Skocz do zawartości

Ogrodzenie modułowe ROMA


Recommended Posts

Ogrodzenie modułowe ROMA firmy JONIEC to system, który doskonale dopasowuje się do aktualnych trendów w architekturze. Nowoczesne ogrodzenie składa się z elementów o prostym, geometrycznym kształcie, których prostota i elegancja idealnie współgrają z nowoczesną architekturą domów.

 

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/wokol-domu/ogrodzenia/aktualnosci/21918-ogrodzenie-modulowe-roma

 

Link do komentarza
Zamontowałam ogrodzenie Roma w tamtym roku i jestem bardzo rozczarowana!!! Kilka elementów zaczęło pękać. Myślałam że tylko u mnie ale jak zaczęłam szukać u innych ludzi takich samych bloczków okazało się że większość ma pajączki widoczne. U tych co nie widziałam pęknięć okazało się że zamontowane ogrodzenie było na wiosnę , wiec pewnie po zimie bedą kolejne pęknięcia. Prosiłam firmę Joniec o pomoc ale stawierdzili że to wina wykonawcy. Wykonawca ogrodzenia montuJe od 20 lat i co najgorsze sam mi polecał tą firmę. Roma na rynku jest od dwóch lat i jest to produkt nowy. Jak był montowany bloczek to wykonawca był zły że taki słaby, mówił do pracownikow żeby bardzo delikatnie podnosić bloczki, dwa mu w rękach pękły jak chciał wyciąć otwór na skrzynkę wylotową na listy. Pytalam innych nabywców kto im montował tez firmy sprawdzone. Jestelm załamana to ogrodzenie kosztowało mnie bardzo dużo i nie wiem co robić. Na inne już mnie nie stać.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Wszystkie informacje, które otrzymujemy od klientów wnikliwie badamy. Ogrodzenie ROMA cieszy się dużą popularnością i widzimy wiele pięknych realizacji powstałych w różnych częściach kraju.

Musimy po raz kolejny podkreślić, że jakość materiałów, z których budowane jest ogrodzenie to dopiero połowa sukcesu. Pozostałe czynniki mające wpływ na jakość i trwałość takiej budowli to: jakość betonu użyta do zalewania bloczków, odpowiednia klasa tego betonu, czas upływający od wyrobienia mieszanki betonowej do momentu zalewania bloczków, wypełnienie przez wykonawców wszystkich niezbędnych zaleceń sztuki budowlanej, uwzględnienie wymagań narzuconych przez teren, na którym powstaje ogrodzenie, uwzględnienie wymagań narzuconych przez porę roku i związana z tym pielęgnacja betonu, itd... Będziemy wciąż powtarzać te informacje, aby uświadomić inwestorom, ile spraw warto doglądać i przypilnować, aby móc cieszyć się pięknym i trwałym ogrodzeniem.

Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...

Witam, przestrzegam przed tym ogrodzeniem. Zamontowałem to w tamtym roku po zimie 95% pustaków popękało wzdłużnie-pionowo, reklamacja oczywiście nie uwzględniona , stwierdzono nieodpowiedni beton którym zostały pustaki zalane. Po zainteresowaniu się tematem u kilku innych osób ktore posiadają to ogrodzenie także pojawiły się pęknięcia, nie w takiej ilości jak umnie ale pojawiły się. 

Link do komentarza
Gość Seba
Ludzie czego wy oczekujecie od produktu który jest tak tani ??? jeśli element kosztuje 18-23 zł to z czego on jest ??? ale to jest przede wszystkim wasza wina- kupujecie produkt płacicie spore pieniadze a potem zamiast wlać wartościowy beton do środka to wypełniacie to jakimś syfem potem woda wewnątrz słupka nie wyparuje, nie ma jak się wydostać i przychodzi zima a to już wiemy z lekcji fizyki woda zamienia się w lód i zwiększa obiętość i rozsadza jak leci tak pięknie. Zatrudniacie pseudo firemki które mają robic przede wszystkim tanio a nie dobrze. Przeważnie też macie zrobione źle fundamenty bez dyletacji nie na granicy przemazania.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dziwne. Ja robiłem sobie słupki z tradycyjnej ceramiki (pustak).

Betonowa stopa zazbrojona wystającymi stalowymi prętami, izolacja z papy - na to bloczki ( zwykła, najtańsza ceramika)

Te otwory które posiada pustak, nadziewałem na pręty, każdy pustak zalewałem rzadkim betonem i na to kolejny nakładany na pręt i osadzony na zaprawie pustak. Całość słupka otynkowana jak normalna ściana zaprawą wapienno-cementową.

Na samej górze postawiłem własnej produkcji z betonu barwionego zakończenia słupka, takie czapki

Stoją już 15 lat bez problemu, woda się ich nie ima ani z dołu, ani z góry ani z boku.

Dlatego myślę sobie, że to nie wina tego elementu z którego budowano ogrodzenie, ale bardziej wykonania. Gdzieś popełniono błąd.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja nie mogę narzekac na ogrodzenie z firmy joniec ,też mam już trzeci rok ogrodzenie roma i świetnie się sprawdza.Podobała nam się kolorystyka i wzornictwo. Nic się z nim nie dzieje.To że cena przystępna to tylko na plus.Wzięliśmy odpowiednich fachowców do postawienia ogrodzenia.Stawialiśmy go na podmurówce i oczywiście zaimpregnowaliśmy jak doradzal producent.Nie ma żadnych odbarwień,odprysków, nic się nie krzywi. Moze po prostu płot musi byc fachowo postawiony...

Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Szanowni Państwo!!!

Z tymi cegłami faktycznie dzieje się coś niedobrego .Wykonawca ułożył ten rodzaj materiału i po dwóch miesiacach popękało 40% cegieł .Beton zgodny z normami B20 oraz system położony zgodnie ze sztuką budowlaną i zaleceniami producenta.To nie wszystko !!!;))))Wykonawca -honorowy człowiek postanowił naprawić problem i dokupił cegły na własny koszt zeby to wymienić !!!Uwaga!!!po tygodniu Czesc bloczków popękała !!!Teraz mamy zagwozdkę bo raczej bedziemy zmieniali materiał bo ten daje wiele piwodów do obaw..Materiał daje do ekspertyzy a jak się okażesz to wina materiału to Pan Joniec ;) troszkę bedzie miał powodów do zmartwień!!!

 

Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...

Do dziś nie wpłynęła do naszej firmy oficjalna reklamacja dotycząca opisanej powyżej sytuacji. Wszystkie informacje, które otrzymujemy od klientów wnikliwie badamy. Każda sytuacja jest inna i każdą sytuację analizujemy i oceniamy posiadając komplet materiałów.

Firma JONIEC działa na rynku od 28 lat – czas ten pozwolił nam zgromadzić doświadczenie nie tylko w produkcji wyrobów betonowych, ale również obejrzeć tysiące ogrodzeń wybudowanych z naszych produktów. Mamy przykłady pięknych budowli, które od kilkunastu lat stoją bez żadnego uszczerbku, mamy również przykłady rażących błędów wykonawczych. Prowadzimy ciągle szkolenia dla wykonawców, udostępniamy wiele materiałów informacyjnych, które mogą pomóc prawidłowo zbudować ogrodzenie, ponieważ doskonale wiemy, że produkt budowlany to jedno, a fachowe jego zamontowanie to drugie. Firma JONIEC wprowadza na rynek wyroby zgodne z normami - to gwarantujemy i za to odpowiadamy. Nie odpowiadamy natomiast za wykonanie ogrodzenia. Stanowczo podkreślamy, że Firma JONIEC nie unika odpowiedzialności, ale jakiekolwiek rozmowy i dyskusje muszą być poparte merytorycznym uzasadnieniem i wiarygodnym dowodem.

Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Nie polecam pustakow firmy Joniec. Jeżeli chcecie mieć ładne ogrodzenia na lata to nie kupujcie tego badziewa. Po 3miesiacach zaczęły pękać. Wygląda to paskudnie. 35000wyrzucone w błoto. Nikt wam żadnej gwarancji nie uwzględni. Zawsze znajdą powód do odmowy: zła klasa betonu. Za mokry, za suchy., słaba firma, za bardzo grzało jak budowali itd. Jakbym wiedział że tak to będzie wyglądać to nigdy bym się na te pustaki nie zdecydował. Moje ogrodzenie ma 3meisiace.Jeszcze zimy nie było. Nie polecam pustakow Jońca. 

DSC_3384.JPG

DSC_3383.JPG

DSC_3382.JPG

Link do komentarza
Dnia 27.12.2020 o 13:35, Funthomas napisał:

Nie polecam pustakow firmy Joniec.

 Rzeczywiście to przedziwna sytuacja, zwłaszcza po 3 miesiącach.

Widzę wokół na osiedlu mury oporowe, murki ogrodzeniowe wykonane zwykłych pustakow, i poza pojedynczymi  egzemplarzami - wszystko sie ładnie trzyma, mimo, że nie widziałęm wyjątkowych działań przy budowie - poprostu zwykła, przeciętna staranność wystarczyła, typowe zbrojenie, mieszaniki betonu nie sprawdzałem, ale zwykle były to gotowe  workowe mieszanki miksowane w betoniarce na budowie, albo tradycyjnie pospółka (czasem sam piach), cement woda betoniarka.

 

Częściej widać rozwarstwone, rozstrzelone skladane z betonowych elementow wypełnianych betonem fundamenty słupków, wydaje się, że tu szczególna staranność jest niezbędna, żeby to wszystko dobrze wypełnić, posklejać, zazbroić - bo inaczej po kilku latach te "łuski" sie rozpadają. Ale tam działają dodatkowo siły od metalowego ogrodzenia, przenoszone przez słupki.  

Link do komentarza

Kolega wykonał ogrodzenie z dużej firmy konkurencyjnej. Wszystkie slupki popękały. Przyjechał samozwańczy specjalista budowlany z tej firmy z rentgenem w oczach i powiedział że użył złej mieszanki betonowej. Oczywiście gwarancji nie uwzględnili. Przestrzegam przed tymi pustakami. jak ktoś chce mieć ładne ogrodzenie to lepiej pomyśleć nad innym typem. Tego najbardziej się obawialem że może pękać i niestety na efekty długo nie musiałem długo czekać a przesel jeszcze nie zamontowałem. 

Link do komentarza

Rozumiemy rozgoryczenie spowodowane zaistniałą sytuacją.

