Ogrzewanie

[rustin]

Nad garażem będzie w sumie 10cm ? jaka to tragedia i ile za to zboże będę płacił ? dodatkowo 1000zł na rok ? puknij się w czoło. podłoga to wiem, tak było w projekcie tak zrobili. Wentylacja bez pomyślunku bo nie mechaniczna tak ? kurcze sami idioci co budują teraz i robią grawitacje.
Ogrzewanie bez pomyślunku bo co ? bo gaz? Człowieku mam większy dom od ciebie i gorzej ocieplony więc jakim cudem prąd będzie tańszy ? myślisz trochę ? co mi wyskoczysz o kosztach inwestycji ? wolę teraz zrobić jak jest kasa niż potem rachunki za prąd płacić 8 tyś czy kupić pompę za 25koła.
Ja sobie nie wyobrażam kotłowni w salonie i dla mnie to ty masz nie przemyślana decyzję .
Co do podłogówki to będą na górze panele i nie ciesz japy bo nie zmieniłem zdania dzięki tobie bo ciebie nie ma sensu słuchać.

ostatni raz ci mówię, przestań sobie mną gębę wycierać. nie piszę do ciebie, wiec nie szukaj zaczepki. Edytowano 15 stycznia 2016 przez rustin (zobacz historię edycji)

[Budujemy Dom - budownictwo ogólne]

  Cytat

Jeśli ktoś opiera się wyłącznie na opinii sąsiadów,czy dziadków to podtrzymuje swoją tezę,że beztrosko i bez zastanowienia buduje sobie szałas a nie dom wydając na niego czasami bezsensownie kupę kasy.
Jego problem ale ja będę o tym pisał.

Rozwiń  

Cóż za przeswiadczenie, że nasi dziadkowie mieszkali w szałasach i tylko taką wiedzą mogą nam przekazać.

Nie mam pytań.

Te "szałasy" stoją do tej pory.

[bajbaga]

Z ciężkim sercem to stwierdzam - mimo iż każde swtorzenie strawy do przeżycia potrzebuje - w tym przypadku - nie karmcie

  Cytat

Cóż za przeświadczenie, że nasi dziadkowie ..........

Rozwiń  

na mchu jadali - dobre przeświadczenie Edytowano 15 stycznia 2016 przez bajbaga (zobacz historię edycji)

[rustin]

Panowie każdy wie, ze to troll i wszyscy o tym piszą. W każdym temacie robi śmietnik swoimi wywodami z którymi się nie zgadzacie a macie dużą wiedze, w każdym temacie robi z normalnych kowalskich idiotów i zacofancow mieszkających w szałasach.
Dlaczego nikt go nie zbanuje ?

[Gość mhtyl]

  Cytat

Masz przykład rustina,buduje dom ale nie wie co dokładnie buduje i nie jedną rzecz ma już spieprzoną co nie tylko ja mu pisze czyli nie przemyślał budowy czyt.inwestycji jako całości jeszcze przed budową a zdał się jedynie na sąsiada,który "ma dobrze"

Rozwiń  

Głupotą jest to, że Ci tu odpisują
Co do budowy domu, to nie znam praktycznie nikogo kto by wybudował i nie miał coś spieprzonego albo by w trakcie budowy czegoś nie poprawiał. Oczywiście Ty masz wszystko zrobione suuuuuuuuuuuuuper.
Nie znasz powiedzenia, że pierwszy dom dla wroga, drugi na sprzedaż a trzeci dla siebie. Kryje się w tym powiedzeniu prawda.
No a teraz napisz coś o polityce, bo już wszystko poruszyłeś tylko o polityce nie pisałeś.

[bajbaga]

  Cytat

Dlaczego nikt go nie zbanuje ?

Rozwiń  

Bo na tym Forum, trzeba sobie na to zasłużyć

[Redakcja]

Za bardzo schodzicie z tematu. Nie ma banowania na życzenie

Pozdrawiam
Marcin Szymanik

[Gość mhtyl]

  Cytat

Za bardzo schodzicie z tematu.
Pozdrawiam
Marcin Szymanik

Rozwiń  

A ciekawe kto daje początek tego schodzenia z tematu
Kto zgadnie ten będzie miał nagrodę

[rustin]

trollowanie, spamowanie, wprowadzanie w błąd i obrazanie nie jest wystarczające na bana to co jest?

ja wiem, ze mogłem zrobić inaczej parę rzeczy ale jest za późno. nie twierdzę ze mam super ale się przyznaję i tego. nie życzę sobie aby w każdym temacie zaczepki szukał w mojej osobie.

