Skocz do zawartości

Jakie drewno do kominka


Leśny

Recommended Posts

Napisano
Mam pytanie. Czy drewno drzew iglastych takich jak jodła, modrzew, czy świerk nadaje się do palenia w kominku (nie chodzi mi o sosnę, której używam jedynie do rozpalania), czy tylko drewno drzew liściastych?
Napisano
Cytat

Mam pytanie. Czy drewno drzew iglastych takich jak jodła, modrzew, czy świerk nadaje się do palenia w kominku (nie chodzi mi o sosnę, której używam jedynie do rozpalania), czy tylko drewno drzew liściastych?


Nie nadają się bo są bardzo "smoliste" (żywiczne).
Co prawda niektórzy palą ale ja nie polecam.
Najważniejsze by drewno było suche - niezależnie jakie.
Napisano
Nie wszystkie liściaste nadają się do palenia w kominku - ogrzewania.
Choćby ze względu na niską kaloryczność i zadymianie komory paleniska.
Olcha czy wiśnia dymią tak (aromatycznie) ,że nadają się raczej do wędzarni niż kominka.
Topola i wierzba też za bardzo nie nagrzeje .

Jeśli chodzi zaś o iglaki - z zasady wszystkie zbyt są smoliste by na własne życzenie brudzić wkład i komin.
Słyszałem gdzieś teorię ,że niby świerk i modrzew jeszcze jeszcze...Osobiście nie zmierzam próbować.
Znam przypadek stosowania daglezji na okoliczność odwiedzin gości - ładnie strzela podczas palenia .
Ogólnie polecam zaznajomić się z np. tą tabelą i przede wszystkim sezonować drewno.



Napisano
Cytat

Ogólnie polecam zaznajomić się z np. tą tabelą i przede wszystkim sezonować drewno.



Najlepsza recepta na to, aby mieć pożytek i satysfakcję z użytkowania kominka.


Cytat

Topola i wierzba też za bardzo nie nagrzeje .



Testowałem kiedyś i topolę i brzozę.
Nie to że kupiłem z premedytacją i z niewiedzy, ale trafila się duża ilość za przysłowiowe "grosze"
Powiem tak.
Bardzo grubo porąbane, 2 sezony w drewutni - i wszelkie mity o tym że te gatunki drewna nie nadają się do palenia - okazały się mało trafione. Paliło się doskonale i oddawało moc ciepła. Jedyne co zauważyłem to fakt, że spalało się jakoś szybciej niż gatunki twardsze i szlachetniejsze.
Napisano
Cytat

Testowałem kiedyś i topolę i brzozę.
Nie to że kupiłem z premedytacją i z niewiedzy, ale trafila się duża ilość za przysłowiowe "grosze"
Powiem tak.
Bardzo grubo porąbane, 2 sezony w drewutni - i wszelkie mity o tym że te gatunki drewna nie nadają się do palenia - okazały się mało trafione. Paliło się doskonale i oddawało moc ciepła. Jedyne co zauważyłem to fakt, że spalało się jakoś szybciej niż gatunki twardsze i szlachetniejsze.



Się zgadza, też kiedyś wpadło mi za frico kilkanascie kubików, trzeba było tylko wyciąć i wywieźć. Tym niemniej, brzoza jest smolista, do kominka nie polecam. Natomiast osika pali się bardzo dobrze, chociaż na pewno krócej niż dąb.


Cytat

Testowałem kiedyś i topolę i brzozę.
Nie to że kupiłem z premedytacją i z niewiedzy, ale trafila się duża ilość za przysłowiowe "grosze"
Powiem tak.
Bardzo grubo porąbane, 2 sezony w drewutni - i wszelkie mity o tym że te gatunki drewna nie nadają się do palenia - okazały się mało trafione. Paliło się doskonale i oddawało moc ciepła. Jedyne co zauważyłem to fakt, że spalało się jakoś szybciej niż gatunki twardsze i szlachetniejsze.



