kdd Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #101 Napisano 2 lipca 2013 Poproszę autora wątku o opisanie sytuacji do końca. Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #102 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Zbrojenie w ławie jest zapewne na środku, czyli w osi. Ściany fundamentowej też "wyszło" na środku" - jeśli ma to znaczenie. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #103 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Tak jest , właśnie o to chodzi . A Irbis zaraz bierze się za drwiny oskarżając o brak wiedzy i kompetencji , czy jakoś tak . Irbis nie "bierze się za drwiny i nie oskarża o brak wiedzy i kompetencji" bezpodstawnie!Zauważyliście mało mówiące zdjęcia, a pomijacie zupełnie wyraźny szkic z postu Post w którym dziś już brakuje szkicu i próbujecie podważyć moje kompetencje??? Sorry, Panowie, są rzeczy, których dżentelmen nie robi... , a już stawianie samych siebie w pozycji skrzywdzonych jest niskiego lotu manipulacją, nie jedyną zresztą w tym wątku. Wybaczcie te kilka słów prawdy i nie traktujcie ich jako drwiny tylko prosty i przejrzysty opis sytuacji.Rozumiem, że wątek ten traktujemy jako poligon doświadczalny - kto kogo zapędzi w kozi róg, z użyciem wszelkich dostępnych sił i środków??? Drzewiej, złapanych za brody, ciągnąłbym przez całą karczmę i wyrzucił przez drzwi wejściowe do rynsztoka, bo naprawdę nie mieścicie się w kategoriach honorowych Cytat A jaka skala tego rysunku była ?. Tam chyba była skala "mniej więcej" - i raczej chodziło o to co na fotce nie było widoczne, czyli, że ściana równo z ławą (?). Pomijam już to, że w opisie byyło także stwierdzenie - nieudolny rysunek.Biorąc to pod uwagę, swoją ocenę sytuacji oparłem tylko na zdjęciach.Po drugie, akurat ściana była po drugiej stronie. Mogę napisać, że trzymały ją dwie papugi, a dziś już znalazła się na właściwym miejscu, dzięki zabiegom tychże papug ;)Autor szkicu zamieścił go po to, aby przedstawić dokładniej, to czego nie było widać na zdjęciach.Kończę na tę chwilę, bom ja nie papuga i buduję zamiast mędzić ;) Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #104 Napisano 2 lipca 2013 Cytat i próbujecie podważyć moje kompetencje??? Ps. To stwierdzenie wiele wyjaśnia Link do komentarza
demo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #105 Napisano 2 lipca 2013 (edytowany) Ten rysunek wyglądał mniej więcej tak:porównanie obu obrazuje koszmarną tendencyjność Irbisa . Edytowano 2 lipca 2013 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #106 Napisano 2 lipca 2013 Ha, więc sądzisz, że ława w projekcie jest 10 cm szersza od ściany (bo skoro tylko 5cm od osi)?Spotkałeś się kiedykolwiek z taką ławą pod ścianą nośną w budynku jednorodzinnym?A spotkałeś się w ogóle z jakąkolwiek ławą fundamentową?Tak jak pisałem podając sposób w jaki obliczyłem szacunkową rozbieżność - przyjąłem bardzo wąską ławę 60cmi na niej typową dla takiej ławy ścianę 24 cm. Ława fundamentowa ściany nośnej budynku jednorodzinnego o szerokości 34 cm (niech będzie 40cm) to byłby spory ewenement, a to wynika z Twoich szacunków na "oko".Przypomnę tylko, że ten etap dochodzenia mamy w zasadzie za sobą (wobec kasowania wszelkich, choćby przybliżonych danych przez autora wątku) i teraz pozostaje kwestia czy architekt zaakceptował fuszerkę słownie (bez jakichkolwiek konsekwencji i przy pełnej odpowiedzialności inwestora za fakt odstępstwa od projektu), czy też naniósł poprawki do projektu biorąc odpowiedzialność na siebie!!! Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #107 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Ha, więc sądzisz, że ława w projekcie jest 10 cm szersza od ściany (bo skoro tylko 5cm od osi)?Spotkałeś się kiedykolwiek z taką ławą pod ścianą nośną w budynku jednorodzinnym?A spotkałeś się w ogóle z jakąkolwiek ławą fundamentową? No to teraz pojechałeś po bandzie. Rozumiem, że to co napisałeś wynika z Twojej wiedzy o oporze gruntu, dla tej lokalizacji.Ps. A jak tam "nośność" gruntu jest większa niż 200 kPa, to jaka może być szerokość ławy - a może można ławę pominąć? Link do komentarza
