Skocz do zawartości

Pomocy !!! Pleśń na belkach


Recommended Posts

Napisano
Witam.

Od września 2013 roku firma stawiała Moj dom w stanie surowym. Prace zakończyli w styczniu 2014. W ostatnim czasie zauważyłem ze na belkach stropowych oraz na więźbie dachowej pojawiły sie czarne plamy podobne do pleśni. Występuje to na niektórych belkach a na niektórych nie ma śladu. Drewno kupiłem od zaufanej osoby oraz było zaimpregnowane. Dom jest przykryty dachówką a otwory okienne nie są zasłonięte. Bardzo prószę o poradę co z tym zrobić, czy ta pleśń Bedzie sie rozrastać? Dostałem poradę żeby zeszlifować ta pleśń i pokryć jeszcze raz impregnatem z tym ze teraz sa ujemne temp.. Proszę o poradę w tej sprawie gdyż bardzo sie zmartwiłem tym faktem. Czy ktoś miał z czymś podobnym do czynienia. Z góry dziękuje za pomoc.
Napisano
Tak czy siak musisz poczekać do lata i to nawet do późnego lata ,aby cała więźba porządnie wyschła. A te z czarnienia to trudno powiedzieć bo tego nie widać ale powstały najprawdopodobniej od zaparzenia się więźby,leżały belki jedna na drugiej bez przekładek. Ta pleśń raczej nie powinna się rozrastać, ale jak to w życiu różnie bywa. Jakbyś mógł to wklej fotki tej pleśni ,łatwiej będzie można coś konkretniejszego powiedzieć.
Napisano
Cytat

Postaram sie dolozyc foto. Problem z tym ze od marca chcemy zaczac wykonczenie domu i nie zabardzo mozemy czekac do lata


No cóż dasz fotki to może prognozy okażą się bardziej przyjazne icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Dostałem poradę żeby zeszlifować ta pleśń i pokryć jeszcze raz impregnatem z tym ze teraz sa ujemne temp.. Proszę o poradę w tej sprawie gdyż bardzo sie zmartwiłem tym faktem. Czy ktoś miał z czymś podobnym do czynienia. Z góry dziękuje za pomoc.


Jakim impregnatem była więźba nasączona?
Drewno użyte do budowy więźby miało za dużą wilgotność - stąd ta sinizna. Jako taka nie ma wpływu na konstrukcyjne właściwości drewna, ale zwykle jest sygnałem ostrzegawczym, przed pojawieniem się grzyba, o zbyt dużej wilgotności drewna. Dobrze Ci ktoś poradził aby ją zeskrobać i zaimpregnować środkiem (nie solowym!!!) najlepiej układowym na bazie propikonazolu. To na dzień dzisiejszy zabezpieczy przed rozwojem grzybka, ale zalecałbym ponowną impregnację (natrysk) w okresie letnim i zabudowę konstrukcji po wyschnięciu impregnatu (tydzień-dwa).
Napisano
pewnie w tartaku impregnowali substancją, która miała więcej barwnika niż substancji czynnych. Dlatego czeka Cię nowa impregnacja. Kup sobie np. Fobos M4i popraw pracę tartaku.
Dodatkowo należy się zastanowić, co spowodowało (wilgoć-dlaczego tam jest) wykwity?
Napisano
A może dowiedz się w tartaku czym były belki impregnowane i popraw tym samym środkiem. Przy okazji pokarz szefowi tartaku zdjęcia i efekt ich działalności...
Napisano
Cytat

Wiezba byla odkryta przez ok miesiac i stad chyba ta wilgoc. To wyglada na sinice czy jakiegos grzyba?



dobrze zaimpregnowana więźba może być odkryta i przez rok i nic na niej nie może wyrosnąć. To jest pleśń raczej. Sinice nie mogą żyć w ciemnościach więc jeśli nie masz tam dostępu światła to i sinic nie będzie.
Napisano
Cytat

A może dowiedz się w tartaku czym były belki impregnowane i popraw tym samym środkiem. Przy okazji pokarz szefowi tartaku zdjęcia i efekt ich działalności...