[Budujemy Dom - budownictwo ogólne]

  Cytat

Bo na tym Forum, trzeba sobie na to zasłużyć

Rozwiń  

Zamiast się pieklić można wysnuć wniosek - jak nie budować. Oczywiście korzystając z rad arturo72 i postrzegając je na opak

W tych postach zapanowała wielowątkowość a arturo72 je rozgrzebał i tak ciągnie za wiele sznurków.
Nie dajmy się zwariować - rozliczajmy Go z każdego stwierdzenia, nie ze wszystkich na raz. I chyba dojdziemy do ładu z Jego wiedzą lub jej brakiem.

A człowiek, który szuka i tak znajdzie.

[bajbaga]

Ale tak czy siak, na otrzymanie pokarmu dla małp z "urzędu", jest zbyt cienki.
Upierdliwy, ale cienki.
Na tym Forum naprawdę trzeba się nieźle napracować na taki zaszczyt - i tak trzymać, Szanowna Redakcjo.

[Gość arturo72]

  Cytat

Nie znasz powiedzenia, że pierwszy dom dla wroga, drugi na sprzedaż a trzeci dla siebie. Kryje się w tym powiedzeniu prawda.

Rozwiń  

Dlatego też pierwszy dom trzeba budować tylko i wyłącznie dla siebie.
Te powiedzenie jest durne i wzięło się właśnie z tego,że ktoś posłuchał dziadka,który jadał na mchu wg bajbagi,czy ktoś posłuchał sąsiada,który stwierdził,że ma "dobrze" zamiast od początku użyć własnego rozumu czyli pomyślec i policzyć.
Czy ktoś z Was zastanawiał się nad np.materiałem konstrukcyjnym,żeby zastosować tańszy a np.znacznie lepszy ?
Sądzę,że żaden z Was tylko jak "głupiutkie owieczki za przewodnikiem stada" bo przecież z ceramiki Malbork Krzyżacy wybudowali a silikat to na obory
Sądzę,że tam u Was bylo z każdym elementem,czyli nie przemyśleliście nic od poczatku budowy dlatego wyznajecie taką zasadę,że pierwszy dom nie dla siebie,na drugim zaczynacie dopiero myśleć a przy trzecim już zrozumieliście o czym pisze

 

 

 

 

 

  Cytat

Cóż za przeswiadczenie, że nasi dziadkowie mieszkali w szałasach i tylko taką wiedzą mogą nam przekazać.

Rozwiń  

 

 

A bo tam zawsze było ognisko i dlatego wnuczkom przekazali,że "patrzaj wnusiu,mam węgiel,ogień i jest ciepło,Ty też tak zrób"
A czy dziadek wiedział,że ciepło to energia która jak dom nie izolowany to ucieka wszelkimi możliwymi sposobami i że za tą energię trzeba płacić w formie węgla,gazu czy prądu ?
Że im mniej tej energii wyjdzie czyli im dom lepiej izolowany tym za tą energię mniej zapłacimy ?
To jest właśnie szałas...grzany ogniskiem.

 

 

[Barbossa]

nie masz pojęcia ile by co niektórzy dali za szałas ognisko i mech, mentalnie jesteś daleko w tyle,rzekłbym że w pragębie ze swoimi poglądami, co najmniej o epokę troglodyto

[Gość gawel]

  Cytat

Cóż za przeswiadczenie, że nasi dziadkowie mieszkali w szałasach i tylko taką wiedzą mogą nam przekazać.

Nie mam pytań.

Te "szałasy" stoją do tej pory.

Rozwiń  

Olek dobrze,że nasi dziadkowie nie siedzieli na drzewie i nie jedli bananów,bo mam wrażenie że niektórzy w tej dyskusji sa tak traktowani przez Arturo a właściwie to wszyscy.Już to kiedyś pisałem i obiecałem że pisać więcej nie będę i chyba z raz złamałem tę obietnice Ale zrobię to po raz 2 i skonkluduję te wpisy Arturo, że pisanie z nim nie ma sensu na tym wątki takim oto cytetm: [i]"Z debilem się nie dyskutuje bo sprowadzi Cię do swego poziomu i wygra doświadczeniem." Edytowano 15 stycznia 2016 przez gawel (zobacz historię edycji)

[Gość arturo72]

  Cytat

nie masz pojęcia ile by co niektórzy dali za szałas ognisko i mech, mentalnie jesteś daleko w tyle,rzekłbym że w pragębie ze swoimi poglądami, co najmniej o epokę troglodyto

