Skocz do zawartości

Dom 360m2 z piwnicą budowany własnoręcznie


Recommended Posts

Napisano
Przed chwilą, mhtyl napisał:

Wiesz, jak to się robi samemu to nie ma problemu, najgorzej jak fachowcy to robią to wtedy co im i tak tego nie będą rozkręcać więc lecą  aby szybciej, widziałem jak tacy fachowcy wkręty wbijali młotkiem i zakrzywiali :) . Ja sam skręcałem i potem sam rozbierałem szalunek i rozkręcałem i nie miałem problemu. Wkręty czarne fakt są kruche ale w drewno sosnowe wkręcają się jak w masło, gorzej gdy trza wkręcać w twarde drewno to wtedy ukręcają się przy łbach.

Mi bardziej chodziło o to że na budowie jak wkręci się kilka ....a nawet kilkanaście tyś wkrętów to nie wszystkie się wykręci ...są wygodne , trzymają tak jak żaden gwóźdż nie utrzyma , wygodne w użyciu , i w ogóle same plusy ..tylko chodzi o odzyskanie tego opału ..:D tu jest minus , ale tylko dla tych co palą takim drewnem ..

Gość mhtyl
Napisano
3 minuty temu, joks napisał:

Mi bardziej chodziło o to że na budowie jak wkręci się kilka ....a nawet kilkanaście tyś wkrętów to nie wszystkie się wykręci ...są wygodne , trzymają tak jak żaden gwóźdż nie utrzyma , wygodne w użyciu , i w ogóle same plusy ..tylko chodzi o odzyskanie tego opału ..:D tu jest minus , ale tylko dla tych co palą takim drewnem ..

Przy takiej ilości wkrętów to nie ma co się dziwić :)  Ja miałem kilkadziesiąt.

Napisano

Strzemiona są wykonane niepoprawnie, końce wewnętrzne strzemion powinny być wygięte do środka.

626613_2.jpg

626613_1.jpg

Do skręcania drutu wiązałkowego to najprostsze narzędzie jakie może być to co na fotce poniżej. Tymi obcęgami to sie zajedziesz przy skręcaniu zbrojenia.

 

870a6f4a42468f9a628667891542

Albo trochę droższy, 30-40 zl taki przyrząd.

i-dedra-wiazarka-zbrojen-twist-1275.jpg

 

 

Napisano (edytowany)

Dlaczego tak wykonuję strzemiona mówiłem we wcześniejszym filmie - zagięte krótsze końce do środka przeszkadzają podczas skręcania belek w narożnikach (uniemożliwiają równoległe połączenie zakładów dwóch belek) - wiem bo w wieńcu płyty fundamentowej tak robiłem i było to uciążliwe. Zgadzam się, że takie jak pokazałeś powiedzmy lepiej trzymają pręty belki ale uważam, że nie jest błędem gdy te końcówki są pod kątem prostym. Po to wiążemy dobrze drutem aby się to trzymało. Powiem więcej - nie widziałem jeszcze firmy budowlanej która wygina te końcówki do środka ;)

 

Co do narzędzia służącego do skręcania drutu - używane przeze mnie kleszcze są właśnie do tego przeznaczone. Poza tym każdy wybiera to co mu bardziej pasuje. Pozdrawiam

 

 

 

Węzły martwe - ciąg dalszy skręcania belek - nadproża.

 

1449435529_57-budowana5.thumb.jpg.ebc2dbe8ac6c9da916676491fc4cbf21.jpg

 

https://youtu.be/vdP_yvLVryc

 

Edytowano przez dawid86 (zobacz historię edycji)
Napisano
23 godziny temu, dawid86 napisał:

Co do narzędzia służącego do skręcania drutu - używane przeze mnie kleszcze są właśnie do tego przeznaczone. Poza tym każdy wybiera to co mu bardziej pasuje.

