Skocz do zawartości

farby dekoracyjne-malować samodzielnie czy zatrudnić fachowców?


Recommended Posts

Cytat

malowanie to nie problem przy dobrych farbach. Pędzel farba trochę czasu i muzyki - i mamy nowe mieszkanie.


Zgadza się, tylko trzeba pamiętać o tym,że do nakładania, zdobienia i wykańczania powłok musimy mieć specjalne narzędzia , a one mogą być drogie, więc może bardziej opłacalne będzie zatrudnienie fachowca?

np. wałek do zrobienia wzorków kosztuje 80zł - ostatnio poszukiwałam takiego wałka - i cena mnie odstraszyła. Sama zrobiłam taki - w zwykłym wałku do malowania ścian powycinałam nożyczkami wąskie rowki różnej szerokości i długości... i jest super... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
Osobiście, jak jest faktycznie fachowiec to lepiej jego wynająć w końcu to jego zawód i nie chodzi tak na prawdę o zwykłe machanie ręką tylko o wiedzę jaką posiada i doświadczenie, wiem z doświadczenia że dobrego fachowca to z latarką, bo dużo jest takich co myślą ze malują w latach 80 farbą klejową czy inną, a na rynku farb pozmieniało sie i to bardzo, mało tego narzędzia sie zmieniły.
Jak sprawdzić wykonawcę? spytajcie sie go o farby typu Majic , Sherwin williams, Benjamin Moor, Gliden , Para i spytajcie sie o opinie a potem zapytajcie sie o narzędzia jakich firm używa najlepsza jaką można dostać na polskim rynku to Wooster poźniej bedzie jakiś dynamic , specter itp
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym "odświeżyć"salon. Zamierzam użyć farb dekoracyjnych i zamierzam osiągnąć efekt współczesnego wnętrza utrzymanego w stonowanej, minimalistycznej konwencji . Jak sądzicie, czy mogę to zrobić sam, czy też raczej muszę zatrudnić fachowców?


Siemka.Sąsiad zrobił sam i na drugi dzień wszystko spęczniało.Całuski icon_surprised.gif
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym "odświeżyć"salon. Zamierzam użyć farb dekoracyjnych i zamierzam osiągnąć efekt współczesnego wnętrza utrzymanego w stonowanej, minimalistycznej konwencji . Jak sądzicie, czy mogę to zrobić sam, czy też raczej muszę zatrudnić fachowców?


Dobry malarz zrobi to lepiej,pytanie skąd go wziąść?.Nowoczesny samochód też można samemu naprawić tylko czy naprawdę warto?Jak kogoś stać na nowoczesne drogie farby to powinno być stać i na malarza.Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Osobiście, jak jest faktycznie fachowiec to lepiej jego wynająć w końcu to jego zawód i nie chodzi tak na prawdę o zwykłe machanie ręką tylko o wiedzę jaką posiada i doświadczenie, wiem z doświadczenia że dobrego fachowca to z latarką, bo dużo jest takich co myślą ze malują w latach 80 farbą klejową czy inną, a na rynku farb pozmieniało sie i to bardzo, mało tego narzędzia sie zmieniły.
Jak sprawdzić wykonawcę? spytajcie sie go o farby typu Majic , Sherwin williams, Benjamin Moor, Gliden , Para i spytajcie sie o opinie a potem zapytajcie sie o narzędzia jakich firm używa najlepsza jaką można dostać na polskim rynku to Wooster poźniej bedzie jakiś dynamic , specter itp


Z pierwszą częścią się zgodzęz drugą niekoniecznie. Nie ważne czy ktoś zna firmę SHERWIN wiliams, czy benjamin moor, ważne żebyście wy mieli dobrze wymalowane wnętrze. A to nie jest tożsame.
Link do komentarza
Cytat

Z pierwszą częścią się zgodzęz drugą niekoniecznie. Nie ważne czy ktoś zna firmę SHERWIN wiliams, czy benjamin moor, ważne żebyście wy mieli dobrze wymalowane wnętrze. A to nie jest tożsame.


Tak jak w każdym fachu ważne jest doświadczenie.Można fatalnie pomalować najlepszymi farbami/będzie znać mazy pędzla czy przejazd wałka/lub bardzo dobrze słabszymi.Reklamuje się farby jako jednowarstwowe kiedy w rzeczywistości potrzeba minimum 2 warstwy ,wie o tym doświadczony malarz i chociaż to zaoszczędzi nam czasu na dokupowanie kolejnych puszek.Każda farba ma instrukcję obsługi i malarz poradzi sobie z nowościami jak jest piśmienny icon_biggrin.gif Bob icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

To forum pozwala na to aby zminimalizować te nauki na własnych błędach,bardzo pomocne są kompetentne artykuły na portalu czy porady redakcji.Bob icon_biggrin.gif



DOKŁADNIE!!!!

