Skocz do zawartości

Stan nowej więźby dachowej - czy jest to akceptowalne?


Recommended Posts

to ci panowie z filmiku wystarczą :), cięzar ponad dwukrotnie większy o ile pamiętam

projektanta jeszcze zapytaj, czy nie powinny być te belki usztywnione poprzecznie (jak pisali Koledzy wcześniej) i czy ten HEB tak po prostu powinien sobie leżeć na wieńcach, bo coś mi śmierdzi, że powinien tu też być "zryglowany swobodnie" przeciwko przesuwowi, tu też warto odwołać się do obliczeń, schemat statyczny (w projekcie - schemat belki z przyłożoną siła skupioną w połowie rozpiętości, tak strzałka :) ); po schemacie można się domyślić jak zaprojektowane

 

i poszukaj tego SGU, sam sobie będziesz mógł policzyć, zwykły ułamek ze znanymi liczbami (vide parametry od mhtyl'a) w potędze

11 minut temu, KriX96 napisał:

Jutro zrobię zdjęcie, ale jest po prostu położona na wieńcu pomiędzy murłatą. 

 

 

Link do komentarza
2 godziny temu, aru napisał:

animus

 

łączenie w kalenicy na rysunkach masz prawidłowe, w wykonaniu u Autora już,   moim zdaniem, nie

 

i teraz w skrócie, tu tu się pomyliłem z tą 1/6

H - pole przekroju całej krokwi, czyli wymiarowo H=18cm x szerokość=8 => 8x16 cm

A - pole przekroju w miejscu, gdzie zaczyna się oparcie na belce kalenicowej, czyli w miejscu małej zielonej kreski, gdzie moim zdaniem wymiarowo A=5 do 6 cm x szerokość=8cm =>   przekrój 5-6x8 cm

 

 

Łączenie w kalenicy  jest identyczne jak  tu 

image.png.f4421473bf5569a574fa85e7bd13d8f6.png

Krokwie dotykają do  kantów  belki kalenicowej.

 

 

 

2fT13s0.jpg

bvyuS2r.jpg&key=d39fbf6f74139ccceb22a60e

29 minut temu, KriX96 napisał:

Jutro zrobię zdjęcie, ale jest po prostu położona na wieńcu pomiędzy murłatami. 

Jakby miala zakotwione końce w wieńcu, to mogłaby przenieść większy ciężar.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
39 minut temu, zenek napisał:

Pokaż przykłady dachów prawie płaskich z jętką.

zenek trzymaj się meritum sprawy a nie rób z tematu o konkretnej więźbie kolokwium ciesielskiego bo zamiast temat być przyjrzystym staje się zagmatwany.

Link do komentarza

Rozumiem, że to fotka drugiej strony łączenia na fotce wklejonej przeze mnie.

Czyli przekroje (a przynajmniej jednej krokwi) są osłabione, dla mnie sposób takiego łączenia to też wada w tym przypadku

nie rozumiesz o co mi chodzi to trudno, dalej nie będę tłumaczył, Ty mnie nie przekonasz do innego zdania :bezradny:

 

i tak na boku, oczywiście przekrój roboczy czyli w rzeczywistości ten do ścinania powinien być powiększony z powodu pochylenia oparcia, ale to już pominąłem, żeby nie komplikować

oczywiście to do animus'a było

Link do komentarza
Gość mhtyl
22 minuty temu, animus napisał:

Jakby miala zakotwione końce w wieńcu, to mogłaby przenieść większy ciężar.

Dokładnie tak, wtedy tworzyła by całość z wieńcem. Jeszcze pytanie czy ten wieniec jest w jakiś sposób przymocowany ze ścianą czy tylko belka żelbetowa wylana na ścianach zewnętrznych? do tego jeszcze jest ten wieniec przerwany na osadzenie dwuteowników, nie ma ciągłości.