Rozwiń  

No właśnie mam pojęcie,bo ja od urodzenia czyli od 40 lat mieszczuch a dodatku blokowiec od zawsze z ogrzewaniem bezobsługowym miejskim gdzie winda chodzila od 4 rano i na starość chciałem zostać wieśniakiem i poszedłem na wieś ale bez syfu w domu i na bezobsługowym ogrzewaniem,ale co z tego jak mi na tej wsi ludzie są bardzie prymitywni jak w mieście i zasyfiają mi parapety syfem z komina bardziej niż w miescie i gorzej się oddycha na wsi niż w miescie ?
Co z tego,że ja jako miastowy uważałem,że na wsi będzie czysto a tam ludzie są bardziej bezmyślni jak w miescie ?
Przy budowie wiesniaki patrzyli na mnie jak na kosmitę co wyczyniam z domem i to już od fundamentów,ze chce ogrzewać prądem i się pukali w głowę a teraz ja im pukam w głowę za ich bezmyślność
Ale to bezmyślne wieśniaki to nie szkoda ich ;)
A mamy porównanie bo z dwoma sąsiadami budowaliśmy o jednym czasie oni mają syf w domu i mega rachunki za ogrzewanie a ja grosze płacę i nie mogą tego pojąć jak to możliwe bo przecież wmawiano im(dziadki,sąsiedzi itp) że węgiel jest tani i dobry ;)
Czyżby tak samo bezmyślni byli jak niektórzy tutaj ? ;)
(teoria Doradcy forumowego legła w gruzach bo to jest tak zawsze z teoriami na papierku ;) )

Barbossa,moze ty jestes jednym z tych co by chcieli od takich prymitywnych wieśniaków grzejących syfem uciec ?
Jak tak to proponuję miasto i blok na osiedlu i działkę po pracy.Gwarantuję czystość i inteligentnych ludzisków a pogląd Ci się zmieni ;)
A jak nie masz miasta z inteligencją obok siebie to goń tych wieśniaków
Wieś to ma być wieś a nie spalarnia odpadów,łajna i wegla... Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Gość arturo72]

  Cytat

Ale zrobię to po raz 2 i skonkluduję te wpisy Arturo, że pisanie z nim nie ma sensu na tym wątki takim oto cytetm: [i]"Z debilem się nie dyskutuje bo sprowadzi Cię do swego poziomu i wygra doświadczeniem."

Rozwiń  

Dobrze,że to nie forum schadzek tylko forum budowlane bo inaczej wziąłbym z tobą rozwód aczkolwiek jestem innej orientacji ;) Ja za płcią przeciwną się rozglądam
Poproszę bardziej merytoryczne wypowiedzi na tematy budowlane a nie sympatii czy antypatii ;) Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[MrTomo]

Są również kominki "na prąd".
Zatem komin zbyteczny....

  Cytat

kominek w salonie musiał być bo nie wyobrażam sobie domu bez kominka.
Gdybym nie chciał kominka to dom byłby bez kominów bo do prądu i went.mechanicznej nie było potrzeby budować komina.

Rozwiń  

[Gość arturo72]

  Cytat

Są również kominki "na prąd".
Zatem komin zbyteczny....

Rozwiń  

Żaden sztuczny kominek,czy to elektryczny czy biokominek nie zastąpi prawdziwego trzasku polan oraz prawdziwego ognia.
Jak widać ja też lubię ognisko tylko w moim przypadku jest to tylko pełny relaks a nie mus

[Gość mhtyl]

  Cytat

Wieś to ma być wieś a nie spalarnia odpadów,łajna i wegla...

Rozwiń  

Sądzisz, że na wsi mieszkają same niechluje?
Na wsi nikt nikomu płotów nie oszczy, ani w gówno po psie nie wdepniesz.

  Cytat

Olek dobrze,że nasi dziadkowie nie siedzieli na drzewie i nie jedli bananów,bo mam wrażenie że niektórzy w tej dyskusji sa tak traktowani przez Arturo a właściwie to wszyscy.Już to kiedyś pisałem i obiecałem że pisać więcej nie będę i chyba z raz złamałem tę obietnice Ale zrobię to po raz 2 i skonkluduję te wpisy Arturo, że pisanie z nim nie ma sensu na tym wątki takim oto cytetm: [i]"Z debilem się nie dyskutuje bo sprowadzi Cię do swego poziomu i wygra doświadczeniem."

Rozwiń  

Piotr, nie My są traktowani jakbyśmy zeszli z drzewa, to arturo72 wygląda na takiego co za szybko zszedł z drzewa w procesie ewolucji

[Leszek4]

  Cytat

Żaden sztuczny kominek,czy to elektryczny czy biokominek nie zastąpi prawdziwego trzasku polan oraz prawdziwego ognia.
Jak widać ja też lubię ognisko tylko w moim przypadku jest to tylko pełny relaks a nie mus

Rozwiń  

No właśnie, opowiedz mi Arturo, jak sobie radzisz z przegrzewaniem chaty przez ten naturalny kominek. Dyć moc ma on z pewnością niemałą, a Ty - w tej przemyślanej energooszczędnie chałupie - zapotrzebowanie energetyczne masz z pewnością znikome. No opowiedz: odpalasz kominek i... sauna?

Nie pytam, aby jedynie zaczepić, a dlatego, że sam - planując swoją chałupę - wyrzuciłem pomysł o tradycyjnym kominku z uwagi na wielce prawdopodobne przegrzewanie domu. Co najwyżej będzie bio-kominek.