Nie przesadzajmy - drewno z tartaku, a jeszcze pozyskiwane w lecie, ma wilgotność uniemożliwiającą praktycznie wchłonięcie impregnatu w ilości wystarczającej do skutecznego zabezpieczenia. Jest to taka sztuka / dla sztuki. Drewno wbudowywane powinno mieć wilgotność =< niż 15%. Dopiero wtedy nadaje się do wbudowania jako drewno konstrukcyjne (z niewielkimi wyjątkami, ale my tu nie o tym). To, że wbudowane mokre pleśnieje po okresie jesiennym jest normalne!
Odradzam też używanie do impregnacji takiego drewna impregnatów solowych typu "Fobos M4" - świat przez ostatnie 40 lat poszedł żwawo naprzód. Możesz mieć pretensje do wszystkich i pozostawać w błędzie (zabudowa mokrego drewna), a możesz podejść do rzeczy racjonalnie i jednak poczekać z ostateczną impregnacją aż osiągnie założenia projektowe.
Napisano
Irbis czyli co doradzasz? Zostawic to niech schnie? W marcu chce robic wykonczenie i jak ocieple strop i zrobie sufity to nie bedzie dostepu. Czy to czesto sie zdaza czy tylko ja mam takiego pecha???
Napisano (edytowany)
Cytat

Nie przesadzajmy - drewno z tartaku, a jeszcze pozyskiwane w lecie, ma wilgotność uniemożliwiającą praktycznie wchłonięcie impregnatu w ilości wystarczającej do skutecznego zabezpieczenia. Jest to taka sztuka / dla sztuki. Drewno wbudowywane powinno mieć wilgotność => niż 15%. Dopiero wtedy nadaje się do wbudowania jako drewno konstrukcyjne (z niewielkimi wyjątkami, ale my tu nie o tym). To, że wbudowane mokre pleśnieje po okresie jesiennym jest normalne!
Odradzam też używanie do impregnacji takiego drewna impregnatów solowych typu "Fobos" - świat przez ostatnie 40 lat poszedł żwawo naprzód. Możesz mieć pretensje do wszystkich i pozostawać w błędzie (zabudowa mokrego drewna), a możesz podejść do rzeczy racjonalnie i jednak poczekać z ostateczną impregnacją aż osiągnie założenia projektowe.

wow, a co jest nie tak z Fobos?
Kolego bombel6622 - to nie jest normalne tak jak pisze Irbis, oraz nie zdarza się nagminnie. Edytowano przez vega1 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

wow, a co jest nie tak z Fobos?
Kolego bombel6622 - to nie jest normalne tak jak pisze Irbis, oraz nie zdarza się nagminnie.


Mówisz, kolego Vega1, że porastanie pleśnią mokrego drewna nie zdarza się nagminnie i jest nienormalne?
Masz prawo do własnego zdania...
Jeśli chodzi o Fobos, a raczej wszystkie środki na bazie trujących, także dla człowieka soli - wymyślono już środki działające selektywnie na grzyby i zawierające tysiące razy mniej trujących, także dla człowieka, czynników aktywnych. Dlatego nie polecam środków solowych. Nie polecam też impregnacji mokrego drewna jako końcowego zabezpieczenia przed grzybami i insektami. Radzę teraz (może jak temperatura spadnie na tyle aby środek nie zamarzał na pędzlu) zastosować impregnat na bazie propikonazolu, poczekać aż drewno wyschnie do wymaganych 15% i ponownie zabezpieczyć propikonazolem. poczekać aż wyschnie i dopiero zabudować.
Napisano
Fobos nie jest ani bardziej trujący ani mniej niż inne środki do tych celów. Dodatkowo jest tańszy niż wiele innych, zabezpiecza częściowo przed ogniem oraz całkowicie przed grzybami, pleśniami i owadami-szkodnikami.

Podaj jakiś konkretny argument, bo coś mi to wygląda na gadanie dla gadania.