Link do komentarza

krokieww.thumb.png.9a35e423666d80982bd77c5edf1acf7d.png

po mojemu to taki przekrój opiera się na foci z czerwonym jajem, do 8x16 mu trochę brakuje

a ten rysunek, który tak uparcie wklejasz to dla układu krokwiowego, krokwiowo-jętkowego jest wystarczający; ale w układach z płatwią (belką) kalenicową to jest do doopy, oczywiście również po mojemu

oczywiście nie wikłając tu znowu funkcji kąta

Link do komentarza
6 minut temu, aru napisał:

krokieww.thumb.png.9a35e423666d80982bd77c5edf1acf7d.png

po mojemu to taki przekrój opiera się na foci z czerwonym jajem, do 8x16 mu trochę brakuje

a ten rysunek, który tak uparcie wklejasz to dla układu krokwiowego, krokwiowo-jętkowego jest wystarczający; ale w układach z płatwią (belką) kalenicową to jest do doopy, oczywiście również po mojemu

oczywiście nie wikłając tu znowu funkcji kąta

Nie,  jeszcze mniej. 

dbl65w9.png

Link do komentarza
28 minut temu, KriX96 napisał:

Dwuteownik jedynie jest w jakimś stopniu przyspawany do zalanych płyt metalowych. 

Wg mnie nie powinien byc przyspawany do zalanych płyt metalowych. Taka belka powinna leżeć swobodnie z luzem na końcach (ale z ograniczeniem, żeby się nie wysunęła z muru) - żeby mogła się swobodnie wydłużać i skracać a także ugiąć - oraz powinna być zablokowana z boków przed obróceniem się, wyboczeniem.

Najlepiej żeby to bylo stalowe gniazdo zamocowane w wieńcu.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

stąd moje pytanie o schemat statyczny tej belki w obliczeniach, po tym można stwierdzić jak ma być "swoboda" ograniczona na podporach

niemniej wątpię, żeby było to obustronne utwierdzenie, wg klasycznie - belka swobodnie podparrta

"igranie" z utwierdzeniem może źle się skończyć

Link do komentarza
1 godzinę temu, animus napisał:

Jakby miala zakotwione końce w wieńcu, to mogłaby przenieść większy ciężar.

To prawda - ale czy bierzesz pod uwagę rozszerzalność na długość belki stalowej 8m i wpływ tego na mury (wypychanie ich)?. Tak samo ugięcie, czyli skręcanie wieńca?.

48 minut temu, mhtyl napisał:

Dokładnie tak, wtedy tworzyła by całość z wieńcem.

No właśnie.

Ja bym był za elastycznym osadzeniem na obu podporach. Czyli na wieńcu, na zakotwionym "gnieździe" stalowym.

 

 

10 minut temu, aru napisał:

belka swobodnie podparrta

Wg mnie "belka swobodnie podparta" oznacza, że belka może swobodnie się wydłuzyć i skrócić (jak przęsło mostu) - ale nie może wysunąć z podpory, bo ma ograniczniki..

Nie wiem, czy rolka w gnieździe jest wymagana przy takiej długości? Czy jakieś są inne ułatwiacze przesuwu?

Ktoś wie może, w jakich granicach taka belka zmienia długość?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

to inaczej,

skoro z uporem wklejasz ten sam rysunek, to wklej takie łączenie w wersji z belką kalenicową i tyle

dalsze Twe pytania dlaczego  już będą dziecinne 

 

 

zenek

http://labnews.pl/kalkulatory/rozszerzalnosc-cieplna-cial-stalych

alfa dla stali 13/ 1000 000

przy założeniu zmiany o 20 st wyjedzie 2-3mmm?

Edytowano przez aru (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
18 minut temu, aru napisał:

znaczy się dla 8m

Przeliczyłem w necie - wyszło ok 6 mm - i tak niewiele.

Nie wiem, co by na to powiedział konstruktor, jeszcze jest kwestia zwisu przy różnicy temperatur. Czyli dodatkowa wartość. A może się redukują?

Szukałem też jakiegoś stalowego - ale nie znalazłem. W sumie nie wiem, jak się takie belki osadza. Ciekawa sprawa.

 

Link do komentarza
1 godzinę temu, zenek napisał:

To prawda - ale czy bierzesz pod uwagę rozszerzalność na długość belki stalowej 8m i wpływ tego na mury (wypychanie ich)?.

:hahaha2:

Tak się składa, że  jest mała różnica wartości współczynnika liniowej rozszerzalności termicznej

(beton 0,000010/°C, stal 0,000012/°C).