demo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #108 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Ha, więc sądzisz, że ława w projekcie jest 10 cm szersza od ściany (bo skoro tylko 5cm od osi)? Nic nie sądzę , takie były proporcje tego rysunku którego autor chciał tylko pokazać o co chodzi , bo na pewno nie malował go z zachowaniem proporcji . Ale nigdy nie odważyłbym się robić wyliczeń na podstawie jakiegoś bezwymiarowego bazgrołu , co Ty niniejszym czynisz . Pokazałem tylko proporcje i skalę Twojej manipulacji .Natomiast na zdjęciach przesunięcie było tak małe że zupełnie niewidoczne . Link do komentarza
animus Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #109 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Nic nie sądzę , takie były proporcje tego rysunku którego autor chciał tylko pokazać o co chodzi , bo na pewno nie malował go z zachowaniem proporcji . Ale nigdy nie odważyłbym się robić wyliczeń na podstawie jakiegoś bezwymiarowego bazgrołu , co Ty niniejszym czynisz . Pokazałem tylko proporcje i skalę Twojej manipulacji .Natomiast na zdjęciach przesunięcie było tak małe że zupełnie niewidoczne . Na drugi raz jak będziecie odpowiadać na posty to wciągajcie je w całości z rysunkami do własnej odpowiedzi,teraz to wygląda jak przeciąganie liny. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #110 Napisano 2 lipca 2013 Coś mi się wydaje,że będzie powtórka z rozrywki i temat będzie do zamknięcia ,jeżeli dyskusja będzie się toczyć tak jak się toczy. Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #111 Napisano 2 lipca 2013 No chyba, że za podważanie kompetencji Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #112 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Rozumiem, że to co napisałeś wynika z Twojej wiedzy o oporze gruntu, dla tej lokalizacji. Nie znam lokalizacji, więc przyjąłem ławę z projektu. Cytat Ps. A jak tam "nośność" gruntu jest większa niż 200 kPa, to jaka może być szerokość ławy - a może można ławę pominąć? A jak "tam" znaczy na księżycu, to trzeba budynek kotwić Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #113 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Nic nie sądzę , takie były proporcje tego rysunku którego autor chciał tylko pokazać o co chodzi , bo na pewno nie malował go z zachowaniem proporcji . Ale nigdy nie odważyłbym się robić wyliczeń na podstawie jakiegoś bezwymiarowego bazgrołu, co Ty niniejszym czynisz. Oj, mylisz się, ale to bez znaczenia, prawda? Cytat Pokazałem tylko proporcje i skalę Twojej manipulacji .Natomiast na zdjęciach przesunięcie było tak małe że zupełnie niewidoczne . Więc to ja manipuluję? A przesunięcie było niewidoczne? Ciekaw jestem co tak zaniepokoiło inwestora, że pytał czy budynek może się od tego zawalić. Z doświadczenia wiem, że zwykle inwestor nie jest w stanie zauważyć drobnego błędu, dopiero kiedy błąd jest znaczny nabiera obaw co do jakości prac, ale wtedy ruszają do boju "niszczyciele marzeń" - w tym wypadku postawiliście się na ich miejscu, lub co najmniej w koalicji z nimi. Takie można wyciągnąć wnioski czytając cały wątek, choć Bajbaga zmienił front dopiero w końcowej fazie. Dla Was istotne są teraz sformułowania, wrażenia, nawet okulary, tylko nie fuszerka - czym ja nazywam odstępstwo od projektu.Uważam, że dalsza dyskusja nie ma sensu, bo wszystko zostało powiedziane, istotna część została usunięta i bawimy się tylko słowami, co nie wnosi nic merytorycznego do wątku.Jeszcze raz adres wątku o takich samych przypadkach z komentarzem inwestorów, nie wirtualnych papug "niszczycieli marzeń" (wyjątkowo trafne określenie): Błędy wykonawcze z komentarzem!Bronicie tylko tych wykonawców, czy wszystkich z wątku o błędach??? 