Skocz do zawartości

Dzialka rolna w budowlana


Recommended Posts

  Dnia 23.05.2020 o 22:22, mhtyl napisał:

Znasz historie ale nie znasz prawa. Na III klasie ziemi może wybudować rolnik bez odralniania natomiast jeżeli MPZP albo WZ zezwalają na budowę jednorodzinna na gruntach z III klasą ziemi to za odrolnienie trzeba zapłacić.

Rozwiń  

Uscislajac wiesz ze dzwoni ale nie wiesz gdzie..MPZP nie ma nic do klasy gruntu bo to ocenia tez starostwo. Przy wydaniu WZ projekt trafia do uzgodnienia. Jesli nie jest sie rolnikiem to mozna nie dostac uzgodnienia na klasach chronionych jesli w poblizu nie ma zwartej zabudowy. Natomiast kolejnym krokiem ale już przy samym otrzymywaniu pozwolenia na budowe jest odrolnienia którego owszem nie potrzebuje rolnik, natomiast kwestia płatności za odrolnienie dotyczy tylko dzialalnosci gospodarczej na gruntach chronionych lub zabudowy mieszkaniowej powyzej 500m, mniejsze nie sa platne. Uzyskuje sie odrolnienie w formie decyzji zwalniajacej z oplat. Serio mamy rozmawiac tutaj o takich szczegółach? Schodzic na inne tematy tylko po to żeby licytowac sie kto wie więcej? 

Dalej podtrzymuje - lukasz podaj link do miekscowego planu tej działki to pogadamy.

 

Link do komentarza
Napisano (edytowany)
  Dnia 23.05.2020 o 23:46, Kar napisał:

Uscislajac wiesz ze dzwoni ale nie wiesz gdzie..MPZP nie ma nic do klasy gruntu bo to ocenia tez starostwo. Przy wydaniu WZ projekt trafia do uzgodnienia. Jesli nie jest sie rolnikiem to mozna nie dostac uzgodnienia na klasach chronionych jesli w poblizu nie ma zwartej zabudowy. Natomiast kolejnym krokiem ale już przy samym otrzymywaniu pozwolenia na budowe jest odrolnienia którego owszem nie potrzebuje rolnik, natomiast kwestia płatności za odrolnienie dotyczy tylko dzialalnosci gospodarczej na gruntach chronionych lub zabudowy mieszkaniowej powyzej 500m, mniejsze nie sa platne. Uzyskuje sie odrolnienie w formie decyzji zwalniajacej z oplat. Serio mamy rozmawiac tutaj o takich szczegółach? Schodzic na inne tematy tylko po to żeby licytowac sie kto wie więcej? 

Dalej podtrzymuje - lukasz podaj link do miekscowego planu tej działki to pogadamy.

 

Rozwiń  

https://ongeo.pl/raporty/014-ha-wojewodztwo:-mazowieckie-powiat:-zyrardowski-gmina:-radziejowice-jednostka-ewidencyjna:-radziejowice/59765A22C476A09E0FBE5B558C6FD93E

To Ci wystarczy czy czegos wiecej puszukac ?

 

Tam jest plik do pobrania 

Edytowano przez lukaszZ (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 00:28, lukaszZ napisał:
Rozwiń  

Wystarczy. Ten plik wlasnie jest najważniejszy (o ile jest aktualny i nie byl zmieniany) uchwala X/42. Dawno nie widzialam takiego braku logiki w wydzielaniu terenow. Sa tereny zabudowy zagrodowej otoczone zewszad zabudowa mieszkaniową. Na stronie 16/17 jest w tabeli opisane co mozesz zrobić na dzialce. 

Plan przewiduje możliwość rozbudowy istniejących zabudowań, jeśli dzialka obok na ktorej stoja budynki jest tez twojej mamy (pisales wczesniej ze tak i ze sa tam budynki) i moglaby zlozyc wniosek o rozbudowe gospodarstwa to ja bym na poczatku spróbowała zapytac w starostwie kogos kto bezpośrednio wydaje pozwolenia na tym terenie. Czy jeśli nie ma statusu rolnika wydadza jej pozwolenie na przebudowe. Wtedy bedziecie musili pokombinowac z lokalizacja budynku zeby jakas czesc nowy budynek mial integralna z ktoryms istniejacym budynkiem. Jesli nie, pozostaje ci jedyna opcja skladanie wnioskow do upadlego do gminy o zmiane planu. W uzasadnieniu powolujac sie ze to jedyna wasza dzialka do budowy, ze w bezpośrednim sąsiedztwie jest w planie zabudowa mieszkaniowa, ze nie ma tam zadnego gospodarstwa. I najlepiej znaleźć jakiegos radnego gminnego moze znajomego znajomego ktory wstawi sie za ta zmiana i popchnie temat. Chyba ze znasz sie z burmistrzem to wtedy uderz do niego bezposrednio. 

Jeśli chodzi o budynek na zgloszenie ten do 35m (tez od razu upewnij sie w starostwie) ale powinienes moc go postawic bo nie powinno sie do niego zalaczac wypisu z planu tylko wniosek, mapke z orientacyjnym jego polozeniem i albo oświadczenie o wlasnosci dzialki albo ksero aktu. Tylko ze takie budynki nie moga miec fundamentów. Chyba ze sie cos zmienilo w tej kwestii ale to w starostwie ci za jednym zamachem odpowiedza na te pytania. Oczywiscie o ile trafisz na urzednika chętnego  do pomocy :) jesli nie to tylko porada u projektanta zeby przeanalizował cala sytuacje i to takiego z twojego terenu ktory zna zasady panujace w waszym urzedzie. Nie na forum. Bo kazdy urzad ma niby jedno prawo ale tyle ile osob tyle interpretacji. 

A jeśli stracisz sile i chec to pozostaje ci tylko albo ta dzierżawa albo znalezienie innej działki. Tylko ta dzierżawa z tego co mi sie wydaje to nie taka zwykla na karteczce tylko taka spisana w formie aktu notarialnego, chyba na minimum 10 lat i wpisywana w ewidencję gruntow. Bo chyba tylko taka dzierżawa daje status rolnika jesli nie jestes wlascicielem gruntu. Ale moge sie oczywiscie mylic.

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 05:44, Kar napisał:

Jeśli nie, pozostaje ci jedyna opcja składanie wniosków do upadłego do gminy o zmianę planu.

Rozwiń  

 

  Dnia 23.05.2020 o 22:31, Kar napisał:

jeśli nie będzie innej rady, złożyć oficjalny wniosek o zmianę w planie ale z uzasadnieniem.

Rozwiń  

 

  Dnia 23.05.2020 o 22:07, Kar napisał:

Składał o zmianę w planie to odmówili bo jej nie przewidują na razie.

Pewnie nikt z otoczenia nie chce nic zmieniać a takie zmiany są kosztowane.

Rozwiń  

 

Tu jest pies pogrzebany, bo przecież przygotowując MPZP dla danego terenu, ogłoszeniami informuje się zainteresowanych o składanie swoich wniosków, w celu naniesienia ewentualnych poprawek.

Masz rację.

Uchwalenie planu kosztuje gminę bardzo dużo pieniędzy i wątpię aby ktoś chciał po czasie cokolwiek w nim zmieniać.

Tym bardziej że nikt nie zarzuci urzędowi, że ze swej strony cokolwiek zaniedbał.

 

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 07:12, bobiczek napisał:

 

 

 

Tu jest pies pogrzebany, bo przecież przygotowując MPZP dla danego terenu, ogłoszeniami informuje się zainteresowanych o składanie swoich wniosków, w celu naniesienia ewentualnych poprawek.

