Skocz do zawartości

indukcja grzeje bardzo wolno


Recommended Posts

Cytat

wniosek z tego wątku mam jeden - kuchenka indukcyjna w blokach to nie jest chyba dobry pomysł ....



Jest, ale pod pewnymi warunkami.
- zakup musi być świadomy, znając ograniczenia, które mogą, ale nie muszą być upierdliwe,
- zakup musi być poprzedzony konsultacją z kumatym elektrykiem, który zna ograniczenia danej instalacji,
- ograniczenia można "obejść" kładąc nową "linię" (a najlepiej 2) do kuchenki, ale tu musi być bardzo kumaty elektryk,
- pamiętać należy o tym, że sprzedawca ma sprzedać kuchenkę - za to mu płacą, a on biedaczek przeca nie zna ograniczeń w danej instalacji elektrycznej.

To nie jest dla idiotów.

Ps. Gdybyś Ty postąpiła tak jak rzeczony, to dziś zwracałbym się do Ciebie per. "szanowna pani" - przy niewątpliwej szkodzie dla mnie, jeśli chodzi o picie napojów orzeźwiających. icon_cool.gif
Link do komentarza
Cytat

Jest, ale pod pewnymi warunkami.
- zakup musi być świadomy, znając ograniczenia, które mogą, ale nie muszą być upierdliwe,
- zakup musi być poprzedzony konsultacją z kumatym elektrykiem, który zna ograniczenia danej instalacji,
- ograniczenia można "obejść" kładąc nową "linię" (a najlepiej 2) do kuchenki, ale tu musi być bardzo kumaty elektryk,
- pamiętać należy o tym, że sprzedawca ma sprzedać kuchenkę - za to mu płacą, a on biedaczek przeca nie zna ograniczeń w danej instalacji elektrycznej.



I to , mój drogi jest bardzo pomocna poradą , którą każdy skłaniający sie do zakupu powinien sobie przeczytać icon_smile.gif

Cytat

Ps. Gdybyś Ty postąpiła tak jak rzeczony, to dziś zwracałbym się do Ciebie per. "szanowna pani" - przy niewątpliwej szkodzie dla mnie, jeśli chodzi o picie napojów orzeźwiających. icon_cool.gif



Wiesz, Rysiu ... na Panią to trza mieć wygląd i pieniądze :hahaha2: ... ja nie mam ani jednego ani drugiego icon_razz.gif icon_lol.gif

Hmmm ... no ciekawość nie daje mi spokoju ... no nie gadaj że pokazał icon_eek.gif . Nie nie ... to nie byłoby obraźliwe icon_rolleyes.gif
Cóż on mógł zrobić :scratching: ... może bluzgał na lewo i prawo wszystkim dookoła? Nieee, dawno miałby bana - Marcin by mu nie przepuścił.
A może reklamował sie jak TB bezczelnie wciskając ludziom ciemnotę ? Nie, on chyba nie ma firmy - dawno byście to wyłapali icon_razz.gif icon_rolleyes.gif
Hmmm ... co by tu .... może kłamał, oszukiwał , obiecywał i nie dotrzymywał jak Tusk, defraudował, płacił w naturze ? Nie, też raczej nie - żona by nie pozwoliła icon_razz.gif

Cóż on mógł takiego zrobić? no nie dajcie się domyślać .... napiszcie icon_rolleyes.gif
Link do komentarza
Cytat

Zapomnieli jak Daga dom budowała i zadawała srylion irracjonalnych pytań ? zapomnieli jaka była zielona , upierdliwa i na domiar złego chłonna wiedzy ? zapomnieli jacy cierpliwi byli tłumacząc od podstaw ciemnej (wtedy dosłownie) blondynce po kilka razy i szukając rozwiązań i wyjść z sytuacji bo ciemna baba miała kaprys i naumieć się chciała ?
ale byli wtedy cierpliwi , życzliwi .... wszyscy jak jeden mąż pisali szukając, wykluczając, proponując ....
posiadali oczywiście różnice zdań ... ale było to konstruktywne ... bez wzajemnego obrażania ....
no i gdzie ta cierpliwość się podziała, he?


Jo została Szanowna Pani Kierowniczko na zastępstwie i u mnie w dzienniku też (w miarę) kurturarne dysputy i na (jakimśtam) poziomie icon_wink.gif

Może dla bab więcej cierpliwości majo, bo wiedzo, że to niezbyt rozwiniętę osobniki w kwestii budowania som icon_wink.gif

też howk icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Może dla bab więcej cierpliwości majo, bo wiedzo, że to niezbyt rozwiniętę osobniki w kwestii budowania som icon_wink.gif

też howk icon_mrgreen.gif


Cierpliwości to nie raz brak icon_biggrin.gif , ale nie pomyślałaś że My dżentelmeni są icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

- ograniczenia można "obejść" kładąc nową "linię" (a najlepiej 2) do kuchenki, ale tu musi być bardzo kumaty elektryk,