Jakoś mnie naszło odnośnie wykorzystania po robocie narzędzia i resztek drutu wiązałkowego :)

 

 

 

84091818_506181500296449_535123083648827392_n.jpg

Napisano (edytowany)
34 minuty temu, bobiczek napisał:

Jakoś mnie naszło odnośnie wykorzystania po robocie narzędzia i resztek drutu wiązałkowego :)

 

 

 

84091818_506181500296449_535123083648827392_n.jpg

Pięknie Ci to wyszło, pomyśl nad opatentowaniem. 

Co do wiązania strzemion i narzędzi to te cążki które używasz są dobre, ale jak byś chciał zmienić na klucz który pokazał Mhtyl to można go zrobić samemu z drutu fi6 , zaginasz końcówkę na rączkę aby Ci pasowała do ręki, chociaż może zostać proste, a drugą  końcówkę zaklepujesz i zaginasz, tanio i szybko. 

Pozdrawiam 

Edytowano przez ewamariusz (zobacz historię edycji)
Napisano
3 minuty temu, retrofood napisał:

Dopisz "korzystając z wiosny trwającej zimą".

Dokładnie, pogoda jest mega więc trzeba korzystać :). Pozdrawiam

Napisano
20 godzin temu, retrofood napisał:

Co tam takie zielone rośnie w okolicy drzew?

Hehe to chyba refleks bo zdjęcie robione pod słońce ;) aż tak zielono to jeszcze tam nie ma. Pozdrawiam

Napisano
Dnia 1.02.2020 o 16:34, dawid86 napisał:

Wkręty czy gwoździe? Co się bardziej sprawdzi na budowie?

wolę gwoździe - szybciej idzie. Ale wkręty lepiej trzymają.

Gość mhtyl
Napisano
2 godziny temu, dawid86 napisał:

Jak wykonałem szalunek podciągu 5 metrów nad ziemią bez rusztowania.

 

 

 

 

 

Sorki ale nie pisz nieprawdy i nie okłamuj bo jak byk widać rusztowanie i jak z niego korzystasz.

Napisano

Nie o to rusztowanie chodziło ;) wcześniej wspominałem, że będę musiał zrobić jakieś rusztowanie pod tym podciągiem od strony zewnętrznej budynku, ale jak widać obyło się bez tego. Pozdrawiam

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 11.02.2020 o 21:07, dawid86 napisał:

 uważam, że nie jest błędem gdy te końcówki są pod kątem prostym. Po to wiążemy dobrze drutem aby się to trzymało. Powiem więcej - nie widziałem jeszcze firmy budowlanej która wygina te końcówki do środka .

:takaemotka:

Napisano

Muszę przyznać, że imponujesz mi podejściem do sprawy, tym "samoradzeniem" sobie w robotach, które jednak o wiele łatwiej wykonuje się przynajmnie we dwóch - no i w fajnym pokazaniu tego, komentarzu!

Super. Szacunek. Duży Szacunek!

 

Jedyne, co mi sie nasunęło odnośnie ostatniego odcinka - Przydałoby sie chyba więcej stępli w niektórych miejscach - i że powinny one być dołem i górą dodatkowo stężone między sobą.

Ale - szalunek jest jeszcze nie ukończony i pewnie jeszcze pewne roboty wykonasz :12_slight_smile:

Napisano
21 minut temu, zenek napisał:

Muszę przyznać, że imponujesz mi podejściem do sprawy, tym "samoradzeniem" sobie w robotach, które jednak o wiele łatwiej wykonuje się przynajmnie we dwóch - no i w fajnym pokazaniu tego, komentarzu!

Super. Szacunek. Duży Szacunek!

 

Jedyne, co mi sie nasunęło odnośnie ostatniego odcinka - Przydałoby sie chyba więcej stępli w niektórych miejscach - i że powinny one być dołem i górą dodatkowo stężone między sobą.

Ale - szalunek jest jeszcze nie ukończony i pewnie jeszcze pewne roboty wykonasz :12_slight_smile:

Dzięki za miłe słowa :) Układ stempli jest taki sam jak miałem przy stropie nad piwnicą więc sprawdzona sprawa :) Pozdrawiam

Napisano
8 minut temu, dawid86 napisał:

Układ stempli jest taki sam jak miałem przy stropie nad piwnicą więc sprawdzona sprawa

Tu będziesz wylewał też strop, czy same podciągi?