 

Kolejny raz podkreślamy, że jakość materiałów, z których budowane jest ogrodzenie, to dopiero połowa sukcesu. Tak, jak w przypadku wielu innych wyrobów budowlanych (np. płytek łazienkowych, dachówek, okien), bardzo ważne jest wykonawstwo i sposób montażu danego produktu.

 

W przypadku ogrodzeń budowanych z bloczków istnieje szereg czynników, które mają wpływ na jakość i trwałość końcową ogrodzenia. Faktem jest, że temperatura panująca podczas wykonywania prac związanych z wylewaniem betonu ma duże znaczenie - istnieją pewne ograniczenia dotyczące wykonywania takich prac w przypadku wysokich lub niskich temperatur. Ciągle informujemy i przypominamy o pielęgnacji betonu, która niestety jest często pomijana przy tych pracach. Jakość betonu użyta do zalewania bloczków, odpowiednia klasa wytrzymałości tego betonu jak też jego klasa ekspozycji, czas upływający od przygotowania mieszanki betonowej do momentu zalewania bloczków, to kryteria, które muszą być bezwzględnie przestrzegane, aby uniknąć takich sytuacji, jak na zdjęciach. Widać na nich pionową linię pęknięcia bloczków w okolicy geometrycznego środka komory wzdłuż całego słupka (szczególnie na drugim zdjęciu szczelina ma dużą szerokość), co ewidentnie wskazuje na zmiany liniowe betonowego rdzenia słupka. Bloczki te, pomimo spełnienia wszystkich parametrów przewidzianych w normie, nie są w stanie wytrzymać takiego naprężenia. Dokładamy wszelkich starań, aby jakość produktów była na najwyższym poziomie, prowadzimy intensywną kampanię informacyjną co do sposobu montażu, ale wciąż spotykamy się z przykładami ogrodzeń wykonanych niezgodnie z zaleceniami, które są szczegółowo opisane w naszym OWS.

 

Nie możemy się zgodzić z negatywną oceną naszego produktu. Z roku na rok skala sprzedaży ogrodzenia ROMA rośnie i mamy bardzo liczne grono zadowolonych klientów, którzy cieszą się dobrze zbudowanym ogrodzeniem. Wszystkie informacje dotyczące produktu i wytycznych co do montażu można znaleźć na stronie www.joniec.pl. Prosimy inwestorów i wykonawców o zapoznanie się z nimi, a w przypadku niejasności - o kontakt z naszym działem doradztwa technicznego.

Link do komentarza
Dnia 5.01.2021 o 12:04, Eksperci Joniec napisał:

Widać na nich pionową linię pęknięcia bloczków w okolicy geometrycznego środka komory wzdłuż całego słupka (szczególnie na drugim zdjęciu szczelina ma dużą szerokość), co ewidentnie wskazuje na zmiany liniowe betonowego rdzenia słupka. Bloczki te, pomimo spełnienia wszystkich parametrów przewidzianych w normie, nie są w stanie wytrzymać takiego naprężenia.

Czy można poczytać szersze wyjaśnienie?

Zwykle tak jest, że beton się chyba kurczy w czasie zastygania i wiązania (pomijam jakieś dodatki spulchniające, itp, ktore sie czasem dodaje) - więc o jakie naprężenia chodzi?

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Beton się kurczy w czasie wiązania i twardnienia i tak w rzeczywistości jest. Skurcz betonu jest jego naturalną cechą i wynika z odparowania wody z jego porowatej struktury oraz zachodzących w zaczynie cementowym reakcji fizyko-chemicznych. Proces kurczenia się betonu zachodzi w ustabilizowanych, suchych warunkach, a jego wartość (skurcz) zależy głównie od stosunku w/c, który przekłada się na porowatość struktury betonu oraz zawartości cementu w mieszance betonowej. Jednakże stwardniały beton, słabej jakości, który charakteryzuje się wysoką porowatością chętnie chłonie wodę. Konstrukcja ogrodzenia wykonana z pustaków ogrodzeniowych jest wyeksponowana na cykliczne działanie czynników atmosferycznych, w tym znacznym zmianom temperatury – od ekspozycji silnego nasłonecznienia w ciągu dnia do przemarznięcia nocą – gdzie gradient temperatury może przekraczać nawet 50°C. Woda zawarta w porach słabego betonu wypełniającego komory bloczków podlega również opisanym zmianom temperatury, czego konsekwencją są zmiany jej objętości w postaci ekspansji (przejście z formy ciekłej do stałej), co z kolei przekłada się na zmiany objętości całego betonu wypełniającego. Dlatego jakość betonu, który wykorzystuje się do zalewania bloczków musi charakteryzować się odpowiednią klasą wytrzymałości jak też klasą ekspozycji. Ponadto należy przestrzegać czasów technologicznych zabudowy mieszanki betonowej w komorach słupków oraz stosować się do przyjętych w normie zasad pielęgnacji.

