Skocz do zawartości

Pierwszą rzeczą którą kupiliśmy


Recommended Posts

Cytat

Co było pierwszą rzeczą którą kupiliście do domu? Nawet zanim wybudowaliście dom.???
Ja kupiłam glazurę, która do tej pory leży bezużytecznie w garażu. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Bardzo mi się wtedy podobała...




O ile sobie dobrze przypominam,był to wieszak, który później w najmniejszym stopniu nie pasował do wystroju mieszkania i wylądował w piwnicy icon_biggrin.gif
Link do komentarza
No to ja sie wylamie, bo po zakupie domu do remontu...nim rozpoczal sie remont zakupilam zraszacz do trawy i waz ogrodowy...(hahaha)...no ale po owym remoncie moj ogrod wyglada jakby tornado przeszlo... Wiec nie predko skorzystam z tych akcesoriow bo wyprowadzanie ogrodu zajmie mi chyba ze 3 lata. Mam tam gore chrustu, resztki z gory piachu, krater z gruzem i smieciami, stare liscie z ogromnej lipy (ktora juz skrocilismy,wiec sypac poki co nei bedzie) itd...Ziemia jest twarda i ma dzika trawe...osiki zaczynaja atakowac...Ale na pozyczonej lopacie wykopalam i zasadzilam w listopadzie przed sniegiem 5 sosenek w ogrodzie i 40 ktore od sasiadki dostalismy za plotem icon_razz.gif
Link do komentarza
Cytat

No to ja sie wylamie, bo po zakupie domu do remontu...nim rozpoczal sie remont zakupilam zraszacz do trawy i waz ogrodowy...(hahaha)...no ale po owym remoncie moj ogrod wyglada jakby tornado przeszlo... Wiec nie predko skorzystam z tych akcesoriow bo wyprowadzanie ogrodu zajmie mi chyba ze 3 lata. Mam tam gore chrustu, resztki z gory piachu, krater z gruzem i smieciami, stare liscie z ogromnej lipy (ktora juz skrocilismy,wiec sypac poki co nei bedzie) itd...Ziemia jest twarda i ma dzika trawe...osiki zaczynaja atakowac...Ale na pozyczonej lopacie wykopalam i zasadzilam w listopadzie przed sniegiem 5 sosenek w ogrodzie i 40 ktore od sasiadki dostalismy za plotem icon_razz.gif



Jeśli mogę coś polecić to sadźcie państwo trawę. Dobra do użyźniania gleby co sezon a pielęgnowana da ładny efekt po kilku latach.

A mnie się trafił obraz od rodziny. Jest tak ładny że chyba go powieszę w salonie icon_twisted.gif Żaden złodziej do domu nie wejdzie.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Flaszkę do domu? I co? Zamurowaliścię ją u proga jak obyczj każe? Ja słyszałam o jednych takich co sobie wmurowali w próg ogórki od teściowej. Nie wiem dlaczego. icon_wink.gif


Flaszkę zamurować? Toż to marynacja straszna,wychylić trzeba dla zdrowotności ,szczególnie psychicznej.Kupiłam też polisę ,są takie na czas budowy. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

ja kupiłam lustro j juz nawet wiem gdzie je powieszę icon_surprised.gif a przy okazji to własnie odebrałam pozwolenie na budowe no i dopiero teraz na dobre zaczynam sie denerwować



Spokojnie. icon_smile.gif Proszę pomyśleć o gotowym domu, wygodnych fotelach w salonie, ogródku gdzie można odpocząc po pracy. Kłopoty będą bo zawsze są ale potem jaka satysfakcja. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Spokojnie. icon_smile.gif Proszę pomyśleć o gotowym domu, wygodnych fotelach w salonie, ogródku gdzie można odpocząc po pracy. Kłopoty będą bo zawsze są ale potem jaka satysfakcja. icon_biggrin.gif



Pierwsze co kupiłam to dobre gumiaki.. oraz, tu nie będę oryginalna, kinkiety:D mam tylko nadzieję, że będą do czegoś pasowały icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Tak... takie kupowanie na "zaś" jest bez sensu, ale każdy jest niecierpliwy - nie może się doczekać końca budowy. I kupujemy , albo nam kupują. Ja dostałam na urodziny grill - jest ogromny i nie mam go gdzie trzymać, bo budowa jeszcze nie rozpoczęta. Stoi na balkonie i zajmuje 50% jego powierzchni!!! icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Tak... takie kupowanie na "zaś" jest bez sensu, ale każdy jest niecierpliwy - nie może się doczekać końca budowy. I kupujemy , albo nam kupują. Ja dostałam na urodziny grill - jest ogromny i nie mam go gdzie trzymać, bo budowa jeszcze nie rozpoczęta. Stoi na balkonie i zajmuje 50% jego powierzchni!!! icon_biggrin.gif



Może taki do postawienia w ogrodzie i obudowania cegłami? To rzeczywiście jest monstum. icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tiaaaaa...     Więc sugeruję to, co sugeruję...    
    • Po to, żeby można było już po nim chodzić. Części betonowej nie chciałbym dzielić, więc trzeba ja zrobić na całej długości. A na całą nawierzchnię płytkowo - kostkową nie mam teraz ani czasu, ani ochoty. więc pytałem o sposoby naprawy betonu, a nie o podpowiedź, żeby posypać suchym betonem. Jeszcze nie doszło?     Aukcje są różne, ja lubię niższe ceny, a że jest możliwość, więc wolę tańsze. Zresztą, to i tak nie ma znaczenia.     W furtce sie nie nadaje, koniec tematu.     kostki betonowej? Tak, ceny brutto u producenta. Se dołóż transport. Paleta od 400 zł w górę. W porywach do 800. Daj se spokój.       ile, kuuwa razy trzeba pisać, że nie o scieżkę do furtki tu chodzi? Do Ciebie coś dochodzi, czy jesteś odporny na informację? I po co mam myśleć, że kiedyś kometa spadnie na Ziemię? Ja wtedy będę pierdział, więc mi tylko pomoże się odgazować.  
    • A po co kleje? I zaprawy? Chyba, że opis aktualnego stanu nie jest prawdziwy taki: Czyli reszta jest OK, trzyma się kupy, te dziury zasypiesz suchym betonem, wyrównasz w obrzeżach i ułożysz kostkę...   Pokazałem ceny brutto, bo takie są na aukcji...   Ta tarasowa tylko pod furtki...   Samego ułożenia może niewielkie, a koszty wyrównania pod ułożenie? WYRÓWNANIA pod plastikowe "płytki"... suchym betonem nie wyrównasz... Przytniesz, a za jakiś czas wymieniać będziesz, albo z wiatrem polecą... będzie długi - tak długi jak ścieżka - żagiel...   Ale Ty tam rządzisz...       A z Twojego linku:   11 x 11.39 = 125,29 A 11 paneli to nie 1 metr, tylko 0,99 m2 - stąd moje    
    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.   Czytaj pierwszy post. Napisałem, że "część jest pod dachem, ale zdecydowana większość na świeżym powietrzu". I wcale nie mam zamiaru tych podestów dawać poza dachem, nie konfabuluj. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...