Skocz do zawartości

Recommended Posts

Remontuje właśnie mieszkanie w Warszawie na Ochocie, gdzie podobno SPEC jeszcze nie podłączył ciepłej wody centralnej i pewnie przed uninjnym deadlinem sie nie wyrobi. Musze więc wstawić nowy piecyk do podgrzewania wody. Rodzina uprzedzona histerią sprzed lat wybuchających piecyków namawia mnie na elektryczny przepływowy trójfazowy. Czy mieliście może z takim doświadczenia - jak sie sprawdza i o ile podnosi miesięczne rachunki za prąd?
Link do komentarza
Cytat

Remontuje właśnie mieszkanie w Warszawie na Ochocie, gdzie podobno SPEC jeszcze nie podłączył ciepłej wody centralnej i pewnie przed uninjnym deadlinem sie nie wyrobi. Musze więc wstawić nowy piecyk do podgrzewania wody. Rodzina uprzedzona histerią sprzed lat wybuchających piecyków namawia mnie na elektryczny przepływowy trójfazowy. Czy mieliście może z takim doświadczenia - jak sie sprawdza i o ile podnosi miesięczne rachunki za prąd?


Mąż mówi że to potrzebuje 21kw i w mieszkaniu można zapomnieć.Piecyk gazowy nie wybucha trzeba mu w tym pomóc.Wentylacja i poprawna instalacja z zabezpieczeniami i alarmem i nie ma strachu icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Mąż mówi że to potrzebuje 21kw i w mieszkaniu można zapomnieć.Piecyk gazowy nie wybucha trzeba mu w tym pomóc.Wentylacja i poprawna instalacja z zabezpieczeniami i alarmem i nie ma strachu icon_biggrin.gif



Jakie parametry ma w takim razie piecyk który można zainstalować w mieszkaniu? Ludzie używają elektrycznych, może nie trójfazowych a słabszych.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Dołączam się do tematu, za jakiś czas będę wymieniał mój stary kocioł gazowy CO i zastanawiam się czy nie kupić takiego z opcja podgrzewania wody bieżącej. Aktualnie wodę ogrzewam bojlerem elektrycznym. Czy ktoś używa takiego kotła do ogrzewania wody użytkowej? i czy to się opłaca?
Link do komentarza
Cytat

Dołączam się do tematu, za jakiś czas będę wymieniał mój stary kocioł gazowy CO i zastanawiam się czy nie kupić takiego z opcja podgrzewania wody bieżącej. Aktualnie wodę ogrzewam bojlerem elektrycznym. Czy ktoś używa takiego kotła do ogrzewania wody użytkowej? i czy to się opłaca?


no wiadfomo że podgrzanie dwóch jednostek wody z kazdych ztych zródeł to gaz to 1//3 kostów prądu ale wiadomo kocioł kotłowi nierówny to rachunki za pradz mozna przedzielić przez dwa i napewno bedzie dobrze
Link do komentarza
Cytat

Remontuje właśnie mieszkanie w Warszawie na Ochocie, gdzie podobno SPEC jeszcze nie podłączył ciepłej wody centralnej i pewnie przed uninjnym deadlinem sie nie wyrobi. Musze więc wstawić nowy piecyk do podgrzewania wody. Rodzina uprzedzona histerią sprzed lat wybuchających piecyków namawia mnie na elektryczny przepływowy trójfazowy. Czy mieliście może z takim doświadczenia - jak sie sprawdza i o ile podnosi miesięczne rachunki za prąd?



Witam serdecznie.

Nie będe doradzał czy elektryczny czy gazowy, choć wydaje mi się, że w bilansie końcowym gazowy będzie tańszy w eksploatacji.
Jesli zaś chodzi o urzdzenia elektryczne należy zwróciś uwagę na zużycie energii przez 3 fazowe przepływowe podgrzewacze wody.
W tego typu urządzeniach woda jest podgrzewana bezpośrednio w czasie przepłuwu przez nagrzewnicę mieszczącą się w środku podgrzewacza. To powoduje, że grzałki muszą bardzo szybko i mocno podrzać wodę. Niestety są to i duże koszty . Jeśli użyjemy podgrzewacz 3 faz np. 21KW tzn. że on pracując jedną godzinę zużyje 21kW energii.
Taki zakup również niesie za sobą dostosowanie instalacji elektrycznej przed- i zalicznikowej. Nie wiele mieszkań ma tak przygotowaną instalację. Czasem taki zakup wymaga dostosowania instalacji w całym WLZ-ecie budynku.

Innym alternatywnym rozwiązaniem są elektryczne podgrzewacze wody z wbudowanym zbiornikiem. Woda w takim zbiorniku utrzymywana jest stale w granicach zadanej temperatury, grzałka jest np. 2kW dla zbiornika 50L wody.
Zwykle nie wymaga dodatkowych kosztów przy montażu, i co ważne taniej wychodzi podgrzanie tej samej ilości wody jaką byśmy podgrzali przepływówką.

Wada- duży zbiornik = duży gabaryt

pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam.
Ma pan całkowicie rację , jeśli gazu nie ma. Jeśli zaś jest, to chyba mimo wszystko gazowy.