Link do komentarza

Szanowny Panie ekspercie. Pana odpowiedzi na moje jak Pan nazwał rozgoryczenie są jakimś banałem. Próbujecie wmówić że firmy wykonujące ogrodzenia nie mają pojęcia o wykonywaniu prostych robot związanych z budową waszego ogrodzenia. Pisze Pan że ma być Beton o odpowiedniej wytrzymałości i ekspozycji. Nie pisze Pan żadnych konkretnych odpowiedzi bo wie Pan doskonale że ludzie czytają fora i szukają odpowiedzi na pytanie dlaczego te pustaki pekaja i mogą wykorzystać wszystkie błędne odpowiedzi przeciwko waszej firmie. Moje ogrodzenie kosztowało powyżej 35000.mnie nie interesuje wymiana 12bloczkoe tylko skucie całości i wykonanie nowego (oczywiście z innych materiałów - najlepiej slupki i wypełnienie stalowe) . Proszę odpowiedzieć na pytanie jakiej klasy ma być Beton, Jakiej konsystencji o której nic niepiszecie i w jakim czasie należy wbudować mieszanke:) a nie odpowiednie klasy Beton, W odpowiednim czasie wbudować mieszankę itp. Zero konkretów. Zaznaczam że w budownictwie pracuje powyżej 10lat oraz posiadam odpowiednie uprawnienia budowlane więc póki co to sledze wasze odpowiedzi jak czarujecie ludzi. A moja sprawa będziecie się zajmować jak już będę mieć wszystkie ekspertyzy wykonane przez niezależnych rzeczoznawcow. I jak już pisałem nikomu nie polecam pustakow ogrodzeniowych firmy Joniec, chyba że zostaną skute i zutylizowane zgodnie z ustawą o odpadach i oczywiście zostanie zwrócony całkowity koszt związany z budowa tego ogrodzenia. 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Problem pękania drążonych elementów prefabrykowanych z betonu jest zjawiskiem, które pojawia się w przypadku popełnienia zasadniczych błędów wykonawczych polegających między innymi na wykorzystaniu do ich wypełnienia betonu o niewłaściwych parametrach. Parametry takiego betonu – w tym klasa wytrzymałości oraz klasa ekspozycji – zawarte są w ogólnych warunkach sprzedaży (OWS) oraz na naszej stronie internetowej www.joniec.pl - w zakładce dokumenty do pobrania. Prezentujemy także poniżej przykładowe zdjęcia, które w sposób jednoznaczny obrazują opisany przez nas sposób pęknięcia ściany bloczka na skutek wypełnienia komór betonem o niewłaściwej jakości, który w tym przypadku był przyczyną powstania naprężeń rozciągających w osi poziomej ściany bloczka.

 

 

Pęknięcia rdzenia betonowego (1).jpg

 

 

Pęknięcia rdzenia betonowego (2).jpg

Edytowano przez Eksperci Joniec (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Wydaje mi się że słabo macie rozeznaną sprawę przyczyn powodujących takie pękania, no i dlatego zasłaniacie się niewiele mówiącymi dla przeciętnego wykonawcy, parametrami wytrzymałości czy też jeszcze lepiej - klasą ekspozycji.

Bo co tu ma do rzeczy przy takich spękaniach klasa ekspozycji?. To parametry które określają oddziaływanie środowiska fizyczne i chemiczne na konstrukcję, ale w czasie użytkowania wykonanych konstrukcji. 

A im to pęka zaraz po wypełnieniu tych profili betonem, a nie w czasie późniejszego użytkowania i o to ludzie mają pretensję.

Więc może warto by zbadać i opracować poradnik jakich błędów konkretnie nie należy popełniać żeby nie dochodziło do takich sytuacji jak ludziska pokazują.

1 godzinę temu, Eksperci Joniec napisał:

Prezentujemy także poniżej przykładowe zdjęcia, które w sposób jednoznaczny obrazują opisany przez nas sposób pęknięcia ściany bloczka na skutek wypełnienia komór betonem o niewłaściwej jakości, który w tym przypadku był przyczyną powstania naprężeń rozciągających w osi poziomej ściany bloczka.

No i jaka to była ta niewłaściwa jakość tego betonu?.

Link do komentarza
Dnia 27.09.2017 o 12:45, Eksperci Joniec napisał:

Wszystkie informacje, które otrzymujemy od klientów wnikliwie badamy. Ogrodzenie ROMA cieszy się dużą popularnością i widzimy wiele pięknych realizacji powstałych w różnych częściach kraju.

Musimy po raz kolejny podkreślić, że jakość materiałów, z których budowane jest ogrodzenie to dopiero połowa sukcesu. Pozostałe czynniki mające wpływ na jakość i trwałość takiej budowli to: jakość betonu użyta do zalewania bloczków, odpowiednia klasa tego betonu, czas upływający od wyrobienia mieszanki betonowej do momentu zalewania bloczków, wypełnienie przez wykonawców wszystkich niezbędnych zaleceń sztuki budowlanej, uwzględnienie wymagań narzuconych przez teren, na którym powstaje ogrodzenie, uwzględnienie wymagań narzuconych przez porę roku i związana z tym pielęgnacja betonu, itd... Będziemy wciąż powtarzać te informacje, aby uświadomić inwestorom, ile spraw warto doglądać i przypilnować, aby móc cieszyć się pięknym i trwałym ogrodzeniem.

:takaemotka:

Link do komentarza
2 godziny temu, animus napisał:

jakość betonu użyta do zalewania bloczków, odpowiednia klasa tego betonu, czas upływający od wyrobienia mieszanki betonowej do momentu zalewania bloczków, wypełnienie przez wykonawców wszystkich niezbędnych zaleceń sztuki budowlanej,

No właśnie, jak czytam takie mądrości o głupim betonie, to zastanawiam się ile to ja błędów narobiłem przy budowie mego domu, a dom jak stał tak stoi i nic nie pęka.