A dodatkowo napiszę. Dlaczego pleśń zakwitła? Zanim zabijecie efekt, poznajcie przyczynę.

Napisano
Cytat

Fobos nie jest ani bardziej trujący ani mniej niż inne środki do tych celów. Dodatkowo jest tańszy niż wiele innych, zabezpiecza częściowo przed ogniem oraz całkowicie przed grzybami, pleśniami i owadami-szkodnikami.



Niestety tak nie jest.
Szkodniki, a konkretnie spuszczel, panoszy mi się we więźbie. Nie dość, że kupiłem zabezpieczoną, to dodatkowo osobiście zabezpieczyłem - właśnie fobosem!
Napisano
Bombel6622,
przeczytaj uważnie wypowiedź Irbisa Strzecharstwo. Sądzę, że Jego porada jest kluczowa.
Sinieje bardzo często.
Zabezpieczyć po wyschnięciu. Nie wiem czy do marca to nie za krótko, skoro kominkowe szczapy schną ze dwa lata do 20%.

Gdybym wcześniej o tym wiedział, dałbym sobie spokój z fobosem.
Propikonazol.
Poszukaj w sieci i daj znać, kiedy znajdziesz.

Tak na szybko znalazłem takie preparaty zawierające propikonazol:
Ares 250 EC, Bumper 250 EC, Propicoflash 250 EC, Weto 250 EC
Napisano
Cytat

Niestety tak nie jest.
Szkodniki, a konkretnie spuszczel, panoszy mi się we więźbie. Nie dość, że kupiłem zabezpieczoną, to dodatkowo osobiście zabezpieczyłem - właśnie fobosem!

być może się panoszy, ale stawiałbym na to że już tam był przed Twoją impregnacją. A jeśli tak, to jedynie impregnacja w autoklawie może go zniszczyć.
Napisano
Co prawda off-top, ale napiszę:
jest szansa ze zwalczeniem spuszczela, jeśli przerwie mu się cykl rozrodczy:
robal wykluwa się w drewnie. Żre jako paskudna larwa niszcząc drewno.
Potem - wyłazi, żeby się prokreować!
Wyłażąc musi przegryźć się przez wierzchnią warstwę - zabezpieczoną - czymś. I się truje.
Tak zrobiłem latem, niestety już po tym, gdy paskudy wyfrunęły.
Ponawiercałem i wsączyłem coś takiego oleistego. Nie pamiętam nazwy.
Czekam do następnego lata.


Cytat

(...)jedynie impregnacja w autoklawie może go zniszczyć.


Nie wsadzę dachu do autoklawu. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Zabezpieczyć po wyschnięciu. Nie wiem czy do marca to nie za krótko,
skoro kominkowe szczapy schną ze dwa lata do 20%.


Nie ma co przewlekać okresu do zabudowy - mleko rozlane, a ta niewielka ilość wilgoci jaka opuści drewno po zabudowaniu wydostanie się przez membranę paroprzepuszczalną - drewno w naturalnych warunkach powinno być sezonowane 3-4 lata i więcej w zależności od grubości elementu. Teraz jest problem z tym aby powstrzymać rozwój pleśni, bo on stwarza dogodne warunki do rozwoju grzybów. Zetrzeć, zeskrobać pleśń szpachelką, szczotką drucianą, pomalować skutecznym impregnatem, poczekać co najmniej do lata aby drewno powierzchniowo przeschło, zaimpregnować ponownie natryskowo, odczekać ok. 4 tygodnie (wysoka temperatura na zewnątrz) i wtedy zabudować.

Cytat

Gdybym wcześniej o tym wiedział, dałbym sobie spokój z fobosem.


Też, nie jeden raz, przekonałem się, że środki solowe są mało skuteczne, tak jak i ich właściwości ochronne przed ogniem.
Drewno powietrznosuche, poprzekładane, zabezpieczone przed opadami (pod otwartą wiatą) zaimpregnowane Fobosem porastało mi pleśnią jak spodek wielkanocną rzeżuchą.
Od kilku lat używam "Wood Protector" w wersji przemysłowej i nie zauważyłem podobnych objawów. Dodatkowo środki na bazie propikonazolu nie są wymywalne przez opady - wystarczy je chronić przed nimi w czasie schnięcia impregnatu (48 godzin).