2 Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #114 Napisano 2 lipca 2013 Cytat ..............., choć Bajbaga zmienił front dopiero w końcowej fazie. Chyba żyjesz w jakimś matriksie. Kompetencje, a teraz front .......Nic nie zmieniałem. Szef wszystkich szefów i finito - reszta to tylko dyskusja o bzdetach, na podstawie wydumanych, Twoich założeń.O tym czy jest odstępstwo i jakie decyduje tylko projektant - a jak sobie nazwiesz jego postanowienie, to raczej nikogo nie interesuje. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 2 lipca 2013 Udostępnij #115 Napisano 2 lipca 2013 Cytat Chyba żyjesz w jakimś matriksie. Kompetencje, a teraz front ....... Mój drogi Bajbago - ja żyję na budowie, a front robót to mój żywioł Cytat O tym czy jest odstępstwo i jakie decyduje tylko projektant - a jak sobie nazwiesz jego postanowienie, to raczej nikogo nie interesuje. Z jednym zastrzeżeniem - ma być bezwzględnie na piśmie!Jeśli twierdzisz inaczej to wprowadzasz w błąd. Link do komentarza
demo Napisano 3 lipca 2013 Udostępnij #116 Napisano 3 lipca 2013 Cytat Więc to ja manipuluję? A przesunięcie było niewidoczne? Ciekaw jestem co tak zaniepokoiło inwestora, że pytał czy budynek może się od tego zawalić. Zaniepokoiła go Twoja rada o ponownym przeliczaniu wszystkiego , niemądra i bezsensowna . Link do komentarza
Barbossa Napisano 3 lipca 2013 Udostępnij #117 Napisano 3 lipca 2013 Cytat Cytat i próbujecie podważyć moje kompetencje??? Ps. To stwierdzenie wiele wyjaśnia bardzo wiele a odpowiadając bezpośrednio na pytanie z tematu - nie nie musi, ba, czasami jest optymalniej jeżeli jest niesymetrycznie, tylko nikomu się nie chce w to bawić, bo przy takich kurnikach nie ma to wielkiego znaczenia Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 3 lipca 2013 Udostępnij #118 Napisano 3 lipca 2013 Cytat Zaniepokoiła go Twoja rada o ponownym przeliczaniu wszystkiego , niemądra i bezsensowna . Cóż ja mogę odpowiedzieć na takie dictum... nic.I przy tym pozostanę Cytat Z jednym zastrzeżeniem - ma być bezwzględnie na piśmie!Jeśli twierdzisz inaczej to wprowadzasz w błąd. Link do komentarza
demo Napisano 4 lipca 2013 Udostępnij #119 Napisano 4 lipca 2013 Napisz że się poddajesz , bo zagoniliśmy Ciebie w " kozi róg "cytat : Cytat Rozumiem, że wątek ten traktujemy jako poligon doświadczalny - kto kogo zapędzi w kozi róg, z użyciem wszelkich dostępnych sił i środków??? Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 4 lipca 2013 Udostępnij #120 Napisano 4 lipca 2013 Hej, Demo...- jak ty niczego nie rozumiesz...ale może to i dobrze Link do komentarza
demo Napisano 4 lipca 2013 Udostępnij #121 Napisano 4 lipca 2013 Też Ciebie hejtuję !!!kochany a co tu jest do rozumienia ? , wygłupiłeś się i tyle . Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 5 lipca 2013 Udostępnij #122 Napisano 5 lipca 2013 Pozostawię to do oceny czytających wątek...Pozdrawiam Link do komentarza