Napisano
3 minuty temu, dawid86 napisał:

Cały strop.

A to sorry - rozumiem - czyli jeszcze szalowanie reszty stropu przed tobą.

Powodzenia! 

Napisano

Masz duży zapał i ciężko pracujesz, ale przecież możesz robić to zbrojenie częściowo na dole, potem je tam włożyć, za jeden koniec, potem za drugi i do szalunku. Zbrojenie najlepiej „plątać” na koziołkach paletowych (przymocuj po 2 krótkie deski prostopadle do boku palety, odwracasz ją nimi do dołu i masz koziołka do wiązania zbrojenia).

Na dole proponuję wiązać belkę tylko z czterema prętami w narożnikach (lżejsza), następnie umieścić ją w szalunku i z boku wsuwać resztę prętów do środka, najpierw pręty dolne powiązać je do strzemion, następnie wsunąć górne.

Takie wiązanie w szalunku jest mordęgą.

A wracając do strzemion, to robisz nadal niezgodne z projektem.

Na kolanach trzymasz projekt, strzemiona są akurat pokazane na przekrojach, ale te, co wkładasz, odbiegają od tych wrysowanych przez projektanta.

kkjheMP.png 

 

Jeżeli kręcisz filmy instruktażowe do nauki dla innych, to dlatego musi być tu mój wpis, żeby napisać informacyjnie, że to jest złe, co robisz, takie niedogięte strzemiona osłabiają nośność belki policzonej i zaprojektowanej przez projektanta.

Napisano
29 minut temu, animus napisał:

Masz duży zapał i ciężko pracujesz, ale przecież możesz robić to zbrojenie częściowo na dole, potem je tam włożyć, za jeden koniec, potem za drugi i do szalunku. Zbrojenie najlepiej „plątać” na koziołkach paletowych (przymocuj po 2 krótkie deski prostopadle do boku palety, odwracasz ją nimi do dołu i masz koziołka do wiązania zbrojenia).

Nie psuj mu zabawy... tak sobie ustalił i tak robi...

 

30 minut temu, animus napisał:

takie niedogięte strzemiona osłabiają nośność belki policzonej i zaprojektowanej przez projektanta.

phiiiii, ale przecież łatwiej się wiąże...:scratching:

Napisano
9 minut temu, uroboros napisał:

Nie psuj mu zabawy... tak sobie ustalił i tak robi...

Jak nie będzie miał odbioru konstrukcji to zabawa się skończy.

 

11 minut temu, uroboros napisał:

phiiiii, ale przecież łatwiej się wiąże...:scratching:

To nie są żarty.

To ma być tak zrobione, jak w projekcie.

Tam będą mieszkać ludzie!

Napisano
17 minut temu, animus napisał:

To nie są żarty.

Zdaję sobie z tego sprawę!!!

 

Ktoś już mu tutaj zwracał uwagę w sprawie źle wygiętych strzemion, ale on  - jak widać - wie lepiej :bezradny:

Napisano
Dnia 6.05.2020 o 22:47, animus napisał:

Masz duży zapał i ciężko pracujesz, ale przecież możesz robić to zbrojenie częściowo na dole, potem je tam włożyć, za jeden koniec, potem za drugi i do szalunku. Zbrojenie najlepiej „plątać” na koziołkach paletowych (przymocuj po 2 krótkie deski prostopadle do boku palety, odwracasz ją nimi do dołu i masz koziołka do wiązania zbrojenia).

Na dole proponuję wiązać belkę tylko z czterema prętami w narożnikach (lżejsza), następnie umieścić ją w szalunku i z boku wsuwać resztę prętów do środka, najpierw pręty dolne powiązać je do strzemion, następnie wsunąć górne.

Takie wiązanie w szalunku jest mordęgą.

A wracając do strzemion, to robisz nadal niezgodne z projektem.

