bajbaga Napisano 16 czerwca 2014 #51 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat ... a gwałcona kawa już nie smakuje tak dobrze wszystko co gwałcone smakuje podle
solange63 Napisano 16 czerwca 2014 #52 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat Rozumiem, co do melity to sie nie wypowiadam bo to w Polsce mało popularna marka, jedynie ci powiem ze odradzam saeco ze względu na niska trwałość i cieknące uszczelki, oraz krupsa za ohydna kawę jak i zelmera. De Longhi jak na razie zna się na parzeniu kawy. Alternatywą dla wydania 2 tys w sklepie jest kupienie ekspresu używanego do 400 zł. Ale to kwestia przekonania. zgadzam się. Saeco to był mój pierwszy ekspres do kawy i po 1,5 roku wylądował w śmieciach bez żalu. Melitty też nie znam, ale przeglądając opinie w sieci większość jest pozytywna.
Gość gawel Napisano 16 czerwca 2014 #53 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat zgadzam się. Saeco to był mój pierwszy ekspres do kawy i po 1,5 roku wylądował w śmieciach bez żalu. Melitty też nie znam, ale przeglądając opinie w sieci większość jest pozytywna. No nawet na filmiku widać wysoką jakość tworzyw ładny ten expres robi wrażenie.
bajbaga Napisano 16 czerwca 2014 #54 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat zgadzam się. Saeco to był mój pierwszy ekspres do kawy i po 1,5 roku wylądował w śmieciach bez żalu. U mnie wytrzymał coś 5 lat, ale dziennie produkował od 5 do 10 filiżanek znakomitej kawy, pracując ponad 12h na dobę.
Gość gawel Napisano 16 czerwca 2014 #55 Napisano 16 czerwca 2014 To może jakiś oryginalny nie chiński model, bo ja mam marne wrażenia
solange63 Napisano 16 czerwca 2014 #56 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat U mnie wytrzymał coś 5 lat, ale dziennie produkował od 5 do 10 filiżanek znakomitej kawy, pracując ponad 12h na dobę. Farciarz Ja już nie pamiętam jaki miałam model, ale z pewnością felerny. Po uruchomieniu, zaparzył może z 10 kaw i umarł. Dostałam nowy w sklepie, dobrze pracował z pół roku, a później zaczęły się cyrki.No dobra, my tu gadu gadu, a wyprawa do sklepu czeka Jadę, może kupię. Najpierw oblukam na żywo i zdecyduję
Gość gawel Napisano 16 czerwca 2014 #57 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat Farciarz Ja już nie pamiętam jaki miałam model, ale z pewnością felerny. Po uruchomieniu, zaparzył może z 10 kaw i umarł. Dostałam nowy w sklepie, dobrze pracował z pół roku, a później zaczęły się cyrki.No dobra, my tu gadu gadu, a wyprawa do sklepu czeka Jadę, może kupię. Najpierw oblukam na żywo i zdecyduję A ile to kosztuje za tzw granicą?
bajbaga Napisano 16 czerwca 2014 #58 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat Farciarz To prawda, bo u mnie nawet Alfa była bezawaryjna A moze mnie po prostu kochają urządzenia i ........... kobiety? 1
Gość gawel Napisano 16 czerwca 2014 #59 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat To prawda, bo u mnie nawet Alfa była bezawaryjna A moze mnie po prostu kochają urządzenia i ........... kobiety? A klimę ci zabrali
solange63 Napisano 16 czerwca 2014 #62 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat A ile to kosztuje za tzw granicą? Melitta jest w promocji za 1750 dkk, czyli około 900 zł
Gość gawel Napisano 16 czerwca 2014 #63 Napisano 16 czerwca 2014 (edytowany) Cytat Melitta jest w promocji za 1750 dkk, czyli około 900 zł To ja też poproszę bo tanizna , odwołuje to co powiedziałem o używanym też bym kupił nowy za takie pieniądze Edytowano 16 czerwca 2014 przez gawel (zobacz historię edycji)
solange63 Napisano 16 czerwca 2014 #64 Napisano 16 czerwca 2014 Mam. Kupiłam. Idę podłączyć. Zdam relacje później
animus Napisano 16 czerwca 2014 #65 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat Mam. Kupiłam. Idę podłączyć. Zdam relacje później Kurna już 18 minęła gdzie ta opinia
solange63 Napisano 16 czerwca 2014 #66 Napisano 16 czerwca 2014 Cytat Kurna już 18 minęła gdzie ta opinia tyle kaw wypilam, testujac melicie, ze nie pojde spac przez tydzien wiec tak;ogolnie to bardzo, bardzo fajna maszynka. na potrzeby domowe, strzal w dziesiatke. wyglad super, minimalistyczny- taki lubie.