Klasa betonu to może mieć takie znaczenie że ogrodzenie nie przetrwa wybuchu bomby atomowej, lub innych żywiołów na które może być wystawiony, ale co to ma do rzeczy w takich prostych konstrukcjach, narażonych chyba tylko na podciąganie wilgoci.

A w sumie to jaka klasa jest dobra?. Chyba słaba, bo jak dobra to za dobra, czy jak.

Link do komentarza
35 minut temu, demo napisał:

No właśnie, jak czytam takie mądrości o głupim betonie, to zastanawiam się ile to ja błędów narobiłem przy budowie mego domu, a dom jak stał tak stoi i nic nie pęka.

Jakbym takie coś komuś budował z tych kształtek, to bym je tylko kleił na klej i nie wypełniał, wilgoć, która zbiera się w szczelinach pomiędzy kształtką i wypełnieniem, po skurczu betonu zamarza zimą i rozrywa te kształtki, a tu uprawia się wciskanie ciemnoty.  

Jeszcze trzeba zrobić odwierty przy cokole, żeby ewentualna deszczówka mogła wypłynąć na zewnątrz.

 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, animus napisał:

wilgoć, która zbiera się w szczelinach pomiędzy kształtką i wypełnieniem, po skurczu betonu zamarza zimą i rozrywa te kształtki

To by mogło być, ale temu Funthomasowi chyba już w trakcie budowy porozrywało i nie widać żeby to była zima bo trawę tam widzę zieloną, więc raczej jakaś inna przyczyna. 

Dla mnie to jak pisałem firma powinna dokładniej rozeznać okoliczności w jakich może wystąpić takie zjawisko i w prostych słowach informować ludzi co robić a czego nie żeby nie dochodziło do takich sytuacji. A nie pierdzielić o klasach ekspozycji.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Do ekspertów Joniec.

Proszę podać w którym punkcie OWS piszecie o klasie betonu i konsystencji.

Prosze odp na pytanie czy Beton z wytworni C20/25 był za słaby czy za mocny do waszych słabych pustakow (zabudowany oczywiście do 2h o których piszecie w waszych warunkach i temperaturze do 25 stopni) 

Proszę napisać jakiej konsystencji ma być Beton S1,2, 3 czy inny. 

Ten wasz tekst o odpowiedniej klasie, odp mieszańce kopiujecie na wszystkich forach gdzie ludzie piszą o tym że wasze bloczki nie nadają się do użytku w Polsce. 

Odpiszcie tutaj na forum bez owijania w bawełnę bo chyba tylko to potraficie. 

Link do komentarza
Dnia 21.01.2021 o 19:26, demo napisał:

To by mogło być, ale temu Funthomasowi chyba już w trakcie budowy porozrywało i nie widać żeby to była zima bo trawę tam widzę zieloną, więc raczej jakaś inna przyczyna. 

Dla mnie to jak pisałem firma powinna dokładniej rozeznać okoliczności w jakich może wystąpić takie zjawisko i w prostych słowach informować ludzi co robić a czego nie żeby nie dochodziło do takich sytuacji. A nie pierdzielić o klasach ekspozycji.

Pamiętaj, że to zdjęcie umieścił  Eksperci Joniec, więc może uszkodzenie powstało w innym terminie a zdjęcie w innym.  

Odsunięta pytka zakrywająca murek nie pękła.

 

Beton w praktyce jest narażony na zjawisko skurczu niezależnie od stosowanych zabiegów technologicznych. Całkowite wyeliminowanie skurczu nie jest możliwe, można jedynie ograniczać jego skalę. Skurcz może prowadzić do powstania mikrospękań w strukturze stwardniałego betonu, a w skrajnych przypadkach do zarysowań/makrospękań, a nawet niechcianych szczelin. Największy wpływ na zmiany skurczowe betonu mają zmiany objętości twardniejącego zaczynu cementowego.

 

Jeżeli material nie jest odporny na tego typu zjawiska, powinno się uprzedzić o takiej możliwości i  ostrzegać inwestorów, że zalewają te kształtki betonem na własną odpowiedzialność  

 

Link do komentarza
7 minut temu, animus napisał:

Pamiętaj, że to zdjęcie umieścił  Eksperci Joniec, więc może uszkodzenie powstało w innym terminie a zdjęcie w innym.  

Odsunięta pytka zakrywająca murek nie pękła.

 

Beton w praktyce jest narażony na zjawisko skurczu niezależnie od stosowanych zabiegów technologicznych. Całkowite wyeliminowanie skurczu nie jest możliwe, można jedynie ograniczać jego skalę. Skurcz może prowadzić do powstania mikrospękań w strukturze stwardniałego betonu, a w skrajnych przypadkach do zarysowań/makrospękań, a nawet niechcianych szczelin. Największy wpływ na zmiany skurczowe betonu mają zmiany objętości twardniejącego zaczynu cementowego.