Vega1 dopytuje się o przyczynę powstania pleśni... przyczyny nie trzeba szukać z lupą - jest nią wbudowanie mokrego drewna i brak skutecznego zabezpieczenia (impregnacji). Tak dla uzupełnienia podeprę się źródłem:

Cytat

Pleśnienie drewna
To zjawisko, które powstaje w wyniku działania grzybów pleśniowych należacych przede wszystkim do workowców (Ascomycetes) i grzybów niedoskonałych (Deuteromycetes). Podczas pleśnienia grzybnia rozwija się na powierzchni drewna powodując wyraźne pogorszenie wyglądu (grzybnia widoczna jest na powierzchni zarażonego elementu), jednak w zasadzie nie wpływa na jego właściwości techniczne. Pleśnienie jest objawem zbyt dużej wilgotności przy jednoczesnym ograniczeniu przepływu powietrza.

Zjawisko pleśnienia jest często spotykane podczas poczatkowego etapu suszenia drewna w komorach suszarniczych, magazynowania wilgotnego drewna w zamkniętych magazynach czy nawet przy składowaniu świeżo przetartego drewna na otwartej powierzchni przy nieprawidłowym ułożeniu tarcicy na sztaplu - niezapewniającego odpowiednio swobodnego przepływu powietrza.

Wystąpienie efektu pleśnienia jest sygnałem do podjęcia natychmiastowych działań mających na celu obniżenie wilgotności zarażonego drewna, oraz poprawy wentylacji wokół porażonych elementów, w przeciwnym razie wkrótce mogą się rozpocząć inne, groźniejsze procesy jego rozkładu.

Wysuszenie drewna do wilgotności poniżej 18% zatrzymuje dalszy rozwój pleśni, a oczyszczenie mechaniczne powierzchni drewna pozwala przywrócić jego pierwotny wygląd.

Barwice drewna (np. sinizna)
Powierzchniowe lub wgłębne zabarwienia drewna powstające w wyniku działania grzybów jest najczęściej spotykanym zjawiskiem w pierwiastkowym przerobie drewna. Siniznę wywołują niektóre gatunki grzybów należących do workowców (Ascomycetes) i do grzybów niedoskonałych (Deuteromycetes). Za niewielką część barwic odpowiadają grzyby zaliczane do sprzęznaików (Zygomycetes).

Grzyby powodujące siniznę rozwijają się w drewnie o wilgotności bezwzględnej pomiędzy 25-90%. Uszkodzenia drewna odnoszą się niemal wyłącznie do sfery estetycznej.


Nie mogę sobie odmówić zacytowania fragmentu dotyczącego nowoczesnych impregnatów:
Cytat

Dotychczasowy podział środków ochrony drewna na solne, rozpuszczalnikowe i oleiste uległ pewnej przemianie. Pojawiła się szeroka grupa preparatów produkowanych w formie koncentratów, przeznaczonych do rozcieńczania wodą. Opracowane tutaj zostały np. takie preparaty jak; grupa środków ACQ (ang. Ammoniated Copper Quats), kompozycje z udziałem czwartorzędowych związków amoniowych QAC (ang. - Quaternary Ammonium Compounds, potocznie - Quats)

Preparaty te charakteryzują się wysoką skutecznością i precyzją działania, zabezpieczają drewno przed rozkładem biologicznym. Dzięki mniejszej wymywalności (np. środki QAC trwale wiążą się ze strukturami drewna) środki te na dłużej zabezpieczają drewno i są mniej szkodliwe dla środowiska.


