Skocz do zawartości

Flaga państwowa


MODNA

Recommended Posts

Napisano
Witam.Uważam że każde domostwo powinno być wyposażone w uchwyt do flagi i flagę,na początek proponuję obowiązek
takiego wyposażenia dla nowych domów.Co wy na to?
Napisano
Jestem za. Patriotyzm upada w naszym kraju. Wystarczy spojrzeć na domy podczas święta narodowego lub innych w ważnych dla narodu dnia. Tylko w nielicznych domach widać flagę. Kogo by się nie spytać, każdy przyznaje się do obywatelstwa i do kraju lecz nieśmiało. Dlaczego się wstydzimy tego kim jesteśmy nie wiem. W każdym domu powinna być flaga i na każdym budynku nie tylko państwowym powinny być uchwyty do flag.
Napisano
Kobity - wam to się chyba baaardzo nudzi.
To, że jestem polakiem i mieszkam w tym kraju nie znaczy, że mam obwieszać dom chorągiewkami. Ludzie nie macie już innych problemów??????
Napisano
Cytat

Kobity - wam to się chyba baaardzo nudzi.
To, że jestem polakiem i mieszkam w tym kraju nie znaczy, że mam obwieszać dom chorągiewkami. Ludzie nie macie już innych problemów??????


Siemka.Flaga narodowa to nie chorągiewka/przejedż się do Dani gdzie przed każdym domem stoi maszt z narodową flagą/
a duńczycy są najbardziej zadowolonym z życia narodem.Bez całusków. icon_evil.gif
Napisano
Cytat

Siemka.Flaga narodowa to nie chorągiewka/przejedż się do Dani gdzie przed każdym domem stoi maszt z narodową flagą/
a duńczycy są najbardziej zadowolonym z życia narodem.Bez całusków. icon_evil.gif


Witaj Mela!
Jeśli chcesz, to wieszaj sobie na domie co chcesz. Przecież to twój dom i możesz robić co ci się podoba.
Tylko nie każcie odgórnie mi wieszać flagi narodowej - muszę robić to samo co duńczycy, amerykanie, hiszpanie itd.??????
I nie pisz, że jak powieszę flagę państwową to będę bardziej zadowolony z życia - paranoja........
jeszcze raz powtórzę - "kobitki - opanujcie się".
Z całuskami icon_biggrin.gif
Mark01
Napisano
Przecież nie musisz się zaraz obwieszać chorągiewkami jak choinka. Chodzi o to, że powinien być na każdym domu uchwyt na flagę. Przecież jesteś Polakiem i powinieneś np. 3 maja, a co lepsze 2 w święto flagi, powiesić na domu.
Napisano
Dobra poddaje się - róbta co chceta. Wszystko mi jedno.
Ja w każdym razie pozostaje przy swoim i nikt mnie nie przekona - nawet jakieś odgórne zarzadzenie.
Kończę temat.
Napisano
Cytat

Witam.Uważam że każde domostwo powinno być wyposażone w uchwyt do flagi i flagę,na początek proponuję obowiązek
takiego wyposażenia dla nowych domów.Co wy na to?


Siemka.Dobra nasza mamy jednego gościa w niewoli/poddał się bez bicia/.Tak sobie myślę że może wywalamy otwarte drzwi i obowiązek taki jest tylko nie egzekwowany?Całuski
Napisano
To ja Wam opowiem ciekawostkę. W pewnej wsi sołtys podpisuje umowy z włascicielami domów, że będą wystawiali flagi polskie w święta państwowe a w zamian za to otrzymają od niego na własność tę flagę.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Przypomnijmy sobie jak szanować symbole. Do dziś pamiętam migawkę z telewizji: brudna, wystrzępiona flaga, zabiedzone podwórko, zagłodzony pies. to było... smutne.