Na kolanach trzymasz projekt, strzemiona są akurat pokazane na przekrojach, ale te, co wkładasz, odbiegają od tych wrysowanych przez projektanta.

 

Jeżeli kręcisz filmy instruktażowe do nauki dla innych, to dlatego musi być tu mój wpis, żeby napisać informacyjnie, że to jest złe, co robisz, takie niedogięte strzemiona osłabiają nośność belki policzonej i zaprojektowanej przez projektanta.

Koledzy - każdy ma prawo do komentowania i wyrażania własnego zdania i opinii, a ja mam prawo do riposty, a więc:

 

Jeśli chodzi o sposób/miejsce skręcania zbrojenia to praktycznie wszystkie belki do tej pory wiązałem na koziołkach - było to widać na poprzednich filmach. Na górze skręcałem tylko jedną długą belkę i teraz te dwa podciągi i nie mogę potwierdzić Twojej opinii, że jest to "mordęgą". Jeśli dobrze się przyjrzysz to zauważysz, że sposób łączenia belki podciągu z belką wieńca nie pozwala inaczej tego wykonać - po prostu nie uda się jej skręconej tam umieścić. Zresztą nie wiem po co się tego czepiać - "tak sobie ustaliłem i tak się bawię."

 

Dnia 6.05.2020 o 23:19, uroboros napisał:
  20 godzin temu, animus napisał:

takie niedogięte strzemiona osłabiają nośność belki policzonej i zaprojektowanej przez projektanta.

Co do strzemion to faktycznie nie są dokładnie takie jak w projekcie, przyznaję się bez bicia. Jednak nie mogę sobie wyobrazić jak niedogięta końcówka strzemiona wpływa na nośność belki. Ale ja się nie znam, więc zapytałem dzisiaj kierownika budowy i powiedział, że nie ma to znaczenia. Koledzy jednak uważają inaczej, dlatego liczę, że poprzecie to jakimiś dowodami (typu obliczenia) - oczywiście w celach informacyjnych dla pozostałych widzów.

 

Pozdrawiam serdecznie

Gość mhtyl
Napisano
5 minut temu, dawid86 napisał:

Co do strzemion to faktycznie nie są dokładnie takie jak w projekcie, przyznaję się bez bicia. 

Już jakiś czas temu zwróciłem Ci uwagę że źle robisz strzemiona, ale odpisałeś że tak się Tobie lepiej robi, ok.

8 minut temu, dawid86 napisał:

Jednak nie mogę sobie wyobrazić jak niedogięta końcówka strzemiona wpływa na nośność belki.

Bo gdybyś wiedział coś niecoś to byłbyś sobie wstanie wyobrazić jaki to ma wpływ na wytrzymałość belki.

Te zbrojenia przed zalaniem kierownik nie odbiera?

11 minut temu, dawid86 napisał:

Ale ja się nie znam, więc zapytałem dzisiaj kierownika budowy i powiedział, że nie ma to znaczenia. Koledzy jednak uważają inaczej, dlatego liczę, że poprzecie to jakimiś dowodami (typu obliczenia) - oczywiście w celach informacyjnych dla pozostałych widzów.

Kierownika masz olewatora. 

Nie ma sensu robić tu kolokwium z wyliczeniami wytrzymałości bo to i tak nic nie zmieni. Przecież jaki problem poszperać w necie na ten temat, znajdziesz mnóstwo wyliczeń i obliczeń, tylko tak naprawdę czy to coś zmieni w Twoim wykonaniu zbrojeń?

Pamiętaj, robisz/budujesz dom dla siebie i rób nie tak jak Tobie pasuje tylko tak jak przewiduje projekt.

Napisano
32 minuty temu, dawid86 napisał:

Koledzy - każdy ma prawo do komentowania i wyrażania własnego zdania i opinii, a ja mam prawo do riposty, a więc:

"tak sobie ustaliłem i tak się bawię."

Tu akurat chciałem pomóc i tyle.

Cytat

zauważysz, że sposób łączenia belki podciągu z belką wieńca nie pozwala inaczej tego wykonać

 A może nie wiesz, że można, nie brałeś tego pod uwagę?

