Skocz do zawartości

Balkon-tak czy nie?


Inwi

Recommended Posts

Napisano
Przeglądam katalogi z projektami i widzę, że wiele domów pozbawionych jest balkonu. Z czego to wynika? W blokach jest w większości mieszkań, a w nowych domach już niekoniecznie.
Napisano
1) Mostki termiczne - niesamowita strata ciepła
2) Hydroizolacja - da radę zrobić dobrze ale to KOSZTUJE

Podsumowując - albo masz gdzie wyjść rozwiesić pranie, wywietrzyć pierzynę, zapuścić dymka ( podwórko ) albo nie ( Mieszkanie=balkon) w innym wypadku to tylko kwestia gustu
I w tym przypadku nie dyskutuje się o praktyczności i finansach..
Napisano
Ten element rzeczywiście spotyka się dziś rzadziej niż kiedyś. Wynika to przede wszystkim z tego, że - jak wspomniał poprzednik - balkon jest przyczyną sporych strat ciepła (ponieważ płyta balkonowa jest najczęściej przedłużeniem płyty stropowej).
Poza tym rolę balkonów z powodzeniem przejęły tarasy, które z kolei są obecnie bardzo popularne.
Oczywiście o gustach się nie dyskutuje - są tacy, którzy nie wyobrażają sobie sypialni na piętrze bez przylegającego doń balkonu, na którym można odpocząć, wywiesić pranie itp.
Gość arturo72
Napisano
Cytat

Przeglądam katalogi z projektami i widzę, że wiele domów pozbawionych jest balkonu. Z czego to wynika? W blokach jest w większości mieszkań, a w nowych domach już niekoniecznie.


A czemu w blokach jest balkon ?
A temu,że w blokach nie ma ogródka,nie ma tarasu i nie ma gdzie kawki wypić po południu oddychając świeżym powietrzem.
W domach balkon jest do tych celów zbędny i uważam za bezsens balkon w domu.
Napisano
Też to zauważyłem że coraz mniej domów posiada balkony, częściej tarasy na których znajdują wypoczynki, bądź meble ogrodowe ;)
Sam parę lat temu zakończyłem budowę domu i początkowo miałem zrezygnować z balkonu do pokoju na piętrze, ale Górale którzy robili mi dach zaproponowali że mogą mi zrobić balkon dostawiany z drewna na filarach ;) teraz nie żałuję bo bardzo mi się on podoba i jednak jest praktyczny ;)
Z postawieniem balkonu nie było dużego problemu. Wkręcili kotwy trzymające do płyty, a w ziemi pod filarami betonowe "stopy" głębokie na ponad metr z których wystawili uszy, a później przykręcili filar ;)

Zobacz na takie rozwiązania, jak dla mnie bardzo dobrze ;)
Napisano
Cytat

uważam za bezsens balkon w domu.



Ja uważam za bezsens domy piętrowe/ z użytkowym poddaszem, ale wszyscy już wiedzą, że dziwna jestem icon_lol.gif

Parter, parter jest super... no i nie ma wtedy problemu z balkonem icon_mrgreen.gif
Gość arturo72
Napisano
Cytat

Ja uważam za bezsens domy piętrowe/ z użytkowym poddaszem, ale wszyscy już wiedzą, że dziwna jestem icon_lol.gif

Parter, parter jest super... no i nie ma wtedy problemu z balkonem icon_mrgreen.gif


No jak najbardziej się z tym zgadzam icon_smile.gif
Parter jest zarąbisty,w bloku też mieszkałem na parterze ;)
Napisano
Cytat

A czemu w blokach jest balkon ?
A temu,że w blokach nie ma ogródka,nie ma tarasu i nie ma gdzie kawki wypić po południu oddychając świeżym powietrzem.
W domach balkon jest do tych celów zbędny i uważam za bezsens balkon w domu.


tak, akurat ty to masz świeże powietrze wokół icon_razz.gif
nawet latem...
Napisano
Cytat

tak, akurat ty to masz świeże powietrze wokół icon_razz.gif
nawet latem...