Źródła:
Nauka o drewnie - Franciszek Krzysik
Fitopatologia leśna - Karol Mańka
Ochrona drewna surowca i materiału - Adam Krajewski, Piotr Witomski
Impregnaty dla leśnictwa - Piotr Kozarski
internet - dr hab. inż. Krzysztof Jan Krajewski


Napisano
Cytat

Nie ma co przewlekać okresu do zabudowy - mleko rozlane, a ta niewielka ilość wilgoci jaka opuści drewno po zabudowaniu wydostanie się przez membranę paroprzepuszczalną - drewno w naturalnych warunkach powinno być sezonowane 3-4 lata i więcej w zależności od grubości elementu. Teraz jest problem z tym aby powstrzymać rozwój pleśni,bo on stwarza dogodne warunki do rozwoju grzybów. Zetrzeć, zeskrobać pleśń szpachelką, szczotką drucianą, pomalować skutecznym impregnatem, poczekać co najmniej do lata aby drewno powierzchniowo przeschło, zaimpregnować ponownie natryskowo, odczekać ok. 4 tygodnie i wtedy zabudować.








Tylko że w tym opisywanym problemie membrana raczej nie występuje co widać na powyższych fotkach.
Napisano
Cytat

Tylko że w tym opisywanym problemie membrana raczej nie występuje co widać na powyższych fotkach.


Moje niedopatrzenie - będzie problem, bo pewnie jest już na deskowaniu papa, a pod nią to dopiero pieczarkarnia...
W takiej sytuacji papę należałoby możliwie szybko zdemontować (pierwsze ocieplenie), zaimpregnować powierzchnię deskowania i dopiero wtedy nakryć papą. Jak na to co jest teraz poświeci słonko, to korozja biologiczna z udziałem grzyba będzie więcej niż prawdopodobna.
Zamiast membrany paro przepuszczalnej będzie pustka wentylacyjna (3-4 cm) i to powinno załatwić sprawę odprowadzenia tych kilku procent wilgoci z drewna, po zabudowaniu latem.
Napisano
Deski nie są przybite leżą luzem na belkach i będę je zdejmować i impregnowac. Były wykorzystane do wykonania prac. Po impregnacji na butelkach ułożyć membranę i na to wędkowanie czy w inny sposób?

Miało być deskowanie zamiast wędkowania
Napisano
Cytat

wietrzyć, wietrzyć i wietrzyć.
Irbis z tą papą to pojechałeś...


Tak myślisz? Wcześniej twierdziłeś, że pleśń na mokrym drewnie to anomalia...
Stawiam dukaty przeciw orzechom, że w ciągu max 2 miesięcy (ale raczej wcześniej) na belkach pojawi się miejscami grzyb (taki ładny, biały, domowy - najgroźniejszy dla konstrukcji) - jeśli nie zeskrobie się pleśni i nie zaimpregnuje szybko.
Deskowanie styka się bezpośrednio z konstrukcją, a na konstrukcji widać pleśń pomimo, że jest choć szczątkowo owiewana powietrzem. Wyobraź sobie co się dzieje z mokrym drewnem kiedy jest nakryte nie przepuszczającą powietrza papą. Ja to znam z doświadczenia, a wy możecie położyć na zewnątrz kawałek deski nakryć ją papą i poczekać z miesiąc.
Napisano
pleśń na drewnie - tak, to nie zdarza się nagminnie. Ale że anomalia?? icon_question.gif
Jeszcze raz powtórzę: zaimpregnować i wietrzyć. Zabezpieczyć przepływ powietrza.

Napisano
Cytat

pleśń na drewnie - tak, to nie zdarza się nagminnie. icon_question.gif


Kolego Vega1, zgrabnie pominąłeś jedno słowo: mokrym - mówimy o drewnie mokrym, takim, które krótki czas (kilka miesięcy) przed wbudowaniem rosło jeszcze w lesie. Tak na dobrą sprawę można mówić w tym przypadku o błędzie w sztuce budowlanej, ale niestety normy i projekt sobie, a realia sobie! W Polsce buduje się szybko i z konieczności jak najmniejszym kosztem, a do tego reklama rządzi sztuką budowlaną - zachęcając do stosowania np. impregnatów wypłukiwanych (bo są tanie!).


