Skocz do zawartości

jak zmniejszyć rachunki za energie elektryczną???


zybert72

Recommended Posts

  Cytat

Witam, Czy ktoś z Was może mi poradzić jak efektywnie wykorzystać energię elektryczną w domu. Chodzi mi o to,że ostatnimi czasy przychodzą mi spore rachunki za energię elektryczną, nie wiem jednak, co mógłbym zrobić,żeby płacić mniej

Rozwiń  


Moim zdaniem można zaoszczędzić, kupując lodówkę albo pralkęw najwyższej klasie energetycznej (od A do A++). Klasy energetyczne dla lodówek i pralek określa zużycie energii danej lodówki w stosunku do tzw. zużycia standardowego. Przykładowo, urządzenie klasy A zużywa ok. 55%, E ok. 100-110%, a G ponad 125% standardowego zużycia energii elektrycznej.
Link do komentarza
Aby zaoszczędzić i zużywać mniej prądu należy: wychodząc z łazienki czy WC nie zapominać o gaszeniu światła; gotować
wodę w czajniku na kuchence a nie w czajniku elektrycznym, który zużywa bardzo dużo prądu; gdy skończysz korzystać z komputera - wyłącz go - nie musi być włączony cały dzień (wiele osób niestety tak robi); to samo dotyczy radio i telewizora - w niektórych domach są włączone cały czas - koszmar, można zwariować.... To są takie szczegóły które powodują iż wzrastają nam rachunki za energię. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  Cytat

Aby zaoszczędzić i zużywać mniej prądu należy: wychodząc z łazienki czy WC nie zapominać o gaszeniu światła; gotować
wodę w czajniku na kuchence a nie w czajniku elektrycznym, który zużywa bardzo dużo prądu; gdy skończysz korzystać z komputera - wyłącz go - nie musi być włączony cały dzień (wiele osób niestety tak robi); to samo dotyczy radio i telewizora - w niektórych domach są włączone cały czas - koszmar, można zwariować.... To są takie szczegóły które powodują iż wzrastają nam rachunki za energię. icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Kupując czajnik elektryczny trzeba zwrócić uwagę na to,żeby był z płytką grzewczą, a nie z grzałką spiralną.Pozwoli to ugotować wodę np na jedną kawę, natomiast w czajnikach z grzałką spiralną trzeba zagotować minimum pół litra wody (żeby zakryć grzałkę).
A....trzeba też pamiętać o ładowarce...należy wyłączyć ją z gniazdka po naładowaniu telefonu, bo wówczas cały czas będzie pobierała prąd.
Link do komentarza
Każde migające światełko przy kilku sprzętach tez pobiera sporo energii w skali roku. np dioda przy TV, przy monitorze komputera, DVD, wzmacniacz, subwoofer, przedłużacz przy którym jest również włącznik OFF/ON. Dekoder Cyfra+ również cały czas pobiera prąd gdyż wyświetla godzinę. Wydaje się że to niewiele ciągnie prądu, ale gdy zliczymy to wszystko razem - wyjdzie nam spora kwota.
Link do komentarza
  Cytat

Aby zaoszczędzić i zużywać mniej prądu należy: wychodząc z łazienki czy WC nie zapominać o gaszeniu światła; gotować
wodę w czajniku na kuchence a nie w czajniku elektrycznym, który zużywa bardzo dużo prądu; gdy skończysz korzystać z komputera - wyłącz go - nie musi być włączony cały dzień (wiele osób niestety tak robi); to samo dotyczy radio i telewizora - w niektórych domach są włączone cały czas - koszmar, można zwariować.... To są takie szczegóły które powodują iż wzrastają nam rachunki za energię. icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Dokładnie tak!!!
Oszczędności są ukryte nie tyle w wymianie urządzeń (tu oczywiście też),co w ''wymianie'' naszych nawyków.Moja żona,jak tylko wchodzi do kuchni rano zapala 3 lampki-jarzeniówki,-na cały dzień.Ma taki odruch.Ja gaszę- ona zapala.I tak od kilkunastu lat.Argument oczywiście jest-one pobierają razem tylko kilkanaście Watt.
Ruszył ją dopiero rachunek wyrównujący za prąd na 1800zł.
Teraz mam atuty w ręku,by rozprawić się z czajnikiem bezprzewodowym i kąpielami we wrzątku,które uwielbia. icon_mrgreen.gif
Najgorzej jest z dziećmi.One do pewnego wieku (mniej więcej do momentu,kiedy same zaczną coś zarabiać) uważają,że pieniądze same rodzą się w portfelu lub na koncie.
Link do komentarza
  Cytat