jotesz Napisano 9 lipca 2013 Udostępnij #123 Napisano 9 lipca 2013 Cytat Temat do zamknięcia. Też mam podobny problem, ale przed budową. Projektant posadowił ściany fundamentowe przyśrodkowo, bo nie uwzględnił w nich większej od typowego projektu, grubości ocieplenia i podparcia elewacji. Konstruktor zapewnia, że ława jest obliczona na obciążenia zarówno brzeżne, jak i centralne, ale na wszelki wypadek w projekcie wykonawczym trójwarstwowy fundament będzie na całej szerokości ławy, już z grubszym ociepleniem i grubszym poparciem elewacji. Na marginesie, niektórzy architekci wykonują projekt do pozwolenia na budowę, który nie zawiera zestawienia tarcicy do więźby i prętów do zbrojenia, uzależniając takie zestawienia od zamówienia dodatkowego projektu wykonawczego. Cytat Zaniepokoiła go Twoja rada o ponownym przeliczaniu wszystkiego , niemądra i bezsensowna . Myślę, że nie wiesz, o czym piszesz. Umiejscowienie i grubość prętòw zbrojenia ławy mogą być za słabe dla zmienionych wektorów nacisku na ławę, ale można to sprawdzić odliczeniami. Z pewnością zleci to prokurator po katastrofie budowlanej. Link do komentarza
retrofood Napisano 10 lipca 2013 Udostępnij #125 Napisano 10 lipca 2013 Cytat ale można to sprawdzić odliczeniami. Kolejno odlicz? Link do komentarza
demo Napisano 10 lipca 2013 Udostępnij #126 Napisano 10 lipca 2013 Cytat Myślę, że nie wiesz, o czym piszesz. Umiejscowienie i grubość prętòw zbrojenia ławy mogą być za słabe dla zmienionych wektorów nacisku na ławę, ale można to sprawdzić odliczeniami. Z pewnością zleci to prokurator po katastrofie budowlanej. Chyba jednak sam nie wiesz o czym piszesz , bo ja pisałem o domku parterowym a Tobie to chyba wszystko pomyliło się z drapaczem chmur . Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 10 lipca 2013 Udostępnij #127 Napisano 10 lipca 2013 Cytat Na marginesie, niektórzy architekci wykonują projekt do pozwolenia na budowę, który nie zawiera zestawienia tarcicy do więźby i prętów do zbrojenia, uzależniając takie zestawienia od zamówienia dodatkowego projektu wykonawczego.Myślę, że nie wiesz, o czym piszesz. Umiejscowienie i grubość prętòw zbrojenia ławy mogą być za słabe dla zmienionych wektorów nacisku na ławę, ale można to sprawdzić odliczeniami. Z pewnością zleci to prokurator po katastrofie budowlanej. A Ty konstruktor -architekt -projektant? Jajo chce być mądrzejsze od kury Link do komentarza
jotesz Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #128 Napisano 14 lipca 2013 Cytat A Ty konstruktor -architekt -projektant? Jajo chce być mądrzejsze od kury Nie, ja jestem inwestorem i mam za to zapłacić, a potem w tym mieszkać. Tymczasem otrzymałem projekt do pozwolenia na budowę, w którym na rysunkach konstrukcyjnych ławy, jej grubość wynosi 60cm, a na przekrojach kondygnacji ta sama ława ma 70cm. Sądzę, że jednak jestem mądrzejszy od kury, która sporządziła taki projekt, nie?Tak na marginesie, czy na tym forum ktoś jeszcze chce pomóc, czy tylko wyśmiewać? To nie jest forum dla elektryków, konstruktorów i architektów, tylko dla ludzi chcących wybudować dom. Pomocne fachowe uwagi - bardzo chętnie. Aluzje o czyimś amatorstwie są tak samo głupie, jak przechwałki o własnym profesjonaliźmie. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #129 Napisano 14 lipca 2013 Cytat Nie, ja jestem inwestorem i mam za to zapłacić, a potem w tym mieszkać. Tymczasem otrzymałem projekt do pozwolenia na budowę, w którym na rysunkach konstrukcyjnych ławy, jej grubość wynosi 60cm, a na przekrojach kondygnacji ta sama ława ma 70cm. Sądzę, że jednak jestem mądrzejszy od kury, która sporządziła taki projekt, nie?Tak na marginesie, czy na tym forum ktoś jeszcze chce pomóc, czy tylko wyśmiewać? To nie jest forum dla elektryków, konstruktorów i architektów, tylko dla ludzi chcących wybudować dom. Pomocne fachowe uwagi - bardzo chętnie. Aluzje o czyimś amatorstwie są tak samo głupie, jak przechwałki o własnym profesjonaliźmie. Jakie przekroje ,jakie naprężenia nas inwestorów guzik obchodzi,co kończyłeś studia techniczne? Ja zapłaciłem za projekt i ma on być zgodny ze wszystkimi normami) ,pewnie że zdarzają się jakieś wpadki z winy projektanta czy wykonawcy, a ty o jakiś wektorach .Piszesz o przekrojach kondygnacji i co w tym przekroju kondygnacji masz lawę fundamentową? sam niewiesz jak nazywać poszczególne przekroje a się wymądrzasz. Link do komentarza