Masz rację.

Uchwalenie planu kosztuje gminę bardzo dużo pieniędzy i wątpię aby ktoś chciał po czasie cokolwiek w nim zmieniać.

Tym bardziej że nikt nie zarzuci urzędowi, że ze swej strony cokolwiek zaniedbał.

 

Rozwiń  

Tak tylko ze pies pogrzebany jest bardziej w kwestii ze nikomu oprócz zainteresowanego na tym nie zalezy. Gdyby to byl ktos ważniejszy niz szary obywatel zmiana byłaby mozliwa od razu.. sama w sobie zmiana jednego oznaczenia nie byla by tak kosztowana jak zrobienie planu od podstaw dla tego terenu ale oczywiscie wiąże sie z nakladem pracy i czasu.. co innego to oznaczenie 1RM bo tam w planie od razu wpisali ze nie ma mozliwosci zmiany przeznaczenia wiec zamkneli ta droge na samym poczatku.

Ja sama czekam na zmiane w planie i nie jest to proste ale oczywiscie nie nie możliwe 

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 23.05.2020 o 22:31, Kar napisał:

Ja tylko prosze o link do planu i wtedy zabiore swoje ostateczne stanowisko.. i skoro jestem  tak atakowana ze probuje obcemu człowiekowi podsunac jakis pomysl zeby mogl zrealizowac swoje marzeenia, to widze ze jednak zapoznales sie z planem i juz wszystko wiesz. 

Rozwiń  

To że mu chcesz pomóc to chwała Tobie ale to że bałamucisz swoimi poradami to już nie i do tego jesteś tak ograniczony jak mój czas ile razy mam Ci pisać PRZECZYTAJ CAŁY TEMAT!!!!!!!!!!!!!!! jest tu wszystko i nie musisz gdybać. Bylem tu od początku dyskusji i wiem o wile więcej niż Ty więc jeszcze raz zacznij porady od przeczytania całego tematu.

  Dnia 23.05.2020 o 22:31, Kar napisał:

I tak wczesniej nie dalo sie wyczytac gdzie i co skladala mama bo bylo napisane ze do gminy z projektem domu 100m i dostala odmowe. Do wniosku o zmiane planu nie załącza sie projektu.

Rozwiń  

Czy Ty w ogóle wiesz co piszesz? Nie dało sie wcześniej wyczytać bo nie czytałeś ot cala prawda ale dlaczego dołączyła projekt to już tego nie doczytałeś czyżby wcześniej tez o tym nie pisali??

  Dnia 23.05.2020 o 22:31, Kar napisał:

ale isc do starsotwa gdzie wydaja pozwolenia i zasiegnac jezyka jesli sam nie do konca rozumie zapisy planu. Moze tam bedzie ktos bardziej rozmowny i pomocny i wszytsko mu wytłumaczy. I nie wiem czym zasluguje na takie ataki. 

Rozwiń  

Po co do starostwa??!! kto wydaje MPZP starostwo czy gmina?? nie możesz tego pojąć? gospodarzem na sowim terenie jest gmina a nie starostwo. Władnym od interpretacji planu jest gmina a nie starostwo.

Czym zasługujesz na ataki? ano pisaniem bzdur zasługujesz sobie.

  Dnia 23.05.2020 o 22:53, Kar napisał:

I czytac uwazniej da sie bo chlopem nie jestem i nie bylam

Rozwiń  

Sorki to jesteś w takim razie kobietą.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 23.05.2020 o 23:46, Kar napisał:

Uscislajac wiesz ze dzwoni ale nie wiesz gdzie..MPZP nie ma nic do klasy gruntu bo to ocenia tez starostwo.

Rozwiń  

Powiedz mi kto Ci takich bredni nakład do głowy??

  Dnia 24.05.2020 o 07:12, bobiczek napisał:

 

 

 

Tu jest pies pogrzebany, bo przecież przygotowując MPZP dla danego terenu, ogłoszeniami informuje się zainteresowanych o składanie swoich wniosków, w celu naniesienia ewentualnych poprawek.

Masz rację.

Uchwalenie planu kosztuje gminę bardzo dużo pieniędzy i wątpię aby ktoś chciał po czasie cokolwiek w nim zmieniać.

Tym bardziej że nikt nie zarzuci urzędowi, że ze swej strony cokolwiek zaniedbał.

 

Rozwiń  

Paweł ja o tym pisałem już o wiele wcześniej aby złożył wniosek i nawet podałem do tej pory co ile lat jego gmina zmieniała/uchwalała nowy plan. Nic mu nie pozostaje jak tylko czekać na ogłoszenie składania wniosków do nowelizacji nowego planu.

  Dnia 24.05.2020 o 07:25, Kar napisał:

co innego to oznaczenie 1RM bo tam w planie od razu wpisali ze nie ma mozliwosci zmiany przeznaczenia wiec zamkneli ta droge na samym poczatku.

Rozwiń  

No w końcu coś wyczytałaś konkretnego o czym pisałem już do znudzenia.

  Dnia 24.05.2020 o 05:44, Kar napisał:

Tylko ta dzierżawa z tego co mi sie wydaje to nie taka zwykla na karteczce tylko taka spisana w formie aktu notarialnego, chyba na minimum 10 lat i wpisywana w ewidencję gruntow. Bo chyba tylko taka dzierżawa daje status rolnika jesli nie jestes wlascicielem gruntu. Ale moge sie oczywiscie mylic.

Rozwiń  

:zalamka:Widzisz, kolejne bzdury wypisujesz i nakręcasz Łukasza dając mu złudną nadzieję. Nawet jak kupi 100 ha (ale nie kupi bo nie może) albo wydzierżawi 200 ha to nic mu nie da bo nie jest rolnikiem dzierżawa nie czyni kogoś rolnikiem. Doszkol się jak następnym razem będziesz chciała coś konstruktywnego napisać.

 

 

I mała prośba tak na marginesie, czy mogłabyś używać polskich znaków pisząc posty?

Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 09:55, mhtyl napisał:

Paweł ja o tym pisałem już o wiele wcześniej aby złożył wniosek i nawet podałem do tej pory co ile lat jego gmina zmieniała/uchwalała nowy plan. Nic mu nie pozostaje jak tylko czekać na ogłoszenie składania wniosków do nowelizacji nowego planu.

Rozwiń  

Tworzenie studium uwarunkowań, zmiany planów i ich uchwalanie, to się robi ze względu na koszty tak raz na 25 lat (przynajmniej u mnie)

A przecież jest masa gmin, które nawet tego nie planują.

Więc czekanie na nowelizację może nie mieć sensu.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 10:19, bobiczek napisał:

Tworzenie studium uwarunkowań, zmiany planów i ich uchwalanie, to się robi ze względu na koszty tak raz na 25 lat (przynajmniej u mnie)

A przecież jest masa gmin, które nawet tego nie planują.

Więc czekanie na nowelizację może nie mieć sensu.

Rozwiń  

Kiedyś dawno temu tak było, dzisiaj z racji tego że z roku  na rok coś się zmienia (ma w tym udział UE z dotacjami na różnego cele inwestycje) nowelizacja planów jest częściej robiona.

 Na stronie internetowej gminy (chodzi o gminę autora tematu) wyczytałem że nowelizacja MPZP była w roku.

2019

2018

2017

2014

2011

2008

2004

Czyli wychodzi z tego że co rok, dwa, trzy lata jest uchwalany nowy plan.

 

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 10:28, mhtyl napisał:

Czyli wychodzi z tego że co rok, dwa, trzy lata jest uchwalany nowy plan.