 

Jeżeli material nie jest odporny na tego typu zjawiska, powinno się uprzedzić o takiej możliwości i  ostrzegać inwestorów, że zalewają te kształtki betonem na własną odpowiedzialność  

 

Witam

Zdjęcia mojego ogrodzenie nie umieszczali zadni pseudo eksperci. Dali zdjęcia innego ogrodzenia. Pozdrawiam

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Dzień dobry.  Niestety to co jest przedmiotem dyskusji zdarzyło się również u mnie.  Teraz już wiem ,że popełniłem błąd kupując pustki Joniec. Jak chcesz spać spokojnie drogi potencjalny kliencie to nie ryzykuje z zakupem tego produktu. Jeśli lubisz bezsenne noce  to kup jak najbardziej. 

Wykonawca mówi o błędzie fabrycznym pustakow. Pseudo experci ,że to na pewno jedno ze 100 niedociągnięć ze strony wykonawcy.  Za dużo znaków zapytania. Technologia jest widać na tyle skomplikowana, że sprawia kłopoty niemal wszystkim wykonawcom. Tłumaczenia psedo expertow   nasuwają wniosek: Nie  kupuj tych pustaków i innych też lepiej nie. To jak gra w rosyjska ruletkę. Pęknie albo nie pęknie.   Pozdrawiam klientów , którzy już są w klubie a także tych, którzy jeszcze nie weszli do elitarnego klubu posiadaczy popękanych pustaków firmy Joniec. 

Link do komentarza

Przecież ogrodzenie stoi na fundamencie, pod spodem różne naprężenia. Dociskamy kolejnymi bloczkami. W narożach jest zawsze "niebezpiecznie" i nie bez powodu tam słupki są dozbrajane. Ja bym był ostrożny w kategoryzowaniu produktów złych i dobrych. Przecież nie wszędzie i nie wszystkim pękają. Równie dobrze można powiedzieć, że np. beton komórkowy lub ceramika lub inne materiały są złe bo ściana domu pęka. Przy pytaniu pomocniczym okazuje się, ze połowa fundamentu "wisi w powietrzu" bo coś tam komuś podmyło i jakoś to było do czasu. Rozumiecie do czego zmierzam?
 

Ps. Z tym podwójnym kątem to całkiem dobre pytanie było :) Admin forum nie śpi a "czarny PR" ścigamy "z urzędu".

Link do komentarza

Witam wszystkich "szczęśliwych" posiadaczy ogrodzenia ROMA firmy Joniec do których niestety się zaliczam. Po własnych  doświadczeniach i walce reklamacyjnej, obejrzeniu kilkunastu płotów u innych "szczęśliwców", przeczytaniu wielu opinii na forach na temat pustaków Roma stwierdzam definitywnie , że firma Joniec produkuje Gruz Betonowy Roma  a nie pustaki ogrodzeniowe. Argumentowanie przyczyn pękania  używane przez "fachowców" z firmy Joniec jest nieudolną próbą robienia wody z mózgu inwestorom. Według producenta można wnioskować, że płot z tego Gruzu Roma powinien być zbudowany w Egipcie gdzie są dobre warunki  atmosferyczne, ale nie na zewnątrz (za gorąco -płot się spoci) tylko pod dachem najlepiej w klimatyzowanym domu z wilgotnością do max 50%. Przestrzegam ewentualnych nabywców NIE KUPUJCIE TEGO G.

 

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 18.03.2021 o 08:23, Redakcja napisał:

Zaczynam podejrzewać, że wpisy mają na celu szkalowanie firmy a nie są próbą wyjaśnienia problemu.

@Kriso opisz problem, daj zdjęcia i przekażemy ekspertowi firmy Joniec.

@Marcin Tomas  @Funthomas czemu założyłeś dwa konta?

Panie kolego nie założyłem 2 kont tylko na Funthomas83 nie pamiętałem hasła i zalogowałem się przez Facebooka. I tyle w tym temacie a do ogrodzenia będę wracał. Pozdrawiam

Link do komentarza
5 minut temu, Marcin Tomas napisał:

Panie kolego nie założyłem 2 kont tylko na Funthomas83 nie pamiętałem hasła i zalogowałem się przez Facebooka. I tyle w tym temacie a do ogrodzenia będę wracał. Pozdrawiam

Przepeaszam za kolegę. Panie Redaktorze. Moje wpisy nie mają na celu szkalowanie jakiejkolwiek firmy tylko mają przestrzec innych żeby nie popełnili tego błędu co ja kupując bloczki Joniec.  A zdjęcia są mojego "pięknego" ogrodzenia. A eksperci Jońca tak jak myślałem nie odpowiedzieli na moje pytania we wcześniejszych postach. NIE POLECAM PUSTAKOW OGRODZENIOWYCH JONIEC. 

DSC_3676.JPG

DSC_3675.JPG

Link do komentarza
Dnia 27.12.2020 o 13:35, Funthomas napisał:

Nie polecam pustakow firmy Joniec. Jeżeli chcecie mieć ładne ogrodzenia na lata to nie kupujcie tego badziewa. Po 3miesiacach zaczęły pękać. Wygląda to paskudnie. 35000wyrzucone w błoto. Nikt wam żadnej gwarancji nie uwzględni. Zawsze znajdą powód do odmowy: zła klasa betonu. Za mokry, za suchy., słaba firma, za bardzo grzało jak budowali itd. Jakbym wiedział że tak to będzie wyglądać to nigdy bym się na te pustaki nie zdecydował. Moje ogrodzenie ma 3meisiace.Jeszcze zimy nie było. Nie polecam pustakow Jońca. 