A wieniec dookoła jest betonowy nadziewany stalą.

 

Link do komentarza

jest różnica między rysunkiem a zdjęciem?

choć fakt, rysunki też zdarzają się od czapy to jednak jest ich zdecydowanie w necie mniej niż fakapów w wykonawstwie, vide ten temat; pewnie jak poszukasz to znajdziesz więcej takich fotek; jest źle i tyle

 

Link do komentarza
8 godzin temu, zenek napisał:

Szukałem też jakiegoś stalowego - ale nie znalazłem. W sumie nie wiem, jak się takie belki osadza. Ciekawa sprawa.

Przez porównanie.
Na kotłowni przyszpitalnej kładłem 300-ki albo i więcej (dawno było i nie pamiętam) o rozpiętości 10-12m. Tak jak projektant "kazali" spawałem do stalowych grubych blach osadzonych na murze.

Link do komentarza

na ile małą? na jakiej wysokości chcesz sufit?

zastanów(cie) się nad taśmami węglowymi, czy to nie wystarczy

projektant tę kratownicę powinien zaprojektować, będziesz miał obliczenia, poszukaj w necie, wyślij to do potencjalnego wykonawcy takich prac, dowiesz się i zdecydujesz

 

wykonanie samej kratownicy to też sztuka, tym z budowy bym tego nie zlecał

Link do komentarza
29 minut temu, KriX96 napisał:

Witam ponownie,

Osadzenie poza dwoma słupami więźby jest prawidłowe, według projektanta.

 

Problem głównie występuje na dwuteownikach, które wymagają wzmocnienia. 

Propozycją projektanta jest zejść w dół i zrobić małą kratownicę. 

Można  pójść w górę z kratownicami, a skrócić słupy. 

duN6gyc.png

Link do komentarza
1 godzinę temu, Buster napisał:

Przez porównanie.
Na kotłowni przyszpitalnej kładłem 300-ki albo i więcej (dawno było i nie pamiętam) o rozpiętości 10-12m. Tak jak projektant "kazali" spawałem do stalowych grubych blach osadzonych na murze.

Takie marki osadza się przy zalewaniu wieńca, wieniec powinien być kotwiony,  brak słupów.

5.jpg

 

    

z11437406V,Zelbetowe-usztywnienia-sciany

Co trzyma wieniec?

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, animus napisał:

Takie marki osadza się przy zalewaniu wieńca, wieniec powinien być kotwiony,  brak słupów.

Czy możesz jaśniej - piszesz brak słupów, a pokazujesz  obrazek z filarkami żelbetowymi. Chyba nie nadążam.

Chyba , ze chcesz powiedzieć, że te belki zespawane z wieńcem powinny mieć żelbetowe filarki - wtedy sztywne łącze będzie stabilne?

 

1 godzinę temu, animus napisał:

Co trzyma wieniec?

Który?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, KriX96 napisał:

Według analizy statycznej przy obciążeniu 4ton na jeden słup ugięcie wynosi niecały centymetr. 

A co to są te taśmy i jak one działają?

czyli łba nie urywa te 4 tony, ugięcie dopuszczalne ( :scratching:), wyboczenie nieistotne (brak uwag projektanta), więc może niepotrzebna ta cała dyskusja; dospawać grubą  blachę, aby słupek oprał się całym przekrojem na belce i zamykamy temat :)

 

ale to by oznaczało, że ciała dał projektant pakując HEBa 300 szukając zajęcia budowlańcom i chcąc naciągnąć Ciebie na zbędny wydatek..

Link do komentarza
2 godziny temu, KriX96 napisał:

Witam ponownie,

Osadzenie poza dwoma słupami więźby jest prawidłowe, według projektanta.

 

Problem głównie występuje na dwuteownikach, które wymagają wzmocnienia. 

Propozycją projektanta jest zejść w dół i zrobić małą kratownicę.

Jeśli projektant za to bierze odpowiedzialność, więźba jest OK, pokaże w dokumentacji, jak poprawić belki -  uzupelni dokumentację o poprawki, rysunkowe i opisowe, i się pod tym podpisze - to formalnie będzie OK. Odpowiada za to w końcu osobiście, szczególnie, że był na miejscu i widział, co jest.