Się zgadza, też kiedyś wpadło mi za frico kilkanascie kubików, trzeba było tylko wyciąć i wywieźć. Tym niemniej, brzoza jest smolista, do kominka nie polecam. Natomiast osika pali się bardzo dobrze, chociaż na pewno krócej niż dąb.
Napisano
Cytat

Się zgadza, też kiedyś wpadło mi za frico kilkanascie kubików, trzeba było tylko wyciąć i wywieźć. Tym niemniej, brzoza jest smolista, do kominka nie polecam. Natomiast osika pali się bardzo dobrze, chociaż na pewno krócej niż dąb.


icon_eek.gif Stasiu? coś ty? Do kominka przede wszystkim brzoza (najpopularniejsze drewno do kominka) ale pod warunkiem że suchutka.
Osika to papier nie drewno.
Natomiast jak ktoś ma dojście do czeremchy to polecam na 200% do kominka.
Napisano
Cytat

icon_eek.gif Stasiu? coś ty? Do kominka przede wszystkim brzoza (najpopularniejsze drewno do kominka) ale pod warunkiem że suchutka.
Osika to papier nie drewno.
Natomiast jak ktoś ma dojście do czeremchy to polecam na 200% do kominka.



Nie wiem już, czy to ja palę tym drewnem, czy Ty. Bo papierem to czasami rozpalam, ale poźniej palę osiką, od trzech sezonów zresztą, bo wciąż ją mam.
Natomiast nie bedę dyskutował czy brzoza jest najpopularniejsza, czy nie, to nieistotne. Jest prawdą, że smoli i dlatego jej nie polecam.
Napisano
Topola ,osika ,sekwoja czy baobab - jeden pies.
Wszystko się spali i będzie grzało ,jak będzie suche.
Można by zatem powiedzieć w każdym z przykładów 'tak ,nadaje się'.
Kaloryczność drewna mówi sama za siebie ,które bardziej nadaje się do kominka.

Tatarakiem też napalę i będzie mi ciepło.
...pytanie tylko czy cieplej od ognia czy od latania po opał.

Napisano
Cytat

Nie wiem już, czy to ja palę tym drewnem, czy Ty. Bo papierem to czasami rozpalam, ale poźniej palę osiką, od trzech sezonów zresztą, bo wciąż ją mam.
Natomiast nie bedę dyskutował czy brzoza jest najpopularniejsza, czy nie, to nieistotne. Jest prawdą, że smoli i dlatego jej nie polecam.


Papier to było porównanie (ale na pewno załapałeś to porównanie icon_biggrin.gif ) bo osika czy topola to bardzo miękkie drewno.
Natomiast co do brzozy to z tego co wiem brzoza nie posiada żywicy, więc jeżeli smoli to musi być albo mokra albo zbutwiała i wilgotna.

Cytat

Tatarakiem też napalę i będzie mi ciepło.
...pytanie tylko czy cieplej od ognia czy od latania po opał.


Workiem drewna możesz cały sezon opękać i będzie ciepło.
Weźmiesz worek z drewnem na plecy i kilka rund koło domu aż będzie Ci ciepło i jak zmarzniesz to powtórka icon_biggrin.gif
(tak mi się przypomniał stary kawał)
Napisano (edytowany)
Cytat

Papier to było porównanie (ale na pewno załapałeś to porównanie icon_biggrin.gif ) bo osika czy topola to bardzo miękkie drewno.
Natomiast co do brzozy to z tego co wiem brzoza nie posiada żywicy, więc jeżeli smoli to musi być albo mokra albo zbutwiała i wilgotna.


Nie wymyślaj. Smolenie nie bierze się z wody (wilgoci). Poza tym weź sobie kawałek kory brzozowej (suchej) i podpal. Zaobserwuj też efekty spalania.
Zresztą, kora brzozowa pali się nawet wtedy, kiedy jest mokra, każdy harcerz powinien to wiedzieć. Czyli coś o tym decyduje, oprócz wody oczywiście, prawda? Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie wymyślaj. Smolenie nie bierze się z wody (wilgoci). Poza tym weź sobie kawałek kory brzozowej (suchej) i podpal. Zaobserwuj też efekty spalania.
Zresztą, kora brzozowa pali się nawet wtedy, kiedy jest mokra, każdy harcerz powinien to wiedzieć. Czyli coś o tym decyduje, oprócz wody oczywiście, prawda?