Dokładnie tak!!!
Oszczędności są ukryte nie tyle w wymianie urządzeń (tu oczywiście też),co w ''wymianie'' naszych nawyków.Moja żona,jak tylko wchodzi do kuchni rano zapala 3 lampki-jarzeniówki,-na cały dzień.Ma taki odruch.Ja gaszę- ona zapala.I tak od kilkunastu lat.Argument oczywiście jest-one pobierają razem tylko kilkanaście Watt.
Ruszył ją dopiero rachunek wyrównujący za prąd na 1800zł.
Teraz mam atuty w ręku,by rozprawić się z czajnikiem bezprzewodowym i kąpielami we wrzątku,które uwielbia. icon_mrgreen.gif
Najgorzej jest z dziećmi.One do pewnego wieku (mniej więcej do momentu,kiedy same zaczną coś zarabiać) uważają,że pieniądze same rodzą się w portfelu lub na koncie.

Rozwiń  



Rozumiem Twoją żonę- ja też ciągle zapominam o gaszeniu świtała (szczególnie w łazience) i wyłączaniu telewizora i komputera.Później- jak dostaję rachunek za elektryczność, to mam taką minę: icon_rolleyes.gif icon_mad.gif
Link do komentarza
  Cytat

Rozumiem Twoją żonę- ja też ciągle zapominam o gaszeniu świtała (szczególnie w łazience) i wyłączaniu telewizora i komputera.Później- jak dostaję rachunek za elektryczność, to mam taką minę: icon_rolleyes.gif icon_mad.gif

Rozwiń  

W naszym domu to mój mąż ma zwyczaj nie gaszenia światła w łazience icon_mad.gif - a wchodząc do salonu zapala wszystkie 14 żarówek (żyrandole, kinkiety i lampki) oraz włącza radio... Ja gaszę, on zapala... itd. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Nie wiem,czy takie są.No i nie są to ''żarówki''.Z tych,co widziałem,to słabiutkie były.Można oczywiście zespolić kilkadziesiąt diod do (za przeproszeniem) kupy,ale nie wiem,czy takie coś jest produkowane.Żeby diody pobrały 100wat musiało by ich być chyba ze 200.Nie wiem-nie jestem elektrykiem.
Link do komentarza
  Cytat

Nie wiem,czy takie są.No i nie są to ''żarówki''.Z tych,co widziałem,to słabiutkie były.Można oczywiście zespolić kilkadziesiąt diod do (za przeproszeniem) kupy,ale nie wiem,czy takie coś jest produkowane.Żeby diody pobrały 100wat musiało by ich być chyba ze 200.Nie wiem-nie jestem elektrykiem.

Rozwiń  


Rzeczywiście,kiedyś oglądałam takie żarówki i było napisane na opakowaniu,że dają "dyskretne"światło, więc muszą być chyba słabe.
Link do komentarza
  Cytat

A jednak zapytam. Jaki sens w takim razie jest w produkowaniu żarówki diodowej, nawet jeśli pobiera tak niewiele energi, jeśli na powszechny użytek jest bezużyteczna? Rozumiem jej zastosowanie w samochodzie i tam gdzie światło jest właściwie symboliczne ale w domu?

Rozwiń  


Hm...może nadrzędnym przeznaczeniem takich żarówek jest wyeksponowanie jakiegoś detalu, np szklanej półki, witryny, itp
Link do komentarza
  Cytat

Witam, Czy ktoś z Was może mi poradzić jak efektywnie wykorzystać energię elektryczną w domu. Chodzi mi o to,że ostatnimi czasy przychodzą mi spore rachunki za energię elektryczną, nie wiem jednak, co mógłbym zrobić,żeby płacić mniej