Z tym że blokowe zabezpieczenie przedlicznikowe to 25A czyli jakby niecałe 6000W (6kW)
... ale
Cytat

(...) ale pod pewnymi warunkami.
- zakup musi być świadomy, znając ograniczenia, które mogą, ale nie muszą być upierdliwe,


o czym wcześniej też wspominał Stach

Wracając jeszcze do meritum... pojęcie "woda na makaron" jest dla mnie bardzo, ale to bardzo nieprecyzyjne mieszczące się w przedziale 1,5-4l, co przekłada się na czas zagotowania tejże wody.... i to obojętnie z jaka mocą pole będzie grzało - zależność pozostanie.
Link do komentarza
mnie zaciekawiło i przez cały wewontek przebrnąłem

mam małą uwagę, wodę na makaron (niezależnie czy 1,5 czy 4 litry) to trza ustawić na max, czyli w przypadku autorki wątku na 9, bo na 6 - 7 to faktycznie będzie się długo nim się zagotuje,
piszę to jako użytkownik indukcji od ponad dwóch lat, a wcześniej przez całe życie używający kuchenki gazowej.
Nie oddałbym już mojej indukcji za nic, piszę to jako użytkownik gotujący trochę więcej niż wodę na herbatę (kto mnie zna, ten wie)
A tak jeszcze apropo wody na herbatę, z poprzedniego domu zabrałem mały czajnik, którego uzywaliśmy do gotowania na gazie, byłem w szoku jak się szybko w nim woda zagotowała na indukcji (najmniejsze pole na 9) i rączka zimna a nie gorąca

pozdrawiam
Tinek
Link do komentarza
Gość stach
Daga, Twój wniosek
"wniosek z tego wątku mam jeden - kuchenka indukcyjna w blokach to nie jest chyba dobry pomysł ...." jest bardzo mylny icon_rolleyes.gif
Pisałem gdzieś, kiedyś jak kupiłem pierwszą płytę indukcyjną ZELMERa, jak uczyliśmy się z koleżanką-małżonką obsługiwać, jak padła ta płyta, jak producent wydał oświadczenie, że płyta jest nienaprawialna, jak "wymieniliśmy" zepsutego ZELMERa na nowego Elektroluksa...
Mieszkam w bloku, mam zasilanie jednofazowe, i tak jak TINEK, nie zrezygnuję/nie zrezygnujemy z eksploatacji indukcji icon_exclaim.gif , pomimo ograniczeń opisanych wcześniej. Możliwe, że te ograniczenia są wyolbrzymione przeze mnie, ale przy codziennym użytkowaniu, przy przygotowywaniu "przyjęć" dla dzieci z wnukami na 10 osób nie odczuwamy w widoczny sposób utrudnień. Wystarczy znać EWENTUALNE "zagrożenia" (coby bezpiecznik nie walnął), zorganizować kolejność kuchennego działania i te OGRANICZENIA przestają być ograniczeniami i żona na pewno nie wróci do kuchenki gazowej icon_lol.gif .
A jeszcze jak się okazało o ile łatwiejsze jest sprzątanie kuchni na święta - mycie np. szafek, lekko przykurzonych, ale wolnych od kleistego osadu produktów spalania gazu (a już szczególnie tego z butli icon_eek.gif )
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Szkoda że nie ma odpowiedzi od autorki wątku.

Zadzwoniłem do serwisu Bosha. Podaję uzyskane odpowiedzi:

- parametr c7 ustawia się celem ograniczania mocy całej płyty. Po to aby chronić instalację elektryczną. W przypadku gdy włączenie kolejnego pola spowoduje przekroczenie tej wartości następuje wyłączenie obecnie grzanego pola (to właśnie chyba miało miejsce u autorki)
- funkcja booster włącza dopalacze i odpowiednie pole idzie ma maksa bez względu na ustawienie mocy 1-9 . Dla mnie logiczne.
- ustawienie parametru c7 przez użytkownika (i pozostałych) nie powoduje utraty gwarancji. One właśnie zostały zrobione dla wygody użytkownika.


