Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Bardzo proszę o informację czy chcąc zmniejszyć okno w domu jednorodzinnym potrzebne jest pozwolenie na budowę, czy zgłoszenie, jaki art. prawa budowlanego jest brany pod uwagę?

Napisano

Bardzo dziękuję za odpowiedz i ucieszyłam się,że jest mi potrzebne tylko zgłoszenie, jednak moja radość skończyła się gdy poszłam do Architektury a pani mi powiedziała,że muszę uzyskać pozwolenie na budowę. Jest to dla mnie bardzo dziwne aby zmniejszyć okno robić projekt budowlany, jednak ta pani była nieugięta i kazała mi szukać projektanta. Co więc mam teraz robić aby ominąć ten problem i nie robić tego projektu? Pozdrawiam

Napisano

Dziękuję za odpowiedź ale niewiele mi to mówi,bo ja rozumiem,że projekt trzeba robić jeśli się buduje nowy dom czy jest jakaś dobudowa a takie małe roboty są na zgłoszenie bez projektu. To w takim wypadku co ja mam też robić projekt,inwentaryzację,mapki itd? Proszę o odpowiedź eksperta P.Jankowskiego

Napisano

Nigdy nie słyszałem aby ktoś kto wymieniał okna na takie same lub mniejsze albo większe  musiał uzyskać PnB, wszystko odbywało sie na zgłoszenie. Wymiana okien to na chłopski rozum żadna przebudowa czy rozbudowa.

A tak na marginesie to kolejny przykład na to w jakim państwie żyjemy, mamy swoje domy za które płacimy haracz (podatek) i  jeszcze musimy sie prosić i nieraz dawać w łapę za to aby ktoś łaskawie pozwolił nam coś zmienić w swoim domu.

 

Napisano
9 minut temu, mhtyl napisał:

wymieniał okna na takie same lub mniejsze albo większe  musiał uzyskać PnB,

A kto mówi, że trzeba uzyskać PnB ?

 

Zasadnicze pytanie jest - o ile zmniejszone ma być to okno ?

 

Teoretycznie, przy małych różnicach, można to zakwalifikować jako remont - czyli nie są potrzebne żadne zgłoszenia.

Napisano
19 minut temu, bajbaga napisał:

A kto mówi, że trzeba uzyskać PnB ?

 

 

Dnia 28.06.2018 o 18:00, EWA-78 napisał:

jednak moja radość skończyła się gdy poszłam do Architektury a pani mi powiedziała,że muszę uzyskać pozwolenie na budowę

Napisano
Dnia 28.06.2018 o 18:00, EWA-78 napisał:

pani była nieugięta i kazała mi szukać projektanta.

Być może źle zrozumiała.

Projektant jest potrzebny do wykonania projektu przebudowy przegrody zewnętrznej.

 

 

Napisano

Pani w urzędzie ma blade pojęcia o procedurach, niech poda podstawę (o ile tu nie ma czegoś do powiedzenia żaden konserwator :) )

i masz dwie możliwości:

1. zgłosić wymianę okna (nie pisać o zmniejszeniu, po prostu okno za okno, opisać jednym zdaniem, dołacz fotkę elewacji z zaznaczeniem o które okno chodzi), bez lachy - muszą przyjąć jako zgłoszenie

2. zgłosić wymianę okna z jego zmniejszeniem, bez łachy - muszą przyjąć, tyle, ze tu sam opis moze nie wystarczyć (w opisie, że okno zostanie obmurowane w pierwotnym otworze bez naruszania konstrukcji, fota j.w.), na moj gust jeden rysunek (bez 4 egz, bo po co) z podpisem projektanta i finito, nie ma co tu prokurować jakieśobszerniejszej dokumentacji; wersja droższa o podpis projektanta (osoby z uprawnieniami do projektowania a tą moze być stary technik/majster z budowy)

 

ot i wszystko

Napisano
8 minut temu, bajbaga napisał:

Być może źle zrozumiała.

Projektant jest potrzebny do wykonania projektu przebudowy przegrody zewnętrznej.

 

 

Z treści całej wypowiedzi Ewy wynika że projektant musi zrobić projekt potrzebny do uzyskania PnB do wymiany okien.

Ale jak już nie raz pisałem, prawo mamy jedno a urzędników tysiące którzy interpretują prawo jak chcą/jak im sie podoba.

Napisano

dodam tylko, że w przypadnku 1) robisz "ach, o ja niedośwaidczona, kupiłam "za małe" okno, cóż wstawiam takie, jakoś to będzie"......