Rozwiń  

Może jest tak, że w momencie, gdy spłynie troche wniosków od ludzi o zmianę (nowelizację) - to wtedy to przeprowadzają. 

Warto złożyc taki wniosek, umotywować. Pewnie już tam jakieś nowe wnioski są.

Gminy w sumie mają w tym interes, by mieć więcej działek zasiedlonych.

Link do komentarza

Ze wzgledu na sytuację epidemiologiczna jaka jest obecnie gmina ma problem ze zrobieniem zmiany bo nie wiadomo jak ugryźć przepis wylozenia planu do wgladu mieszkańców.. zmiany sa w planach i to nawet co roku dlatego zamiast chodzic do Pani sie pytac trzeba zlozyc oficjalne pismo z uzasadnieniem o czym pisałam juz kilka razy, bo Pani na odczepnego mowi ze nic nie planuja a nagle jak przyjdzie naczelnik i powie przygotuj mi wniski z ostatniego polrocza bo robimy zmiane to co zadzwoni i powie, hej juz planujemy.. mama mogla dostac jakis czas temu odmowe ale teraz moze byc inaczej i uwzglednia to w zmianach. A do tego czasu tak jak pisalam mozna pojsc do starostwa i zasiegnac opinii w innym urzedzie ktory wydaje pozwolenia bo nic sie na tym nie traci

  Dnia 24.05.2020 o 09:55, mhtyl napisał:

Powiedz mi kto Ci takich bredni nakład do głowy??

Paweł ja o tym pisałem już o wiele wcześniej aby złożył wniosek i nawet podałem do tej pory co ile lat jego gmina zmieniała/uchwalała nowy plan. Nic mu nie pozostaje jak tylko czekać na ogłoszenie składania wniosków do nowelizacji nowego planu.

No w końcu coś wyczytałaś konkretnego o czym pisałem już do znudzenia.

:zalamka:Widzisz, kolejne bzdury wypisujesz i nakręcasz Łukasza dając mu złudną nadzieję. Nawet jak kupi 100 ha (ale nie kupi bo nie może) albo wydzierżawi 200 ha to nic mu nie da bo nie jest rolnikiem dzierżawa nie czyni kogoś rolnikiem. Doszkol się jak następnym razem będziesz chciała coś konstruktywnego napisać.

 

 

I mała prośba tak na marginesie, czy mogłabyś używać polskich znaków pisząc posty?

Rozwiń  

Nie komentuje

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 11:21, Kar napisał:

A do tego czasu tak jak pisalam mozna pojsc do starostwa i zasiegnac opinii w innym urzedzie ktory wydaje pozwolenia bo nic sie na tym nie traci

Rozwiń  

Co Ci sie ubzdurało z tym starostwem??!!  Gmina i tylko gmina na pierwszym miejscu.

Jakbyś czytała cały temat od początku bardzo powoli i bardzo uważnie to byś doczytała że o złożenie wniosku już dawno JA  pisałem.

  Dnia 23.05.2020 o 23:46, Kar napisał:

Schodzic na inne tematy tylko po to żeby licytowac sie kto wie więcej? 

Rozwiń  

Jak do tej pory to ja pokazałem większą wiedzę na temat działki Łukasza niż Ty, chcesz dyskutować a nie masz pojęcia w którym kościele dzwon dzwoni. Masz takie samo dojście do materiałów informacyjnych na temat działki Łukasza jak i ja, a wnioski jakie wyciągasz są śmieszne i bzdurne.

 

Prosiłem abyś używała polskich liter diakrytycznych bo widzę że umiesz ich używać.

  Dnia 24.05.2020 o 11:21, Kar napisał:

Nie komentuje

Rozwiń  

I dobrze robisz, mniej się ośmieszysz.

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 11:35, mhtyl napisał:

Co Ci sie ubzdurało z tym starostwem??!!  Gmina i tylko gmina na pierwszym miejscu.

Jakbyś czytała cały temat od początku bardzo powoli i bardzo uważnie to byś doczytała że o złożenie wniosku już dawno JA  pisałem.

Jak do tej pory to ja pokazałem większą wiedzę na temat działki Łukasza niż Ty, chcesz dyskutować a nie masz pojęcia w którym kościele dzwon dzwoni. Masz takie samo dojście do materiałów informacyjnych na temat działki Łukasza jak i ja, a wnioski jakie wyciągasz są śmieszne i bzdurne.

 

Prosiłem abyś używała polskich liter diakrytycznych bo widzę że umiesz ich używać.

I dobrze robisz, mniej się ośmieszysz.

Rozwiń  

No pisales mu, ale on  tez pisal ze dostal odmowe wiec do czasu nastepnego wniosku probowalam podsunac pomysl poszukiwania innego rozwiazania. Ty sie uparles gminy i sie tego trzymasz. Mi chodzi o cos innego czego jak widac nie rozumiesz i mimo mojego tlumaczenia nie zrozumiesz. TY mu pisales. Ok. Ja ci tego nie odbieram i nie krytykuje. Widac bardzo potrzebujesz docenienia.

A polskich znakow nie mam zamiaru uzywac 

Gmina na pierwszym miejscu ale zalezy o co chodzi.. ja mowie o czyms innym. I tez mam prosbe nie komentuj moich postow jak cie mecza

Link do komentarza

Dzialka Obok nie jest moja ani mojej mamy wiec jedyne z tego gospodarstwa co tam jest to ten drewniany dom ktory jest na dzialce i 1/3 murowanego budynku bo reszta budynku nie lezy na naszej dzialce

Czyli reasumujac z tym drewnianym budynkiem moge cos zrobic czy nie 🙈 czyli chodzi mi zburzenie i postawienie nowego na tych fundamentach i ewentualna zrozbudowa w co watpie czytajac odpowiedzi

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 11:53, Kar napisał:

No pisales mu, ale on  tez pisal ze dostal odmowe wiec do czasu nastepnego wniosku probowalam podsunac pomysl poszukiwania innego rozwiazania. Ty sie uparles gminy i sie tego trzymasz. Mi chodzi o cos innego czego jak widac nie rozumiesz i mimo mojego tlumaczenia nie zrozumiesz. TY mu pisales. Ok. Ja ci tego nie odbieram i nie krytykuje. Widac bardzo potrzebujesz docenienia.

 

Rozwiń  

Wstrzymaj się do poniedziałku, wtorku kiedy autor będzie po wizycie w starostwie i w gminie i zobaczymy kto chrzanił brednie a kto pisał prawdę.

  Dnia 24.05.2020 o 11:53, Kar napisał:

 

A polskich znakow nie mam zamiaru uzywac 

Rozwiń  

Prosiłem Cię dwa razy, grzecznie, bez podtekstów uszczypliwości czy złości ale jak widzę jestem chamem czy chamką bo tego typu odzywka że nie masz zamiaru jest podyktowana prostactwem.

 Na dokładkę dodam, tak z czystej uprzejmości bo nie ja o tym będę sądził że łamiesz postanowienia Regulaminu forum który mówi :

  Cytat

§ 3. Pisanie na Forum

4. Piszący na Forum winni przestrzegać zasad ortografii i gramatyki oraz jasnego wyrażania się. Każdy piszący powinien sprawdzić napisaną wiadomość i w miarę potrzeby poddać edycji błędy. Z uwagi na Uczestników z innych krajów dopuszcza się pisanie bez polskich znaków diakrytycznych.

Rozwiń  

Nie zauważyłem abyś był z zagranicy, a sporadycznie używasz polskich znaków diakrytycznych, więc nie jest ci to obce.