Ty masz wszystko przemyślane, więc pewnie także i to.

[MrTomo]

  Cytat

No właśnie, opowiedz mi Arturo, jak sobie radzisz z przegrzewaniem chaty przez ten naturalny kominek. Dyć moc ma on z pewnością niemałą, a Ty - w tej przemyślanej energooszczędnie chałupie - zapotrzebowanie energetyczne masz z pewnością znikome. No opowiedz: odpalasz kominek i... sauna?

Nie pytam, aby jedynie zaczepić, a dlatego, że sam - planując swoją chałupę - wyrzuciłem pomysł o tradycyjnym kominku z uwagi na wielce prawdopodobne przegrzewanie domu. Co najwyżej będzie bio-kominek.

Ty masz wszystko przemyślane, więc pewnie także i to.

Rozwiń  

Przecież to proste.
Jak odkręcasz kominek to zakręcasz prąd

[Gość arturo72]

  Cytat

No właśnie, opowiedz mi Arturo, jak sobie radzisz z przegrzewaniem chaty przez ten naturalny kominek. Dyć moc ma on z pewnością niemałą, a Ty - w tej przemyślanej energooszczędnie chałupie - zapotrzebowanie energetyczne masz z pewnością znikome. No opowiedz: odpalasz kominek i... sauna?

Nie pytam, aby jedynie zaczepić, a dlatego, że sam - planując swoją chałupę - wyrzuciłem pomysł o tradycyjnym kominku z uwagi na wielce prawdopodobne przegrzewanie domu. Co najwyżej będzie bio-kominek.

Ty masz wszystko przemyślane, więc pewnie także i to.

Rozwiń  

No własnie nie przegrzewa w żaden sposób,temp.w salonie 32m2 podnosi się o max.2st.C a mam wkład o mocy 16kW ;)
A czemu ? A po pierwsze mam wkład z dwoma szybami i to blokuje w jakiś sposób ciepło na salon a po drugie i chyba tu jest kruczek,obudowę mam z płyt akumulacyjnych i one głownie przejmują ciepło z palenia pomalu i delikatnie się nagrzewając a po trzecie też bardzo ważne u mnie "palenie" sprowadza się do tego,że jak mi się chce popatrzyć na ogień to wrzucam do środka 1 brzóskę żeby się rozpaliło i 2-3 buczki i to wszystko,nie dokładam nic więcej a kilka h mam radochę
No i jeszcze ważna kwestia,która też wpływa na nie przegrzewanie,nie mam kratek w obudowie czyli ciepło nie wychodzi na salon,jedynie przez szybę ale jest ograniczone właśnie przez dwie szyby
I to było tzn.kominek czyli wkład z dwoma szybami i obudowa akumulacyjna własnie ze względu na małe potrzeby ciepła też była dokładnie przemyślana,zresztą jak wszystko jak zauważyłeś ;)
Kominek miał służyć od początku tylko dla relaksu a nie do grzania

  Cytat

Jak odkręcasz kominek to zakręcasz prąd

Rozwiń  

Po zakręceniu prądu reakcja na to zakręcenie to obniżenie temp. o 1st.C po 24h Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

  Cytat

No własnie nie przegrzewa w żaden sposób,temp.w salonie 32m2 podnosi się o max.2st.C a mam wkład o mocy 16kW ;)
A czemu ? A po pierwsze mam wkład z dwoma szybami i to blokuje w jakiś sposób ciepło na salon a po drugie i chyba tu jest kruczek,obudowę mam z płyt akumulacyjnych i one głownie przejmują ciepło z palenia pomalu i delikatnie się nagrzewając a po trzecie też bardzo ważne u mnie "palenie" sprowadza się do tego,że jak mi się chce popatrzyć na ogień to wrzucam do środka 1 brzóskę żeby się rozpaliło i 2-3 buczki i to wszystko,nie dokładam nic więcej a kilka h mam radochę

Rozwiń  

Jestes tak utwierdzony w swojej durnej teorii że aż strach to prostwoać abys nie doznał zawału serca gdy dowiesz sie prawdy.
Kominek jest u Ciebie ale nie dogrzewa bo go potrójna szyba blokuje aby ciepło nie przedostało się do salonu to ja się zapytam po co palisz w tym kominku? dla podniety patrząc na płonące szczapy?I co Ty chrzanisz, że obudowę masz z płyt akumulacyjnych ciepło, a to ciepło gdzie się podzieje? sąsiadowi je oddajesz Tak oddaje pomału i delikatnie i to oddawanie masz zapewne sterowanie kompem To jest głupie i bezsensowne zastosowanie kominka w domu i przeinwestowanie, i Ty będziesz pieprzysz, że masz dom dobrze przemyślany.

  Cytat

Po zakręceniu prądu reakcja na to zakręcenie to obniżenie temp. o 1st.C po 24h

Rozwiń  

Wiesz dalej w te brednie, ni będę robił Ci przykrości.