demo Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #130 Napisano 14 lipca 2013 Cytat a ty o jakiś wektorach . - ma psa wabiącego się Wektor....... , wygłupiłeś się jotesz i tyle ale nie martw się bo na tym forum już był jeden co fizykę (chyba kwantową) objaśniał , więc gdzie tam Tobie do niego z twoimi wektorami. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #131 Napisano 14 lipca 2013 Cytat Jakie przekroje ,jakie naprężenia nas inwestorów guzik obchodzi,co kończyłeś studia techniczne? Ja zapłaciłem za projekt i ma on być zgodny ze wszystkimi normami) ,pewnie że zdarzają się jakieś wpadki z winy projektanta czy wykonawcy, a ty o jakiś wektorach .Piszesz o przekrojach kondygnacji i co w tym przekroju kondygnacji masz lawę fundamentową? sam niewiesz jak nazywać poszczególne przekroje a się wymądrzasz. Koledzy, skoro przedstawiacie się jako inwestorzy, to ja czegoś nie rozumiem - od kiedy każdy inwestor ma obowiązek posługiwać się terminologią fachową? Od kiedy inwestor ma obowiązek kończyć studia techniczne? Od kiedy inwestor ma obowiązek odpuszczać błędy wykonawcy, kierownikowi czy architektowi? Skąd w takim razie u Was takie zacięcie do narzucania powyższych wymagań, a zupełny brak zrozumienia dla jedynego obowiązku jaki ma inwestor - dbałość o to, aby pieniądze wydane na budowę nie okazały się wyrzucone w błoto?! Sądzę, że arogancja w stosunku do innych inwestorów jest zupełnie nie na miejscu, a z drugiej strony inwestor powinien użyć wszelkich dostępnych metod aby jego zamierzenie zakończyło się powodzeniem, więc czasem może nawet "pojechać po bandzie".Jako wykonawca rozumiem i w pełni akceptuję takie postępowanie, w zamian daję sobie podobne prawo jeśli chodzi o wyegzekwowanie od inwestora należności za dobrze wykonaną pracę. 2 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #132 Napisano 14 lipca 2013 Jeżeli ktoś pokazuje na forum ,że jest mądrzejszy od fachowców a pisze bzdury to niestety ale wybacz.To tak jakby Tobie jakiś nawiedzony inwestor mówił co masz robić a Ty wiesz ,że źle to będzie,to co? nie będziesz się starał go uświadomić,że źle godo a jak będzie się dalej upierał to zapewne podziękujesz mu i pójdziesz na inną budowę. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 14 lipca 2013 Udostępnij #133 Napisano 14 lipca 2013 Nie czytałeś wątku w którym pisałem o podnoszeniu komina lewarkiem? To żałuj - inwestor sam sobie zrobił dobrze, a później chciał reklamować, w efekcie pytając o radę jak naprawić błąd. Wydaje mi się tylko, że jako bywalcy zorientowani w temacie możemy bardziej pobłażliwie traktować zagubionych inwestorów, ewentualnie z odrobiną humoru zamiast ścinać ich na wstępie.W końcu my tu przebywamy prawie na co dzień, to po co mamy sami sobie psuć atmosferę?...Warto nabrać odrobiny dystansu, a na pewno śmiać się częściej! 1 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 lipca 2013 Udostępnij #134 Napisano 15 lipca 2013 Pewnie ,że lepiej żartować niż ... się denerwować Ale co innego inwestor który sam źle zrobił i potem szuka porady a co innego taki co chce udzielać rad a nie wie o czym pisze albo wgłębia się tak w temat ,że podaje skład chemiczny farby a żeby pomalować ścianę Nam szarym inwestorom takie informacje są nie potrzebne. Link do komentarza
