Skocz do zawartości

malowanie ścian


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam

czym pomalować ściany po tynkowaniu ręcznym ?
chodzi mi o to czy na tynk można białkować zwykłą emulsją ?
I czy ogólnie można malować na sam tynk , czy np. najpierw go przetrzeć jakąś szczotą z tego piasku ? Edytowano przez Oktawian1 (zobacz historię edycji)
Napisano
mowa o tynku gipsowym czy cementowym? przed każdym kolejnym etapem prac (tynkowanie, malowanie) należało by "przetrzeć szczotką", a dokładniej zagruntować aby oczyścić powierzchnię z kurzu.
Napisano
Pociągnij ten tynk jakimś gruntem aby zmyć kurz i możesz "białkować". Nie wiem jaki dokładnie chcesz osiągnąć efekt i gdzie masz te ściany. Bo domyślam się że ten tynk cementowy jest dość chropowaty.
Napisano
Cytat

Witam

czym pomalować ściany po tynkowaniu ręcznym ?
chodzi mi o to czy na tynk można białkować zwykłą emulsją ?
I czy ogólnie można malować na sam tynk , czy np. najpierw go przetrzeć jakąś szczotą z tego piasku ?


A te tynki masz ładnie zrobione filcem ,że chcesz od razu malować .
Napisano
Cytat

A te tynki masz ładnie zrobione filcem ,że chcesz od razu malować .




tak ładnie filcem , jest to domek jednorodzinny , po prostu chcę latem pomalować i chyba na goły tynk się nie maluje tylko trzeba najpierw trochę wybiałkować
Napisano (edytowany)
Cytat

tak ładnie filcem , jest to domek jednorodzinny , po prostu chcę latem pomalować i chyba na goły tynk się nie maluje tylko trzeba najpierw trochę wybiałkować


Zamiatasz ściany ,gruntujesz ,malujesz farba podkładową rozcieńczoną ,następne warstwy farbą nawierzchniową.
Gruby wałek gęsta farba . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
Farby gruntującej nie rozcieńcza się wodą.

Cytat

Witam

czym pomalować ściany po tynkowaniu ręcznym ?
chodzi mi o to czy na tynk można białkować zwykłą emulsją ?


Nie maluj zwykłą emulsją, szkoda Twojej pracy.
Kup farbę gruntująca lateksową białą i nią maluj.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

bezpośrednio na tynk .


No a jak inaczej byś chciał icon_biggrin.gif
Najpierw zagruntuj a potem maluj.
Przy gruntowaniu najlepiej jakbyś użył pędzla ławkowca, a grunt to lepiej kup taki jak zaleca producent danej farby.
Nic droższy firmowy grunt nie jest od powiedzmy uniwersalnego a masz pewność , że farba będzie trzymać.
Gość mhtyl
Napisano
Jaki jest sens rozcieńczać farbę gruntującą to po pierwsze a po drugie nie wiem co mam na myśli rozcieńczanie 50/50?
Bo wody oczywiście można dodać , ale w znikomych ilościach.
Napisano
Czy na taką farbę podkładową można stosować szpachlówkę?
Zaciągnąłem w jednym miejscu, gdzie miałem tłuste plamisko i odpadł kawał farby.
Nie wiem czy mam malować tą podkładówką aż zrównam się ze starą farbą czy mogę przyszpachlować?
Napisano
Cytat

Jaki jest sens rozcieńczać farbę gruntującą to po pierwsze a po drugie nie wiem co mam na myśli rozcieńczanie 50/50?
Bo wody oczywiście można dodać , ale w znikomych ilościach.


Rozcieńczanie farby podkładowej ma na celu głębszą penetrację ,rzadsza farba pozostawia delikatniejszą fakturę (baranek),można ją nakładać dodatkowo miejscami równając kolor całej powierzchni.

