Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Cześć!
Potrzebuję napęd do bramy przesuwnej o szerokości 410 cm (światło bramy). Brama będzie ważyć myślę nie więcej niż 350 kg (drewniane sztachety). Brama będzie otwierana pewnie ze 3 razy dziennie.
Jaką markę i model polecicie?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź!
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
@omron w przypadku marki to ja polecam wspominaną już Benincę, bo na nich się nie zawiodłem, mają dobry sprzęt. Model to już trzeba dobrać z pomocą specjalisty od nich, ja fachowo nic nie dobiorę. A masz już może jakieś marki obczajone czy to świeży temat i kompletnie nie wiesz co kupić?
Napisano
Kompletnie nie wiem co kupić. Najlepiej coś solidnego i za pół darmo, a jak się nie da, to przynajmniej coś solidnego ;)
Trochę sztachet doszło i wraz z nimi kilogramów, ale tragedii nie ma.
Napisano
odnośnie napędów do bram rozwieralnych mogę polecić nice, ja mam chyba wingo i to już od ponad 10 lat. I nadal działa. Było kilka perypetii ale w sumie napęd nie do zniszczenia.
W nowej lokalizacji chciałbym założyć faac 414 , słyszałem o nim dobre opinie. No i chciałbym coś nowego wypróbować.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Osobiście posiadam napęd Nice, który wytrzymał już jakieś 7 lat, niestety moc silnika z roku na rok spada i już niedługo skuszę się chyba na nowy silnik. Tymbardziej podczas zimy czasem ciężko otworzyć zasypaną śniegiem bramę.
Napisano (edytowany)
  Cytat

Osobiście posiadam napęd Nice, który wytrzymał już jakieś 7 lat, niestety moc silnika z roku na rok spada i już niedługo skuszę się chyba na nowy silnik. Tymbardziej podczas zimy czasem ciężko otworzyć zasypaną śniegiem bramę.

Rozwiń  

Wymień kondensator rozruchowy silnika, to powinno załatwić sprawę, bo to raczej nie wina samego silnika. Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Ja mam dla podobnej masy bramy przesuwnej napęd BFT, jeszcze nie zdarzyła mi się usterka, w przypadku dosyć lekkiej bramy wydatek na napęd nie jest na szczęście bardzo wysoki.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Z tego co ja ogarnąłem z tej firmy to dla bramy przesuwnej odpowiedni będzie model Deimos 500, biorąc pod uwagę czynniki typu wiatr musiałbym wziąć co trochę jest mocniejsze niż 300 kg, tak?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Z oferty tej firmy ten model wydaje się być najodpowiedniejszy biorąc pod uwagę czynnik jakość/cena. Oszacuj ile razy w ciągu doby będziesz jej używać, i porównaj to z informacją katalogową, bo to również ważny czynnik i lepiej trochę przeszacuj.
Napisano
Myślę, że 500 kg mocy to minimum jaki powinieneś dać na 300 kg bramę, najlepiej jakbyś wziął jeszcze trochę więcej by mieć pewność, że daje sobie radę. Jeśli zapytasz jakiegoś znawcę napędów do bram to na pewno odpowie Ci precyzyjniej niż ja. Ja wiem tylko tyle, że potrzebne jest sporo zapasu. icon_smile.gif Ja polecam ze swojej strony BFT jak najbardziej.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
@ewamariusz, poszukaj oferty u BFT (modele Kustos - siłowniki do bram skrzydłowych) tak jak przecież pisałem wcześniej. A o chińczyckach nie ma co specjalnie się rozpisywać, po co wyważać otwarte drzwi, skoro niejeden posiadacz (były) takiego napędu już się wypowiadał na ten temat. icon_smile.gif
Napisano
Witam. Dzięki za podpowiedzi. Trochę poczekam z zakupem, tak że będę miał czas aby poczytać. Retrofood dał mi namiary na sporą "wiedzę" na temat napędów do bram i polecana przesz Ciebie Rower oferta BFT także zapewne zostanie doczytana przeze mnie.
Pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

Ja mam "skrzydłową" i "przesuwną", obie kute i z napędem DEA.

Rozwiń  


Napędów do bram skrzydłowych jest całkiem sporo, bo i takich bram wjazdowych na posesje nie brakuje. Generalnie trzeba się liczyć z wyższą ceną, bo potrzebne są dwa siłowniki - 1 na każde skrzydło. I oczywiście nie każdy ma miejsce na podjeździe tak otwierającą się bramę. Ale i nie każdy ma miejsce na przesuwną icon_smile.gif
Za to brama skrzydłowa otwiera się szybciej niż przesuwna. Sama konstrukcja też jest w sumie prostsza i niewrażliwa w zaasadzie na rozmaite zanieczyszczenia (np. piasek lub śnieg w prowadnicy). A to spore zalety.
Napisano
  Cytat

Za to brama skrzydłowa otwiera się szybciej niż przesuwna. Sama konstrukcja też jest w sumie prostsza i niewrażliwa w zaasadzie na rozmaite zanieczyszczenia (np. piasek lub śnieg w prowadnicy). A to spore zalety.