[Leszek4]

Mam wrażenie, że bajki mi tu opowiadzasz. A problem w tym, ze sam w nie wierzysz.
Nie chce mi się szukać, żeby zacytować, że kominek odpalasz dwa-trzy razy w roku. A to przecież taka fajna sprawa...

Nie użyję więc twojego słownictwa na określenie inwestora, który wydaje ze 20 tysięcy na komin i kominek po to, żeby spełnić 3 razy w roku fanaberię. Dyć ten zestaw pełni rolę gadżetu, który nijak się ma do "mądrego inwestora"...

[Gość mhtyl]

Ile razy paliłeś w tym kominku przez cały okres od zamieszkania? z 5-8 razy?

  Cytat

a po trzecie też bardzo ważne u mnie "palenie" sprowadza się do tego,że jak mi się chce popatrzyć na ogień to wrzucam do środka 1 brzóskę żeby się rozpaliło i 2-3 buczki i to wszystko,nie dokładam nic więcej a kilka h mam radochę

Rozwiń  

[Gość arturo72]

  Cytat

Jestes tak utwierdzony w swojej durnej teorii że aż strach to prostwoać abys nie doznał zawału serca gdy dowiesz sie prawdy.
Kominek jest u Ciebie ale nie dogrzewa bo go potrójna szyba blokuje aby ciepło nie przedostało się do salonu to ja się zapytam po co palisz w tym kominku? dla podniety patrząc na płonące szczapy?I co Ty chrzanisz, że obudowę masz z płyt akumulacyjnych ciepło, a to ciepło gdzie się podzieje? sąsiadowi je oddajesz Tak oddaje pomału i delikatnie i to oddawanie masz zapewne sterowanie kompem To jest głupie i bezsensowne zastosowanie kominka w domu i przeinwestowanie, i Ty będziesz pieprzysz, że masz dom dobrze przemyślany.

Rozwiń  

No palę w kominku dla podniety,żeby patrzeć na ogień i słychać trzask palonych polan
Powtarzam,nie mam kratek w obudowie przez które najwięcej ciepła wychodzi na pomieszczenie i to gwałtownie i dlatego macie saunę.

  Cytat

Ile razy paliłeś w tym kominku przez cały okres od zamieszkania? z 5-8 razy?

Rozwiń  

No z 8-10 razy.

Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

  Cytat

Mam wrażenie, że bajki mi tu opowiadzasz. A problem w tym, ze sam w nie wierzysz.
Nie chce mi się szukać, żeby zacytować, że kominek odpalasz dwa-trzy razy w roku. A to przecież taka fajna sprawa...

Nie użyję więc twojego słownictwa na określenie inwestora, który wydaje ze 20 tysięcy na komin i kominek po to, żeby spełnić 3 razy w roku fanaberię. Dyć ten zestaw pełni rolę gadżetu, który nijak się ma do "mądrego inwestora"...

Rozwiń  

Dokładnie Leszku, odpalał kilka razy kominek a tu się cwaniakuje, że ma dom dobrze przemyślany.
Ale nie zapomnij, że to co ma arturo72 jest najlepsze i wszyscy musza mieć tak jak On i broń boże mieć inne zdanie niż jego

  Cytat

No z 8 razy.

Rozwiń  

Więc nie pisz takich bzdur jak Twój post poprzedni.

[bajbaga]

  Cytat

  Cytat

Po zakręceniu prądu reakcja na to zakręcenie to obniżenie temp. o 1st.C po 24h

Rozwiń  

Wiesz dalej w te brednie, ni będę robił Ci przykrości.

Rozwiń  

To akurat jest możliwe.

[Gość arturo72]

  Cytat

Nie użyję więc twojego słownictwa na określenie inwestora, który wydaje ze 20 tysięcy na komin i kominek po to, żeby spełnić 3 razy w roku fanaberię. Dyć ten zestaw pełni rolę gadżetu, który nijak się ma do "mądrego inwestora"...

Rozwiń  

Tak jak mówisz,to gadźet,który jednak musial być a wkład 3 klocki,komin 3 klocki obudowa 1 klocek bo sam z kolegą stawiałem

[Gość mhtyl]

  Cytat

To akurat jest możliwe.

Rozwiń  

Ale nie jest ta wartość stała . Wszystko zależy od temp i warunków panujących na zewnątrz. Więc jakby napisał, że spadek ma od 1 stopnia na 24 h to bym uwierzył ale nie stanowczo pisze, że 1 stopień po 24 h.

[bajbaga]

  Cytat

No palę w kominku dla podniety,żeby patrzeć na ogień i słychać trzask palonych polan
No z 8-10 razy.

Rozwiń  

Czyli z tym się zgadzasz ?