animus Napisano 16 czerwca 2014 #67 Napisano 16 czerwca 2014 (edytowany) Cytat tyle kaw wypilam, testujac melicie, ze nie pojde spac przez tydzien wiec tak;ogolnie to bardzo, bardzo fajna maszynka. na potrzeby domowe, strzal w dziesiatke. wyglad super, minimalistyczny- taki lubie. https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hpho...018406708_n.jpg To uważaj nie przedawkowywuj kofeiny .Cena była warta grzechu .http://www.alternate.pl/Melitta/CAFFEO-SOL.../product/934862? Edytowano 16 czerwca 2014 przez animus (zobacz historię edycji)
solange63 Napisano 17 czerwca 2014 #68 Napisano 17 czerwca 2014 Kilka obserwacji po dzisiejszych kawowych eksperymentach; z pomoca spieniacza do mleka, kupionego 6 lat temu za 12 zl, o takiegozrobilam dzis najlepsze latte, jakie kiedykolwiek pilam (wygladalo tez profesjonalnie).Wniosek: nie trzeba kupowac ekspresu za kilka tysiecy. Do tego ogromnego z milionem zbiorniczkow, koncowek do ubijania i spieniania. Mala maszynka, ktora robi espresso, a reszte mozemy wyczarowac sami
tadeo_g Napisano 1 lipca 2014 #69 Napisano 1 lipca 2014 Sam mam taki spieniacz i latte wychodzi jak w kawiarni. Trzeba mieć tylko dobrą kawę, dobre mleko i ewnetualie jakieś dodatki, wcale nie trzeba inwestować w drogie bajery, takie małe cuda też są przydatne. No i praktyczne – zajmują bardzo mało miejsca, a na na eksperes w kuchni już trzeba wygospodarować jakąś czesć blatu
TomcioPal Napisano 2 lipca 2014 #70 Napisano 2 lipca 2014 A ja polecam zwykłą kafeteirkę za 30-50 zł. Miałem już ekspres do kawy w domu (właściwie mam dalej, ale nieużywany na rzecz wspomnianej kafetierki), a także w pracy do czynienia z profesjonalnym ekspresem z młynkiem za 20 tysięcy. Kafettierka jest najbardziej pierwotnym ciśnieniowym ekspresem do kawy. Nie psuje się, kawa z niego wychodzi naprawde pyszna. Polecam dokupienie spieniacza do mleka za 2 dychy i możesz się cieszyć naprawdę świetną kawą.
bajbaga Napisano 2 lipca 2014 #71 Napisano 2 lipca 2014 Cytat A ja polecam zwykłą kafeteirkę ........... Ale espresso z tego nijak nie wyjdzie - a espresso jest tu bazą, a nie zaparzona kawa.
NOTO Napisano 2 lipca 2014 #72 Napisano 2 lipca 2014 Cytat A ja polecam zwykłą kafeteirkę za 30-50 zł. Ale sporo zachodu przy tym. W expresie naciskasz guzik i w 20 sekund masz gotową kawę bez konieczności odstawiania czegokolwiek do zlewu, zmywarki ....Ten fakt spowodował że zużycie kawy po zakupie expresu dramatycznie mi wzrosło. Ale na herbatę mniej wydaję
demo Napisano 2 lipca 2014 #73 Napisano 2 lipca 2014 Cytat Polecam dokupienie spieniacza do mleka za 2 dychy i możesz się cieszyć naprawdę świetną kawą. Ja to się zawsze zastanawiam po co ludziskom ta piana na kafie, bo mnie ona przeszkadza i w.....a. 1
bajbaga Napisano 3 lipca 2014 #74 Napisano 3 lipca 2014 Espresso bez naturalnej pianki (nie mylić "mlecznej") to jak kobitka bez kuciapki.Espresso "zbadziewione" mlekiem (nawet w postaci pianki) jest dla purysty tym, czym kobitka na wypasionym silikonie, dla ekologa.