Rozwiń  


Skrzydła są poza tym lżejsze.
Napisano
Ja polecam generalnie bramy przesuwne, jak ktoś zauważył i jeden napęd jest do niej potrzebny, i prostsza sprawa przy stromym podjeździe. Z bramą dwuskrzydłową jest o wiele łatwiejsza sprawa, jeśli ją zakupimy najpierw na raz bez napędu, a ten pragniemy dokupić później lub w ogóle go nie kupować. Ale zestaw brama + napęd to polecałbym od razu przesuwną. icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
  Cytat

Ja polecam generalnie bramy przesuwne,

Rozwiń  

Co tu kurka polecać, jak do każdej lokalizacji pasuje inna brama. Niech każdy sobie stawia bramy jakie mu pasują i się podobają. Kurka wodna, co nie ?. icon_lol.gif
Taka gadka do Tadka o wyższości świąt BN nad świętami WN. Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
Nie do końca się zgodzę. Jeżeli ktoś ma tak, że w grę wchodzi tylko jeden rodzaj bramy, np. tylko przesuwna, to i problem wyboru bardzo ograniczony icon_smile.gif Ale jak takich ograniczeń nie ma? A nawet, gdy zdecydujemy się na przesuwną, to wybrać wersję z prowadnicą w świetle wjazdu, czy podwieszaną z przeciwwagą? Pierwsza wersja jest krótsza i technicznie prostsza. Za to z doświadczeń znajomych wiem, że śnieg, a szczególnie zamarzająca mżawka itp. na tej leżącej na ziemi prowadnicy potrafią taką bramę przyblokować i uprzykrzyć życie. Powiem tyle, że ci właśnie znajomi unikają zamykania bramy zimą. A mogą sobie na to pozwolić, bo mieszkają na zamkniętym osiedlu.
Napisano
A tak przy okazji, ma ktoś doświadczenie z rezerwowym zasilaniem napędu bramy? Chodzi o układ, w którym jest on zasilany z akumulatora w razie braku zasilania z sieci. Niby można napęd odblokować ręcznie ale nie każdy sobie z tym radzi icon_smile.gif Chyba są takie firmowe zestawy z akumulatorem. Powinny wystarczyć przynajmniej na kilka cykli otwarcia/zamknięcia.
Napisano
W sumie to dałoby się zrobić coś takiego własnym sumptem. Akulator może służyć jako bufor, podobnie jak np. w centralkach alarmowych. Układ byłby prosty, połaczone ze sobą kolejno:
zasilanie z sieci => akumulator => przetwornica napięcia => napęd bramy
Trochę zabawyy z tym gdzie to wszystko umieścić. Najlepiej nie na mrozie icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Na rynku dostępnych jest kilka modeli napędów, które można wyposażyć w zestaw awaryjnego zasilania. Jest to pakiet akumulatorów, które umożliwiają awaryjne otwieranie i zamykanie bramy. Czas podtrzymania awaryjnego zasilania to maksymalnie 24 godziny przy optymalnych warunkach otoczenia. W tym czasie jest możliwość wykonania ok. 5-10 cykli, zależnie od rodzaju bramy.
Automatyczne bramy garażowe WIŚNIOWSKI wyposażone są m.in. w napęd Somfy Dexxo PRO 3S RTS. Elektronika tego napędu na bieżąco kontroluje stan akumulatorów, zabezpieczając je przed uszkodzeniem. W przypadku powrotu głównego zasilania zostaje uruchomiony układ ładowania akumulatorów. Czas potrzebny do ich pełnego naładowania to 48 godzin.
Wyjściem z problemu jest też zainstalowanie zestawu zasilania awaryjnego wybranych obwodów w domu (UPS lub agregat prądotwórczy), który podtrzymywał będzie napięcie w gniazdkach. Wtedy osobny zestaw zasilania do napędu nie będzie potrzebny. Edytowano przez Eksperci WIŚNIOWSKI (zobacz historię edycji)
Napisano
UPS spokojnie da rade icon_smile.gif

  Cytat

A tak przy okazji, ma ktoś doświadczenie z rezerwowym zasilaniem napędu bramy? Chodzi o układ, w którym jest on zasilany z akumulatora w razie braku zasilania z sieci. Niby można napęd odblokować ręcznie ale nie każdy sobie z tym radzi icon_smile.gif Chyba są takie firmowe zestawy z akumulatorem. Powinny wystarczyć przynajmniej na kilka cykli otwarcia/zamknięcia.