jotesz Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #135 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Jakie przekroje ,jakie naprężenia nas inwestorów guzik obchodzi,co kończyłeś studia techniczne? Ja zapłaciłem za projekt i ma on być zgodny ze wszystkimi normami) ,pewnie że zdarzają się jakieś wpadki z winy projektanta czy wykonawcy, a ty o jakiś wektorach .Piszesz o przekrojach kondygnacji i co w tym przekroju kondygnacji masz lawę fundamentową? sam niewiesz jak nazywać poszczególne przekroje a się wymądrzasz. Kolego, nie trzeba kończyć wyższej matematyki, żeby wiedzieć, że dwa razy dwa równa się cztery. Przekrój pionowy wykonany przez projektanta, obejmuje wszystkie kondygnacje, od ławy fundamentowej po kalenicę. Rzut poziomy ław fundamentowych został wykonany przez konstruktora, podobnie do przekrojów poszczególnych fragmentów ław - w celu wskazania sposobu ułożenia zbrojenia.Taki z Ciebie inwestor, jak ze mnie inżynier. Tyle, że ja nie skupiam się na dyskredytowaniu innych. Budynek z dwoma kondygnacjami i ścianą trójwarstwową oraz ciężkie pokrycie dachowe na niejednorodnym gruncie, może spowodować wygięcie lub pęknięcie źle skonstruowanej ławy fundamentowej, jeszcze w trakcie budowy - budynek nie jest obciążony jednakowo w każdym punkcie ławy. Co z Ciebie za ostoja? Chyba, że ostałeś już sam. 1 Link do komentarza
jotesz Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #136 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Co Wy macie z tymi obliczeniami ??Źródło : https://budujemydom.pl/stan-surowy/fundamenty-i-piwnice/a/559-czy-trzeba-zbroic-lawy-fundamentoweCzy trzeba zbroić ławy fundamentowe?Domy jednorodzinne, a więc budynki stosunkowo małe i lekkie, najczęściej posadowione są na betonowych ławach fundamentowych (ewentualnie żelbetowych stopach fundamentowych).Oznacza to, że w przypadku stabilnego, dobrze zagęszczonego lub skonsolidowanego gruntu, ławy fundamentowe mogą – teoretycznie – nie mieć ani jednego pręta. Jednak w praktyce zawsze stosuje się zbrojenie niekonstrukcyjne (nie wymagające obliczeń). Nie dopuści ono do zniszczenia fundamentów, a tym samym budynku w sytuacjach takich, jak powódź, osunięcie gruntu, wymycie gruntu spod części fundamentu itp.Zbrojenie to pełni zatem podobną funkcję, co pasy bezpieczeństwa w samochodzie, które w codziennej eksploatacji nie są potrzebne, ale podczas wypadku mogą uratować życie. To samo dotyczy wieńców, może też nie są potrzebne? Ławy i wieńce spinają dom niczym obręcze beczkę. Jaką masz gwarancję, że grunt jest i zawsze będzie "stabilny, dobrze zagęszczony i skonsolidowany"? Dlaczego ławę projektuje konstruktor z uprawnieniami zamiast wykonawcy? Po co te korowody z pozwoleniem na budowę i sprawdzaniem projektu? Po co nadzór budowlany sprawdzający zgodność wykonania z projektem? Stosunkowo mały i lekki dom jednorodzinny waży kilkaset ton, tyle też naciska na grunt. Link do komentarza
bajbaga Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #137 Napisano 23 lipca 2013 Dom może mieć ławy zbrojone szynami kolejowymi, może stać na ławach nie uzbrojonych, może również stać na płycie, albo tez bezpośrednio na gruncie - tyle, że o tym decyduje projektant, w zależności od (danych) warunków, a nie jakiś mebel stajenny za posrednictwem internetu.A cała wymagana papierkologia i nadzór, jest tylko i wyłącznie po to, aby żadna wełnista istota (w tym poprzez internet) nie mogła stosować dowolności, na podstawie swojej (domniemanej ?, wątpliwej ?) wiedzy. Link do komentarza