Napisano

Jest pytanie zasadnicze (drugie), czy wymiana okna (nawet na mniejsze) jest przebudową przegrody zewnętrznej ?

 

Moim zdaniem nie jest (nawet z definicji) - czyli raczej remont i raczej bez zgłoszenia.

 

+ to co w poście #12 napisał aru

Napisano

Pani w architekturze się nie interesowała o ile będzie zmniejszane to okno.Powiedziała,że skoro będzie mniejsze niż poprzednie  to już się nazywa przebudowa i projektant musi zrobić inwentaryzację a następnie projekt i całą resztę papierków i czekać aż wydają decyzję. Chyba faktycznie zgłoszę tylko wymianę okna i tyle, chociaż mam tak wrednego sąsiada i boję się że zgłosi to do nadzoru

Napisano

Idąc tokiem rozumowania Urzędników. Zmiana wymiaru okna - zarówno wysokość jak i szerokość lub tylko jeden z wymiarów - Urzędnik tego nie wie. Jeżeli wysokość, to dolna linia parapetów zostaje na tym samym miejscu i wtedy zostaje nam prześwit do nadproża - i co z nadprożem wtedy robimy.

Jeżeli równamy do nadproża to od dołu do parapetu zostaje nam prześwit i musimy podłożyć cegieł. Jeżeli natomiast zmieniamy szerokość to dodatkowo mamy prześwity po bokach i wypada wycentrować okno w osi lewa-prawa ze względu na obciążenie od nadproża. Dużo niewiadomych dla Urzędnika i rysunek z detalami konstrukcyjnymi i ewentualne obliczenia jak najbardziej wskazane  i podpis projektanta oczywiście.

Gość mhtyl
Napisano

Nawet zmiana wielkości okna w nowo budowanym domu jest zmianą nieistotną, tak samo jak np inna lokalizacja okna  w ścianie. Tak więc przy wymianie okien tylko zgłoszenie a jeżeli ta wielce uczona pani urzędnik jest takka mądra to niech przedstawi przepisy na jakiej podstawie ma być sporządzony projekt i wydane PnB.

Napisano
23 minuty temu, mhtyl napisał:

Nawet zmiana wielkości okna w nowo budowanym domu jest zmianą nieistotną, tak samo jak np inna lokalizacja okna  w ścianie.

Pod warunkiem braku ingerencji w nadproże.

Ale w sytuacjach szczególnych istotna może być zmiana w elewacji.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 1.07.2018 o 23:34, EWA-78 napisał:

Powiedziała,że skoro będzie mniejsze niż poprzednie  to już się nazywa przebudowa

A przy okazji określiła jaka zmiana parametrów użytkowych lub technicznych nastąpi w ramach tego mniejszego okna ?

 

Ps. Drodzy Panowie taka dygresja:

Powołujecie się na przepisy PB dotyczące budowy, a nie robót budowlanych.

  • 3 miesiące temu...
Napisano

Niestety wypełnienie założeń prawa budowlanego nie stanowi gwarancji, ze został przeprowadzony dobry montaż. 

Klienci powinni mieć większą świadomość tego jak mocno potrzebny jest zdolny fachowiec do dość ważnej rzeczy (termoizolacja), jak montaż okien.

Napisano
42 minuty temu, rower napisał:

Niestety wypełnienie założeń prawa budowlanego nie stanowi gwarancji, ze został przeprowadzony dobry montaż. 

Klienci powinni mieć większą świadomość tego jak mocno potrzebny jest zdolny fachowiec do dość ważnej rzeczy (termoizolacja), jak montaż okien.

:icon_eek: A co ma prawo budowlane do gwarancji prawidłowego montażu okien? To po pierwsze. Po drugie cały post nie na temat, temat jest o wymianie okien względem PB.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 28.06.2018 o 18:15, bajbaga napisał:

Bo to są roboty na zgłoszenie, ale trzeba mieć projekt budowlany przebudowy (w czterech egzemplarzach).

 

Poproszę o podstawę prawną wymagania przedłożenia projektu do zgłoszenia.

Dnia 1.07.2018 o 23:34, EWA-78 napisał:

Pani w architekturze się nie interesowała o ile będzie zmniejszane to okno.