Napisano
Cytat

Czy jeśli polezy to ok miesiąca to coś się złego stanie? Czym to oczyszczać? Szczotka druciana a może jakaś szlifierka i papier ścierny?


Na zdjęciach nie widać tego dokładnie, ale w sprzyjających warunkach pleśń potrafi pokryć drewno "kożuchem" - trzeba to po prostu zebrać z powierzchni - pisałem wyżej: szpachelką, szczotką drucianą, ale delikatnie, bo pleśń rozwija się tylko na powierzchni. Im szybciej zabieg zostanie wykonany tym lepiej, jednak przy takich mrozach zwłoka kilkunastu dni nie czyni wielkiej różnicy! Czyszcząc oglądaj dokładnie drewno, czy nie pojawił się gdzieś grzyb domowy (biały nalot, podobny do "kożucha" na mleku) - takie miejsca trzeba potraktować impregnatem szczególnie starannie i kilkakrotnie.

Kolego Vega1 nie wierzysz w naturalny cykl rozkładu drewna
twierdząc, że jest to zjawisko zastanawiające...
Czytałeś cytowane prze ze mnie materiały i ...
z którym twierdzeniem w nich zawartym się nie zgadzasz,
będzie nam łatwiej rozmawiać, bo że nie zgadzasz się ze mną, to już wiem icon_smile.gif
Napisano
bazuje na swojej wiedzy praktycznej a nie na teoretycznych artykułach. Nie robię co prawda "w drewnie" a w innej dziedzinie budowlanej.
To aż dziwne, że na tylu budowach których byłem, tyle konstrukcji drewnianych co widziałem, i nigdy nie trafiłem na takie zjawisko o jakim piszesz.
Skoro to takie powszechne, to albo ja mam pecha, albo Ty robisz z takiego drewna, które Ci powszechnie pleśnienie, sinieje i kto wie co jeszcze się mu dzieje.
Napisano
Jak dla mnie, wygląda to na typową siniznę drewna.

Jak drewno uzyska około 20% wilgotności, to zatrzyma się rozwój tego grzyba.

Dlatego pomocny wydaje się wpis:

Cytat

Jeszcze raz powtórzę: zaimpregnować i wietrzyć. Zabezpieczyć przepływ powietrza.



Niskie temperatury (od około -5 stopni C) też hamują rozwój grzyba.

Co do postepowania, oprócz wysuszenia - wpisz sinizna drewna w przeglądarkę, a uzyskasz odpowiedź.
Napisano
Cytat

bazuje na swojej wiedzy praktycznej a nie na teoretycznych artykułach. Nie robię co prawda "w drewnie" a w innej dziedzinie budowlanej. To aż dziwne, że na tylu budowach których byłem, tyle konstrukcji drewnianych co widziałem, i nigdy nie trafiłem na takie zjawisko o jakim piszesz. Skoro to takie powszechne, to albo ja mam pecha, albo Ty robisz z takiego drewna, które Ci powszechnie pleśnienie, sinieje i kto wie co jeszcze się mu dzieje.


Widzisz, mówimy o zagadnieniu, o którym jak sam napisałeś, wiesz tyle ile zobaczysz na budowie. Ja zaś siedzę w nim od wielu lat i opieram się na swoim doświadczeniu oraz wiedzy, którą ciągle pogłębiam. Rozumiem, że z braku argumentów próbujesz rozegrać dyskusję personalnie, a wydawało mi się, że to poniżej Twojego poziomu. Mam nadzieję, że o normach wilgotności drewna konstrukcyjnego nie mówisz "teoretyczne zalecenia - nie mające praktycznego znaczenia"?
Reasumując - z którym twierdzeniem zacytowanych przeze mnie materiałów się nie zgadzasz. Nadal sądzę że dyskusja będzie bardziej merytoryczna kiedy spróbujemy wyjaśnić różnicę zdań - chyba, że to dla Ciebie sprawa ambicjonalna i nie ma znaczenia jak jest, ważne abyś to Ty miał rację.