Dalsza dyskusja z niechlujem i gburem nie ma dla mnie sensu.

  Dnia 24.05.2020 o 11:57, lukaszZ napisał:

Dzialka Obok nie jest moja ani mojej mamy wiec jedyne z tego gospodarstwa co tam jest to ten drewniany dom ktory jest na dzialce i 1/3 murowanego budynku bo reszta budynku nie lezy na naszej dzialce

Czyli reasumujac z tym drewnianym budynkiem moge cos zrobic czy nie 🙈 czyli chodzi mi zburzenie i postawienie nowego na tych fundamentach i ewentualna zrozbudowa w co watpie czytajac odpowiedzi

Rozwiń  

Łukasz, widzisz jak ten użytkownik Kar namieszał Ci w głowie. Powiem Ci tak, daj sobie spokój z jego poradami bo zafundujesz sobie niezłe pranie mózgu.

 Idź lub zadzwoń (choć uważam że lepiej jakbyś udał się osobiście) do gminy i starostwa i przedstaw swoje problemy a potem daj znać co Ci powiedzieli.

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 11:57, lukaszZ napisał:

Dzialka Obok nie jest moja ani mojej mamy wiec jedyne z tego gospodarstwa co tam jest to ten drewniany dom ktory jest na dzialce i 1/3 murowanego budynku bo reszta budynku nie lezy na naszej dzialce

Czyli reasumujac z tym drewnianym budynkiem moge cos zrobic czy nie 🙈 czyli chodzi mi zburzenie i postawienie nowego na tych fundamentach i ewentualna zrozbudowa w co watpie czytajac odpowiedzi

Rozwiń  

No to niestety jesli dzialka obok i budynki nie sa wasze to niestety ten moj pomysl tez nie wypali. Napisalam esmsa do naczelnika wydziału architektury ktory wydaje pozwolenia na budowe ale myslalam ze te budynki tez sa wasze. 1/3 budynku nic nie daje bo zgodnie z prawem geodezyjnym budynek jest tego na ktorej dzialce stoi go więcej wiec jego wykorzystac nie mozesz.. dam znac jak cos ustale 

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 12:09, Kar napisał:

No to niestety jesli dzialka obok i budynki nie sa wasze to niestety ten moj pomysl tez nie wypali. Napisalam esmsa do naczelnika wydziału architektury ktory wydaje pozwolenia na budowe ale myslalam ze te budynki tez sa wasze. 1/3 budynku nic nie daje bo zgodnie z prawem geodezyjnym budynek jest tego na ktorej dzialce stoi go więcej wiec jego wykorzystac nie mozesz.. dam znac jak cos ustale 

Rozwiń  

:zalamka::zalamka: Wystarczyło temat przeczytać ze zrozumieniem tak jak radziłem, a nie pyskować.

Na pewno naczelnik sie już rozpędził i leci z udzieleniem odpowiedzi :takaemotka: Nie rób gnoju Lukaszowi, bo jak wkur...sz  naczelnika to Łukasza na pysk wywali za takie głupie podchody, esemsy??? szkoda że wiadomości nie wysłałeś gołębiem pocztowym :takaemotka:

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 12:09, Kar napisał:

No to niestety jesli dzialka obok i budynki nie sa wasze to niestety ten moj pomysl tez nie wypali. Napisalam esmsa do naczelnika wydziału architektury ktory wydaje pozwolenia na budowe ale myslalam ze te budynki tez sa wasze. 1/3 budynku nic nie daje bo zgodnie z prawem geodezyjnym budynek jest tego na ktorej dzialce stoi go więcej wiec jego wykorzystac nie mozesz.. dam znac jak cos ustale 

Rozwiń  

No ale ten bydynek o ktorym mowa jest Moj tak jak piszesz 😉 na ta chwile sa 3 budynki tam goapodarcze gdzie jeden jest Nasz drugiego 1/3 i 3 nie jest nasz ani na naszej dzialce 😉

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 12:17, mhtyl napisał:

:zalamka::zalamka: Wystarczyło temat przeczytać ze zrozumieniem tak jak radziłem, a nie pyskować.

Na pewno naczelnik sie już rozpędził i leci z udzieleniem odpowiedzi :takaemotka: Nie rób gnoju Lukaszowi, bo jak wkur...sz  naczelnika to Łukasza na pysk wywali za takie głupie podchody, esemsy??? szkoda że wiadomości nie wysłałeś gołębiem pocztowym :takaemotka:

Rozwiń  

Ej ja nie napisalam ze do naczelnika jego terenu. Prosze nie komentuj wiecej.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 12:31, Kar napisał:

Ej ja nie napisalam ze do naczelnika jego terenu. Prosze nie komentuj wiecej.

Rozwiń  

Nawet pisać składnie nie umiesz.

  Cytat

No to niestety jesli dzialka obok i budynki nie sa wasze to niestety ten moj pomysl tez nie wypali. Napisalam esmsa do naczelnika wydziału architektury ktory wydaje pozwolenia na budowe ale myslalam ze te budynki tez sa wasze.

Rozwiń  

Gdzie jest napisane a raczej gdzie napisałaś że do naczelnika innego terenu? Z kontekstu niechlujnie napisanych twoich słów wynika że chodzi o naczelnika  starostwa pod które podlega Łukasz.

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 12:30, lukaszZ napisał:

No ale ten bydynek o ktorym mowa jest Moj tak jak piszesz 😉 na ta chwile sa 3 budynki tam goapodarcze gdzie jeden jest Nasz drugiego 1/3 i 3 nie jest nasz ani na naszej dzialce 😉

Rozwiń  

Ale w calosci wasz jest drewniany.. widzialam na zdjeciu i raczej on fundamentow nie ma zeby go wykorzystac. Takze chyba tylko zmiana w planie cie uratuje. Ale nie chodz nie pytaj tylko skladaj wniosek do gminy z uzasadnieniem. Jakbym sie dowiedziala czegos innego to dam zmac.

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 12:41, Kar napisał:

Ale w calosci wasz jest drewniany.. widzialam na zdjeciu i raczej on fundamentow nie ma zeby go wykorzystac. Takze chyba tylko zmiana w planie cie uratuje. Ale nie chodz nie pytaj tylko skladaj wniosek do gminy z uzasadnieniem. Jakbym sie dowiedziala czegos innego to dam zmac.

Rozwiń  

Drewniany na fundamentach.

  Dnia 24.05.2020 o 12:45, lukaszZ napisał:

Drewniany na fundamentach.

Rozwiń  

Ahhhh i dodam ze budynek stoi przy granicy wiec zapewne bylby potrzebny jakis kierownik budowy do rozebrania itp ?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 12:45, lukaszZ napisał:

Drewniany na fundamentach.

Rozwiń  

Trzepiecie pianę, a ten nowy doradca nakręca się jak jehowy pod drzwiami.

Jest ustalone jedno, wizyta w gminie i w starostwie i wszystko na temat na chwile obecną.

Na chwile obecną wszystko zostało już napisane i nie rozumiem po co to nakręcanie bzdurne i doradzanie tak abyś Ty się pogrążył w chaosie niedorzecznych porad.