  Cytat

Nie użyję więc twojego słownictwa na określenie inwestora, który wydaje ze 20 tysięcy na komin i kominek po to, żeby spełnić 3 razy w roku fanaberię. Dyć ten zestaw pełni rolę gadżetu, który nijak się ma do "mądrego inwestora"...

Rozwiń  

Czyli można przyjąć, że traktując palenie węglem jako rozrywkę i gadżet - nie jest się "głupim", "oszołomem", i inne tego rodzaju epitety, szczodrze takim delikwentom serwowane.

[Gość arturo72]

  Cytat

Czyli można przyjąć, że traktując palenie węglem jako rozrywkę i gadżet

Rozwiń  

Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Leszek4]

  Cytat

Tak jak mówisz,to gadźet,który jednak musial być a wkład 3 klocki,komin 3 klocki obudowa 1 klocek bo sam z kolegą stawiałem

Rozwiń  

Chodzi mi Arturo o to, czy zdajesz sobie sprawę, że inny gość o Twoim charakterze mógłby Cię tutaj zeszmacić, jakim to debilem jesteś, że uległeś czarowi archaizmu, jakim jest kominek?
Dyć to jest palenisko i rura dymowa i jest niczym ognisko na środku wigwamu, czy innej "zaawansowanej" technologicznie chaty. A wydawanie na to szmalu, to skrajna głupota i uleganie owczemu pędowi sąsiadów i/lub internautów.



No i przy okazji chciałem sprawdzić, czy przypadkiem nie cierpisz na jaskrę, ciągle przejaskrawiając koszty budujących inaczej, niż Ty.
No i cierpisz! Bo zapomniałeś nieco skrupulatniej policzyć koszty Twojego gadżetu. To że sam murowałeś komin, nie upoważnia do zdjęcia tego z kosztów. Inwestującym w kotłownie węglowe koszt robocizny skwapliwie doliczasz...
A gdzie koszty dziury w dachu na komin, obróbek, wyłazu, ławeczki kominiarskiej...

[MrTomo]

Reasumując - jeśli palę w kotle dla podniety to jest ok a jak nie to jestem debilem?
No... to ja lecę po kalendarz z dupencjami i wieszam go na ścianę za kotłem!
Od dzisiaj palę tylko dla podniety.

[Gość arturo72]

  Cytat

Reasumując - jeśli palę w kotle dla podniety to jest ok a jak nie to jestem debilem?
No... to ja lecę po kalendarz z dupencjami i wieszam go na ścianę za kotłem!
Od dzisiaj palę tylko dla podniety.

Rozwiń  

W stylu bajbagi pojechałeś ;)
Wiem,że podniecacie się babraniem w syfie węgielnym i tym pyle i robicie to z wielką rozkoszą
Uwielbiacie syf i pył wchodzący do gardła przy wsypywaniu węgla do kotła i lubicie być przy tym usyfieni od stóp do głów
Masz rację,są różne zboczenia

  Cytat

Chodzi mi Arturo o to, czy zdajesz sobie sprawę, że inny gość o Twoim charakterze mógłby Cię tutaj zeszmacić, jakim to debilem jesteś, że uległeś czarowi archaizmu, jakim jest kominek?
Dyć to jest palenisko i rura dymowa i jest niczym ognisko na środku wigwamu, czy innej "zaawansowanej" technologicznie chaty. A wydawanie na to szmalu, to skrajna głupota i uleganie owczemu pędowi sąsiadów i/lub internautów.

Rozwiń  

Masz do tego prawo takie samo jak ja

  Cytat

No i cierpisz! Bo zapomniałeś nieco skrupulatniej policzyć koszty Twojego gadżetu. To że sam murowałeś komin, nie upoważnia do zdjęcia tego z kosztów. Inwestującym w kotłownie węglowe koszt robocizny skwapliwie doliczasz...
A gdzie koszty dziury w dachu na komin, obróbek, wyłazu, ławeczki kominiarskiej...

Rozwiń  

Sam komina nie murowałem
Kupiłem najtańszy badziew systemowy pekabetu za 1500zł a 3000zł właśnie wyszedł mi na gotowo z ławeczkami,obóbką tynkiem mozaikowym itp
Dziur w dachu nie robiłem bo komin był postawiony przed dachówką Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[bajbaga]

Ojjjj.
A ja głupi myślałem, że to o ekonomiczne (wyliczenie matematyczne) aspekty chodzi.
Z ekonomicznego (matematycznego) wyliczenia wynika, ze ten Twój kominek to o kant otoczenia odbytu rozbić.
A jakim ..................................... (wstaw dowolny swój epitet) trzeba być ..............

Do kosztów dodaj powierzchnię zajmowana przez kominek i wymaganą wolna przestrzeń wokół + koszty postawienia wiaty na drewno.

