Skocz do zawartości

mhtyl zbanowany


Recommended Posts

1 minutę temu, gawel napisał:

Ja nie mówię w imieniu forum bo nie mam takiego prawa, cóż forum to również jego zasady i administrator przecież Henryk nie obraził się na mnie i na Ciebie oraz generalnie chyba na prawie nikogo z forumowiczów. Z resztą tu chyba nie o obrazę chodzi ale nie wiem jak to dokładnie nazwać w cenzuralny sposób...

:scratching:

Link do komentarza
1 minutę temu, Takiowaki napisał:

Ten miesięczny ban tak go dotknął?

Nie sądzę.

5 minut temu, retrofood napisał:

No to Heniu już nie wróci. Przesiadł się na muratora.

Szybko wysadzony zostanie z siodła - zadba o to przynajmniej jeden z tamtejszych moderatorów (tu piszący), bo tu od Henia dobrze dostał popalić. :D

Link do komentarza
7 minut temu, gawel napisał:

No rzeczywiście to co robi Henryk to jest temat dnia i hicior godny poziomu tego forum

Oj tam, oj tam...

 

 

 

Przecież ktoś z Was ma do Niego jakieś namiary... nic nie powie? nic nie przekaże? zabronił przekazywania?

 

Jak czyta, to niech komuś coś, nawet jakby zastrzegł przekazywanie na ogół foruma...

 

A może już komuś coś - z zastrzeżeniem o nieprzekazywaniu O.o:icon_confused: i  nie przekazują...

 

Ciekawe...

 

Link do komentarza

Często rozmawiam z Heniem telefonicznie i po prostu przez ostatnie potraktowanie przez redakcję tego forum stwierdził że nie warto i dał sobie spokój. Jeżeli dalsze bicie piany w tym temacie sprawia przyjemność to śmiało.

Link do komentarza
2 minuty temu, gawel napisał:

Często rozmawiam z Heniem telefonicznie i po prostu przez ostatnie potraktowanie przez redakcję tego forum stwierdził że nie warto i dał sobie spokój.

To wyjaśnia sprawę i Twoją postawę... szczególnie przy określeniu poziomu foruma...

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • pozytywów nie brakuje, kiedyś usłyszałem komentarz nie byle kogo, że wcześniej z tego budowano chlewy i obory i tak było, niemniej materiał ok silikaty (czyli wapienno-piaskowe) też piją wodę, z czasem nabierają wytrzymałości i zmniejsza się ich "wodożądność" ; skoro budowę rozwlekacie w czasie to i z pozbyciem się wody nie będzie raczej problemu, nawet i z gazobetonem   co do formalności - projektantowi płacić nie musisz, odnośnie wpisu do DB w tej sprawie to byłbym ostrożny, bo KB to obecnie doopa, a nie znaczący uczestnik procesu inwestycyjnego i takim wpisem mógłby namącić, bo jednak najprawdopodobniej to kompetencje projektanta; jaką grubość ścian konstrukcyjnych z gazobetonu chcesz zamienić na silikat?   woda stojąca na płycie - możesz na ścianie od wewnątrz zrobić pasek izolacji ścian na grubość posadzki, albo i wyżej, ale wtedy materiałem, który nie pogorszy przyczepności tynków/gładzi (szkło wodne?)b bawić się w różne materiały to moim zdaniem przesada, ale jak masz tak wypaśną budowę, to i to możesz
    • To mi brzmi bardziej jak inwestor zastępczy. Większość deweloperów ściany działowe wrysowuje w planach jako koncepcję a nie docelowe, właśnie po to by kupujący mógł w razie czego wprowadzić zmiany. To jest dużo tańsze niż kucie, wywożenie gruzu, przekładanie instalacji elektrycznych.  Od lat czytam czasopisma wnętrzarskie i w opisach realizacji często jest wspomniane, że zmiany w układzie wprowadzano na etapie budowy domu. Sama udzielam na forach rad co do układu wnętrz, bo ludzie piszą, że deweloper będzie stawiał ścianki i prosi o rysunek jak mają stać, jesli będzie wprowadzona zmiana
    • dziadzie, ty się wyprzesz samego siebie jak zajdzie taka potrzeba, żałosne
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...