Gość gawel Napisano 3 lipca 2014 #75 Napisano 3 lipca 2014 Cytat Espresso bez naturalnej pianki (nie mylić "mlecznej") to jak kobitka bez kuciapki.Espresso "zbadziewione" mlekiem (nawet w postaci pianki) jest dla purysty tym, czym kobitka na wypasionym silikonie, dla ekologa. nie ma cremy ,nie ma kawy ino lura
Jesica Napisano 20 sierpnia 2014 #76 Napisano 20 sierpnia 2014 Ja polecam ekspres ciśnieniowy firmy Tchibo, jest znakomity, małych gabarytów. Kawe parzy wyśmienitą.
MajkaMik Napisano 6 września 2014 #77 Napisano 6 września 2014 Pianki na kawie też nie lubię - robi wąsy:)
Gość mhtyl Napisano 6 września 2014 #78 Napisano 6 września 2014 Cytat Pianki na kawie też nie lubię - robi wąsy:) A od czego masz język żeby te wąsy zlizać
Wrobek Napisano 4 lutego 2018 #79 Napisano 4 lutego 2018 Osobiście podziwiam osoby, kupujące ekspresy kapsułkowe gdzie za te kilka kapsułek mozna mieć kawę z górnej półki. Co do modelu ciężko mi konkretnie mówić bo ekspertem nie jestem w firmie mamy ekspres saeco i musze przyznać, że fajny sprzęt. Swoje kosztuje, ale na pewno jest tej ceny wart.
karolina1918 Napisano 18 lutego 2018 #80 Napisano 18 lutego 2018 Jeśli nie masz dużego budżetu na ekspres, młynek i spienianie mleka nie są konieczne. Spieniacz do mleka, taki najprostszy kosztuje kilka zł i jest wielkości chochli, więc nie zajmie ci dużo miejsca. Jakiś taki fajniejszy będzie za kilkadziesiąt złotych i jest wielkości małego czajnika, więc też niewiele miejsca zajmuje. Młynki do kawy też nie są dużym wydatkiem. A w ekspresie liczy się przede wszystkim kawa. Ważne jest tak jak już było wspomniane wcześniej ciśnienie, ważna jest wbrew pozorom marka, żeby nie zepsuł się po 2 latach gwarancji, chociaż teraz to już nic nie wiadomo Także lepiej dołożyć do ekspresu bez bajerów, które można dokupić nawet jeśli nie teraz, to za miesiąc
pomocnik89 Napisano 6 marca 2018 #81 Napisano 6 marca 2018 Jeśli nie dysponujecie dużym budżetem polecam wam ekspresy kolbowe. Nie mają one młynka do kawy, ale większość z nich ma wbudowaną dyszę spieniająca. Większość z nich generuję wysokie ciśnienie do 15 barów więc można zrobić w nich prawdziwe espresso z cremą.
jestemfajny Napisano 9 marca 2018 #82 Napisano 9 marca 2018 My kupowaliśmy moim rodzicom ekspres na rocznicę małżeństwa, to też się trochę czasu zastanawialiśmy. Suma summarum wzięliśmy i tak inny a to wszystko przez (albo lepiej - dzięki) sprzedawcy który wysłuchawszy czego mniej więcej oczekujemy dobrał Gaggię i z perspektywy czasu rodzice są zachwyceni. W sklepie Flint kupowaliśmy jak coś.
mleku Napisano 8 czerwca 2018 #83 Napisano 8 czerwca 2018 mieliśmy kenwooda kmix, ale po 6 latach padł, naprawa 300 zł tyle nawet ekspres nie był wart, teraz jedzie do nas nowy krups automatyczny i zobaczymy
BoguslawN Napisano 10 listopada 2018 #84 Napisano 10 listopada 2018 Cześć, chciałbym kupić ekspres ze spieniaczem mleka, taki żeby robił dobre capuccino. Budżet to 2 tyś. Jaki model możecie polecić?