Nie wymyślam, piszę to co wiem z życia icon_biggrin.gif Słyszałeś kiedyś o żywicy z brzozy? A to, że kora brzozy pali się nawet mokra to nie musisz mi mówić, bo nieraz rozpalałem ognisko nawet gdy padał deszcz icon_biggrin.gif
Jeżeli już jesteśmy przy korze to korą brzozy łapek sobie nie ubrudzisz (obkleisz) jak z kory ze sosny czy świerka.

Kora brzozy ma coś w sobie na wzór wosku a nie żywicy.
Napisano
Cytat

Kora brzozy ma coś w sobie na wzór wosku a nie żywicy.


A gdzie ja pisałem o żywicy? Napisałem tylko że smoli w trakcie spalania, a co tam jest to mnie nie interesuje. Mam doświadczenia obserwacyjne (praktyczne) teoria mnie nie interesuje.
Napisano
Cytat

... kora brzozy pali się nawet mokra ...



Właśnie dzięki temu to brzoza jest tak popularnym opałem .
Nie ma potrzeby jej sezonować 3,4 lata .
Przy nie dużych średnicach klocków wystarczy jej jeden sezon ,żeby spokojne nią palić.
Wystarczy spojrzeć w tabelę ,ile 'zawiera' w sobie wody w porównaniu z resztą gatunków.
Nb właśnie w tej chwili palę brzozą ciętą zimą 2015.
Napisano
Cytat

Nie wymyślam, piszę to co wiem z życia icon_biggrin.gif Słyszałeś kiedyś o żywicy z brzozy? A to, że kora brzozy pali się nawet mokra to nie musisz mi mówić, bo nieraz rozpalałem ognisko nawet gdy padał deszcz icon_biggrin.gif
Jeżeli już jesteśmy przy korze to korą brzozy łapek sobie nie ubrudzisz (obkleisz) jak z kory ze sosny czy świerka.

Kora brzozy ma coś w sobie na wzór wosku a nie żywicy.


I tu Kolego się mylisz wpisz w wyszukiwarkę hasło "dziegieć brzozowy" i dokładnie ze zrozumieniem przeczytaj. Retro ma rację.
Napisano
Bo brzoza leżąc w klockach niepociętych i nieporąbanych po 3-4 latach zrobi się z niej próchno gdy leży na mokrym podłożu lub pod chmurką.
Natomiast dąb musi sezonować co najmniej dobre dwa lata.
  • 1 rok temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 9 miesiące temu...
Napisano

Ja na twoim miejscu bym sie nie oglądał za gatunkiem drzewa - jeżeli masz swój las i możliwośc dogadania się z leśniczym to pal ile wlezie. Jeżeli masz możliwość tanio zdobycie opału - nie zastanawiaj się tylko bierz i pal.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Dnia 16.10.2016 o 10:28, r-32 napisał:


Ogólnie polecam zaznajomić się z np. tą tabelą i przede wszystkim sezonować drewno.

tabela1.jpg


Czy coś się stało z tabelą ... czy to mój komp już nie wuświetla takich rzeczy ?

  • 6 lata temu...
Napisano

Drewno iglaste, takie jak jodła, modrzew czy świerk, nadaje się do palenia w kominku, ale ma kilka wad, przez które większość osób wybiera drewno liściaste.

Zalety drewna iglastego:

Szybko się rozpala i daje dużo ciepła w krótkim czasie

Modrzew ma dość wysoką kaloryczność i pali się dłużej niż świerk czy jodła

Wady drewna iglastego:

Zawiera dużo żywicy, co powoduje większe dymienie i osadzanie się sadzy w przewodzie kominowym