 

Fajnie by było, żebyś pokazał fotki po zrobionej modernizacji. 

 

12 minut temu, aru napisał:

ale to by oznaczało, że ciała dał projektant pakując HEBa 300 szukając zajęcia budowlańcom i chcąc naciągnąć Ciebie na zbędny wydatek..

KriX96 może go o to zapytać przecież, poza tym projektant jednak proponuje wzmocnienie istniejących belek

Link do komentarza

a co, przyzna się do błędu? nie sądzę...

walnął se z czapy, jak policzył i mu wyszło i to z kilkukrotnym zapasem, to już mu się nie chciało "optymalizować" przekroju; często i gęsto tak do tego podchodzą; mniej liczenia

walnął se z czapy, jak policzył i mu wyszło i to z kilkukrotnym zapasem, to już mu się nie chciało "optymalizować" przekroju; często i gęsto tak do tego podchodzą; mniej liczenia

Link do komentarza
3 godziny temu, animus napisał:

Takie marki osadza się przy zalewaniu wieńca, wieniec powinien być kotwiony,  brak słupów.

Ja akurat musiałem wykuwać w ścianach gniazda na wylot i na porządnym betonie osadzać marki.Potem wsuwać z jednej strony belkę i analogicznie z drugiej.Nie powiem,stresujące to było bo kilka metrów niżej były już zainstalowane dwa kotły ogrzewające cały szpital.

Link do komentarza
2 godziny temu, aru napisał:

walnął se z czapy, jak policzył i mu wyszło i to z kilkukrotnym zapasem, to już mu się nie chciało "optymalizować" przekroju; często i gęsto tak do tego podchodzą; mniej liczenia

Ciekawy jestem, czy to projektant - konstruktor , czy projektant? Bo to nie to samo. :14_relaxed:

Link do komentarza
Gość mhtyl
Dnia 23.07.2019 o 10:12, animus napisał:

Co trzyma wieniec?

O to samo wcześniej pytałem autora ale odpowiedzi nie otrzymałem ale chyba wiem do czego zmierzasz bo mi też chodzi o to samo tym bardziej że jest to dom parterowy to wieniec stropowy powinien być połączony słupkami żelbetonowymi które wychodzą z wieńca fundamentowego albo z ław szczególnie w miejscu podparcie owych belek metalowych.

Link do komentarza
Gość mhtyl
30 minut temu, KriX96 napisał:

Jest to garaż, a więc w miejscach bram garażowych są zalane zbrojenia. 

Sorki ale jaki garaż? wydaje mi sie że mowa tu o domu mieszkalnym.

Link do komentarza
2 godziny temu, mhtyl napisał:

O to samo wcześniej pytałem autora ale odpowiedzi nie otrzymałem ale chyba wiem do czego zmierzasz bo mi też chodzi o to samo tym bardziej że jest to dom parterowy to wieniec stropowy powinien być połączony słupkami żelbetonowymi które wychodzą z wieńca fundamentowego albo z ław szczególnie w miejscu podparcie owych belek metalowych.

Jeśli te belki bedą na sztywno połączone z wieńcem, to takie słupy żeletowe są uzasadnione, jeśli nie - to mogą leżeć nawieńcu, a wieniec na murach pod warunkiem, że mur jest konstrukcyjny. Wieniec swobodnie rozłoży ciężar na większy odcinek muru. Jest tylko najwyżej kwestia odpowiedniego zbrojenia wieńca dostosowanego do naporu belek. Moim zdaniem.

 

1 godzinę temu, KriX96 napisał:

Jest to garaż, a więc w miejscach bram garażowych są zalane zbrojenia.

Co ma do rzeczy:  "miejscach bram garażowych są zalane zbrojenia" ???. O co chodzi?

Mam nadzieję, że wieniec też jest zbrojony.

Link do komentarza

Zarówno wieniec jak i słupki są zbrojone, co stanowi konstrukcyjną całość. 

 

Ja ogólnie rzecz biorąc wspomniałem o tym, że jest to garaż, po tej dyskusji również napisałem, że na domie będzie więźba prefabrykowana, żeby już nie było takiej prowizorki. 