Dlaczego ? Koszt grzania wody w drugiej taryfie jest na podobnym poziomie jak gazem (może nawet gaz jest droższy).
Do tego koszt instalacji na pewno droższy + przeglądy pieca i komina. I ryzyko.
Nie wspomnę o wyglądzie rury z gazem, której nie wolno zabudować !
Link do komentarza
  • 5 lata temu...
Nie przesadzajcie z tym brakiem komfortu w elektrycznych podgrzewaczach przepływowych. W modelach z elektronicznym sterowaniem jest z tym naprawdę dobrze i temperatura wody jest stabilna.
Główna bariera to potrzebna moc przyłączeniowa i konieczne 3 fazy. Podgrzewacz przepływowy dla komfortowego brania prysznica potrzebuje jednak tych 20 kW i tego w żaden sposób nie przeskoczymy. Nie ma też co narzekać, że podgrzewacze nieodpowiedniej mocy nie działają dobrze. Albo montujemy odpowiedni przepływowy, albo szukamy innych rozwiązań.
Pojemnościowy też nie jest bez wad. Zajmuje miejsce, po wyczerpaniu czekamy na ego ponowne nagrzanie i ma zawsze straty ciepła do otoczenia. Fakt, że prąd w drugiej taryfie jest sporo tańszy, ale jeżeli się decydujemy na takie rozliczanie, to dla odmiany za dnia za prąd płacimy więcej. A przecież nie zaczniemy przecież gotować w środku nocy.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

A i jeszcze komfort - przepływowe piecyki ciepłej wody ... to kaszana.
Jedyny plus to wtedy gdy bierzemy na raz bardzo dużo ciepłej wody. Ale jeśli mamy takie przypadki to trzeba odpowiednio dobrać bojler i ustawić odpowiednią temperaturę.



Mam taką "kaszanę" - pospolitego JUNKERSA i przy serwisowaniu rocznym (oczyszczenie dyszy etc.) działa już ponad 10 lat. Ale nie w tym rzecz - odpowiednio dobrany podgrzewacz przepływowy bez nadmiaru zagrzeje tyle wody, ile jest konieczne.

Podałem przykład "gazowy" ale chodzi mi o samą zasadę podgrzewania - moc dostosowana do zapotrzebowania - to podstawa.

Także bez przesady proszę z tą tzw. "kaszaną".
Link do komentarza
Dlatego właśnie pisałem, że potrzebna jest instalacja trójfazowa i przynajmniej 20 kW mocy. Jak ktoś zrobi podgrzewacz elektryczny na 3 razy mniej, niech potem nie narzeka, że jest gorzej niż przy zasobniku. Nie bez powodu i w kotłach gazowych z funkcją podgrzewania przepływowego 20 kW to minimum. A podgrzewacz elektryczny odpowiedniej mocy jest wcale nie gorszy. W szczególności te nowe z elektronicznym sterowaniem, które utrzymują stałą temperaturę nawet przy wahaniach ciśnienia wody.
Link do komentarza
  • 10 miesiące temu...
Zaczyna miec to znaczenie dopiero w momencie poboru ciepłej wody z kilku miejsc w domu. Kąpiel, mycie naczyń i jeszcze prysznic na piętrze. Nie zmienia to faktu, że moc źródła ciepła musi być dobrana prawidłowo biorąc pod uwagę szybkość podgrzewu wody do danej temperatury i wydajność.

Takie ekstremalne sytuacje zdarzają sie sporadycznie ale wtedy zaczynamy się zastanawiać nad błędami. icon_cool.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
    • Ja ze Stalowej Woli. A bloki takie same. 
    • O widzisz, u mnie to Armii Krajowej a miasto niewielkie Głogów Co do farby poczytam, najlepiej jakby była odporna na wysoką temperaturę
    • Komentarz dodany przez Elżbieta Gwiazd: Mam problem mieszkam w SM na 1 piętrze pode mną Przychodnią Lekarska mają rury wodne pod sufitem.U mnie sucho sprawdzali kamerą w Przychodni się leje. Administrator SM zarządał ode mnie rozwalenie płytek w łazience i przyległym WC bo chcą kuć podłogę by w stropie wymienić zalane trójniki od wody!!!! Czy to zgodne z prawem? Czy te trójniki powinny być zalane w 40 cm stropie? Czy spółdzielnia ma ubezpieczony budynek i z tego ubezpieczenia wypłaci mi odszkodowanie za zrujnowane dwa pomieszczenia dopiero co wyremontowane? Czy nie mogą do tych trójników dostać się od strony sufitu na parterze gdzie się leje wystąpiła awaria i prace naprawcze już trwają? Podobno przepisy BHP nie pozwalają na kucie stropu w suficie Pomocy jestem emerytką nie poradzę sobie ani z tymi pracami ani ze spółdzielnią mieszkaniową. Może ktoś z Państwa zna się na przepisach budowlanych dot. wielkiej płyty? Proszę o odpowiedź na môj prywatny adres elagwiazda1960@gmail.com Liczę na Państwa pomoc i podpowiedź co mam zrobić. Przecież moje ubezpieczenie mieszkania tego nie obejmuje. Remonty zrobiłam przed emeryturą żeby spać spokojnie u siebie wymieniłam wszystkie rury boże co ja mam teraz zrobić? POMOCY
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...