 worach nieekologicznych pod kubłem (w kuble się nie mieściły)
Samych do odziania starych było z pół tony.
Foteliki samochodowe dla dzieciaka.
Rowerowe foteliki ze dwa.
Łóżeczka dla malucha ze dwa
Butów z 18 par
Po budowlanych kafelek co to pozostawały po 3 albo 13 sztuk z każde3go pomieszczenia
Nart nieużywanych 7 par
2 akumulatory - "prawie" dobre jeszcze
2 rowery - w tym jeden prawie dobry drugi dobry ale za mału

By mi zabrakło miejsce na tworzenie tej listy

Hitem był magiel elektryczny - którego nikt nie używał od 25 lat
Ale za to ważył tyle - że samo przekładanie z kąta w kąt spowodowało nienawiść do niego icon_biggrin.gif



Jak przeprowadzałem swoje garaże - to segregowałem te wszystkie przydasie na konkretne podgrupy icon_biggrin.gif

Czyli - inox ,stal , alu itd. potem na przyczepkę i na złom.Wskoczyło mi do budżetu ładnych parę stówek icon_razz.gif nie powiem.
Napisano
Cytat

nie utrzymałyby
cięzaru...
poza tym deski 2.50
potrzebuja wsparcia gęsto i mocno



Nie żartuj! Na odwrót! Będą się znacznie mniej uginać. A co do tego mają deski to nie wiem. Że rozstaw zwiększy się o póltora centymetra? Nie żartuj!
Napisano
Prezes, 3 x + za spięcie się i doprowadzenie pomysłu do finału.
Choć co się tyczy nośności belek to uważam że Retro ma rację.
Ale kawał dobrej roboty wykonałeś... no i zadowolenie z siebie... bezcenne icon_smile.gif

Cytat

Hitem był magiel elektryczny - którego nikt nie używał od 25 lat
Ale za to ważył tyle - że samo przekładanie z kąta w kąt spowodowało nienawiść do niego icon_biggrin.gif


icon_biggrin.gif Jak ma być full wypas to kup sobie wciągarkę elektryczną (taką do 250kg) i na przyszłość wszystkie cięższe rzeczy na trasie góra-dół transportuj przy jej pomocy.
Oszczędzisz nerwy, kręgosłup (nie młodniejesz niestety icon_biggrin.gif ) i podniesiesz wartość nieruchomości przez wyposażenie jej w automatykę.
Inwestycyjnie w trzech stówkach powinieneś się zmieścić.
Zwykłą korblową to nawet za pięć dych dostaniesz, a nienawiść do maglownicy na przyszłość znacznie zmaleje. icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Nie żartuj! Na odwrót! Będą się znacznie mniej uginać. A co do tego mają deski to nie wiem. Że rozstaw zwiększy się o póltora centymetra? Nie żartuj!



nie,nie
chodzi mi o to - że one są długie na 6 metrów (rozpiętość garażu)
Myślę że mniejsze przekroje - mogłyby się ugiąć.
Nawet te 10x10 musiałem na środku (nad wieńcem spinającym garaż) podeprzeć drewnianymi klinami, bo robiło sie jednak załamanie łagodne.


Cytat

Prezes, 3 x + za spięcie się i doprowadzenie pomysłu do finału.
Choć co się tyczy nośności belek to uważam że Retro ma rację.
Ale kawał dobrej roboty wykonałeś... no i zadowolenie z siebie... bezcenne icon_smile.gif



o to,to,to........... icon_smile.gif


Cytat

Do naśladowców: Dałbym belki 7 x 14. Albo 7 x 12. Byłyby lepsze.



no tak
właściwie może i racja - bo krańcowa przy ścianie, wsunięta za wnękę przy kominie - to deska kominiarska - 6x26
Widać ją na samym końcu.
Może i racja Retro
Napisano
Cytat

nie,nie
chodzi mi o to - że one są długie na 6 metrów (rozpiętość garażu)
Myślę że mniejsze przekroje - mogłyby się ugiąć.
Nawet te 10x10 musiałem na środku (nad wieńcem spinającym garaż) podeprzeć drewnianymi klinami, bo robiło sie jednak załamanie łagodne.