Błagam, tylko nie popełnij samobójstwa jak kwotę wyliczysz

[Gość arturo72]

  Cytat

Ojjjj.
A ja głupi myślałem, że to o ekonomiczne (wyliczenie matematyczne) aspekty chodzi.
Z ekonomicznego (matematycznego) wyliczenia wynika, ze ten Twój kominek to o kant otoczenia odbytu rozbić.
A jakim ..................................... (wstaw dowolny swój epitet) trzeba być ..............

Do kosztów dodaj powierzchnię zajmowana przez kominek i wymaganą wolna przestrzeń wokół + koszty postawienia wiaty na drewno.

Błagam, tylko nie popełnij samobójstwa jak kwotę wyliczysz

Rozwiń  

Czyli każdy mebel z salonu będziemy w tej kwestii rozpatrywać ?
Ok,TV plazma 42 cale Panasa kupiona w Tesco za 1700zł,zajmuje ok.1m2 powierzchni ;)
Meble,wystrój salonu,kuchni sypialni też rozpatrujemy w kwestii ekonomicznej ?

Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Barbossa]

  Cytat

No palę w kominku dla podniety,żeby patrzeć na ogień i słychać trzask palonych polan
.......

Rozwiń  

hmmm
masz słuch jak nietoperz
ja mam pojedynczą szybę i przyznam że niewiele słychać, w zasadzie, oprócz czasami porządnego pierd...cia - nic, no ale przecież mogę (a wręcz powinienem) się mylić

[bajbaga]

Tyle, że to Ty tak liczysz - innym.
Po co plazma jak na smartfonie też możesz obejrzeć TV.
Z matematyki wynika, że ani inwestycyjnie, ani eksploatacyjnie zakup i posiadanie plazmy jest uzasadniony.

Przeto - mając plazmę, nie czepiaj się innych, że są debilami, bo mają inne preferencje niż Ty.

[Leszek4]

  Cytat

Masz do tego prawo takie samo jak ja

Rozwiń  

Więc na potrzeby tej dyskusji założyłem Twoje okulary.
No i wychodzi mi, że masz najgłupszy kominek, z jakim się spotkałem.

Ma 16 kW i - jak zapewniasz - cała moc leci poza dom. Znajdź mi drugiego takiego debila (sorry, Arturku za moje słownictwo), który marnuje taką moc grzewczą, wywalając jednocześnie tyle kasy na inwestycję.

Edit: policzysz, ile kasy wywalasz przez komin?

Boję się jednak, że popełnisz samobójstwo, kiedy się kapniesz, że takie ognisko to lepiej byłoby sobie zrobić na podwórku. Edytowano 16 stycznia 2016 przez Leszek4 (zobacz historię edycji)

[MrTomo]

Arturo72 - Tak poważnie - życzę Ci abyś nigdy nie musiał korzystać z Twojego kominka w innym celu niż teraz.
Może się zdarzyć jednak, że kiedyś z jakiegoś powodu zimą zabraknie prądu na więcej niż kilka dni i wtedy przynajmniej będziesz mógł wykorzystać jego moc gdy dom wychłodzi się ponad miarę.
Nie wiem jak ogrzejesz wodę, ale dom w jakiś sposób dasz radę
Jak sądzę gdy budowałeś dom brałeś to pod uwagę albo na powaznie albo podprogowo.

Ja przy braku prądu ogrzeję i dom i wodę bez dodatkowych zabiegów.

[Gość arturo72]

  Cytat

Więc na potrzeby tej dyskusji założyłem Twoje okulary.
No i wychodzi mi, że masz najgłupszy kominek, z jakim się spotkałem.

Ma 16 kW i - jak zapewniasz - cała moc leci poza dom. Znajdź mi drugiego takiego debila (sorry, Arturku za moje słownictwo), który marnuje taką moc grzewczą, wywalając jednocześnie tyle kasy na inwestycję.

Edit: policzysz, ile kasy wywalasz przez komin?

Boję się jednak, że popełnisz samobójstwo, kiedy się kapniesz, że takie ognisko to lepiej byłoby sobie zrobić na podwórku.

Rozwiń  

W zimowe wieczory ogniska się nie zrobi na podwórku
Nie patrzę na koszty,to ma być przyjemność dla ducha i ciała
Większość ciepła wylata se kominem,to fakt ale tak ma być bo inaczej dom byłby przegrzany

[Gość mhtyl]

  Cytat

W zimowe wieczory ogniska się nie zrobi na podwórku
Nie patrzę na koszty,to ma być przyjemność dla ducha i ciała
Większość ciepła wylata se kominem,to fakt ale tak ma być bo inaczej dom byłby przegrzany

Rozwiń  

Nie patrzysz na koszty? Od kiedy?
I teraz Twoja wypowiedź odnosi się do stosowania przez innych tak nielubianego przez Ciebie eko groszku.
A ognisko w zimowy wieczór zrobi się, uwierz na słowo.