 

Link do komentarza

Mialam racje co do tego ze sa plany ktore przewiduja rozbudowe/przebudowe istniejacej zabudowy polozonej na terenach rolnych bez wzgledu na posiadanie gospodarstwa. Niestety w twoim przypadku raczej tak nie jest. Dostalam odpowiedz od znajomej, przeczytal ten fragment planu. Ale oczywiscie mozesz isc do urzedu twojego dopytac sie o to na 100%. Zawsze lepiej zasiegnac opini na miejscu od osob ktore bezposrednio rozpatrywalyby wniosek. Takze pisz o ta zmiane planu do skutku. Jak ich zmeczysz to zmienia :) powpowodzenia, trzymam kciuki i zycze wszystkiego dobrego! A co do kierownika to spokojnie - zmienia plan, dostaniesz pozwolenie na budowe to znajdziesz kierownika. Najlepiej w jednej osobie z projektantem ktory bedzie robil projekt domu. 

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 15:27, Kar napisał:

Jak ich zmeczysz to zmienia

Rozwiń  

:takaemotka:

  Dnia 24.05.2020 o 15:27, Kar napisał:

A co do kierownika to spokojnie - zmienia plan, dostaniesz pozwolenie na budowe to znajdziesz kierownika. Najlepiej w jednej osobie z projektantem ktory bedzie robil projekt domu. 

Rozwiń  

Kolejne brednie, nawet nie znasz podstaw procedury PnB. 

Link do komentarza
  Dnia 24.05.2020 o 16:03, mhtyl napisał:

:takaemotka:

Kolejne brednie, nawet nie znasz podstaw procedury PnB. 

Rozwiń  

Jakiej znowu procedury PnB ? Rozbiorki nie musi robic teraz zrobi pozniej wszytsko naraz. Co ci znowu nie pasuje? Dobrze ze ty wiesz wszystko i odpowiadasz zyczliwie na pytania a nie wstawiasz same buzki smiejace sie. Zamiast komentowac to wytlumacz chetnie zapoznam sie i naucze sie. 

Narazie widze ze potrafisz tylko wysmiewac i obrazac. Wiec prosze wytlumacz, naucz, edukuj. Badz mym mistrzem.

Link do komentarza

Lukasz przepraszam cie jesli moje podpowiedzi byly meczace i tak bardzo bez sensu - jak o tym pisal 'metyl' - chcialam sprobowac znalezc inne rozwiazanie.. widze ze tutaj trzeba pisac dokladnie milimetr po milimetrze zeby nikt sie nie czepial (choc bylam na kilku tematach i widze ze taki to juz styl czepiania sie ma nie tylko tutaj ten trol) więc do poprzedniego postu napisanego pod koniec po krotce poprawiam ze - zmiana planu - znalezienie projektanta (ktory moze miec jednocześnie uprawnienia kierownika budowy i ktory zajmie sie wszystkim) - złożenie wniosku o pozwolenie na budowe/ zgloszenie rozbiurki - on ci to już poprowadzi. Tak przynajmniej jest u mnie. Ja tylko podpisywalam pisma ktore przygotowywal.

A jedni pisza posty a pozniej kasuja..

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 08:56, Kar napisał:

Lukasz przepraszam cie jesli moje podpowiedzi byly meczace i tak bardzo bez sensu - jak o tym pisal 'metyl' - chcialam sprobowac znalezc inne rozwiazanie.. widze ze tutaj trzeba pisac dokladnie milimetr po milimetrze zeby nikt sie nie czepial (choc bylam na kilku tematach i widze ze taki to juz styl czepiania sie ma nie tylko tutaj ten trol) więc do poprzedniego postu napisanego pod koniec po krotce poprawiam ze - zmiana planu - znalezienie projektanta (ktory moze miec jednocześnie uprawnienia kierownika budowy i ktory zajmie sie wszystkim) - złożenie wniosku o pozwolenie na budowe/ zgloszenie rozbiurki - on ci to już poprowadzi. Tak przynajmniej jest u mnie. Ja tylko podpisywalam pisma ktore przygotowywal.

A jedni pisza posty a pozniej kasuja..

Rozwiń  

 

  Dnia 24.05.2020 o 12:54, mhtyl napisał:

Trzepiecie pianę, a ten nowy doradca nakręca się jak jehowy pod drzwiami.

Jest ustalone jedno, wizyta w gminie i w starostwie i wszystko na temat na chwile obecną.

Na chwile obecną wszystko zostało już napisane i nie rozumiem po co to nakręcanie bzdurne i doradzanie tak abyś Ty się pogrążył w chaosie niedorzecznych porad.

 

Rozwiń  

No wiec tak do starostwa nie mialem czasu isc moze uda mi sie w tym tygodniu ale dzwonilem do gminy i Pani powiedziala:

Ze wedlug zapisow mozna modernizowac rozubudowywac budowac budynki bo wedlug planu jest to teren siedliskowy i nie ma przeciwskazan na postawienie renowacje aktualnych budynkow lecz ostateczna decyzje podejmie starostwo i tam trzeba sie dowiadywac.

 

Wiec jest swiatelko w tunelu 😁😁

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 24.05.2020 o 12:45, lukaszZ napisał:

Ahhhh i dodam ze budynek stoi przy granicy wiec zapewne bylby potrzebny jakis kierownik budowy do rozebrania itp ?

Rozwiń  

Jeżeli ten budynek jest na mapce to musisz zgłosić/ złożyć wniosek o rozbiórkę. Żadnego kierownika do tego nie potrzebujesz.

Jeżeli nie ma go na mapce to rozbieraj bez żadnych ceregieli, kiedy chcesz.

  Dnia 25.05.2020 o 08:56, Kar napisał:

 pisal 'metyl'

Rozwiń  

Chcesz mnie obrazić?? Nie dość że bezszczelnie nie używasz polskich znaków robiąc to z premedytacja łamiąc regulamin forum to jeszcze przekręcasz mój nick. Jak piszesz byle jak, tak i odpowiadasz, siejąc zamęt.

  Dnia 25.05.2020 o 08:56, Kar napisał:

A jedni pisza posty a pozniej kasuja..

Rozwiń  

Kto i kiedy?

  Dnia 25.05.2020 o 12:59, lukaszZ napisał:

Ze wedlug zapisow mozna modernizowac rozubudowywac budowac budynki bo wedlug planu jest to teren siedliskowy i nie ma przeciwskazan na postawienie renowacje aktualnych budynkow lecz ostateczna decyzje podejmie starostwo i tam trzeba sie dowiadywac.

 

Wiec jest swiatelko w tunelu

Rozwiń  

Ok, coś już wiesz ale czy zaznaczyłeś że nie jesteś rolnikiem? Ta pani faktycznie jest nie teges bo jeżeli gmina da Ci że tak powiem "zielonego światełko" to powiat tylko przypieczętuje to na co gmina wyraziła zgodę, no chyba że ktoś wniesie sprzeciw ale to już inna bajka.

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 13:24, mhtyl napisał:

Jeżeli ten budynek jest na mapce to musisz zgłosić/ złożyć wniosek o rozbiórkę. Żadnego kierownika do tego nie potrzebujesz.

Jeżeli nie ma go na mapce to rozbieraj bez żadnych ceregieli, kiedy chcesz.

Chcesz mnie obrazić?? Nie dość że bezszczelnie nie używasz polskich znaków robiąc to z premedytacja łamiąc regulamin forum to jeszcze przekręcasz mój nick. Jak piszesz byle jak, tak i odpowiadasz, siejąc zamęt.

Kto i kiedy?

Ok, coś już wiesz ale czy zaznaczyłeś że nie jesteś rolnikiem? Ta pani faktycznie jest nie teges bo jeżeli gmina da Ci że tak powiem "zielonego światełko" to powiat tylko przypieczętuje to na co gmina wyraziła zgodę, no chyba że ktoś wniesie sprzeciw ale to już inna bajka.