Kiedyś się rozcieńczało farbę 50/50 jak nie było gruntów do gruntowania .
Napisano (edytowany)
co szkoła to inna metoda.
Rozcieńczenie farby gruntującej wodą ma celu głębsze wniknięcie w struktury powierzchni. Rozcieńcza się tylko do pierwszego malowania. Drugie malowanie (ewentualne) należy już wykonać nie rozcieńczonym preparatem.

ooo animus wybacz icon_smile.gif
Za długo miałem wątek otwarty i przegapiłem Twoją odpowiedź. Edytowano przez vega1 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

No a jak inaczej byś chciał icon_biggrin.gif
Najpierw zagruntuj a potem maluj.
Przy gruntowaniu najlepiej jakbyś użył pędzla ławkowca, a grunt to lepiej kup taki jak zaleca producent danej farby.
Nic droższy firmowy grunt nie jest od powiedzmy uniwersalnego a masz pewność , że farba będzie trzymać.



Witam

od razu tą farbą ,bez gruntu tak ? Edytowano przez Oktawian1 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zaciągnąłem w jednym miejscu, gdzie miałem tłuste plamisko i odpadł kawał farby.



Odtłuścić ten kawałek (nawet umyć płynem do naczyń, jak nie ma niczego innego pod ręką).

Cytat

co szkoła to inna metoda.



Instrukcja obsługi farby - podstawa. icon_mrgreen.gif
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Rozcieńczanie farby podkładowej ma na celu głębszą penetrację ,rzadsza farba pozostawia delikatniejszą fakturę (baranek),można ją nakładać dodatkowo miejscami równając kolor całej powierzchni.

Kiedyś się rozcieńczało farbę 50/50 jak nie było gruntów do gruntowania .


Ale po to gruntujemy aby nie wnikała a tym samym ściana nie była chłonna, bo głęboka penetracja z czymś innym mi się kojarzy icon_lol.gif
Dobrze napisałeś, że kiedyś się rozcieńczało pół na pół gdy nie było gruntów, ale dzisiaj są i farbę podkładową rozcieńcza się tylko w razie potrzeby i to dodając znikome ilości wody.

Cytat

No a jak inaczej byś chciał icon_biggrin.gif
Najpierw zagruntuj a potem maluj.
Przy gruntowaniu najlepiej jakbyś użył pędzla ławkowca, a grunt to lepiej kup taki jak zaleca producent danej farby.
Nic droższy firmowy grunt nie jest od powiedzmy uniwersalnego a masz pewność , że farba będzie trzymać.




Cytat

Witam

od razu tą farbą ,bez gruntu tak ?


Czy Ty czytasz co Ci piszą? A jeszcze ważniejsze jest zrozumienie , bo wydaje mi się że nie łapiesz co to jest gruntowanie ściany a malowanie farba gruntującą.
Napisano (edytowany)
Cytat

Czy na taką farbę podkładową można stosować szpachlówkę?
Zaciągnąłem w jednym miejscu, gdzie miałem tłuste plamisko i odpadł kawał farby.
Nie wiem czy mam malować tą podkładówką aż zrównam się ze starą farbą czy mogę przyszpachlować?


Można na farbę podkładową stosować szpachlówkę,odtłuścić ,przemalować gruntem ,przeszpachlować ,jak wyschnie to przeszlifować ,zagruntować szpachlówkę, malować tą podkładówką.
do szlifowania szpachlówki polecam gąbki 100/120/150/180 .

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Ale po to gruntujemy aby nie wnikała a tym samym ściana nie była chłonna, bo głęboka penetracja z czymś innym mi się kojarzy icon_lol.gif
Dobrze napisałeś, że kiedyś się rozcieńczało pół na pół gdy nie było gruntów, ale dzisiaj są i farbę podkładową rozcieńcza się tylko w razie potrzeby i to dodając znikome ilości wody.





Czy Ty czytasz co Ci piszą? A jeszcze ważniejsze jest zrozumienie , bo wydaje mi się że nie łapiesz co to jest gruntowanie ściany a malowanie farba gruntującą.




Witam z tego wszystkiego to masz rację , nic nie rozumiem , 1- gruntuję , 2-maluję farbą gruntująca.