DSC_3384.JPG

DSC_3383.JPG

DSC_3382.JPG

A nie zastanawia Cię fakt, że ta rysa idzie jak od walnięcia pioruna i przecież te pustaki nie pękają w tym samym miejscu. To musi być wina powstałych naprężeń. Przecież jak pęka ściana w budynku i rysa idzie od narożnika otworu okiennego od nadproża lub pod parapetem w narożniku w dół, to wina pustaków, czy posadowienia i osiadania gruntu? Pytanie retoryczne, na które sam każdy musi sobie odpowiedzieć. Wracając do kolorów. Jest takie fajne ogrodzenie od Jońca i na jeg przykładzie jest opisana zasada trzech palet.

400249-9ef8-800x0_zasada-3-palet-zle-1.j

Link do komentarza
8 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

A nie zastanawia Cię fakt, że ta rysa idzie jak od walnięcia pioruna i przecież te pustaki nie pękają w tym samym miejscu. To musi być wina powstałych naprężeń. Przecież jak pęka ściana w budynku i rysa idzie od narożnika otworu okiennego od nadproża lub pod parapetem w narożniku w dół, to wina pustaków, czy posadowienia i osiadania gruntu? Pytanie retoryczne, na które sam każdy musi sobie odpowiedzieć. Wracając do kolorów. Jest takie fajne ogrodzenie od Jońca i na jeg przykładzie jest opisana zasada trzech palet.

400249-9ef8-800x0_zasada-3-palet-zle-1.j

Dobre pytanie. To teraz proszę odpowiedzieć na moje pytanie czy fundament wykonany pod ogrodzeniem min 1m (do sprawdzenia) wykonane zbrojenie., szerokość ok 0.3m jest za małe pod ogrodzenie. Beton z wytworni C20/25. (za słaby?) strefa przemarzania wg PN - 1,0m. Ogrodzenie 1 sezon zimowy - mrozy pewnie max do - 12-15*C(krotkotrwale). Ogrodzenie wykonane na  przełomie sierpnia/września. A eksperci Jonca: zła klasa betonu. Zły Wykonawca itd(czytaj posty powyżej). Po raz kolejny powtarzam - Nie POLECAM PUSTAKOW OGRODZENIOWYCH FIRMY JONIEC. 

Link do komentarza

Moim skromnym zdaniem pustaki pękają ponieważ posiadają wady materiałowe oraz konstrukcyjne i kompletnie nie nadają się do zalewania betonem, czy wypełniania czymkolwiek innym. Nie ma tu znaczenia klasa betonu czy będzie to C8/10  czy C25/30. Po sklejeniu powinny pozostać puste. Dodatkowo powinno być zrobione odwodnienie (np. z rurki) w dolnej warstwie pustaków z dołu pustej przestrzeni pustaka, ponieważ pustak chłonie wodę bardziej niż gąbka pomimo impregnacji dedykowanym impregnatem do ogrodzeń betonowych firmy Joniec. Po  za tym wada konstrukcyjna daszka (prostokątna płytka nie posiada okapnika), który działa jak sito. Nadmieniam, że beton dobrej jakości nie przepuszcza wody (zbiorniki betonowe na wodę). Argumentacje o osiadającym fundamencie (w moim przypadku głębokość 110cm, szerokość 30cm kl. betonu C20/25, zbrojenie 4 x fi12 drut żebrowany, strzemiona drut żebrowany fi 6 co 25cm) są bajkami dla dwuletnich dzieci i można je włożyć między pośladki. Potwierdzam  NIE POLECAM PUSTAKÓW FIRMY JONIEC.

Link do komentarza

Również posiadam ogrodzenie na pustakach Jonic Roma Horizon i po pół roku od wykonania wyglada tragicznie i pękają jak chcą bez ładu i składu. Wybudowane na fundamencie 1,3m i beton c25 oraz zbrojenie drut 4x12 żebrowany i strzemiączka z drutu 6. Fundament stał 9 miesięcy w tym zimę zanim zaczęto budować. Odlew tych bloczków od początku wyglada na słaby, na węższym boku, od góry prawie każdy bloczek wyglada jak by już bylo pęknięcie. Może trzeba wysłać do jakiegoś laboratorium aby zbadać skład i wytrzymałość bloczków i założyć pozew zbiorowy. Bo sam zapis w gwarancji, że pęknięcie mrozowe jest spowodowane złym montażem, gdzie bloczki pękają jeszcze przed zimą jest niezgodny z prawem bo wyklucza ewentualną złą partie i nie daje prawa do uzasadnionej reklamacji. Ktoś kto pisał tą gwarancje liczy, że zabezpieczył się takim zapisem przed reklamacjami i, że nikt nie złoży pozwu. Każda firma będzie się broniła przed reklamacjami w dodatku wiedząc, że coś jest na rzeczy. 