 

Aczkolwiek garażu też szkoda, żeby coś się działo i wszystkim bardzo dziękuję za mocną, na prawdę mocną dyskusje! 

 

Jest to garaż 3 stanowiskowy. 

Edytowano przez KriX96 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
2 godziny temu, KriX96 napisał:

po tej dyskusji również napisałem, że na domie będzie więźba prefabrykowana, żeby już nie było takiej prowizorki. 

Chwilunia, gdybyś nie wiedział co pisałeś to przypomnę za pozwoleniem.

Dnia 21.07.2019 o 13:05, KriX96 napisał:

Dach na drugim budynku będzie już prefabrykowany, myślę że jego jakość będzie zdecydowanie lepsza. 

 

Więc nie było mowy o domu.

Link do komentarza
4 godziny temu, mhtyl napisał:

Sorki ale jaki garaż? wydaje mi sie że mowa tu o domu mieszkalnym.

 

4 godziny temu, uroboros napisał:

Aleeee jaajaaaaaa...:takaemotka:

Nie rozumiem. Przecież jak zamieścił te widoki z belkami stalowymi - to było widać, że to jakas hala bez ścian działowych, nic nie mówił o stropie na belkach.

Zresztą co za różnica - budynek z dachem, nie ważne co w środku :14_relaxed:

Link do komentarza
Gość mhtyl
16 godzin temu, zenek napisał:

Nie rozumiem. Przecież jak zamieścił te widoki z belkami stalowymi - to było widać, że to jakas hala bez ścian działowych, nic nie mówił o stropie na belkach.

To czemu  wtedy nie zapytałeś się czy to dom czy budynek/hala a teraz jak wyszło szydło z worka jesteś taki mądry?

 

16 godzin temu, KriX96 napisał:

Myślałem, że to określiłem. Aczkolwiek czy robi to jakąś różnicę czy to dom czy garaż? 

No niestety nie określiłeś, może dla Ciebie to  nie ma żadnej różnicy co nie oznacza że różnicy nie ma między domem a garażem.

Link do komentarza

Jak dla mnie równie ważny jest garaż jak i dom. 

 

Garaż stanowi część mojej posesji, w którym równie dobrze może coś się stać i spowodować duże straty finansowe lub nawet zagrożenie dla życia. 

W najlepszym przypadku pogorszy mi stan wizualny co i tak już stanowi duży problem. 

 

Dziękuje wszystkim za poświęcony czas i uwagę. 

Link do komentarza
2 godziny temu, mhtyl napisał:

To czemu  wtedy nie zapytałeś się czy to dom czy budynek/hala

No bo co to ma za znaczenie w kwestii belek i dachu? Rozmawialiśmy o konstrukcji dachu. I to mnie interesowało. Pomyliłem się tylko w wielkości budynku, wydawał się mniejszy. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To jedna z najprzyjemniejszych chwil jak do tej pory Podlewanie powierzchni płyty fundamentowej. Zajmujemy się tym równe 10 dni - być może niepotrzebnie tak długo ale ciepłe i słoneczne dni powodują szybkie schnięcie betonu. Ponadto odkuwamy zabetonowane kielichy rur kanalizacyjnych, gdyż chcemy je mieć wyciągnięte już na wierzch tak aby w przyszłości bez problemu podpiąć w nie poszczególne punkty sanitarne.    
    • Faza 1.     Książka to są palety i na nich położone  dwie warstwy paneli naprzemiennie, z przesunięciem z lewej od osi budowanej bryły.      Faza 2.   Książka to są palety i na nich położone  dwie warstwy paneli naprzemiennie, z przesunięciem do prawej od osi budowanej bryły.      Nie ma problemu, na parterze będzie  lepiej schło.
    • Koniecznie! Jeśli tylko podparty panel się ugnie, to należy natychmiast wszystko rozebrać i zwiększyć ilość podkładek.  I jeszcze jedna uwaga techniczna. Podkładki należy układać w miejscach podparcia, czyli nad sobą! Albo inaczej podkładki mają wyznaczać linię pionową. Tego się należy trzymać jak się nie ma doświadczenia.
    • Nie szukałem rozmiaru paneli, ale moim zdaniem koniecznie musisz podeprzeć od samego podłoża na którym będziesz suszyć panele nie tylko na końcach paneli, ale i w dwóch, trzech miejscach na ich długości... A porada co do przekładek, którą tu wrzucił @retrofood jest dobrym wyjściem!!!     Z tym że ciąłbym raczej WZDŁUŻ...          
    • Bardzo Wam wszystkim udzielającym się dziękuję. Poprosiłem o pomoc na 4 forach, tylko tutaj wywiązała się szeroka dyskusja, która pozwala mi nabrać wiedzy i wyklarować dalszy sposób działania.   Wasza pomoc jest porównywalna do konsultacji z profesjonalnym rzeczoznawcą, to bardzo budujące, że jeszcze istnieją ludzie, którzy chcą się podzielić wiedzą i pomóc innemu człowiekowi, tak po prostu.  Bardzo możliwe, że uchronicie mnie i moją małżonkę od dotkliwych szkód, jeszcze raz serdecznie dziękuję zarówno redakcji jak każdemu kolejnemu z Was który zechciał wziąć udział w dyskusji.   Ubolewam nad tym głęboko, że jako konsument, muszę teraz świecić oczami na każdym etapie za wszystkich, poczynając od dewelopera, dostawców materiałów, a kończąc na robotach wykończeniowych i błędach w projekcie kuchni. Na każdym kroku jest babol na babolu.      1/ Wiem, że to może być trochę komiczne, ale prośba o zerkniecie, czy dobrze rozumiem jak mam tą bryłę budować z paneli do suszenia, czy nie zrozumiałem źle, bo jak już ułożę to będzie po sprawie:   FAZA pierwsza:   Na samym dnie podłoże z legarów lub palet i taką konstrukcję powiela, jedna na drugiej (końce równo do siebie dolegają nic nie wystaje poza bryłę:     FAZA DRUGA (po tygodniu?):     2/  Jest jeden mankament, muszę to suszyć w nowym lokalu nie ma innej opcji. Robiąc proces wygrzewania, zacznie posadzka parować skoczy wilgotność powietrza. Planuję ułożyć to na parterze, bo tam jest posadzka 2-3x bardziej sucha od piętra, po pierwsze suszyli ją miesiąc po zalaniu i to tak bardzo grubo suszyli, po drugie od miesiąca było centralne włączone i tam nie ma podłogi położonej więc dodatkowo odparowywało swobodnie.    3/ Czy Panowie macie może jakąś rekomendację dla podkładu oraz foli jaką po wygrzaniu powinienem zastosować?   Z wypowiedzi Pana redaktora zrozumiałem, że przy moim ogrzewaniu, może zostać ten podkład co mam:   https://www.obi.pl/podklad-pod-panele/home-inspire-podklad-pod-panele-xps-floor-protect-2-mm/p/6963565?wt_mc=gs.pla.Mieszkać.Podłogi.Panelepodłogoweipodłogidrewniane&wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=?wt_cc1=17619245192&wt_cc4=c&wt_cc9=&wt_mc=gs.pla.smart.mieszkac.&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAire5BhCNARIsAM53K1gNgPjmuvVrz-nH2cpsIg-II41wX4Q1sZEezCCQIwwLe3X36eW7gBoaApk7EALw_wcB   Teraz pytanie jaką folię tam zastosować.     PS. (ciekawostka) Wczoraj strawiłem cały dzień nad zachodzeniem w głowę braku prądu w jednym z pomieszczeń. Dzięki przypadkowi, że sąsiad na swoim segmencie zrobił zdjęcia instalacji elektrycznej na etapie stanu surowego (deweloper nie udostępni jej bo nie) i ślęcząc z detektorem kabli nad ścianami, ustaliłem, że deweloper zagipsował w ścianie jedną z puszek tzw. gniazda rozgałęźnego, gdzie jest faza i trzeba to zarobić, aby zamknąć obwód i puścić prąd na to konkretne pomieszczenie....brak słów, do dłubania dziura w ścianie, która jest wykończona w 100% pomalowana i wszystko.  Detektorem znalazłem w ścianie kabel z fazą dokładnie w miejscu w którym sąsiad ma gniazdo i zweryfikowałem na projekcie instalacji elektrycznej, że jest tam przewidziane, u mnie ściana. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...