Nie przesadzaj, przecież kopalnia pod nosem to nie koniec świata icon_wink.gif

Co do tematu - dzięki za spostrzeżenia. Ale to przecież nie jest tak, że w domach, otoczonych ogrodami, nie budowało się balkonów. Większość starszych domów jednorodzinnych, przynajmniej w mojej okolicy, balkony jednak ma.
Napisano
Cytat

Nie przesadzaj, przecież kopalnia pod nosem to nie koniec świata icon_wink.gif

Co do tematu - dzięki za spostrzeżenia. Ale to przecież nie jest tak, że w domach, otoczonych ogrodami, nie budowało się balkonów. Większość starszych domów jednorodzinnych, przynajmniej w mojej okolicy, balkony jednak ma.



Rzeczywiście, tak kiedyś się budowało. Teraz natomiast bardzo zwraca się uwagę na termoizolacyjność budynków, stąd trend, by nie wykonywać balkonów.
Napisano (edytowany)
Cytat

Nie przesadzaj, przecież kopalnia pod nosem to nie koniec świata icon_wink.gif

Co do tematu - dzięki za spostrzeżenia. Ale to przecież nie jest tak, że w domach, otoczonych ogrodami, nie budowało się balkonów. Większość starszych domów jednorodzinnych, przynajmniej w mojej okolicy, balkony jednak ma.



Zapytaj się ich właścicieli ile wydają na opał i czym ogrzewają...


U moich rodziców w domu "bliźniaczym" balkony są z 3 stron budynku.. Niech policzę.. Balkon nad garażem balkon piętro wyżej, balkon/taras nad gankiem, balkon na 1 piętrze balkon na 2 piętrze.. budynek z lat 80-tych..
I teraz tak:
Plusy - wykorzystywany jest jeden balkon od strony południowej - do wietrzenia pościeli i wyjścia na dymka

Minusy ( opisane prostym językiem)
- duże drzwi balkonowe - zimno ciągnie przez nie - trzeba watą uszczelnić
- śnieg na balkonach - trzeba wchodzić odśnieżać bo ściany zawilgotnieją
- popękane płytki na balkonach - naprawiane, ale bez większych efektów ( hydroizolacja )
- zużycie opału
U mnie przy 180m2 idą 2 wiaderka węgla na 24h (ściana 24cm suporeks + 20 cm styropian północ/zachód i 15 cm wschód/południe)
U moich rodziców przy 120m2 wiaderko węgla starcza na ... 3-4 godziny ( suporeks 24 cm+ 5cm pustka + 12,5 cm cegła pełna+ 5cm/10cm styropian)
Dodam, że dom rodziców w kształcie kwadratu - idealna bryła do ogrzania, gdyby nie te nieszczęsne balkony..

Nawet jakby dołożyli styropian to przy takiej ilości balkonów efekt nie będzie zadawalający.. Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zapytaj się ich właścicieli ile wydają na opał i czym ogrzewają...


U moich rodziców w domu "bliźniaczym" balkony są z 3 stron budynku.. Niech policzę.. Balkon nad garażem balkon piętro wyżej, balkon/taras nad gankiem, balkon na 1 piętrze balkon na 2 piętrze.. budynek z lat 80-tych..
I teraz tak:
Plusy - wykorzystywany jest jeden balkon od strony południowej - do wietrzenia pościeli i wyjścia na dymka

Minusy ( opisane prostym językiem)
- duże drzwi balkonowe - zimno ciągnie przez nie - trzeba watą uszczelnić
- śnieg na balkonach - trzeba wchodzić odśnieżać bo ściany zawilgotnieją
- popękane płytki na balkonach - naprawiane, ale bez większych efektów ( hydroizolacja )
- zużycie opału
U mnie przy 180m2 idą 2 wiaderka węgla na 24h (ściana 24cm suporeks + 20 cm styropian północ/zachód i 15 cm wschód/południe)
U moich rodziców przy 120m2 wiaderko węgla starcza na ... 3-4 godziny ( suporeks 24 cm+ 5cm pustka + 12,5 cm cegła pełna+ 5cm/10cm styropian)
Dodam, że dom rodziców w kształcie kwadratu - idealna bryła do ogrzania, gdyby nie te nieszczęsne balkony..