Rozwiń  



Jeśli używa się świetlówek kompaktowych, dobrze jest wyłączać światło tylko wtedy, gdy wychodzi się z pomieszczenia na dłużej niż kilka minut , bo częste włączanie skraca trwałość świetlówki. W pomieszczeniach, gdzie z oświetlenia korzystasz przez krótki czas(np WC), lepiej pozostawić żarówki tradycyjne.
Link do komentarza
Problem jest ciekawy. Adamis pisze przekonująco ale przyznał, że nie jest elektrykiem. Mnie by się bardzo przydały takie energooszczędne silnie świecące diody bo światło u mnie świeci niemal non stop. A jeszcze gdyby świeciły przez rok to mogę zapłacić i 50 zł za jedną zarówkę. (przepraszam - diodę).
Link do komentarza
Zrob bilans zuzycia energii przez poszczegolne urzadzenia zwracajac szczegolnie uwage na urzadzenia grzewcze. Zastosuj zarowki energooszczedne oraz diodowe (renomowanych firm). Sprawdz czy nie masz podgrzewaczy wody i czy prawidlowo sa wyregulowane (nastawiona temperatura). Sprawdz czy masz licznik taryfowy i jesli mozesz wszystkie czynnosci z grzaniem, praniem zmywaniem wykonuj w tanszej taryfie. Wylaczaj urzadzenia ze stanu czuwania na wylaczony (nie jest to korzystne dla pracy tych urzadzen ale mozna zaoszczedzic). I sprawdz nawyki rodziny (zapalanie gaszenie po sobie swiatla).
Link do komentarza
  Cytat

Zrob bilans zuzycia energii przez poszczegolne urzadzenia zwracajac szczegolnie uwage na urzadzenia grzewcze. Zastosuj zarowki energooszczedne oraz diodowe (renomowanych firm). Sprawdz czy nie masz podgrzewaczy wody i czy prawidlowo sa wyregulowane (nastawiona temperatura). Sprawdz czy masz licznik taryfowy i jesli mozesz wszystkie czynnosci z grzaniem, praniem zmywaniem wykonuj w tanszej taryfie. Wylaczaj urzadzenia ze stanu czuwania na wylaczony (nie jest to korzystne dla pracy tych urzadzen ale mozna zaoszczedzic). I sprawdz nawyki rodziny (zapalanie gaszenie po sobie swiatla).

Rozwiń  

Sprawdz czy masz licznik taryfowy i jesli mozesz wszystkie czynnosci z grzaniem, praniem zmywaniem wykonuj w tanszej taryfie. To akurat słaby pomysł. Nie chce mi się życia sobie układać w taki sposób, aby zdązyć z obiadem od 13 do 15 lub praniem czy zmywaniem itp. Oszczędzam prąd ale nie kosztem swojej wygody i trybu życia. Lubię wyskoczyć gdzieś gdy dzieci są w szkole czy przedszkolu i nie spędzać tego wolnego czasu piorąc, sprzątając , gotując i zmywając . wg mnie to bardzo nie trafiony pomysł z tą tańszą taryfą.
Link do komentarza
  Cytat

Sprawdz czy masz licznik taryfowy i jesli mozesz wszystkie czynnosci z grzaniem, praniem zmywaniem wykonuj w tanszej taryfie. To akurat słaby pomysł. Nie chce mi się życia sobie układać w taki sposób, aby zdązyć z obiadem od 13 do 15 lub praniem czy zmywaniem itp. Oszczędzam prąd ale nie kosztem swojej wygody i trybu życia. Lubię wyskoczyć gdzieś gdy dzieci są w szkole czy przedszkolu i nie spędzać tego wolnego czasu piorąc, sprzątając , gotując i zmywając . wg mnie to bardzo nie trafiony pomysł z tą tańszą taryfą.

Rozwiń  


życie pod dyktando taryfy? O nie....
Link do komentarza
Ja kupiłem " na próbę " jedną diodową żarówkę firmy na P..... za 44 zł. Na opakowaniu jest napisane że to jest żarówka dekoracyjna. Wstawiłem ją w podsufitkę i myślę że jak wymienię wszystkie żarówki to będzie fajnie wyglądać. Co do ilości światła to za jasno nie jest, ale na pewno ładnie icon_smile.gif
Link do komentarza
  Cytat

Ja kupiłem " na próbę " jedną diodową żarówkę firmy na P..... za 44 zł. Na opakowaniu jest napisane że to jest żarówka dekoracyjna. Wstawiłem ją w podsufitkę i myślę że jak wymienię wszystkie żarówki to będzie fajnie wyglądać. Co do ilości światła to za jasno nie jest, ale na pewno ładnie icon_smile.gif

Rozwiń  


Ale czytać to się przy tym pewnie nie da?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...