Szybko się wypala, więc trzeba częściej dokładać drewna

Może powodować smołowanie komina, jeśli nie jest dobrze sezonowane

Do kominka zdecydowanie lepsze jest drewno liściaste – dąb, buk, grab, brzoza czy olcha. Pali się wolniej, daje więcej ciepła i mniej brudzi szybę oraz komin.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czyste Powietrze to nieco inna bajka, faktycznie jeszcze bardziej mroczna, ale o niej przynajmniej mówią. Natomiast o Mój Prąd 6,0 w ogóle nie słychać nigdzie, jakby nagle przestała istnieć. Była tylko informacja w marcu, ze rozpatrywanie przedłużają do czerwca. I zapadła cisza.
    • @retrofood, z tego co można zaobserwować na oficjalnym profilu FB NFOŚiGW https://www.facebook.com/NarodowyFunduszOchronySrodowiskaiGospodarkiWodnej/ to, delikatnie mówiąc, programy z dotacjami nie zbierają pozytywnych opinii. To sygnał, że program wsparcia ma problemy z płynnością działania.    W przyszłym tygodniu opublikujemy artykuł o problemach z programem Czyste Powietrze, za którego organizację, tak jak za program Mój Prąd, odpowiada NFOŚiGW.
    • Witam, mamy projekt kanalizacji, ale jest on dość ubogo przedstawiony i wydaje się, że nieprzemyślany - główna rura idzie pod klatką schodową, pod którą jest schowek, z podłoga obniżoną o jakieś 57cm względem podłogi w domu. Chciałbym zrobić zmianę i prosiłbym o sprawdzenie czy taka zmiana wydaje się poprawna. Kanalizacja według projektu jest to brązowa linia. Moja propozycja to zielona linia (ciemnozielona - Fi160, jasnozielona F110): To jest rzut parteru. Na poddaszu użytkowym mam dwie łazienki znajdujące się nad pionem kanalizacyjnym po lewej stronie (ten oznaczony jako "I"). Nad drugim pionem (oznaczonym jako "II") nie ma nic do przyłączenia, to chyba tylko odpowietrzenie. Pierwsza zmiana, to przeniesienie pionu z kuchni do biura - tak czy inaczej będzie to pod łazienką na poddaszu. Chce tu zastosować rurę niskoszumową Fi160 i odpowiednie mocowania by maksymalnie zredukować możliwość hałasu. Mogę na poddaszu tę rurę przedłużyć do dachu i zrobić tam odpowietrzenie? Druga zmiana to poprowadzenie linii przez małą łazienkę zamiast przez schowek (który jest obniżony o 57cm). Trzecia zmiana to drugi pion. Jeśli to tylko odpowietrzenie (bo na poddaszu nie ma tam żadnych odpływów) to czy jest sens kuć ścianę, jak obok mam komin z wolnym szybem wentylacyjnym w kominie, który tez wystaje 50cm ponad dach? Na kominie nad tym szybem dam daszek i wydaje mi się, że to będzie to samo co idąca tuż obok rura w ścianie. Czwarta zmiana to dodanie odpływu liniowego w garażu. Nie chce by ktoś mi powiedział czy to jest dobrze i brał za to odpowiedzialność. Chce porady i opinii. Jak będę wiedział, czy to ma sens, czy może kompletna katastrofa, to wtedy uderzę do projektanta i z nim będę dalej rozmawiał.
    • Czy Redakcja nie może zapytać rzecznika prasowego ministerstwa?
    • Prowadzisz firmę i chcesz spać spokojnie, wiedząc że wszystko jest zgodne z przepisami? Zostaw BHP profesjonalistom! Oferujemy pełną obsługę z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy: ✅ Szkolenia BHP wstępne, okresowe i stanowiskowe – online lub stacjonarnie ✅ Ocena ryzyka zawodowego – dopasowana do realiów Twojej branży ✅ Dokumentacja powypadkowa – szybko, sprawnie i zgodnie z wymaganiami ✅ Stała obsługa BHP – wsparcie, kontrole, audyty i przypomnienia ✅ Instrukcje BHP, IBWR, analiza wypadków, konsultacje – wszystko, czego potrzebujesz Obsługujemy firmy z różnych branż – budowlanych, usługowych, produkcyjnych i biurowych. Działamy głównie w Szczecinie i woj. zachodniopomorskim, ale oferujemy także usługi zdalne. Nie czekaj na kontrolę PIP – działaj z wyprzedzeniem! 📞 Skontaktuj się z nami i sprawdź, jak możemy Ci pomóc. Bezpieczeństwo Twoich pracowników to inwestycja, która się opłaca! https://piotrdoradca.pl/uslugi-bhp-szczecin-kompleksowa-obsluga-firm/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...