Rozwiń  

Napisano
Byleby tylko napęd nie ciągnął zbyt dużo w stanie czuwania. Ktoś tu na naszym forum mierzył pobór mocy w stanie czuwania i głowy nie dam, czy przy jego napędzie nie wyszło kilkanaście watów! Podobne zapotrzebowanie miała... zmywarka. Tak to już jest z tą automatyzacjąicon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
  Cytat

Co tu kurka polecać, jak do każdej lokalizacji pasuje inna brama. Niech każdy sobie stawia bramy jakie mu pasują i się podobają. Kurka wodna, co nie ?. icon_lol.gif
Taka gadka do Tadka o wyższości świąt BN nad świętami WN.

Rozwiń  


Masz rację, ale niemniej uważam, że najpraktyczniejsze są właśnie bramy przesuwne i jeśli nie ma żadnych przeciwskazań do montażu właśnie tego typu to najlepiej zdecydować się na takie rozwiązanie. A i napęd później możemy wziąć pojedynczy, a nie dwa i robić podwójne ryzyko awarii (takie mam zdanie). Ja akruat mam właśnie bramę przesuwną z napędem Deimos i odpukać, jeszcze żadna awaria miejsca nie miała, ale wiadomo jak to może być w przypadku podwójnych siłowników do bram skrzydłowych.
Napisano
  Cytat

Masz rację, ale niemniej uważam, że najpraktyczniejsze są właśnie bramy przesuwne i jeśli nie ma żadnych przeciwskazań do montażu właśnie tego typu to najlepiej zdecydować się na takie rozwiązanie. A i napęd później możemy wziąć pojedynczy, a nie dwa i robić podwójne ryzyko awarii (takie mam zdanie). Ja akruat mam właśnie bramę przesuwną z napędem Deimos i odpukać, jeszcze żadna awaria miejsca nie miała, ale wiadomo jak to może być w przypadku podwójnych siłowników do bram skrzydłowych.

Rozwiń  

Bez przesady, wszystko zależy od wykonania, marki i częstotliwości używania. A co to za różnica czy jeden napęd czy dwa. Dziwne masz podejście.
Napisano
Różnica przede wszystkim jest taka, że napęd z dwoma siłownikami jest nieco droższy. I tego nie przeskoczymy. A co do awaryjności nie mam spostrzeżeń, żeby te do bram skrzydłowych były pod tym względem gorsze. Prędzej powinno być odwrotnie, bo w skrzydłowej bramie mamy mniejszą siłę niezbędna do jej otwarcia i zamknięcia.
Napisano
  Cytat

Różnica przede wszystkim jest taka, że napęd z dwoma siłownikami jest nieco droższy. I tego nie przeskoczymy. A co do awaryjności nie mam spostrzeżeń, żeby te do bram skrzydłowych były pod tym względem gorsze. Prędzej powinno być odwrotnie, bo w skrzydłowej bramie mamy mniejszą siłę niezbędna do jej otwarcia i zamknięcia.

Rozwiń  


Mnie bardziej chodziło o to, że liczba urządzeń które mogą się zepsuć w przypadku bram skrzydłowych wynosi 2, a w przypadku napędu do bramy przesuwnej 1. Jeśli chodzi o siłę do poruszenia bramy w przypadku i tak trzeba dobrać moc sporo ponad wagę bramy, bo przeszkadza wiatr, albo duże różnice temperatur. Z wiatrem siłowniki skrzydłowe mają więcej do czynienia niż brama przesuwna. icon_smile.gif
Napisano
To mamy inne zdanie na ten temat. Wystarczy poczytać forum elektroda by przejrzeć jakie ludzie mają problemy z napędami i siłownikami. Od elektroniki po silniki, itd.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
  Cytat

To mamy inne zdanie na ten temat. Wystarczy poczytać forum elektroda by przejrzeć jakie ludzie mają problemy z napędami i siłownikami. Od elektroniki po silniki, itd.

Rozwiń  

I te problemy najczęściej wynikają z:
- niewłaściwego dobrania napędu do bramy
- niewłaściwego montażu
- oszczędności i zakupu chińskich napędów
Automatyka bram nie jest skomplikowana i jeśli postawimy na sprawdzonego producenta jak Nice, Somfy czy wymieniony Deimos lub BFT to nie powinniśmy mieć problemów, a jeśli nawet się pojawią to nie będziemy na własną rękę szukać rozwiązania na forach tylko odeślemy napęd do serwisu, który naprawi go lub wymieni bez problemu icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Przede wszystkim gwarancją. W BFT jest to za robienie słusznych przeglądów grubo ponad 2 lata, a wiem że stare, wiekowe napędy też nie muszą być wyrzucane do śmietnika, tylko dla nich też części się znajdą. icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...