 

38 minut temu, dawid86 napisał:

Co do strzemion to faktycznie nie są dokładnie takie jak w projekcie, przyznaję się bez bicia. Jednak nie mogę sobie wyobrazić jak niedogięta końcówka strzemiona wpływa na nośność belki. Ale ja się nie znam, więc zapytałem dzisiaj kierownika budowy i powiedział, że nie ma to znaczenia. Koledzy jednak uważają inaczej, dlatego liczę, że poprzecie to jakimiś dowodami (typu obliczenia) - oczywiście w celach informacyjnych dla pozostałych widzów.

 

Pozdrawiam serdecznie

Ten temat strzemion już tu poruszałem, na tym forum, jest poparty badaniami i są fotografie, musisz tylko odszukać go tutaj, lub w Google, ja Ciebie uświadomiłem, a co zrobisz z tą wiadomością, ja nie mam już wpływu, pamiętaj, że to nie są błahe rzeczy. Budynek stoi latami i dźwiga stropy i inne obciążenia a w tym czasie ludzie go jeszcze dziurawią, wiercą, wycinają, przebijają stropy, ściany itd.

 

Mam jeszcze inne pytanie co do strzemion w podciągach, nie widziałem w nich prętów odgiętych, więc pytam czy stosujesz odpowiednio ułożone strzemiona na rozwarcie rys ukośnych w przypodporowej strefie belek?

Z filmu trudno to zauważyć. 

46 minut temu, mhtyl napisał:

Kierownika masz olewatora. 

Kierownik może też nie wiedzieć co to jest poślizg rozciąganych strzemion. Konstruktor by wiedział. :icon_mrgreen:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
    • 💰 Opłaty urzędowe – pozwolenie na budowę garażu: 1. ✅ Opłata skarbowa za wydanie pozwolenia na budowę: 0 zł – jeśli garaż budujesz na własne potrzeby (na działce prywatnej, nie zarobkowo). 112 zł – jeśli garaż ma być użytkowany komercyjnie (np. wynajem, działalność gospodarcza). 2. ✅ Mapa do celów projektowych (potrzebna do projektu): od 800 zł do 2 000 zł, w zależności od lokalizacji i geodety. 3. ✅ Wypisy i wyrysy z MPZP lub decyzja o WZ (jeśli nie ma planu): Wypis i wyrys z MPZP: ok. 50–150 zł Decyzja o warunkach zabudowy (WZ): 0 zł – ale może zająć 2–3 miesiące. 4. ✅ Warunki przyłączy mediów (jeśli potrzebne): zwykle bezpłatne, ale mogą być długie terminy oczekiwania. Za przyłącze energii elektrycznej możesz zapłacić od 100 do 200 zł za warunki, natomiast budowa przyłącza to już osobny koszt (nawet kilka tys. zł, jeśli garaż ma być z prądem). 5. ✅ Opłata za wpis do dziennika budowy: od 50 zł do 100 zł (czasem geodeta lub projektant załatwia to w pakiecie). 💰 Koszt projektu garażu – orientacyjne ceny w 2025: 1. ✅ Projekt gotowy (typowy) + adaptacja: Projekt gotowy garażu: od 500 zł do 1 500 zł Adaptacja przez lokalnego architekta: od 1 000 zł do 3 000 zł 🔹 Łącznie: 1 500–4 000 zł 2. 🛠 Projekt indywidualny (na zamówienie): od 3 000 zł do 6 000 zł (zależnie od wielkości, konstrukcji – np. murowany, z płaskim dachem, z poddaszem itp.)   https://chatgpt.com/
    • Witam Serdecznie.Panowoe pytanie mam ,ponieważ od czasu do czasu leci dużym strumieniem woda z WC .Gdy nacisne parę razy przycisk i naładuje wodę to przestaje lecieć .WC pod zabudową.Czy winny temu wszystkiemu jest pływak ?Nie wyciągałem tego przycisku to nie wiem co tam jest . https://zapodaj.net/plik-Gq429kMu9L
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...