ravhtc Napisano 10 listopada 2018 #85 Napisano 10 listopada 2018 Koniecznie na kawę ziarnistą.Używana Jura i będziesz zadowolony przez lata.Ja kupiłem model F50 Classic II gen. za 1400zl tj. ok. 1/3 ceny nowej.Z tym, że ważne od kogo się kupi. U mnie w mieście jest gość który poddaje gruntownemu serwisowi i regeneracji ekspresy używane z niskim przebiegiem kaw. Po zakupie u niego odwiedziłem autoryzowany serwis Jury aby go rozkręcili i sprawdzili czy warto kupić. Zrobili tak i stwierdzili, że wygląda w środku jak nowy. Ostatnio kupiłem kolejny u niego ekspres ale dla mamy i nieco tańszy, ale także kawę parzy wyśmienitą. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Gość Napisano 12 listopada 2018 #86 Napisano 12 listopada 2018 Dnia 10.11.2018 o 21:51, ravhtc napisał: Używana Jura i będziesz zadowolony przez lata. Ja bym nie ryzykował używanej Jury, chyba że zaufany serwis jest pod nosem. Przewagą ekspresów Saeco na pewno jest możliwość samodzielnego wyjęcia modułu zaparzającego, który co jakiś czas należy wyczyścić (pod bieżącą wodą). Od czasu do czasu przesmarować smarem silikonowym (do kupienia za kilkanaście zł.). W razie awarii, o wiele łatwiej znaleźć serwis, który podejmie się naprawy ekspresów z grupy SAECO/PHILIPS niż JURY.
Gość Napisano 12 listopada 2018 #87 Napisano 12 listopada 2018 Dnia 10.11.2018 o 19:41, BoguslawN napisał: Cześć, chciałbym kupić ekspres ze spieniaczem mleka, taki żeby robił dobre capuccino. Budżet to 2 tyś. Jaki model możecie polecić? Jeżeli mówimy o budżecie do 2000zł., to polecam, ekspresy z linii Saeco Professional. Są mniej efektowne niż modele, które można kupić w każdym elektromarkecie, ale kawę robią równie smaczną. Poniżej masz dwa modele godne rozważenia: Ten wyżej to Saeco Lirika Plus Ten niżej to Saeco Lirika OTC (One Touch Cappuccino) Różnicę stanowi spieniacz mleka. W przypadku Saeco Lirika Plus, po zrobieniu kawy czarnej musisz przesunąć filiżankę pod spieniacz mleka, żeby nalać mleko. W przypadku Lirika OTC, zarówno kawa jak i mleko lecą z tego samego poziomu wylewek. Pierwszy kupisz za jakieś 1500zł, drugi jest dwie, trzy stówki droższy. Jeżeli bardziej niż wygląd ekspresu cenisz jakość kawy, którą dany ekspres robi, a przy okazji nie potrzebujesz nowego, to polecam ekspres Saeco Royal Professional. Najpopularniejszy model Saeco Professional. Trafiają się ekspresy z przebiegiem 60-70 ... tysięcy kaw, które dają radę. Oczywiście pod warunkiem, regularnego odkamieniania i smarowania zaparzacza. Koszt zadbanego ekspresu to ok. 1000-1200zł. Szrota kupisz już za 500-600zł.
ravhtc Napisano 12 listopada 2018 #88 Napisano 12 listopada 2018 Saeco Royal owszem bo to maszyny które w niejednej kawiarni stały i stoją do dziś. Zupełnie inne młynki, zaparzacze niż współczesne Saeco spod grupy Philipsa. Obecnie to już niestety nie to samo i wolałbym iść w używanego rzeczywiście Royala niż coś w nowych plastikowych modeli, których użyteczność jest na okres max gwarancyjny choć i tak często w okresie tych nawet 24mcy potrafią zaliczyć kilka razy serwis. Co do ekspresu z wbudowanym pojemnikiem na mleko- ja odradzam. Wiecznie trzeba myśleć i pamiętać aby mleko nie skisło co zimą jest częste, a latem jest normą. System automatycznego czyszczenia też jest bardziej skomplikowany niż zwykła przystawka cappucitionare lub poprostu tradycyjny spieniacz. Jak do 2000zl nowy to w takim razie może De Longhi Esam 2600 (maginfica)bo to model produkowany już ok. 10lat. Model sprawdzony przez co ciągle kontynuowany przez producenta i tylko nieznacznie modyfikowany. Mamie taki kupiłem ale używany też i jest rewelacyjna. Spieniacz manualny ale radzi sobie z nim 50letnia kobieta tak jak widać na poniższym zdjęciu Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Gość Napisano 12 listopada 2018 #89 Napisano 12 listopada 2018 1 godzinę temu, ravhtc napisał: radzi sobie z nim 50letnia kobieta A cóż to za wyróżnik !!! Toż to jest środek życia!!! Właściwe życie zaczyna się po pięćdziesiątce! W tym wieku, jeśli tylko jakaś choroba nie pozbawi pełnej sprawności, żyje się NORMALNIE!!! a są choroby "kładące" i dwudziestolatków... Jak tak piszesz, to pewnie masz z siede!naście, góra dziewiętnaście lat... Taki off-top maleńki... wku...rzyłem się nieco... mam 68 lat i radzę sobie z wieloma rzeczami, chociaż miałem dwa udary... ufff!!!