zupełnie inny obraz jest w willowych dzielnicach podwarszawskich, tam w czasie świąt narodowych flagi wyglądaja niesamowicie i pięknie
Napisano
Nie było moim zamiarem traktowanie flagi w sposób wstydliwy. ::::::::Przypomnijmy sobie jak szanować symbole. :::::: Taki był początek mojego listu. Widok flagi w zadbanym otoczeniu, wśród zieleni, na ścianie ładnego domku cieszy oczy. Jeśli jednak widzę przejeżdżjący w śródmieściu autobus "udekorowany" szaro-brunatnym skrawkiem materiału to z wolna symbolika flagi mi obojętnieje.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Nie było moim zamiarem traktowanie flagi w sposób wstydliwy. ::::::::Przypomnijmy sobie jak szanować symbole. :::::: Taki był początek mojego listu. Widok flagi w zadbanym otoczeniu, wśród zieleni, na ścianie ładnego domku cieszy oczy. Jeśli jednak widzę przejeżdżjący w śródmieściu autobus "udekorowany" szaro-brunatnym skrawkiem materiału to z wolna symbolika flagi mi obojętnieje.


zgadzam się, poza tym chodziło mi o ton całego tego wątku, a nie tylko Twojej wypowiedzi, tu chyba chodzi też o to jak wogóle wygląda nasze otoczenie i jaki mamy klimat, jakby ten autobus jechał suchą słoneczną ładną ulicą to i flaga wyglądałaby porządnie
Napisano
Myślę, że ta niechęć do wywieszania flag została nam po komuniźmie - kiedy to byliśmy do tego zmuszni i chyba do tej pory coś się w nas buntuje - Ja byłam jeszcze dzieckiem w tamtych czasach ale pamiętam doskonale co się działo..... i pamiętam rozmowy dorosłych ....
Ale że skoro już jestem dużą dziewczynką i mam już dzieci a czasy się zmieniły to obiecuję że w maju wywieszę flagę .... pozdrawiam
Napisano
Flaga oraz pozostałe symbole przy tak burzliwej i ciężkiej historii narodu powinna być dla każdego czymś naprawdę ważnym. Niestety żeby kupić flagę trzeba się nieźle naszukać. Mało jest miejsc gdzie można dostać tego typu artykuły.
Napisano
Cytat

Myślę, że ta niechęć do wywieszania flag została nam po komuniźmie - kiedy to byliśmy do tego zmuszni i chyba do tej pory coś się w nas buntuje - Ja byłam jeszcze dzieckiem w tamtych czasach ale pamiętam doskonale co się działo..... i pamiętam rozmowy dorosłych ....
Ale że skoro już jestem dużą dziewczynką i mam już dzieci a czasy się zmieniły to obiecuję że w maju wywieszę flagę .... pozdrawiam


Nie trzeba czekać do maja, przed nami 11 listopada.
Napisano
Wiem, że w Warszawie jest taki sklep na rogu ulic Górczewskiej i Lazurowej. Oprócz flag i symboli narodowych mają tam też gadżety dla kibiców: czapki, koszulki, trąbki itp. Na Euro 2012 można się tam wyposażyć.
Napisano
rozmawiałam z kilkoma sąsiadkami na mojej ulicy i postanowiłyśmy że na 11 listopada wywiesimy flagi - wszyscy takie same. Będzie uroczyście. Może dostaniemy pochwałę od wójta ha ha icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Tylko pamiętajcie panie żeby przez pomyłkę nie wywiesić flagi Indonezji lub księstwa Monako. icon_biggrin.gif


No bez przesady - przecież wiemy, że mieszkamy w V Rzeczpospolitej
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Oj widze że to kobiety są za flaga, a mężczyźni sie bronią. Z wami jest chyba coś nie tak. Jak powiedziałam mężowi żebyśmy wywiesili flage na 2 i 3 maja to sie postukał po czole. Ach te chłopy...icon_confused.gif
Napisano
Cytat

Oj widze że to kobiety są za flaga, a mężczyźni sie bronią. Z wami jest chyba coś nie tak. Jak powiedziałam mężowi żebyśmy wywiesili flage na 2 i 3 maja to sie postukał po czole. Ach te chłopy...icon_confused.gif