Nawet jakby dołożyli styropian to przy takiej ilości balkonów efekt nie będzie zadawalający..



Dodam tylko, że akurat problem z płytkami ceramicznymi dotyczy także tarasów. Przyczyną jest najczęściej źle wykonana izolacja chroniąca przed wnikaniem wody w warstwy tarasowe lub użycie nieodpowiedniego kleju do płytek. Ale to już trochę inny temat...

Napisano
Balkon ma swój urok - nawet w budynku jednorodzinnym.
To zupełnie inna perspektywa - można powiedzieć, że "odgórna". icon_cool.gif
Można na nim opalać sie nago, latem na nim spać.

Ale mondre ludzie umieli i umiejom pogodzić wodę z ogniem - np:


albo:



czyli - weranda.

Ps. A każdy 1mb balkonu (tradycyjnego) to U nie mniejsze jak 4, czyli nie mniej jak 400kWh w ciagu sezonu grzewczego
Gość arturo72
Napisano
Cytat

Nie przesadzaj, przecież kopalnia pod nosem to nie koniec świata icon_wink.gif

Co do tematu - dzięki za spostrzeżenia. Ale to przecież nie jest tak, że w domach, otoczonych ogrodami, nie budowało się balkonów. Większość starszych domów jednorodzinnych, przynajmniej w mojej okolicy, balkony jednak ma.


5 kopalń w promieniu 10km ;)
Ale to jest mały problem,problem to syf wydobywający się z kominów sąsiadów grzejących węglem.
Na szczęscie sąsiad po prawej będzie się budował już bez syfu w domu ;)

W centrum Gliwic nie było takiego zasyfienia jak teraz na wsi..
Napisano
Cytat

A czemu w blokach jest balkon ?
A temu,że w blokach nie ma ogródka,nie ma tarasu i nie ma gdzie kawki wypić po południu oddychając świeżym powietrzem.
W domach balkon jest do tych celów zbędny i uważam za bezsens balkon w domu.




Cytat

5 kopalń w promieniu 10km ;)
Ale to jest mały problem,problem to syf wydobywający się z kominów sąsiadów grzejących węglem.
Na szczęscie sąsiad po prawej będzie się budował już bez syfu w domu ;)

W centrum Gliwic nie było takiego zasyfienia jak teraz na wsi..



No to w końcu jak to jest z tym świeżym powietrzem na balkonie? icon_smile.gif
Napisano
Obyśmy nie popadli w skrajności.

Dom z balkonem - rzecz wyboru, czemuś ma służyć. Tu należy ważyć przyjemność korzystania z kosztami utrzymania.

Tak trochę żartobliwie.

Idąc drogą wszelkich oszczędności dojdziemy do wniosku, że najbardziej opłacalne będzie kopulaste igloo ze z XPS lub pianki PU, w którym zamiast okna, będzie monitor z kamerką na zewnątrz, natomiast wentylację zastąpimy maską tlenową.

Dom jest dla naszej wygody - nie możemy pozwolić na zniewolenie kosztami jego utrzymania.
Napisano
Cytat

.

Dom jest dla naszej wygody - nie możemy pozwolić na zniewolenie kosztami jego utrzymania.


Zgadza się - ale jeżeli ktoś chce mieć balkony to niech wie z czym się to przynajmniej wiąże - wtedy jest świadom tego co chce... ja np mam taras w bryle buydynku - ale nna etapie budowy zrobiłem wszystko by ograniczyć straty ciepła ( ociepliłem wieńce )
Napisano
Cytat

Można na nim opalać sie nago, latem na nim spać.