Trzy razy "Pani w architekturze" zainteresowałaby się, gdyby za błędną decyzję {a nawet "ukierunkowanie" inwestora proadzącące do zbędnych, nie majaćych uzasadnienia w prawie, nakładów finansowych, sama odpowiadała jeśli nie materialnie, to przynajmniej dyscypolinarnie. A tak ? " pani była nieugięta i kazała mi szukać projektanta". Znam przypadki, gdy "pani", po prośbie inwestora cichcem sięgała do szuflady po karteluszek, na którym pisała telefon do zaprzyjaźnionego projektanta. Twierdzę, że na pracę, o której piszesz, nie potrzebne jest żadne zgłoszenie. Kiedyś spotałem się z wyrokiem WSA w podobnej sprawie, gdzie WSA, w idiotycznym uzasadnieniu, doszukał się - uwaga -  zmiany sposobu użytowania z uwagi na zmianę warunków. Wyrok został uchylony przez NSA. 

Napisano

Dziękuję za różne wypowiedzi chociaż i tak mi nic nie pomogło bo tak jak pisałam wcześniej pani w starostwie jest nieugięta,więc musiałam zrobić inwentaryzację całego domu i projekt ścian na których chciałam coś zmienić czyli zmniejszyć okno. Ogólnie mówiąc był to projekt jak na nową budowę oprócz papierów z geodezji.Zrobiłam to jak sobie wielebna pani życzyła i mogę spać spokojnie,że się  nikt nie doczepi ale kosztowało mnie to dużo nerwów i kasy też.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   dotarłem z rynna koszową do szczytu i mam tyle blachy ze wystarczy na 1 szanse dociecia/dogiecia. Plan jest taki żeby zrobić to tak (zdj A) U mnie to aktualnie wygląda tak (jedna z blach jeszcze nie podciagnieta do góry, zdj. B),   Mam na to 2 pomysły. Pierwszy taki jak na zdjęciu A wyzej, drugi taki zeby rozciąć wzdłuż czerwonej lini i zagiać na zielonej robiać zakład. Z tym 2 mam taki problem ze na końcu cieńcia jest jednak dziura, ktora chyba nie uda się przykryć dachówka i to ew miejsce do przecieków.  Tutaj znalazłem film na ktorym to robia    Jeśli chodzi o zdj A, to rozumiem ze trzeba przyciać/zagiąć to tak To co jeszcze nie podoba mi sie na wykonaniu ktore znlaazłem to ten moment Woda spadająca z dachówek powyzej wpada na to miejsce i ma duze szanse zeby sie przelac. Zakladam ze ten moment powinien byc inaczej rozwiazany. Wyzej podniesiony.   Jak Wy zrobiliscie to u siebie?  
    • Dziękuję za odpowiedź. "Jajogłowy", czyli kogo ma Pan na myśli - jakiś Pana znajomy praktyk z branży farbiarskiej?  Mój znajomy "jajogłowy" – profesor z politechniki z ekspertyzą w farbach – odpowiedział mi, że w Karcie charakterystyki nie wykazano żadnych substancji niebezpiecznych poza rozpuszczalnikami, które odparowują. Najpewniej wciąż odparowują ich resztki i stąd zapach.   W Karcie Technicznej czytamy, że farba: Źródło: https://msp.images.akzonobel.com/prd/dh/eplham/documents/hammerite_prosto_na_rdz__karta_techniczna.pdf    Dlatego też zdecydowałem się na tę farbę, bo instalacja w lokalach mieszkalnych prawie nigdy nie osiąga temperatury 80 °C.
    • Głupoty Aśćka prawisz, ot co. Bo to sklejka z puchu, skoro starasz się o brak przeciążeń? A w ogóle skąd te przeciążenia przychodzą Ci do głowy? Sądzisz, że to któreś piętro? Otóż raczej się mylisz. Progi wskazują, że nie. I po co Ci tam solidna hydroizolacja? Basen będzie?   I wprawdzie post deczko stęchlizną zalatuje, ale Autorowi byłbym skłonny ten keramzyt odradzać. Nieustabilizowany keramzyt (niezamknięty warstwą zmieszaną choćby z chudziakiem) będzie rypiał i skrzypiał pod płytami OSB czy innymi, aż do końca świata. Dlatego raczej styropian na wyrównanie. 
    • W przypadku tak wielowarstwowego podłogi ważne jest, aby nie przeciążać konstrukcji. Do wyrównania pod parkiet najlepiej użyć sklejki o grubości 12-15 mm, ułożonej z przesunięciem połączeń. Na przykład Kronopol lub Swiss Krono. Keramzyt drobnoziarnisty 4-10 mm nadaje się jako izolacja sypka, ale na nim trzeba położyć solidną hydroizolację.
    • Trzeba zrobić kryzowanie w instalacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...