Mężczyźni są jak najbardziej za flagą. Ale na meczu icon_wink.gif
Napisano
Cytat

No właśnie tylko wtedy są patriotami - gdy oglądają mecz w którym gra Polska... icon_biggrin.gif



A co w tym złego? Człowiek się odstresuje oderwie od życia. Kibicowanie jest ok. icon_wink.gif
Napisano
Cytat

A co w tym złego? Człowiek się odstresuje oderwie od życia. Kibicowanie jest ok. icon_wink.gif


Pewnie że ok!W wydaniu siatkarskim to ewenement światowy.Wywołałam ten temat jakiś czas temu i widzę generalnie poparcie dla pomysłu,tylko dalej nie wiem czy jest obowiązek wywieszania flagi w święta państwowe? icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Pewnie że ok!W wydaniu siatkarskim to ewenement światowy.Wywołałam ten temat jakiś czas temu i widzę generalnie poparcie dla pomysłu,tylko dalej nie wiem czy jest obowiązek wywieszania flagi w święta państwowe? icon_biggrin.gif


Nie wiem tego. Moim zdaniem obowiązku nie ma , jest za to , nieskuteczna jak na razie, próba przywrócenia tradycji. Nieskuteczna dlaatego że symbol jakim jest flaga zszargał się nam nadużywany przez wszystkich którym się to wydawało przydatne. I tak to się porobiło. icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Mamy teraz okazję się wykazać - 1 i 3 maj już za pasem... więc flagi jak najbardziej wskazane.



Tak. Czas leci jak z bicza strzelił. Tylko z robotą na budowie ciągłe opóźnienia. icon_sad.gif
Napisano
A bo siedzicie godzinami na różnych forach budowlanych,zbieracie jakieś dziwne nowinki i stresujecie potem nimi budowlańców.Jak taki zestresowany budowlaniec ma podgonić z robotą?Potem pije,biedaczysko,by ów stres odreagować... icon_wink.gif Albo z nerw ręce mu się trzęsą.
Napisano
Cytat

A bo siedzicie godzinami na różnych forach budowlanych,zbieracie jakieś dziwne nowinki i stresujecie potem nimi budowlańców.Jak taki zestresowany budowlaniec ma podgonić z robotą?Potem pije,biedaczysko,by ów stres odreagować... icon_wink.gif Albo z nerw ręce mu się trzęsą.



Wanda Postów: 65
adamis Postów: 551

(Podła żmija ze mnie, wiem. Ale to jest tak piękne że nie mogę się powstrzymać). icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Flaga oraz pozostałe symbole przy tak burzliwej i ciężkiej historii narodu powinna być dla każdego czymś naprawdę ważnym. Niestety żeby kupić flagę trzeba się nieźle naszukać. Mało jest miejsc gdzie można dostać tego typu artykuły.


Tak, flaga jest bardzo waznym patriotycznym symbolem i zawsze powinnismy byc w jeje obronie i z niej dumni. Ja tutaj wywieszam obydwie--polska i amerykanska i moge to robic i robie codziennie nie czekajac na swieta narodowe i inne wazne okazje. Mam tez male "choragiewki" flagi amerykanskiej ktore wtykam do duzych ogrodowych donic z kwiatami ( w lecie oczywiscie) a donice ustawiam blisko frontowego wjazdu (wjazd jest bez bramy i uzbrojonego po zeby parkanu!!!)
W czasie mojego ostatniego pobytu w Polsce (2005r) kupilam flage polska w parafialnym sklepiku przy kosciele mojej parafii w Warszawie i oczywiscie wywiesilam ja na czas mojego pobytu w moim domu choc nie bylo wlasciwie zadnego swieta narodowego.
Napisano
Ciekawe,dlaczego w Polsce wywieszanie flagi jest obciachowe.Może dlatego,że komuna obrzydziła nam patriotyzm,bo zawsze wiązano go z miłością do socjalizmu i bratniego narodu radzieckiego?
No a młode,nie pamiętające tamtych czasów pokolenie?
A może dlatego,że z flagą na ulicach można zobaczyć najczęściej łysych debili z partyjek faszystowskich?
Napisano
Cytat