Na stropodachu tym bardziej można hasać na waleta. icon_biggrin.gif
Tak dla opalania.
Rysiu, pochwal się, ile razy spałeś na balkonie, łobuzie. icon_wink.gif Nad ranem nawet latem przypiździ. icon_biggrin.gif

Ale zimą... hmmm... taki balkonik, kiedy bawimy się na piętrze w środku, to super sprawa, by na dymka towarzycho mogło wyskoczyć.

Ręka do góry od tych, co mieszkają w jednorodzinnym, mają balkon i opalają na nim swoje ciała, tudzież sypiają. icon_biggrin.gif
Napisano
A ja z kolei uważam odmiennie niż część dyskutantów. W założeniu szukaliśmy domu z poddaszem użytkowym w którym m.in. miał być balkon.

Ale to rzecz gustu. I tak wiem, że to i problemy i mostek cieplny.......

Cytat

Zgadza się - ale jeżeli ktoś chce mieć balkony to niech wie z czym się to przynajmniej wiąże


Odpowiem tak: suszenie prania, wyjście i nacieszenie oka widokiem działki, przewietrzenie pościeli, możliwość poleżakowania, i sprawa może 2-go rzędna: chciałem i już.
Napisano
Ja mam balkony, min z tego powodu by móc pościel przewietrzyć, posiedzieć sobie i pooglądać okolice z nieco innej perspektywy. przed spaniem wyjść i nacieszyć się ciszą nocną /a latem rechotem żab/

Lubię też kwiatki na balkonie icon_smile.gif
Napisano
Ale ciekawą dyskusję wywołałem icon_smile.gif Część osób - przede wszystkim ze względów ekonomicznych - uważa balkon za niepotrzebny, inni nie wyobrażają sobie bez niego życia. I obie strony mają argumenty nie do podważenia. Dobre! icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Ale ciekawą dyskusję wywołałem icon_smile.gif Część osób - przede wszystkim ze względów ekonomicznych - uważa balkon za niepotrzebny, inni nie wyobrażają sobie bez niego życia. I obie strony mają argumenty nie do podważenia. Dobre! icon_biggrin.gif




Bo każdy człowiek jest inny, każdemu coś innego jest potrzebne w życiu icon_lol.gif
Napisano
Cytat

A ja z kolei uważam odmiennie niż część dyskutantów. W założeniu szukaliśmy domu z poddaszem użytkowym w którym m.in. miał być balkon.
(...)


I o to właśnie chodzi! Grunt to wiedzieć czego się chce, a jak jeszcze wyboru dokonuje się świadomie, to hejterzy mogą nam nagwizdać. Popieram, akceptuję i uśmiecham się szeroko do Ciebie i do Stokrotki, i do Bajbagi i do wszystkich balkonowców, choć sam balkonu nie mam, właśnie dlatego, że go nie chciałem. icon_biggrin.gif
I nie do końca jestem przekonany, czy słusznie zrobiłem wykreślając go z projektu.

Łatwo powiedzieć, że na wsi balkon jest bez sensu. Tymczasem stanąć na balkonie i popatrzeć na własny ogród to niemal jak latać. Perspektywa z góry, a nie żabia. Jesteśmy ponad. A ci co balkonu nie mają, mogą nam nagwizdać i drzeć się z dołu, że balkon jest bez sensu.

Pozdrowienia
PeZet bez balkonu
Napisano
Cytat

uśmiecham się szeroko do Ciebie i do Stokrotki, i do Bajbagi i do wszystkich balkonowców, choć sam balkonu nie mam, właśnie dlatego, że go nie chciałem. icon_biggrin.gif


No to kij w mrowisko! icon_mrgreen.gif
Najlepiej zbudować se parterówkę i basta! A dla perspektywy (skoro już mam taką potrzebę), to se wyleze na drzewo, albo na komin, albo się napiję, że będzie odlot taki,że hej!
Jak mam piętrówkę, to też se wyleze na drzewo, dla perspektywy, i nie muszę budować balkonu.