Prezesu, jakbyś miał długość czternaście metrów beleczki, to moglibyśmy dyskutować o jej uginaniu. A nie takich żerdek.
Przecież mówi się, że kobieta leżąca na płask wytrzyma większe obciążenie niż deska na sztorc.
Deskę na płask złamać nietrudno. Złam ją za to na sztorc...
To dlatego w ciesielce stosuje się prostokątne profile. Przekrój kwadratowy nie zwiększa wytrzymałości drewnianej belki, to tylko dodatkowy ciężar i koszt materiału
Napisano (edytowany)

nie wspominałem - co znalazłem w trakcie przeróbek
Moje zaskórniaki...................
Pamiętałem że kiedyś miałem iść na piwo i mi zabrakło....
No i znalazło się
W kurtce jeansowej - historycznej icon_smile.gif

24036309.jpg

i "świątka" z 1984 roku - z grawerem od dołu - dla mojej dziewczyny
Jak byłem w woju - to nas "kociarstwo" naciągali stare - co na stolarni wojskowej mieli wtyki.
Piękny prawda?
I ten wyryty pod spodem napis - z życzeniami......
Dzisiaj już takich prezentów się nie daje...........

24036313.jpg

i ta walizka pełna.........
kiedy ja ja odpalę - ciekawe...................

24036307.jpg

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Prezes pamiętam jak w tym garażu nie mogłeś znalesć foteli samochodowych jak jechalismy na zlot hehehe

Pamiętam ten burdelek a teraz łezka się w oku kręci ;)


No wreszcie czysto icon_smile.gif

Prezes kiedy licytacja u ciebie tych gadżetów? Edytowano przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Napisano
Bobiczek - choć jedno zdjęcie z samochodem w pięknym "nowym" garażu.

"Prezes kiedy licytacja u ciebie tych gadżetów?" - Coolibeer podsunął mi pomysł .
Na amerykańskich filmach widuje się aukcje niepotrzebnych rzeczy prowadzoną na trawniku przed domem. Może ten pomysł przeflancować do nas. Moim zdaniem każdy z nas ma sporo rzeczy "napóźniej" - latami walają się z kąta w kąt lub zalegają na posesji.
Może lepiej je zlicytować - nawet za grosze lub po prostu oddać za darmo i zrobić wreszcie porządek. I miejsce na nowe zakupy, które w bliższej lub dalszej przyszłości staną się niezbędne.

U mnie po budowie zostało m.in.
- ok. 80 dachówek Roben - S-ka
- ok. 40 pustaków Silka 18
- ok. 30 pustaków Silka 8
i jeszcze wiele, wiele pomniejszych.

Żal wyrzucić, bo nowe (przy zakupie 3 lata temu), a zagracają. Może takie aukcje <Po budowie> lub <Niepotrzebne> warto byłoby upowszechnić. Może nawet zbiorcze - kilku sąsiadów razem. Albo może gdzieś w internecie.
Co myślicie o takim pomyśle?
Napisano
Cytat

zbuduj sobie zadaszony składzik na drewno ;)




Nie rozwiązuje problemu, jedynie usuwa bałagan. Niepotrzebne rzeczy nadal pozostają, tyle, że schowane z widoku publicznego.
Napisano
Cytat

Żal wyrzucić, bo nowe (przy zakupie 3 lata temu), a zagracają. Może takie aukcje <Po budowie> lub <Niepotrzebne> warto byłoby upowszechnić. Może nawet zbiorcze - kilku sąsiadów razem. Albo może gdzieś w internecie.
Co myślicie o takim pomyśle?




Hehe - jeżdżac po okolicy zauważyłem po "sąsiedzku" 3 palety suporeksu takiego z jakiego ja sam buduję, jako , że widać było, że budowa zakończona, to podjechałem i zaproponowałem, że odkupię - nici z tego icon_smile.gif

cyt: "To nie na sprzedaż, bo się jeszcze przyda"

Więc taka mentalność u nas jeszcze króluje - aczkolwiek dzięki netowi udało mi się odkupić 8 palet od osoby ktora "przewymiarowała" się w obliczeniach.
Więc zamiast wyprzedaży garażowej daj ogłoszenie w necie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...