.....
Czyli jednak teoretyzowanie nie jest takie złe.....
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Witam,
Ciekawym bardzo jak to się skończyło? Obstawiam że złe podłączenie przez elektryka bo takie są objawy. Zawsze piszę że trzeba brać fachowców od podłączania czy to elektryki czy gazu z uprawnieniami a nie z "łapanki". Zresztą część producentów AGD wymaga aby gwarancja do płyt indukcyjnych była podbijana przez elektryka z uprawnieniami, właśnie po to aby uniknąć sytuacji ze złym podłączeniem. I generalnie jedna uwaga. Płyty czy to ceramiczne czy indukcyjne nie powinny być podłączane pod 230V tylko pod "siłę". Zmostkowanie to "słabe" rozwiązanie. A jeżeli już to są płyty indukcyjne fabrycznie przystosowane pod 230V ale z ograniczeniem do 3,5kW. Oczywiście kosztem mocy płyty, coś za coś. Nie da się mieć pełnej mocy płyty i podłączenia pod 230V.
Tutaj część info. z mojej strony:
"Podłączenie płyty. Płyta powinna być podłączana do prądu trójfazowego, ale producent dopuszcza także możliwość podłączenia płyty pod 230V, po odpowiednim zmostkowaniu. Jeżeli już musisz tak podłączyć płytę (i w ogóle podłączyć) NIGDY NIE rób tego na własną rękę lub ?złotą rączką pana Henia?. Błąd w podłączeniu spowoduje spalenie układów sterowania płyty i żaden serwis nie uzna takiej reklamacji. Koszt naprawy równa się kosztowi układów sterowania a to się równa 2/3 ceny nowej płyty. ZAWSZE zlecaj podłączenie płyty (i nie tylko) fachowcom z uprawnieniami. To po pierwsze. Po drugie, podłączenie przez zmostkowanie pod 230V można wykonać na wtyczce pod istniejąca instalację ale TYLKO do mocy płyty 3,5kW (dotyczy to zwłaszcza starszych bloków/domów ze starszą/słabszą instalacją). Podłączenie do starej/słabszej instalacji płyty o mocy powyżej 3,5kW, może skutkować wybijaniem zabezpieczeń a w skrajnym wypadku, spaleniem instalacji. Jeżeli płyta ma większą moc niż 3,5kW, można podłączyć taka płytę pod 230V ale tylko na osobnym obwodzie, z osobnym bezpiecznikiem"


Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam,
Ciekawym bardzo jak to się skończyło? Obstawiam że złe podłączenie przez elektryka bo takie są objawy. Zawsze piszę że trzeba brać fachowców od podłączania czy to elektryki czy gazu z uprawnieniami a nie z "łapanki".



Do końca nie wiemy jak się to skończyło. A szkoda. Ale myślę, że odpowiedzi z serwisu wyjaśniają bardzo wiele. Zakup częściowo nietrafiony. Moc dostępna dla płyty za mała ograniczona programowo.

Fachowiec z uprawnieniami icon_smile.gif kto to taki ? Mój znajomy ma uprawnienia elektryczne do 1kV . Czyli fachowiec ? Nigdy nie podłączał takich płyt. Podbić zapewne gwarancję może ale czy zaprogramuje płytę - jeśli przeczyta uważnie instrukcję to być może tak icon_smile.gif ( przykładowo dyskutowaliśmy tutaj o parametrze c7 - było kilka interpretacji zapisów z instrukcji).

Swoją drogą możesz napisać co miałeś na myśli że płyta prawdopodobnie jest źle podłączona i działa "częściowo". Chciałbym rozszerzyć swoją wiedzę/zrozumieć co tu można źle zrobić.


Link do komentarza
Cytat

Fachowiec z uprawnieniami icon_smile.gif kto to taki ? Mój znajomy ma uprawnienia elektryczne do 1kV . Czyli fachowiec ? Nigdy nie podłączał takich płyt. Podbić zapewne gwarancję może ale czy zaprogramuje płytę - jeśli przeczyta uważnie instrukcję to być może tak icon_smile.gif ( przykładowo dyskutowaliśmy tutaj o parametrze c7 - było kilka interpretacji zapisów z instrukcji).


Tu chyba mylisz pojęcia. Elektryk z uprawnieniami nie wiem z jakimi by nie był ni musi znać się na ustawianiu sprzętu, od tego jest serwisant.
A podłączyć płytę? jeżeli jest nowa wraz z instrukcja to tam pisze jak byk jak należy podłączyć, ba jest nawet namalowane (może nie we wszystkich i instrukcjach) kolorami jakie są kabelki i jak je należy połączyć na 230 V lub 360 V.
Link do komentarza
@mhtyl - odnośiłem się do postu @duńczyka który wskazywał, że trzeba brać fachowca z uprawnieniami (czytaj elektryka z uprawnieniami).
Jak sam napisałeś do podłączenia płyty (elektrycznej) nie potrzeba fachowca z uprawnieniami (jest to proste) - ja się z tym zgadzam (oczywiście świadomie nie mamy wtedy gwarancji). Edytowano przez NOTO (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Cytat

zalamka.jpg

a wkładasz najpierw jakiś garnek na płytę, czy włączasz "na pusto", żeby się rozgrzała? Wtedy to faktycznie można sobie poczekać icon_lol.gif



polecam korzystać z opcji boostera, który zdecydowanie przyśpiesza wszelkie gotowanie itd. Taką opcją posiadają na pewno płyty Electroluxa.

Dzięki niej pole (lub pola) grzejne osiągają dużą moc i umożliwiają zagotowanie wody czy podgrzanie konkretnej potrawy w krótkim czasie. Pole działa w tym trybie przez kilka minut i zwiększa moc nawet o kilkadziesiąt procent, by potem osiągnąć poziom mocy wybrany wcześniej przez użytkownika. Płyta powinna przy tym tak pracować, by równomiernie rozgrzać naczynie i jego zawartość i jednocześnie nie doprowadzić do ich przypalenia.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...