Po co mi tam (w piętrusie) sporadycznie korzystany balkon skoro okno balkonowe na co dzień zabiera mi miejsce wewnątrz? Poza tym w piętrówkach góra jest strefą spania i do zrobienia kawy i tak muszę zejść na dół.

I tak właśnie widzę balkony w nowo budowanych domach - są, z pięknymi balustradami, niewykorzystane, a w środku pod balkonowym oknem stoi kanapa.... icon_mrgreen.gif

Reasumując, moim zdaniem (to będzie plagiat): grunt, to wiedzieć czego się chce. icon_biggrin.gif


Napisano
piętrusy są ok, jak są zbudowane z głową
ale faktycznie jakoś tak jest, że przy piętrusach można więcej błędów popełnić niż przy parterówce (IMHO)

akurat w twoim konkretnym przypadku parterówka to najlepszy możliwy wybór
Napisano
Cytat

piętrusy są ok, jak są zbudowane z głową
ale faktycznie jakoś tak jest, że przy piętrusach można więcej błędów popełnić niż przy parterówce (IMHO)

akurat w twoim konkretnym przypadku parterówka to najlepszy możliwy wybór



Robi się ciekawa dyskusja, choć na nieco inny temat - o wyższości domów parterowych nad piętrowymi i odwrotnie. Zachęcam do dyskusji na ten temat w oddzielnym wątku: https://forum.budujemydom.pl/Dom-parterowy-...owy-t27658.html
  • 1 rok temu...
Napisano
Dnia 21.01.2016 o 12:00, bajbaga napisał:

Ps. A każdy 1mb balkonu (tradycyjnego) to U nie mniejsze jak 4, czyli nie mniej jak 400kWh w ciagu sezonu grzewczego

Czy jesteś pewny tego wyliczenia ? - rzeczywiście dużo. Ale są sposoby na istniejące juz z dawna takie balkony. Np dobudowa oszklenia , oranżerii. Ocieplenie wieńca od środka i balkonu - ale to trudne i kosztowne. NO i nie będzie to wzorcowe, bo te ocieplenia musiałyby być monstrualne, czyli niewykonalne.

Cóż, dawniej gaz był po 50 gr,a koks za komuny kosztował porównywalnie z gazem, czy nawet taniej - o węglu nie wspomnę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
    • Ścięte drzewa z lasu doczekały się swojej kolejki w tartaku. Przyszła pora na ich obróbkę i transport na budowę. Drzewo jest dość świeże, mokre i ciężkie więc trzeba je przygotować i równo ułożyć na działce. Poświęciliśmy temu prawie tydzień czasu. Korowania było co nie miara - zobaczcie sami!  
    • Daj więcej izolacji pod rurkami podłogówki, a jeśli nie ma możliwości - zaizoluj strop od dołu... przynajmniej pod samą łazienką... Są takie możliwości...   Dołóż na zewnątrz z 15 cm styropianu - przynajmniej w okolicach łazienki, jak nie masz funduszy na całą ścianę...   Jak zrobisz rurki co 10 cm - będzie      Pomyśl, dlaczego tak wychodzi...   Tam jest chyba jednym z parametrów moc grzewcza podłogówki - BARDZO istotny parametr...      
    • Zeby dobrze grzalo . Lazienka jest nad nie ogrzewana piwnica, jedna ze scian od strony zachodniej z ktorej zawsze wieje. Te kalkulatory obliczaja ile rurek jest potrzebne na wskazana powierzchnie czy ile wejdzie przy okreslonym rozstawie ??? Pytam bo kiedy wybiore rozstaw 10 cm to mam wynik 18 m rurek natomiat przy rozstawie 15 cm mam wynik 13 m rurek.   Bede mial 1 petle zasilana z ogrzewania miejskiego na zaworze RLT. Zamiast kaloryfera Co mam wpisac w polu ??    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...