Rozwiń  

No wiec tak Pani w starostwie powiedziala ze jest taka mozliwosc ale musi sie najpierw zapoznac z wypisem i wyrysem z MPZP wiec wiecej info bede wiedzial za jakies 2 tygodnie. Odnosnie postawienia budynku mowila wlasnie o tym hektarze ale odnosnie modernizacji aktualnego budynku nie jest pewna musi spojrzec na MPZP

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 13:24, mhtyl napisał:

 

Ok, coś już wiesz ale czy zaznaczyłeś że nie jesteś rolnikiem? Ta pani faktycznie jest nie teges bo jeżeli gmina da Ci że tak powiem "zielonego światełko" to powiat tylko przypieczętuje to na co gmina wyraziła zgodę, no chyba że ktoś wniesie sprzeciw ale to już inna bajka.

Rozwiń  

Gmina da mu wypis z planu który będzie częścią składową wniosku o pozwolenie na budowe.. jakie to jest zielone światełko? Przecież to starostwo rozpatruje wnioski pozwolenia na budowe i wydaje decyzje.. od kiedy to jest tylko pieczątka?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 25.05.2020 o 13:59, Kar napisał:

Gmina da mu wypis z planu który będzie częścią składową wniosku o pozwolenie na budowe.. jakie to jest zielone światełko? Przecież to starostwo rozpatruje wnioski pozwolenia na budowe i wydaje decyzje.. od kiedy to jest tylko pieczątka?

Rozwiń  

To Ci podpowiem albo zapytam bo chyba wiesz lepiej niż ja. Z projektem domu czy odpowiada zapisom MPZP idzie się do starostwa czy do  gminy? 

Link do komentarza

No nie wiem jak u ciebie ale u mnie bierzesz wypis z planu i projektant robi ci projekt i sklada do starostwa.. u mnie w gminie jak jest plam nikt nie sprawdza czy projekt ci projektant dobrze zrobił on za to ponosi odpowiedzialność.  Sklada tylko do starostwa. 

Chyba doświadczony projektant nie zrobi projektu niezgodnego z planem?

Edytowano przez Kar (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 25.05.2020 o 14:11, Kar napisał:

No nie wiem jak u ciebie ale u mnie bierzesz wypis z planu i projektant robi ci projekt i sklada do starostwa.. u mnie w gminie jak jest plam nikt nie sprawdza czy projekt ci projektant dobrze zrobił on za to ponosi odpowiedzialność.  Sklada tylko do starostwa. 

Chyba doświadczony projektant nie zrobi projektu niezgodnego z planem?

Rozwiń  

Sądzisz, że wszyscy robią projekty indywidualne i ciągnie wszystko w jedna stronę. są jeszcze biura projektowe gdzie można kupić tzw gotowca i co wtedy, kto pójdzie do starostwa gdy biuro znajduje się na drugim końcu Polski?

 

 

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 14:31, mhtyl napisał:

Sądzisz, że wszyscy robią projekty indywidualne i ciągnie wszystko w jedna stronę. są jeszcze biura projektowe gdzie można kupić tzw gotowca i co wtedy, kto pójdzie do starostwa gdy biuro znajduje się na drugim końcu Polski?

 

 

Rozwiń  

A ty kupiłeś kiedyś gotowca ? Jak sie kupuje gotowca to ktos musi ci go jeszcze zaadaptować (czy jakos tak) podbić swoimi początkami i taka adaptacja też kosztuje pare groszy i troche więcej groszy kiedy chcesz choc jedna sciane przesunąć bo wtedy na gotowym projekcie projektant nanosi zmiany na czerwono.. i nawet jak kupujesz gotowca to lepiej isc do projektanta, on oceni czy projekt sie nadaje i wtedy mozesz go kupić a on załatwi dalszą część..

 

A jak u was w gminie jest ktos kto takie rzeczy robi to szacun dla gminy..

Edytowano przez Kar (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 25.05.2020 o 15:12, Kar napisał:

A ty kupiłeś kiedyś gotowca ? Jak sie kupuje gotowca to ktos musi ci go jeszcze zaadaptować

Rozwiń  

Powoli, po co to gmatwanie? Jest temat projektu i jego zgodności z planem ale zanim go się kupi to trzeba (kto rozsądniejszy tak czyni) sprawdzić w gminie czy dany projekt spełnia założenia planu albo WZ. Po co kupować coś co może okazać się sprzeczne z założeniami planu.

I nie pouczaj mnie proszę, słowami typu czy kupiłem czy nie bo siedzę w tym więcej aniżeli Ty masz lat, więc wiem coś niecoś, a tobie wydaje się że przeżyłaś historie jednej swojej budowy i sądzisz że wszystko, wszędzie jest takie samo jak u ciebie.

  Dnia 25.05.2020 o 15:42, lukaszZ napisał:

Okaze sie wszystko za okolo 2 tygodnie na ta chwile wiem tyle ze wedlug uchwaly mozna modernizowac dobudowywac itp te budynki gospodarcze. Ale czy bede mogl to zrobic ja nie posiadajac hektara to sie okaze

Rozwiń  

Lukasz, dopytaj, żebyś potem nie zrobił wielkich oczu, czy musisz posiadać status rolnika, bo kupisz ziemię tak jak ta pani Ci mówiła a potem gdy będziesz chciał się budować zapytają czy Pan jest rolnikiem? i co wtedy zrobisz?

Pisałem Ci już chyba gdzieś na początku tematu aby udał sie do wójta gminy z kolega tłumaczem Jimim Łokerem :)  i porozmawiał o działce, nie ma bata że coś możesz ugrać.

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 17:43, mhtyl napisał:

Powoli, po co to gmatwanie? Jest temat projektu i jego zgodności z planem ale zanim go się kupi to trzeba (kto rozsądniejszy tak czyni) sprawdzić w gminie czy dany projekt spełnia założenia planu albo WZ. Po co kupować coś co może okazać się sprzeczne z założeniami planu.

I nie pouczaj mnie proszę, słowami typu czy kupiłem czy nie bo siedzę w tym więcej aniżeli Ty masz lat, więc wiem coś niecoś, a tobie wydaje się że przeżyłaś historie jednej swojej budowy i sądzisz że wszystko, wszędzie jest takie samo jak u ciebie.

Rozwiń  

Ja nie gmatwam. Logiczne że projekt się sprawdza ale od tego są projektanci a nie ludzie w gmine. Jeśli u was wójt zatrudnia kogoś kto zajmuje się sprawdzaniem zgodności projektu z planem czy decyzją to szacun, robi mega przysługę obywatelom i konkurencje projektantom. Ale napisałeś ---> 

kto pójdzie do starostwa gdy biuro znajduje się na drugim końcu Polski?

Wiec odpisałam ci że do starostwa po pozwolenie na budowe projektant który będzie musiał zaadaptować projekt. Chciałeś czytać ze zrozumieniem i pisać dokładnie więc trzymajmy się tego. 

 

I proszę Cię wyluzuj trochę. Ja tylko się zapytałam czy kupiłeś taki projekt, a ty od razu że siedzisz dłużej niż ja mam lat, że ja tylko wiem tyle co z mojej budowy.. chyba za bardzo emocje Tobą targają.. skąd niby tyle o mnie wiesz ? :)

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 25.05.2020 o 19:01, Kar napisał:

Ale napisałeś ---> 

kto pójdzie do starostwa gdy biuro znajduje się na drugim końcu Polski?

Rozwiń  

:zalamka: Tobie kropka po kropce trza tłumaczyć, to odnosiło się do twojego wywodu o starostwie.