ravhtc Napisano 12 listopada 2018 #90 Napisano 12 listopada 2018 Jestem po 30tce, a o wieku 50 mojej mamy pisałem żartobliwie i chyba logiczne, że nie obraziłem tym zarówno jej, jak i osób w tym wieku.Wrzuć luz i pokaż w takim razie, że masz właśnie dystans bo tą wypowiedzią trochę robisz na odwrót. Przymrużenie oka często się przydaje i właśnie ono zaciera często różnicę wieku.Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Gość Napisano 12 listopada 2018 #91 Napisano 12 listopada 2018 Ok!, A co do wyboru ekspresu - miałem zamiar kupić sobie i gdzieś w sieci wpadłem na "kreator" wyboru urządzenia - było tam kilka pytań, doprecyzowujących sposób wyboru, m. in. kiedy pijam kawę, ile osób ze mną, ile kaw dziennie, jakie kawy, iii.... metodą eliminacji wyszło, że wystarczy mi... zaparzaczka średniej wielkości, tak na dwie, trzy kawy... I tak zrobiłem, kupiłem zaparzaczkę dedykowaną na płytę indukcyjną!!! No i ubijaczkę do mleka, młynek ceramiczny kupiłem nieco wcześniej... I na zmianę z ciut młodszą lepszą połową zaparzamy i popijamy sobie po jednej, dwie kawusie codziennie!!! A wracając do "pięćdziesiątki" - pamiętam takie zdarzenie kiedy miałem 17 lat rozmawiałem ze swoim Ojcem, popatrzyłem na jego zniszczone ręce, pomyślałem sobie: "jaki On jest stary..." A wtedy miał... 47 lat... a ja mam teraz ponad dwudziestkę więcej... i jeszcze żyję
ravhtc Napisano 12 listopada 2018 #92 Napisano 12 listopada 2018 I to chodzi Nieważne ile się ma lat ale na ile się człowiek czuję. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Gość Napisano 12 listopada 2018 #93 Napisano 12 listopada 2018 Poniżej nowość od Saeco. cena netto - poniżej 3000zł Gdyby ktoś chciał...
agata1991 Napisano 13 listopada 2018 #94 Napisano 13 listopada 2018 Dnia 10.11.2018 o 19:41, BoguslawN napisał: Cześć, chciałbym kupić ekspres ze spieniaczem mleka, taki żeby robił dobre capuccino. Budżet to 2 tyś. Jaki model możecie polecić? Sprawdź ekspres automatyczny NIVONA 758, co prawda budżet trochę wyższy ale naprawdę warto zwrócić na niego uwagę. Wszystkie kawy można w pełni zaprogramować od ilości kawy, mleka, a nawet pianki mlecznej. Jeżeli lubisz mleczne kawy to hitem jest rurka do spieniania mleka, którą wystarczy wcisnąć do tacki ociekowej, aby ją automatycznie przepłukać 👌
Gość Napisano 13 listopada 2018 #95 Napisano 13 listopada 2018 2 godziny temu, agata1991 napisał: hitem jest rurka do spieniania mleka, którą wystarczy wcisnąć do tacki ociekowej, aby ją automatycznie przepłukać 👌 Chcesz powiedzieć, że płuczesz rurkę mleka wodą z tacy ociekowej? Przecież do ociekacza spływa brudna woda, kawa od czasu do czasu kapnie itp.
