Skocz do zawartości

Jak placic mniej za prad?


Recommended Posts

Jakis czas temu u mnie w domu pojawil się temat rachunkow za prad. Wiadomo, ze każdy placi tyle ile zuzyje, ale czytałem ze tak czy inaczej można oszczedzic? Ja co miesiąc za mnie, żone i jedno dziecko płacę średnio po 170 zł miesięcznie. W skali roku robi się już niezlasumka.. Zmienialiscie kiedyś sprzedawcę pradu? Trudno to zrobić? 

 

Edytowano przez Grogor (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Posiadam 14 letnie doświadczenie w ogrzewaniu prądem domu jednorodzinnego, chętnie doradzę ale napisz coś więcej. Tzn jakiego masz dostawcę i OSD z jakiej taryfy korzystasz oraz co masz w domu na prąd.

 

Obecny wpis bez doprecyzowania może być wynikiem idealnym dla domu wyposażonego w PC oraz energooszczędne urządzenia i dostawcę np Fortum lub Eniga.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

W sumie to w Internecie można znaleźć dużo poradników. Na początek sugeruję zakup żarówek energooszczędnych, odłączać z gniazdka urządzenia w trybie czuwania i skręcić nieco temperaturę w lodówce (w sensie podwyższyć np. o 1 stopień). W końcu lodówka zużywa najwięcej prądu

Link do komentarza

Za wygodę i luksus trzeba płacić.

Obecnie w erze pilotów i stand-by posiadanie dzieci nie jest istotne - bo pilot nie odpowie nie chce mi się, tylko pstryk i bez gadania i ociągania masz to co chcesz.

Pewnie można wyłączać z gniazdka (albo wył. listwę) ale np. różnej maści dekodery w trybie bezczynności uaktualniają się, pobierają dane o programach itp.

18 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

na stand-by bez odpowiedniego ustawienia ograniczeń nawet 10-15 W

dodaj, że to dotyczy starych urządzeń - nowe to około 1W, a często mniej.

Link do komentarza

Jedna uwaga.

Ani internet, ani telefon (jeśli jest) nie są w stanie czuwania, tylko cały czas działają (w trybie ECO nie).

Jak sprawdzisz na mierniku, to przekonasz się, że w trybie pracy ten/taki dekoder pobiera niewiele więcej energii jak w trybie czuwania - bo to co wyżej. 

 

W zasadzie można zaryzykować twierdzenie, że dekoder w trybie czuwania, to tak jak komputer z wyłączonym ekranem - odcina tylko sygnał do odbiornika TV - reszta działa "w tle".

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Dnia 4.06.2018 o 14:42, Draagon napisał:

Zmniejszyłem grzałkę w bojlerze z 70'C  ( II taryfa i w automacie ) na 40'C non stop - rachunek 100zł mniejszy

Dla mnie szok.  Jesteś pewien że wcześniej działało to w automacie ?

Widocznie inne żródła prądu mocno obciążały Ci I taryfę.

 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 8 miesiące temu...
Dnia 6.03.2019 o 15:01, Draagon napisał:

Tak jestem pewny. Tylko przy 40'C się problem zrobił - bakterie się rozwinęły i woda waliła niemożebnie. Więc okresowo sobie zagotowywuję do 65'.

I tak wolę grzać tak wodę - koszt instalacji 130 zł.

Jak wykryles te bakterie :O? i skad wode ciagniesz? z jakiejs rzeki czy wlasnej studni?

 

 

 

Edytowano przez zFerajny (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
15 godzin temu, zFerajny napisał:

Jak wykryles te bakterie :O?

 

Dnia 6.03.2019 o 15:01, Draagon napisał:

Tylko przy 40'C się problem zrobił - bakterie się rozwinęły i woda waliła niemożebnie.

Wykrył to po zapachu ciepłej wody a odpowiada za to nie tyle co temperatura (choć też gdy jest za niska) co rzadkie korzystanie z cieplej wody przez to woda w bojlerze sie "kisi" i ma zapach gnojówki mniej lub bardziej.

15 godzin temu, zFerajny napisał:

i skad wode ciagniesz? z jakiejs rzeki czy wlasnej studni?

To nie mas znaczenia w tym przypadku.

Link do komentarza
2 godziny temu, gawel napisał:

Co ma wspólnego temat wątku o płaceniu za prąd do śmierdzącej nieodżelażonej wody z bojlera?

Jak to co? Chciał mniej płacić za prąd, obniżył temperaturę i zgnoił wodę... bakterii nie wytłukła wysoka temperatura i zaczęły rozmnażać się niekontrolowanie...

 

A skąd te

2 godziny temu, gawel napisał:

nieodżelażone

 

wody?