  Dnia 25.05.2020 o 19:01, Kar napisał:

Logiczne że projekt się sprawdza ale od tego są projektanci a nie ludzie w gmine

Rozwiń  

A projektant czy architekt gdzie to sprawdzi i ustali? w starostwie? w gminie ustali.

  Dnia 25.05.2020 o 19:01, Kar napisał:

Jeśli u was wójt zatrudnia kogoś kto zajmuje się sprawdzaniem zgodności projektu z planem czy decyzją to szacun, robi mega przysługę obywatelom i konkurencje projektantom.

Rozwiń  

Po raz kolejny pokazujesz jakie masz braki wiedzy i to podstawowej wiedzy. W każdej gminie jest komórka czy wydział   urbanistyki, geodezji gdzie pracują ludzie którzy mają odpowiednią wiedzę aby odpowiedzieć na takie pytania. To że mówi sie potocznie że gmina wydaje WZ czy wypis z MPZP nie oznacza że robi to wójt, wójt ma od tego ludzi z odpowiednim wykształceniem.

  Dnia 25.05.2020 o 19:01, Kar napisał:

I proszę Cię wyluzuj trochę. Ja tylko się zapytałam czy kupiłeś taki projekt, a ty od razu że siedzisz dłużej niż ja mam lat, że ja tylko wiem tyle co z mojej budowy.. chyba za bardzo emocje Tobą targają.

Rozwiń  

Jaką wiedzę budowlaną posiadasz? Jakie masz doświadczenie w budowie domów? Odpowiedz szczerze a poprowadzimy dalej dialog.

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 17:43, mhtyl napisał:

Powoli, po co to gmatwanie? Jest temat projektu i jego zgodności z planem ale zanim go się kupi to trzeba (kto rozsądniejszy tak czyni) sprawdzić w gminie czy dany projekt spełnia założenia planu albo WZ. Po co kupować coś co może okazać się sprzeczne z założeniami planu.

I nie pouczaj mnie proszę, słowami typu czy kupiłem czy nie bo siedzę w tym więcej aniżeli Ty masz lat, więc wiem coś niecoś, a tobie wydaje się że przeżyłaś historie jednej swojej budowy i sądzisz że wszystko, wszędzie jest takie samo jak u ciebie.

Lukasz, dopytaj, żebyś potem nie zrobił wielkich oczu, czy musisz posiadać status rolnika, bo kupisz ziemię tak jak ta pani Ci mówiła a potem gdy będziesz chciał się budować zapytają czy Pan jest rolnikiem? i co wtedy zrobisz?

Pisałem Ci już chyba gdzieś na początku tematu aby udał sie do wójta gminy z kolega tłumaczem Jimim Łokerem :)  i porozmawiał o działce, nie ma bata że coś możesz ugrać.

Rozwiń  

Nie mam zamiaru kupowac/dzierzawic gruntow 😉 poprostu wyciagne plan i MPZP dla mojej dzialki i pojde do Pani w starostwie co mi powie na tenat tego drewnianego budynku czy moge go bez problemu zburzyc postawic nowy i rozbudowac czy nie. Bo na ta chwile ona sama sie gmatwala w tym bo najpierw mowila ze moge potem ze musze miec hektar ziemi zeby to zrobic a jak ja powiedzialem ze nie mam takich mozliwosci to powiedziala zeby wyciagnac MPZP z gminy i wtedy ona zobaczy co da sie zrobic. Jezeli nic nie da sie zrobic to tak jak napisales pojde bezposrednio do wojta i z nim porozmawiam na temat tej dzialki 😉

Dzierzawa i kupno jest wykluczona 😉

Link do komentarza
  Dnia 25.05.2020 o 19:41, mhtyl napisał:

:zalamka: Tobie kropka po kropce trza tłumaczyć, to odnosiło się do twojego wywodu o starostwie.

A projektant czy architekt gdzie to sprawdzi i ustali? w starostwie? w gminie ustali.

Po raz kolejny pokazujesz jakie masz braki wiedzy i to podstawowej wiedzy. W każdej gminie jest komórka czy wydział   urbanistyki, geodezji gdzie pracują ludzie którzy mają odpowiednią wiedzę aby odpowiedzieć na takie pytania. To że mówi sie potocznie że gmina wydaje WZ czy wypis z MPZP nie oznacza że robi to wójt, wójt ma od tego ludzi z odpowiednim wykształceniem.

Jaką wiedzę budowlaną posiadasz? Jakie masz doświadczenie w budowie domów? Odpowiedz szczerze a poprowadzimy dalej dialog.

Rozwiń  

Projektant ustali w internecie bo tam są wszystkie uchwały. W gminie, tak, jest komórka za to odpowiedzialna ale nigdy nie widziałam żeby ktoś tam oglądał projekty i sprawdzał czy wszystkie szczegóły się zgadzają. Odpowiedzieć na pytanie ok ale sprawdzić każdy parametr i współczynnik ? Nie będę pisać o doświadczeniu bo zaraz pewnie coś znajdzie się do uszczypliwości i walczyć na wiedze też nie będę - ale branża budowlana to moja branża a urząd znam od podszewki bo spedziałam tam 7 lat.

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 25.05.2020 o 20:41, Kar napisał:

Projektant ustali w internecie bo tam są wszystkie uchwały.

Rozwiń  

Taaaaaaak są wszystkie :) pobożne życzenie.

  Dnia 25.05.2020 o 20:41, Kar napisał:

W gminie, tak, jest komórka za to odpowiedzialna ale nigdy nie widziałam żeby ktoś tam oglądał projekty i sprawdzał czy wszystkie szczegóły się zgadzają.

Rozwiń  

To teraz piszesz że jest komórka w gminie a wcześniej że nie ma (patrz cytat poniżej co napisałaś), kolejny przykład twoje niewiedzy a to że nie widziałaś nie oznacza że takiego czegoś nie ma.

  Dnia 25.05.2020 o 19:01, Kar napisał:

Jeśli u was wójt zatrudnia kogoś kto zajmuje się sprawdzaniem zgodności projektu z planem czy decyzją to szacun,

Rozwiń  

 

Link do komentarza
  Dnia 26.05.2020 o 16:19, mhtyl napisał:

Taaaaaaak są wszystkie :) pobożne życzenie.

To teraz piszesz że jest komórka w gminie a wcześniej że nie ma (patrz cytat poniżej co napisałaś), kolejny przykład twoje niewiedzy a to że nie widziałaś nie oznacza że takiego czegoś nie ma.

 

Rozwiń  

Nie no serio mam wrażenie że albo nie czytasz tego ze zrozumieniem albo totalnie nie wiesz o co mi chodzi. Jest wydział to wiadomo i chyba jest to totalnie logiczne - ale szczerze jest u Ciebie w gminie osoba ktorej przyniesiesz projekt i która sprawdzi ci go od deski do deski i powie czy jest zgodny z planem ?

Link do komentarza
Gość mhtyl
  Dnia 26.05.2020 o 18:22, Kar napisał:

ale szczerze jest u Ciebie w gminie osoba ktorej przyniesiesz projekt i która sprawdzi ci go od deski do deski i powie czy jest zgodny z planem ?