Tak ?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Witam z tego wszystkiego to masz rację , nic nie rozumiem , 1- gruntuję , 2-maluję farbą gruntująca.

Tak ?


Tak, najpierw grunt, potem farba gruntująca albo jak cię stać to białą do sufitów i na zakończenie farba kolorowa jaka tam sobie zażyczysz.

A tak ogólnie to jeżeli zadajesz tak banalne pytania to wątpię w Twoje umiejętności malarskie. Najmij fachowca do malowania , taniej Cię to wyniesie.
Napisano
Cytat

tak ładnie filcem , jest to domek jednorodzinny , po prostu chcę latem pomalować i chyba na goły tynk się nie maluje tylko trzeba najpierw trochę wybiałkować



Szanowny Panie,
Ścianę należy dokładnie odpylić i usunąć wszelkie zabrudzenia, a następnie, przed malowaniem farbą nawierzchniową, zagruntować dobrej jakości preparatem gruntującym, np. Śnieżka Grunt http://www.sniezka.pl/produkty/farby-wewne...s/sniezka-grunt Jeśli zdecyduje się Pan na aplikację na ścianę gładzi wykończeniowej, to polecam zastosowanie ACRYL-PUTZ® FS20 FINISZ http://www.sniezka.pl/produkty/szpachlowan...tz-fs-20-finisz
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ciągle te same problemy...

Obojętnie czy to tynk cementowo-wapienny czy gipsowy, musisz go zagruntować gruntem szczepnym najlepiej głęboko penetrującym. Jeżeli podoba się Tobie taka gładź jaką będziesz miał to malujesz ją farbą podkładowo-gruntującą a później farbą nawierzchniową. Jeżeli nie kupujesz gładź finiszową z żywicami gładzisz ściany na szkło i potem tylko PVA i farba nawierzchniowa. Jeżeli jesteś bogaty to kupujesz farby z marketu i pomijasz gruntowanie i farby podkładowe i po kilku latach masz remont "od początku w ścianach" jeżeli jesteś biedny inwestujesz w dobrą chemię cenionych marek i cieszysz się użytkowaniem przez dłuuuugggiieeee lata.

Poza tym białkować! Kurde mamy 21 wiek i z komuny wyszliśmy już 25 lat temu!!!! Poczytaj o nowych technologiach!!!
Napisano
Adamie, tylko jakbyś jeszcze napisał komu odpowiadasz to było by fajnie bo jak na razie to wychodzi , że odpowiadasz na posta e-Rzecznik Śnieżka
Co masz na myśli z tym białkowaniem?
Napisano
Cytat

Adamie, tylko jakbyś jeszcze napisał komu odpowiadasz to było by fajnie bo jak na razie to wychodzi , że odpowiadasz na posta e-Rzecznik Śnieżka
Co masz na myśli z tym białkowaniem?



Po długiej przerwie postanowiłem zajrzeć co tu się wyprawia icon_smile.gif
Odpowiedź jest skierowana do autora tematu.

icon_smile.gif
Napisano
Od dawien dawna, mój sposób malowania jest prosty - dokładnie gruntem i dobra farba. Malowanie wałkiem gąbkowym. Nigdy nie miałem problemów, nigdy nic nie odpadało, nie było żadnych zacieków. Najlepiej malować 2 razy farbą docelową, wtedy mamy pewność co do jednolitości barwy.
Napisano
Te produkty Śnieżki są nawet nawet, ja właśnie posługiwałem się gruntem i farbą od nich i poszło gładko. Nie mam zastrzeżeń do własnej pracy, generalne odświeżenie ścian robiłem po raz pierwszy i nieskromnie powie, że nie zrobiłem tego gorzej niż jakiś fachowiec z 5 letnim stażem. Samo gruntowanie nie jest wcale trudniejsze od malowania, można to spokojnie zrobić samodzielnie. I zgodzę się z Kubajem, dwie tury malowania, krycie ściany jest o niebo lepsze niż po pojedynczym malowaniu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...