[Leszek4]

  Cytat

W zimowe wieczory ogniska się nie zrobi na podwórku
Nie patrzę na koszty,to ma być przyjemność dla ducha i ciała
Większość ciepła wylata se kominem,to fakt ale tak ma być bo inaczej dom byłby przegrzany

Rozwiń  

Arturo, sens żywego ognia jest taki, że cieszysz się jego ciepłem, kiedy nieopodal piździ.
Może to być na podwórku (zimą? - Jak najbardziej!). Nie byłeś nigdy na kuligu?! No to przyjeżdżaj na zimowy zlot, to tam posłużysz mi za dodatkowy silnik, cisnąc mnie pod oblodzoną górkę, kiedy będziemy wracali z takiego ogniska.

W domach posiadacze kominków też się cieszą zarówno widokiem ognia, jak i jego ciepłem. A u Ciebie? Z czego tu się cieszyć, jak po chwili siedzisz w 30 st. C?
No to nie lepiej było sobie kupić taką imitującą ogień żarówkę?

Trochę spierd***ny masz ten dom. Jak jeszcze widzę, że zaoszczędziłeś na odgromówce...
Ale piernicz to, wiadomo, że ten pierwszy dom, to zbudowałeś dla wroga.




PS. Co z tym zlotem? Napijemy się razem?

[Gość arturo72]

  Cytat

W domach posiadacze kominków też się cieszą zarówno widokiem ognia, jak i jego ciepłem. A u Ciebie? Z czego tu się cieszyć, jak po chwili siedzisz w 30 st. C?

Rozwiń  

Dlatego piszę Ci,że u mnie w domu po rozpaleniu kominka jest max.25st.C

[Leszek4]

  Cytat

Dlatego piszę Ci,że u mnie w domu po rozpaleniu kominka jest max.25st.C

Rozwiń  

No i nie przyznasz się, że zainwestowanie w ten Twój kominek, to była kosmiczna głupota?

No i dosuń te kanape do tego nieszczęsnego kominka, to lepiej wykorzystasz miejsce w salonie.
Piernicz to, każdy popełnia błędy, a u Ciebie ewidentnie widać, że z tego kominka to Ty daaawno nie korzystałeś i że nie masz takiego zamiaru.

Wiocha i cholernie przeinwestowana, ale miej to w doopie, bo to Twój gust i Tobie ma się podobać, a mnie guzik do tego.

[Gość arturo72]

  Cytat

No i nie przyznasz się, że zainwestowanie w ten Twój kominek, to była kosmiczna głupota?

No i dosuń te kanape do tego nieszczęsnego kominka, to lepiej wykorzystasz miejsce w salonie.
Piernicz to, każdy popełnia błędy, a u Ciebie ewidentnie widać, że z tego kominka to Ty daaawno nie korzystałeś i że nie masz takiego zamiaru.

Wiocha i cholernie przeinwestowana, ale miej to w doopie, bo to Twój gust i Tobie ma się podobać, a mnie guzik do tego.

Rozwiń  

Kominek w domu dla mnie MUSI być bo w bloku go nie miałem i to był priorytet w nowym domu

[solange63]

Mnie zastanawia jedno;

dlaczego nikt Arturo nie napisał, że w dobrze ocieplonym domu, mając ogromne parcie na żywy ogień, to się stawia małą kozę (w tym zagraconym salonie to by się przydała) albo kominek 4 kW max 6 kW, a nie mutanta 16 kW. Po co?

No i mamy tu klasyczne zapętlenie; mam kominek bo lubię ogień. palę kilka razy w roku (czyli prawie wcale).

Jak lubisz trzask drewek to sobie zapałki zniczowe kup; i ogień i walnąć potrafią... no i oszczędność, bo nie dajesz ciepłem z 16 kW w atmosferę.

No i co Arturo, opłacało się wymądrzać? Byś po ludzku podszedł do forumowiczów, bez obelg, to nikt by śmiechu nie robił z Twojego podnietowego kominka

a przypomnę, że ładnie prosiłam, o! Edytowano 16 stycznia 2016 przez solange63 (zobacz historię edycji)

[Gość arturo72]

Koza nam się nie podobała.
Miał być typowy rogowy kominek i jest.
Z założenia miał jak najmniej ciepła oddawać do pomieszczeń i tak jest bo tak był budowany.
16kW bo mniejsze moce były to maluchy i takie byle co i ładnie się nie prezentowały.
Wkład miał być stalowy i bezrusztowy i też taki jest a przy tym ma dużą szybę panoramiczna. Edytowano 16 stycznia 2016 przez arturo72 (zobacz historię edycji)

[Gość mhtyl]

  Cytat

Kominek w domu dla mnie MUSI być bo w bloku go nie miałem i to był priorytet w nowym domu

Rozwiń  

Taki argument to nie argument.
Ja w bloku nigdy nie mieszkałem i kominka nigdy nie miałem i nie zanosi sie abym go miał, dla mnie kominek to bardziej wystrój niż coś użytkowego.