Skocz do zawartości

Dobudowa ogrodu zimowego z pozwoleniem czy bez?


Recommended Posts

No niestety ekspert nie ma racji! Złożyłam zgłoszenie o zaadaptowaniu podcienia domu - tarasu do zabudowy profilami okiennymi witrynowymi z drzwiami, jako ogród zimowy. Powierzchnia ok. 12 m2. Zgody nie otrzymałam. Muszę wystąpić ponownie z wnioskiem o rozbudowę domu lub remont. Dom. ma 5 lat. Musi być zgoda starosty bo zmienia się powierzchnia i kubatura budynku. Art. 30. I co? Te zgłoszenia, niby ułatwienia - to pic i fotomontaż.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Witam. Dopiero teraz przeczytałam odpowiedź...To znaczy, że mam jeszcze raz złożyć zgłoszenie (no bo to jakby nie było INNA sprawa?). Odwołania od poprzedniej decyzji nie złożyłam - bo tak mi poradzono...Czyli złożę zgłoszenie z inną sprawą, z art.29.1.2. Ciekawe co na to Starostwo... Pozdrawiam i serdecznie dziękuję. Jutro już jestem w Starostwie. Dorota
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...

 

3 godziny temu, Gość MALSAM napisał:

Czy ogród zimowy musi mieć szklany dach, czy może być pokryty blachodachówką.

Z punktu widzenia przepisów prawa budowlanego i mając na uwadze definicję słownikową (bo nie ma definicji budowlanej) dach nie musi być szklany (przeźroczysty).

Cytat

 Oranżeria to ogrzewany budynek z dużymi oknami lub o oszklonym dachu i ścianach, w którym przechowuje się albo hoduje rośliny ozdobne, zwłaszcza tropikalne (…)

 

Ogród zimowy oznacza rodzaj oranżerii, oszklone pomieszczenie, w którym hoduje się rośliny rosnące w cieplejszym klimacie(…)

 

Stosując konstrukcję definicji nawiasowej, poprzez zapis „przydomowych oranżerii ( ogrodów zimowych)” ustawodawca pojęcie „oranżerii” zrównoważył z pojęciem „ogród zimowy. Zatem należy przyjąć, że ustawodawca użył słowa oranżeria, które w języku potocznym nie jest dość rozpowszechnione, wobec czego w nawiasie podał wyraz, będący objaśnieniem, dla uzyskania komunikatywności tekstu.

 

Naczelny Sąd Administracyjny – II OSK 586/10

 

Link do komentarza
22 godziny temu, bajbaga napisał:

Z punktu widzenia przepisów prawa budowlanego

OK - a jak po wybudowaniu. Jaki jest podatek? Czy ogród zimowy przy domu, jako część bezpośrednio przy nim -  jest traktowany jako pow. domu mieszkalnego, czy też stawka podatku jest inna.

Bo tu może być zagwozdka - czy lepiej wystąpić o rozbudowę, modernizacje domu, czy o ogród zimowy, oranżerię?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Dnia 17.02.2018 o 09:19, zenek napisał:

OK - a jak po wybudowaniu. Jaki jest podatek? Czy ogród zimowy przy domu, jako część bezpośrednio przy nim -  jest traktowany jako pow. domu mieszkalnego, czy też stawka podatku jest inna.

Bo tu może być zagwozdka - czy lepiej wystąpić o rozbudowę, modernizacje domu, czy o ogród zimowy, oranżerię?

Podnoszę. Też chciałabym znać odpowiedź na w/w pytania.

Link do komentarza

Za ministerstwem:

"wolno stojące parterowe budynki gospodarcze, garaże, wiaty lub przydomowe ganki i oranżerie (ogrody zimowe) o powierzchni zabudowy do 35 m², przy czym łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekraczać dwóch na każde 500 m² powierzchni działki - budowa na zgłoszenie"

 

źródło:

http://mib.gov.pl/2-proces_budowlany.htm

 

Podatki od nieruchomości określa gmina. W jednej gminie może to być dom a w innej nieopodatkowane.

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 3 lata temu...
Gość SZWED WANDA

mam dom w ostrej krawedzi czyli sasiadow z jednej i drugiej strony moi sasiedzi sa bardzo mili i nie maja nic przeciwko wybudowaniu ogrodu zimowego wyrazili zgode jednak urzedowo dostaje caly czas odmowe czy ktos zalatwial taki ogrod odechcialo mi sie juz wszystkiego i gdyby nie to ze wplacilam tyle zaliczki to bym zrezygnowala moja sprawa ciagnie sie od roku bardzo prosze o porade

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...