Link do komentarza

Kolego, czy ty potrzebujesz większej widowni? Ciągle ostrzegasz i przestrzegasz pod każdym postem, który jednoznacznie nie potwierdza Twojego przypadku. Skoro czujesz sie poszkodowany, przecież wiesz jak takie sprawy załatwiać. Po co Ci w sądzie towarzystwo? Przetrzyj szlak i podziel się potem wynikiem. Tutaj masz zdjęcia ogrodzeń ROMA, które maja się dobrze, masz filmy ze stawiania ogrodzeń. Możliwe, że miałeś wadliwy towar, a możliwe, ze coś źle zrobiłeś.

https://www.joniec.pl/oferta/ogrodzenia-modulowe,25.html

Przecież kolejny post "ku przestrodze" w żaden sposób nie ulży Ci w cierpieniu - skoro jesteś przekonany o swojej racji - przekonaj o tym odpowiedni organ. Tutaj przecież nikt żadnego prawomocnego wyroku nie wyda, a pod kolejną opinią na TAK dodasz kolejna na NIE. I cóż to wniesie do tematu?

 

Link do komentarza
Dnia 8.01.2021 o 09:49, Eksperci Joniec napisał:

Beton się kurczy w czasie wiązania i twardnienia i tak w rzeczywistości jest. Skurcz betonu jest jego naturalną cechą

Problem jednak w tym że tu wygląda na to, że ten beton rozsadził te pustaki, więc wystąpiła raczej reakcja przeciwna do skurczowej.9_9

Kurcze, może za dużo dodali tego preparatu przeciwskurczowego LBN firmy Joniec i zamiast się kurczyć beton zaczął puchnąć.:)

Link do komentarza

Coś poszło źle - to fakt, ale kolejny komentarz poszkodowanego z hasłem przewodnim z pewnością nic nie wniesie do sprawy. Równie dobrze można mówić, ze każdy pijak to złodziej :) Przecież te pustaki mogły w transporcie sobie "poskakać" albo przy rozładunku albo ostatecznie - wadliwa partia. Ale to nadal nie znaczy, że wszystkie ogrodzenia o tej nazwie są passe. o to mi tylko chodzi. I pękaja tylko te pustaki na słupkach a już  na cokole nie - to może być trop.

 

Link do komentarza
4 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Tutaj masz zdjęcia ogrodzeń ROMA, które maja się dobrze, 

A skąd pewność, że zostały wypełnione betonem?

3 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Przecież te pustaki mogły w transporcie sobie "poskakać" albo przy rozładunku albo ostatecznie - wadliwa partia.

Więc  jeżeli budowanie z nich to taki problem to dobrze, że piszący ostrzega innych przed wybraniem tej technologii.

:bezradny:

Link do komentarza
10 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Coś poszło źle - to fakt, ale kolejny komentarz poszkodowanego z hasłem przewodnim z pewnością nic nie wniesie do sprawy. Równie dobrze można mówić, ze każdy pijak to złodziej :) Przecież te pustaki mogły w transporcie sobie "poskakać" albo przy rozładunku albo ostatecznie - wadliwa partia. Ale to nadal nie znaczy, że wszystkie ogrodzenia o tej nazwie są passe. o to mi tylko chodzi. I pękaja tylko te pustaki na słupkach a już  na cokole nie - to może być trop.

 

Mało profesjonalne stwierdzenia. Co to znaczy "poskakać". Jeżeli by popękały w transporcie to każdy o zdrowych zmysłach wykonawca płotu by ten gruz wyrzucił, a nie wmurowywał w płot. Jak wynika z moich oględzin około piętnastu płotów z tego pustaka murowanych w dużych odstępach czasowych, nie może to być wadliwa partia. We wszystkich przypadkach pustaki są popękane. W zależności od płotu od 30 do 90% liczby pustaków. Popękane są niezależnie od położenia czy jest to słupek, cokół, dolny rząd , górny rząd czy środkowy. Ale rozumiem też, że na niektórych ludzi nie działają żadne argumenty. Pozew zbiorowy to dobry pomysł.

Link do komentarza

W sprawie pękających bloczków ogrodzeniowych mam podobny przypadek z bloczkami vestone (budokrusz). Pomimo solidnego, zazbrojonego fundamentu bloczki po zimie popękały, co ilustrują zdjęcia. Nie kupiłbym kolejny raz takich bloczków! Przeczytałem powyższe tłumaczenia producenta i odnieść można wrażenie, że montaż takich bloczków to wręcz technologia kosmiczna ... może i tak, ale wobec tego lepiej omijać kłopotu i zakup podobnych produktów i niech kupują je producenci obeznani z tą nieziemską technologią montażu. Taniej i solidniej wyjdzie ogrodzenie stalowe lub ogrodzenie ze zwykłych bloczków fundamentowych otynkowane. Niestety mam wrażenie, że zaliczam się do klubu "nabitych w bloczki" Przestrzegam przed takimi produktami.         

pekajace.jpg

Link do komentarza
16 godzin temu, KCW12 napisał:

po zimie popękały, co ilustrują zdjęcia.

No właśnie po zimie.:icon_wink:

Pewnie w innych opisanych przypadkach, też było to po zimie albo w trakcie.

Tak sobie myślę że przy sprzyjajacych okolicznościach przyrody, tego typu pęknięcia mogą wystąpić we wszystkich innych tego typu instalacjach.

Bo, fugi na łączeniach tych bloczków jak widać są puste, beton wlewany do bloczków pomimo dodania tego preparatu przciwskurczowego, pewnie jednak jakiś skurcz ma, no i tworzą się szczelinki do których dostaje się woda. 

Potem przychodzi mrozek i pęknięcia gotowe.

Chyba jednak lepiej by było gdyby te fugi były do końca czymś wypełniane.

 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...