Rozwiń  

Jest i nie tylko u mnie w gminie ale i u znajomych którzy się budowali w kilku innych gminach. I nie chodzi o sprawdzanie projektu domu tylko o szkic bryły domu, elewacji, dachu czy spełnia założenia planu lub WZ. Wystarczy nawet gdy chodzi o gotowy projekt wydrukować rzuty elewacji, opis i z tym udać sie do gminy aby nie potrzebnie nie wpaść w niepożądane koszty i stratę czasu.. Dwa przykłady kiedy inwestora ustrzegło to że zapytał w gminie o projekt domu, pierwszy znajomy wybrał dom z dachem wielospadowym i odpowiadało to MPZP ale okazało się że kalenice ma niesymetryczne a muszą być symetryczne, drugi przypadek był taki że znajomy wybrał dom z dachem kopertowym ale wg MPZP musiał posiadać kalenicę nawet 0,5 m ale musiał.

I jest jeszcze wiele przykładów które mogę tu przytoczyć ale po co? ktoś kto jest w temacie o tym wie.

Link do komentarza
  Dnia 26.05.2020 o 18:59, mhtyl napisał:

Jest i nie tylko u mnie w gminie ale i u znajomych którzy się budowali w kilku innych gminach. I nie chodzi o sprawdzanie projektu domu tylko o szkic bryły domu, elewacji, dachu czy spełnia założenia planu lub WZ. Wystarczy nawet gdy chodzi o gotowy projekt wydrukować rzuty elewacji, opis i z tym udać sie do gminy aby nie potrzebnie nie wpaść w niepożądane koszty i stratę czasu.. Dwa przykłady kiedy inwestora ustrzegło to że zapytał w gminie o projekt domu, pierwszy znajomy wybrał dom z dachem wielospadowym i odpowiadało to MPZP ale okazało się że kalenice ma niesymetryczne a muszą być symetryczne, drugi przypadek był taki że znajomy wybrał dom z dachem kopertowym ale wg MPZP musiał posiadać kalenicę nawet 0,5 m ale musiał.

I jest jeszcze wiele przykładów które mogę tu przytoczyć ale po co? ktoś kto jest w temacie o tym wie.

Rozwiń  

Ok szkic sprawdzą a co ze współczynnikami zabudowy.. dlatego mowie że lepiej iść od razu do projektanta który sprawdzi wszystko dokładnie.. po co mieć później pretensje do kogoś w urzędzie i nadużywać ich grzeczności (bo robią to za pewne tylko z grzeczności a nie dlatego że mają to w zakresie obowiązków).. nie mówię, że nie pomoże Ci tam nikt ale to nie obowiązek urzędu..

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  Dnia 26.05.2020 o 19:15, mhtyl napisał:

Przestań wić się jak piskorz w swych powikłanych i zagmatwanych odpowiedziach.

Rozwiń  

 

  Dnia 26.05.2020 o 19:06, Kar napisał:

Ok szkic sprawdzą a co ze współczynnikami zabudowy.. dlatego mowie że lepiej iść od razu do projektanta który sprawdzi wszystko dokładnie.. po co mieć później pretensje do kogoś w urzędzie i nadużywać ich grzeczności (bo robią to za pewne tylko z grzeczności a nie dlatego że mają to w zakresie obowiązków).. nie mówię, że nie pomoże Ci tam nikt ale to nie obowiązek urzędu..

Rozwiń  

No wiec tak:

 

Mozliwosc modernizacji aktualnego budynku jest ale musze miec ekspertyze aktualnych fundamentow czy sie nadaja na nowy budynek i jak chce rozbudowac to projekt jakis rozbudowy. Pytanie moje brzmi:

Kto moze wystawic taka ekspertyze kierownik budowy czy zwykly Janek budowlaniec ktory ma firme budowlana ?

I drugie pytanie moje kto planuje ta modernizacje jezeli mam aktualny budynek i chce go rozbudowac to czy ja musze kupic teraz plany budynku czy ten ktos kto mi oceni fundamenty napisze i narysuje jak moge rozbufowac aktualny budynek.

Pytam to wszystko bo Pani w starostwie byla bardzo ograniczona w slownictwie i w odpowiedziach i nie powiedziala nic oprocz tego...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To zależy od tego, wg której normy liczą w Twoim urzędzie miasta. Jeśli urząd bądź projektant stwierdzi, że obowiązuje nowa norma, to najpewniej poddasze zostanie w większości wliczone do powierzchni użytkowej (zwłaszcza jeżeli sufit ma 2,15 m), choć może się znaleźć fragmenty całkowicie wykluczone (np. część gdzie sufit schodzi do 1,4 m czy 1,2 m).
    • Witam, planuje postawić mały dom modułowy na cele mieszkalne. Zależy mi aby dom mial niewielką powierzchnię użytkową w papierach a jednocześnie żeby byl salon i dwie sypialnie. W związku z tym mam pytanie, czy jesli na poddaszu beda dwa pokoje ale będzie niski sufit, poniżej normy 2,2 m np. 2,15m. to będzie to liczone jako 50 procent powierzchni?  Bo czytalam ze jest tez nowa norma i ze jak sufit poniżej 1,9 to pomieszczenie nie liczy sie w ogóle. Zalezalo by mi jednak na troche wyzszym suficie, 2,15 bylo by ok. Czy ktoś sie orientuje w temacie jak to bylo by liczone zeby bylo w papierach jako nieuzytkowe lub uzytkowe w 50 procentach? Czy nowy dom będzie liczony wg tej nowej normy?
    • To też jest ciekawe. Bo według internetów to nie jest ta finalna gładź którą się kładzie. Bo są masy szpachlowe i gładzie szpachlowe i gładź chyba to jest standard Q4? A tu piszę, że Q2 Q3 i jeszcze dodają "kończy" 🤔    
    • Tak, końcowej. O tej konkretnie https://www.bricoman.pl/masa-szpachlowa-rigips-q2-q3-konczy-19-kg-20735603.html Tylko do niej trzeba mieć już trochę wprawy i bardziej jest pod wałek i większe powierzchnie. Jest raczej rzadka, także jak chce się kłaść pacą, to po kilku sekundach już spływa z pacy. Natomiast potem ewentualne szlifowanie to już jest bajka, bo Akryl Putz jest mega twardy od razu. Ma to swoje plusy, bo potem przy ewentualnych uszkodzeniach Rigips już raczej tak twardy nie jest. Tej co zalinkowałeś nie znam. Trzeba byłoby może na YT coś poszukać na jej temat. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • W pierwszym filmie pokazano wykończenie poddasza użytkowego i tu w pełni wytłumaczalne jest płytowanie skosów i ścian kolankowych... Przy okazji i działowych... Drugi film pokazuje jak tysiąc pięćsetny metr kwadratowy (😄) gładzi wykańcza praktyk... Gdzieś, na dobrze wykonanej ścianie z płyt g/k...   To najczęściej jest efektem "dobrej" argumentacji wykonawcy, który wie, że o wiele szybciej klei się płyty "na placki", niż ścianę tynkuje..., albo że wykonawca nie ma agregatu do tynkowania, albo wręcz nie umie tynkować... Płyty się klei, ewentualnie wzmacnia kołkami i prawie z marszu kładzie glazurę, albo - tak jak na drugim filmie - wykańcza gładzią... Czasem inwestor, dla przyśpieszenia wykończenia budowy, czy remontu, sam życzy sobie wykończenie ścian płytami... Moim zdaniem - i tak robiłem w czasie swojej aktywności - lepiej jest "pobawić się" tynkowaniem i potem wykańczać gładzią, czy glazurą PRAWDZIWĄ ścianę... A dobrze postawiona ściana z bloczków, np z ytonga, nie wymaga - wewnątrz budynku - nadmiernego tynkowania, bo wystarczy ją wygładzić i pomalować... Przeważnie robiłem to GIPSAREM z ATLASA... A glazurę, po zagruntowaniu głęboko penetrującym gruntem, kładłem wprost na bloczki...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...