Dlatego rada
Cytat

Siemka.Może lepiej próbować na kawałku ściany ?Zawsze to tańsz nauka niż na kilku ścianach.Całuski icon_biggrin.gif


nie malujcie na kawałku ściany tylko na całej jednej bo jak pomalujecie m2 i po jakimś czasie resztę to może się to odznaczać.
Link do komentarza
Cytat

malowanie to nie problem przy dobrych farbach. Pędzel farba trochę czasu i muzyki - i mamy nowe mieszkanie.


To jest sposób z prl-owskiej kreskówki. Faktycznie by pomnalować mieszkanie potrzebny jest czas, cierpliwość i umiejętności. Zwłaszcza że podobno są nowe techniki malowania.
Link do komentarza
Cytat

A uda ci cię zostać pilotem jak wykujesz podręcznik pilotażu a samolotu nie zobaczysz na oczy? icon_biggrin.gif


Siemka.A odwrotnie?Parę razy widziałam samolot,powiem więcej nawet leciałam,chciałam zasiąść za sterami ale nie dali.Coś o ciągu ,manetkach zaczeli gadać.Całuski icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym "odświeżyć"salon. Zamierzam użyć farb dekoracyjnych i zamierzam osiągnąć efekt współczesnego wnętrza utrzymanego w stonowanej, minimalistycznej konwencji . Jak sądzicie, czy mogę to zrobić sam, czy też raczej muszę zatrudnić fachowców?



Jeśli nie spróbujesz, to sie nie dowiesz.
Najwyżej po jednej scianie dojdziesz do wniosku, że to nie dla ciebie.
A jeśli pójdzie dobrze, to już nigdy nie weźmiesz malarzy! icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Jeśli nie spróbujesz, to sie nie dowiesz.
Najwyżej po jednej scianie dojdziesz do wniosku, że to nie dla ciebie.
A jeśli pójdzie dobrze, to już nigdy nie weźmiesz malarzy! icon_smile.gif



wrong way icon_smile.gif
tz spróbować możesz ale, malarz to zawód!!! mowa oczywiście o prawdziwych malarzach.
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym "odświeżyć"salon. Zamierzam użyć farb dekoracyjnych i zamierzam osiągnąć efekt współczesnego wnętrza utrzymanego w stonowanej, minimalistycznej konwencji . Jak sądzicie, czy mogę to zrobić sam, czy też raczej muszę zatrudnić fachowców?



spróbuj sam. jeżeli ci się uda - jaką będziesz miał satysfakcję. Nie mówiąc o oszczędności.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A kto ten komin montował? Nie masz gwarancji?
    • tak to wygląda od zewnątrz. Czyli proponujecie tą dziurawkę zbić i zrobić wylewkę? też tak myślałem bo z tych dziur wieje zwłaszcza zimą dlatego przypuszczam stąd sie wziała wilgoć gdy na te dziury wylałem zaprawę...
    • no jasne - chciałoby się OHP zrobić na forum - a Stach   znowu chętnie by tępe łby oświecał słusznymi referatami dla trudnego elementu jako światły inteligent właściwie myślący  i przewodnik dla ciemnych i niedouczonych    wytłuściłem - bo to tekst do kabaretu dobry  ale oddaje twój zacofany sposób myślenia   no wypisz wymaluj egzekutywa partyjna z lat 60 - tych się kłania i radzenie przy baniaku wódki czerwonych półanalfabetów o braniu za mordę bękartów kapitalizmu...   wiem że wspomnienia z młodości sa fajne, człowiek był rześki i skory do działania no ale takimi reminiscencjami bym się nie dzielił  w końcu dobrze że minęło to, co powinno minąć    tu nie szkoła ani hufiec tu są dorośli ludzie, wkolo jaka taka demokracja - komuna się skończyła 30 lat temu obudź się Stachu - jest wolność słowa i myslenia, nie ma politruków do lamania kręgosłupów, przynajmnie na takich forach     otóż to ale najpierw przeczytaj te swoje marzenia z czasów tow. Wiesława a może ty to z jakiejs broszury zacytowałeś? jak znam życie, to pewnie z pamięci bo to były takie teksty, jak mantry powtarzane i celebrowane, dopóki Gierek nie nastał    No nie myslałem, że z takim tekstem wyskoczysz zamordystycznym ale jaja           
    • Witam, może mi ktoś podpowiedzieć, czy taki rodzaj zamocowania komina jak na załączonym zdjęciu jest w porządku? Chodzi mi o odległość - na dole przy podstawie odległość od ściany do końca komina to 107 cm. Komin założony prawie 2 tygodnie temu i nie wiem, czy to jest dobrze zrobione, czy jakiś mocniejszy wiatr nie wyrwie? Oglądałem na YT filmy (niestety już po zamontowaniu u mnie) i firma Poujoulat zaleca (chociaż to nie wymóg) na styropianie podkładkę z blachy, której też jak widać nie mam.
    • Dokręć śruby które wystają ze ściany. Spróbuj o jeden obrót, jak będzie mało, to powtórz. I porządnie dokręć z góry.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...