agata1991 Napisano 13 listopada 2018 #96 Napisano 13 listopada 2018 2 minuty temu, Tomasz Steckiewicz napisał: Chcesz powiedzieć, że płuczesz rurkę mleka wodą z tacy ociekowej? Przecież do ociekacza spływa brudna woda, kawa od czasu do czasu kapnie itp. hehehe oczywiście, że nie czysta woda ze zbiornika przepływa przez rurkę do spieniania, a ta tylko wpada do tacki ociekowej do której rurka jest wciśnięta
Czapi Napisano 29 stycznia 2019 #97 Napisano 29 stycznia 2019 (edytowany) Dnia 10.11.2018 o 21:51, ravhtc napisał: Koniecznie na kawę ziarnistą. Używana Jura i będziesz zadowolony przez lata. Ja kupiłem model F50 Classic II gen. za 1400zl tj. ok. 1/3 ceny nowej. Z tym, że ważne od kogo się kupi. U mnie w mieście jest gość który poddaje gruntownemu serwisowi i regeneracji ekspresy używane z niskim przebiegiem kaw. Po zakupie u niego odwiedziłem autoryzowany serwis Jury aby go rozkręcili i sprawdzili czy warto kupić. Zrobili tak i stwierdzili, że wygląda w środku jak nowy. Ostatnio kupiłem kolejny u niego ekspres ale dla mamy i nieco tańszy, ale także kawę parzy wyśmienitą. Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka Odgrzewam kawę(oj, temat!). Mam okazje kupić używany ekspres Jura Impressa C9 za około 700zł.Czy to dobra cena?Mamy obecnie taki ekspres w pracy i robi pyszną kawę, podgrzewa i spienia mleko prosto z kartonu (dobra opcja bo grzeje też bez spieniania).Robię sobie podwójne(nawet czasem potrójne cappuccino) z czego tylko jedno spieniam-mieści się wtedy w dużym kubku. Obsługę i konserwację już mam opanowaną. Wszystko pięknie tylko grat jest spory. Kawę pijam w domu tylko w weekendy.. Wypróbowałam różne metody parzenia kawy (kawiarki, przelewowe,kapsułki) i ta z Jury jest najlepsza....Tylko nie bardzo pasuje mi ta machina do kuchni.Szukałam mniejszych ekspresów z funkcja podgrzewania mleka bez spieniania(z tego co wiem to gorąca para podgrzewa ale jednocześnie pieni mleko w większości ekspresów)….Znacie jakiś ekspres z młynkiem i przepływowym podgrzewaniem mleka o "kompaktowych" wymiarach?No i w cenie do 1500zł?Widze dobre opinie o NiVONA 758,ale to już tysiak więcej.... Edytowano 29 stycznia 2019 przez Czapi (zobacz historię edycji)
Gość Napisano 29 stycznia 2019 #98 Napisano 29 stycznia 2019 Pozwolę sobie powtórzyć: Dnia 12.11.2018 o 20:01, uroboros napisał: A co do wyboru ekspresu - miałem zamiar kupić sobie i gdzieś w sieci wpadłem na "kreator" wyboru urządzenia - było tam kilka pytań, doprecyzowujących sposób wyboru, m. in. kiedy pijam kawę, ile osób ze mną, ile kaw dziennie, jakie kawy, iii.... metodą eliminacji wyszło, że wystarczy mi... zaparzaczka średniej wielkości, tak na dwie, trzy kawy... I tak zrobiłem, kupiłem zaparzaczkę dedykowaną na płytę indukcyjną!!! No i ubijaczkę do mleka, młynek ceramiczny kupiłem nieco wcześniej... Kawę mam nie gorszą, niż te serwowane w najlepszych kawiarniach i tych lepszych restauracjach...
Czapi Napisano 29 stycznia 2019 #99 Napisano 29 stycznia 2019 8 minut temu, uroboros napisał: Pozwolę sobie powtórzyć: Kawę mam nie gorszą, niż te serwowane w najlepszych kawiarniach i tych lepszych restauracjach... Pewnie to samo by mi wyszło z kreatora Mam takową zaparzaczkę, ale po chwilowym zachwycie zaczęłam wyczuwać dziwny smak "przegrzanej" kawy.Po prostu to nie to samo...W obecnej chwili jadę na zwykłym przelewowym wkładzie z papierowym filtrem (takie "coś" na kubek)...ale w weekend tęsknię za pracą, tfuu!!kawą z pracy!!!
Gość Napisano 29 stycznia 2019 #100 Napisano 29 stycznia 2019 A kawę - świeżo paloną w niewielkich ilościach - kupuję na mkfresh... zacząłem od zestawy demonstracyjnego i z niego wybrałem najbardziej mi podpadającego smaku... wybrałem tą z Brazylii 2 minuty temu, Czapi napisał: w weekend tęsknię za pracą Umarłbym z tęsknoty po póltorarocznej przerwie emerytalnej...
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się