 

 

 

 

 

Link do komentarza

Strasznie mnie denerwują te ciągłe podwyżki, wszystko drożeje i skąd na to wszystko brać? Tak jak powyżej, nawet szukając oszczędności możemy sobie narobić jakichś innych strat, czy minusów, więc nie jest to wszystko takie proste. Chyba czas szukać lepiej płatnej roboty.

Link do komentarza
Dnia 6.12.2019 o 21:10, uroboros napisał:

Jak to co? Chciał mniej płacić za prąd, obniżył temperaturę i zgnoił wodę... bakterii nie wytłukła wysoka temperatura i zaczęły rozmnażać się niekontrolowanie...

 

A skąd te

wody?

Występowanie bakterii Legionella

Chorobę wywołują bakterie Gram-ujemne z rodzaju Legionella. Początkowo bakterie te opisywano jako chorobotwórcze dla ameb, dopiero w 1977 opisano je jako czynnik chorobotwórczy także dla człowieka. Legionella występują na całym świecie i są szeroko rozpowszechnione w przyrodzie.

 

Występują w:

zbiornikach wodnych naturalnych (jeziorach, rzekach, strumieniach) i sztucznych (stawy, baseny, oczka wodne) - szczególnie zwierających muł lub osad denny,

w gorących źródłach, 

wilgotnej glebie.

W środowisku naturalnym stanowią one mniej niż 1% ogólnej populacji bakterii i nie stanowią zagrożenia higienicznego, mogą jednak z łatwością kolonizować:

sieci wodociągowe,

urządzenia klimatyzacyjne,

instalacje kąpielowe (np. wanny z hydromasażem, natryski), 

fontanny,

myjnie,

chłodnie kominowe domowe i przemysłowe,

narzędzia chłodzone wodą (obrabiarki, wiertarki, ale również urządzenia dentystyczne),

zraszacze ogrodowe itd.

Kolonizację ułatwia osad i rdza w rurach oraz zbiornikach z wodą. Bakterie te są odporne na działanie chloru i na wysokie temperatury (do 60°C). Optymalne warunki wzrostu dla Legionella występują w zbiornikach wodnych o temperaturze wody 20-50°C.

 

https://www.medme.pl/choroby/legionelloza,203.html

 

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Dnia 13.12.2019 o 18:00, retrofood napisał:

Występowanie bakterii Legionella

Chorobę wywołują bakterie Gram-ujemne z rodzaju Legionella. Początkowo bakterie te opisywano jako chorobotwórcze dla ameb, dopiero w 1977 opisano je jako czynnik chorobotwórczy także dla człowieka. Legionella występują na całym świecie i są szeroko rozpowszechnione w przyrodzie.

 


Spoko przydatny wpis / info ;) - w expresach do kawy tez siedza!
jak padnie grzalka! i ktos jednak stwierdzi, aby nie marnowac jednak owa lure ;) czy droga kawe... to raczej mieszkanca/ow juz w sobie ma... wszedzie niebezpieczenstwa! zycie Ziemianina!.

 a poza tym, co do watku UWAZAJCIE NA HALOGENY NA CZUJNIK! maja w sobie czesto 150 i wiecej Vat moce! i w okresie wylegu owadow! na dworze takie majac mozna sie tez zdziwic jak kij wie skad zuzylo sie tyle Pradu! :?, a w domu konkret ogarnelismy pod HomoSapiens-a oszczedzanie energii elek.

pozdrawiam!

 

Edytowano przez zFerajny (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

O bakterie w ekspresie to bym się nie bał, bo podgrzewanie wody je zabija. Dezynfekcja przez podniesienie temperatury to najprostszy  sposób stosowany w instalacjach wodnych. Dlatego mając np. pompę ciepła do c.w.u. dobrze jest czasem uruchomić grzałkę i podnieść temperaturę wody. Rachunków nam to w zauważalny sposób nie podniesie.

A jak mamy podwyższoną temperaturę w zbiorniku to i minimalnie odkręcamy krany, niech chociaż z nich cieknie. Przepłuczemy w ten sposób rury, baterie, dysze od biczów wodnych pod prysznicem itp.

Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Możesz zmniejszyć swoje rachunki za prąd poprzez: 1. Zainstalowanie oszczędnych urządzeń, takich jak żarówki LED, energooszczędne urządzenia i urządzenia domowe oparte na technologii inteligentnego domu. 2. Używaj energooszczędnych urządzeń, takich jak lodówka, zmywarka i pralka, które są zaprojektowane tak, aby zużywać mniej energii. 3. Wykorzystuj naturalne źródła energii, takie jak słońce i wiatr, aby zmniejszyć swoje rachunki. 4. Wybierz programy oferowane przez twojego dostawcę energii elektrycznej, które mogą pomóc Ci zmniejszyć twoje rachunki. 5. Używaj zdalnego sterowania, aby zarządzać energią elektryczną w domu i monitorować jej zużycie. 6. Wykorzystuj programy oszczędzania energii i wstrzymuj używanie niektórych urządzeń w określonych godzinach, aby zmniejszyć rachunki.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Renowacyjną malowałem kiedyś sufit w swojej kuchni, bez jego mycia. Czyli na osadzony tłuszcz i wszystkie syfy jakie są możliwe. I pokryła wszystko, trzymała się też przez dwa lata, bo tyle tam jeszcze mieszkałem. Ale jej cena wynosiła co najmniej 5 razy więcej niż zwykłej farby. Nie wiem jak jest teraz, bo od kilku lat jestem nieczynny i nie znam sytuacji bieżącej na rynku. Może ktoś się odezwie i mnie poprawi.   PS. To było w wieżowcu, 8 piętro.  Krajobraz na Twoich fotkach toczka w toczkę jak u mnie. i po lewej i ten siwy na wprost. al. Jana Pawła II
    • Tak przyznaje Racja tak było   Brak dostępu, balkon na piętrze, nie wychylę się na tyle by coś tam podziałać, ledwo odmalowałem pionową powierzchnię pomiędzy moim sufitem a podłożem balkonu piętro wyżej   Rozejrzę się, a może jakiś sprecyzowany pomysł ?   Co do uszkodzenia, podejrzewam że jak zacznę to usuwać to zejdzie mi cała warstwa tej emalii ftalowej, więc gładź na nowo ( tym razem rozejrzę się nad zewnętrzną ) i potem zamiast ftalowej tylko ta renowacyjna byłaby odpowiednia do pomalowania ?
    • Czyli (na szczęście oprócz farby) zastosowałeś materiały i technologię do robót wnętrzowych, a nie na zewnątrz.     To raczej nie farba, a gładź wymywana spod farby.     Każdy sposób na zabezpieczenie od wilgoci jest dobry. Można by nawet zmienić obróbki blacharskie krawędzi, aby uniemożliwić dostęp wody.     Musisz po prostu skierować wylot powietrza tak, aby nie trafiało na powierzchnię malowaną. Bo to nie tylko temperatura, ale i wilgoć. Trzeba zamontować jakąś osłonę, owiewkę czy coś w tym rodzaju.  A czym naprawić... Ja kiedyś stosowałem do napraw farby renowacyjne. Są bardzo drogie, ale skuteczne. Tylko nie można ich kłaść na powierzchnie złuszczające się.
    • Witam, opisze swój problem: Sufit na balkonie zaczął z czasem mocno się łuszczyć ( blok z lat 70 ) jako że długie szukanie fachowca do odnowienia nie przyniosło rezultatu ( w 95% rozmów słyszałem że za mała "robota" ) postanowiłem jako laik sam się tym zająć, po pierwsze skrobanie, po drugie gruntowanie, potem gotowa gładź szpachlowa Śmig S-50, szlifowanie i ponowne gruntowanie, całość pomalowana farbą fasadową śnieżka, efekt był zadowalający do pierwszego deszczu, gdzie krople trafiając na krawędź sufitu delikatnie rozpuszczały farbę i gładź brudząc cały balkon na biało, pomysł na naprawę to pomalowanie pasa zewnętrznego sufitu farbą ftalową Nobiles która została polecona w markecie budowlanym, efekt wizualny troszeczkę ucierpiał z powodu błyszczącego pasa, ale na brudzenie pomogło doskonale.... do czasu montażu klimatyzacji, po miesiącu używania stało się coś takiego jak na zdjęciu poniżej - podejrzewam że wylot ciepłego powietrza załatwił tą warstwę i pytanie następujące, jak to naprawić i zabezpieczyć na przyszłość
    • Wydaje mi się, że zamknięcie jakiegoś programu, w tym "Czyste Powietrze" wcale nie oznacza końca zajmowania się taką tematyką i końca promocji określonych rozwiązań przez władze państwowe. To tylko koniec jakiegoś etapu w danym temacie. Bo na przykład skończyły się środki przeznaczone na wspieranie działań. Poza tym, zamknięcie etapu to okazja do sporządzenia jakiegoś bilansu, do zanalizowania, czy założenia są realizowane właściwie, czy przynoszą spodziewane efekty, czy może dałoby się uzyskać więcej. Dlatego wierzę, że niedługo nastąpi otwarcie kolejnego etapu. Przykładem niech będzie program "Mój Prąd". Na szóstą wersję wpłynęło tyle wniosków, że planowana suma dotacji została rozdysponowana w kilka dni. Na szczęście, w reakcji na zainteresowanie odbiorców, wielkość funduszu została zwiększona i to znacznie.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...