Edit: Nie dopatrzyłem się też pokrycia z dachówki - w przypadku pojawienia się grzyba problem będzie większy.
Tak zwykle kończy się szybkie budowanie, przy jednoczesnej oszczędności na suszeniu drewna. Gdyby wbudowany materiał spełniał normę (poniżej 15% wilgotności) nie byłoby żadnych problemów z zagrzybieniem, niezależnie od pogody na zewnątrz i kiepskiej impregnacji
Napisano
Cytat

Deski nie są przybite leżą luzem na belkach i będę je zdejmować i impregnowac. Były wykorzystane do wykonania prac. Po impregnacji na butelkach ułożyć membranę i na to wędkowanie czy w inny sposób?

Miało być deskowanie zamiast wędkowania


icon_lol.gif icon_eek.gif Teraz na wekowanie to raczej nie pora ,no chyba ,że spod lodu icon_biggrin.gif
o co chodzi z tymi deskami ,że leżą luzem? na jakich belkach ? na krokwiach? o jakich butelkach piszesz i jeszcze to wędkowanie (wiem doczytałem że to miało być deskowanie) icon_biggrin.gif
Za Chiny Ludowe nic nie łapię z tej wypowiedzi icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Teraz Ty z tym wekowaniem spod lodu też żeś pojechał icon_mrgreen.gif


A po mnie komp w konia zrobił i nie podkreślił na czerwono,że źle icon_biggrin.gif
No cóż ja się nabijam z kogoś ,to czemu ktoś nie może ze mnie icon_lol.gif
Napisano
Witam.
Mam podobny problem z więźbą, choć patrząc na fotki poprzednika u mnie chyba jest większa tragedia, bo nie dość, że połowa belek jest ciemno sina, to jest więcej białego nalotu, jakby pleśni. Zastanawiam się nad zakupem tego domu, proszę o poradę czy to poważny problem i czy powinienem się zniechęcić żeby nie robić sobie problemów?

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Na zdjęciach widać grzyba domowego (te białe smugi). To następne stadium (ok. miesiąca do przodu) tego co oglądaliśmy wyżej w tym wątku. Problem jest na tyle duży, że radzę zrezygnować z zakupu. Owszem można widoczne płaszczyzny belek wyczyścić i zaimpregnować skutecznie, ale zniszczenie grzyba w częściach konstrukcji zakrytych (wręby, czopy, styk zakładów) będzie już prawdopodobnie niemożliwe, bez wysokich nakładów! Jakość tego budowania pozostawia wiele do życzenia
Napisano
Cytat

Irbis w odp na twoje pytanie to pod dachowka mam tylko membrane paroprzepuszczalna.


Czyli tak jak przypuszczałem wcześniej. Zalecany prze ze mnie sposób postępowania znasz - wyczyścić, zaimpregnować i czekać aż podeschnie choćby powierzchniowo - wtedy już nie powinno być niebezpieczeństwa rozwoju grzyba domowego i spokojnie można powtórzyć impregnację natryskowo pod koniec lata, a następnie zabudować izolacją.
Napisano
Cytat

Na zdjęciach widać grzyba domowego (te białe smugi). To następne stadium (ok. miesiąca do przodu) tego co oglądaliśmy wyżej w tym wątku. Problem jest na tyle duży, że radzę zrezygnować z zakupu. Owszem można widoczne płaszczyzny belek wyczyścić i zaimpregnować skutecznie, ale zniszczenie grzyba w częściach konstrukcji zakrytych (wręby, czopy, styk zakładów) będzie już prawdopodobnie niemożliwe, bez wysokich nakładów! Jakość tego budowania pozostawia wiele do życzenia



Jesteś pewien? Ze zdjęcia tak można jednoznacznie określić, że nie jest to zwykła pleśń, którą radziłeś komuś parę postów wyżej po prostu zeskrobać, tylko ten feralny grzyb domowy? Kierownik budowy upiera się, że to nic poza sinizną, belki oczyścił z nalotu i zamierza zaimpregnować powtórnie na wiosnę. Może należy wykonać jakąś fachową ekspertyzę? Jeśli tak to skąd wziąć fachowca do tego?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...