Ciekawe,dlaczego w Polsce wywieszanie flagi jest obciachowe.Może dlatego,że komuna obrzydziła nam patriotyzm,bo zawsze wiązano go z miłością do socjalizmu i bratniego narodu radzieckiego?
No a młode,nie pamiętające tamtych czasów pokolenie?
A może dlatego,że z flagą na ulicach można zobaczyć najczęściej łysych debili z partyjek faszystowskich?



To są tematy o których "nie wypada" mówić. I flaga zalicza się do wstydliwego tabu. Nawet tutaj kilka ktoś próbuje żartu inny stosuje prześmiewki.
Napisano
Cytat

To są tematy o których "nie wypada" mówić. I flaga zalicza się do wstydliwego tabu. Nawet tutaj kilka ktoś próbuje żartu inny stosuje prześmiewki.



Dlaczego Twoim zdaniem flaga zalicza się do tematu tabu i na dodatek wstydliwego?Moim zdaniem dyskusja na jej temat to coś zupełnie prozaicznego, szczególnie,że zbliża się 3 maja????????
Napisano
Cytat

Dlaczego Twoim zdaniem flaga zalicza się do tematu tabu i na dodatek wstydliwego?



adamis poruszył ten temat w swoim poście. Wstydliwe tabu dlatego że najczęściej widujemy flagę łączoną z rozrubami na boiskach lub przy okazji zlotów grup czy organizacji zaliczanych do oszołomów. Porządny i bogobojny mieszczanim kojarzy flagę z marginesem. Flaga jest też obecna przy ceremoniach państwowych. Wszystko to dalekie od codziennego życia więc i flaga jest jakaś taka... nie dla niego.
Napisano
Cytat

adamis poruszył ten temat w swoim poście. Wstydliwe tabu dlatego że najczęściej widujemy flagę łączoną z rozrubami na boiskach lub przy okazji zlotów grup czy organizacji zaliczanych do oszołomów. Porządny i bogobojny mieszczanim kojarzy flagę z marginesem. Flaga jest też obecna przy ceremoniach państwowych. Wszystko to dalekie od codziennego życia więc i flaga jest jakaś taka... nie dla niego.



Utożsamiam się z"porządnym i bogobojnym mieszczaninem", jednak flaga państwowa raczej nie kojarzy mi się z marginesem,bo jak miałbym nazwać ludzi, którzy w Święta Państwowe wywieszają flagę na swoim domu- marginesem społecznym?Flaga jest tez obecna np na Igrzyskach Olimpijskich, gdzie sportowcy zdobywają medale i to jest raczej powód do dumy, więc niestety nie przekonują mnie Wasze argumenty...
Napisano
Cytat

Ciekawe,dlaczego w Polsce wywieszanie flagi jest obciachowe



No właśnie , dlaczego? Znam ludzi którzy uważają że flaga jest dla staruszków i takie wywieszanie trąci myszką. Nie chcą być kojarzeni jako "staroświecy" więc flagi u nich nie ma.
Napisano
No właśnie.
Dlatego napisałem ,jak napisałem,bo coś w naszym kraju w tej kwestii jest nie tak.
Inne narody,których flagi były symbolami używanymi zawsze jednoznacznie i czytelnie,nie mają tego problemu.Przypuszczam,że nawet nie są w stanie zrozumieć o czym my tu dyskutujemy.
Nasza flaga była (a może i nadal jest) przez lata ,delikatnie mówiąc,szargana przez różne opcje polityczne,z którymi teraz (i słusznie) nie chcemy mieć nic wspólnego.Może stąd ta niechęć?
No bo,jakby ojciec dyrektor kupił sobie np.Bentleya,to ja wtedy za nic Bentleya nie chciał bym mieć,bo byłby to obciach.Dlatego kupię sobie Daimlera.A co...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...