Barbossa Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #138 Napisano 23 lipca 2013 przy czym można dodać, że projektant nie wysili sie za bardzo, aby dogłębnie przeanalizować posadowienie i dobór ławbo albo sobie przyjmie z "tabelki" albo przyjmie wymiary z czapy, a jedynym kryterium będzie możliwość zapewnienia oparcia np dla warstw ściany 3W i po paru minutach bedzie wiedział, że warunek nośności/użytkowania jest spełnionyno chyba, że badania geotechniczne wskazują na jakąś masakrę, a nie "normalny" grunt i wtedy trzeba sie pochylić nad tematemgdyby się chciało sprawdzić każde zaprojektowane fundamenty, to okazałoby się, że w znacznej ilości projektów ławy są nawet przewymiarowane (dla "normalnych" warunków gruntowych - dodam, bo jeszcze Omnibus się czepi, a ja nie chcę edytować postu ), b. rzadko kiedy projektant stosuje iterację do wyznaczenia optymalnego przekroju ławy, a i wtedy wynik mógłby wskazywać na coś niepraktycznego i trzeba by było tak czy siak przyjąć z czapyale to trochę tak OTbtw Kolego jotesz - nie napinaj się tak, bo faktycznie stosowana przez Ciebie nomenklatura to mix różnych dziedzin w zasadzie niopotrzebnie użyta, rzekłbym - nad wyrost; laikom i tak niewiele powie, tym co wiedzą o co chodzi - nie zaimponuje, na branżowym forum - zostałaby wyśmiana Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #139 Napisano 23 lipca 2013 (edytowany) Cytat Kolego, nie trzeba kończyć wyższej matematyki, żeby wiedzieć, że dwa razy dwa równa się cztery. Przekrój pionowy wykonany przez projektanta, obejmuje wszystkie kondygnacje, od ławy fundamentowej po kalenicę. Rzut poziomy ław fundamentowych został wykonany przez konstruktora, podobnie do przekrojów poszczególnych fragmentów ław - w celu wskazania sposobu ułożenia zbrojenia.Taki z Ciebie inwestor, jak ze mnie inżynier. Tyle, że ja nie skupiam się na dyskredytowaniu innych. Budynek z dwoma kondygnacjami i ścianą trójwarstwową oraz ciężkie pokrycie dachowe na niejednorodnym gruncie, może spowodować wygięcie lub pęknięcie źle skonstruowanej ławy fundamentowej, jeszcze w trakcie budowy - budynek nie jest obciążony jednakowo w każdym punkcie ławy. Co z Ciebie za ostoja? Chyba, że ostałeś już sam. Panie inżynierze z zamiłowania,przekroje to robi przeważnie architekt,a projektant to jest od czego innego.Przekrój który obejmuje cały budynek to nie przekrój kondygnacji tylko przekrój pionowy A-A lub B-B często takie oznaczenie się spotyka.Od tego aby nie budynek nie popękał jest projektant który adoptuje dany budynek a szczególnie decyduje jakiego rodzaju ma być fundament do warunków gruntowych na danej działce,ale tak to jest jak się bazuje na projekcie kupionym w biurze projektowym i nie wie ,że to tylko książeczka a nie gotowy projekt budowlany.Ano ze mnie taka Ostoja,że to mi Redakcja nadała taki tytuł.A cha gratuluję pomocnej rady od eksperta budowlanego! na prawdę jest pomocna od fachowca od dachów. Cytat To samo dotyczy wieńców, może też nie są potrzebne? Ławy i wieńce spinają dom niczym obręcze beczkę. Jaką masz gwarancję, że grunt jest i zawsze będzie "stabilny, dobrze zagęszczony i skonsolidowany"? Dlaczego ławę projektuje konstruktor z uprawnieniami zamiast wykonawcy? Po co te korowody z pozwoleniem na budowę i sprawdzaniem projektu? Po co nadzór budowlany sprawdzający zgodność wykonania z projektem? Stosunkowo mały i lekki dom jednorodzinny waży kilkaset ton, tyle też naciska na grunt. Jaki konstruktor projektuje ławy fundamentowe? Projektant który robi adaptację to robi.Wiesz po co nadzór budowlany?ano po to aby takich jak Ty sprawdzać aby nie doszło do nieszczęścia. No teraz to poleciałeś,dom waży kilkaset ton (może i tak,nie ważyłem) i co z tego wynika? że naciska na grunt to każdy wie. Edytowano 23 lipca 2013 przez mhtyl (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #140 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Panie inżynierze z zamiłowania,przekroje to robi przeważnie architekt,a projektant to jest od czego innego. Musicie kolego podciągnąć się z prawa budowlanego, bo wygadujecie głupoty! A, przepraszam, zapomniałem, że uważacie czytanie za stratę czasu...Projektant, to wg. prawa budowlanego osoba wykonująca projekt, koordynująca prace branżystów i ewentualnie pełniąca nadzór autorski. Cytat A cha gratuluję pomocnej rady od eksperta budowlanego! na prawdę jest pomocna od fachowca od dachów. Pewnie bardziej niż od człowieka, który wiedzę przeciwstawia swojemu "doświadczeniu inwestorskiemu", bo podajesz się za inwestora... To ile domów waść postawiłeś w ramach tego "inwestorstwa", że takim doświadczeniem dysponujesz? Cytat Jaki konstruktor projektuje ławy fundamentowe? Projektant który robi adaptację to robi. I cała mądrość z ciebie trysnęła A konstruktor siedzi i zawija w te sreberka... może pręty zbrojeniowe, bo co innego ma chłopina robić, kiedy konstrukcji mu Henryk zabronił projektować! 1 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #141 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Musicie kolego podciągnąć się z prawa budowlanego, bo wygadujecie głupoty! A, przepraszam, zapomniałem, że uważacie czytanie za stratę czasu...Projektant, to wg. prawa budowlanego osoba wykonująca projekt, koordynująca prace branżystów i ewentualnie pełniąca nadzór autorski. Oczywiście,że projektant wykonuje projekty (ja mailem robiony indywidualny i robił to projektant) ,ale tu mowa o projekcie gotowym, a kto robi w pracowni projekt? konstruktor,projektant czy architekt? Cytat Pewnie bardziej niż od człowieka, który wiedzę przeciwstawia swojemu "doświadczeniu inwestorskiemu", bo podajesz się za inwestora... To ile domów waść postawiłeś w ramach tego "inwestorstwa", że takim doświadczeniem dysponujesz? No co się czepiasz ,przecież napisałem to poważnie bez żadnych podtekstów i żadnej ironii.A domów to trochę pobudowałem,czy raczej pomagałem przy budowach jak i przy różnego rodzaju przeróbkach starych domów. A Ty ile wybudowałeś? Czy raczej zleciłeś budowę. Cytat I cała mądrość z ciebie trysnęła A konstruktor siedzi i zawija w te sreberka... może pręty zbrojeniowe, bo co innego ma chłopina robić, kiedy konstrukcji mu Henryk zabronił projektować! A wg Ciebie to kto robi adaptację?Konstruktor czy projektant?Mi robił projektant. Kupujesz gotowca ,ławy są zaprojektowane jakie są (bo projekt tego wymaga), ale dom ten sam może być budowany w rożnych warunkach gruntowych. I co takie same ławy będą we wszystkich przypadkach gruntowych, różnych przypadkach. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 23 lipca 2013 Udostępnij #142 Napisano 23 lipca 2013 Cytat Oczywiście,że projektant wykonuje projekty (ja mailem robiony indywidualny i robił to projektant) ,ale tu mowa o projekcie gotowym, a kto robi w pracowni projekt? konstruktor,projektant czy architekt? Widzę, że temat specjalności budowlanych jest ci zupełnie obcy... ale doskonały jesteś za to w naśmiewaniu się z innych czy też otwartym dyskredytowaniu kogoś, kto ci nie przypadnie go gustu... więc może następnym razem zastanów się co piszesz i do kogo kierujesz swoje uwagi czy wymyślone zarzuty. Napisałeś że konstruktor nie bierze udziału w projektowaniu fundamentów! Machnij ręką na tę swoją "krowę, która padła od czytania" - zacznij czytać - to naprawdę nie boli. Cytat No co się czepiasz ,przecież napisałem to poważnie bez żadnych podtekstów i żadnej ironii.A domów to trochę pobudowałem,czy raczej pomagałem przy budowach jak i przy różnego rodzaju przeróbkach starych domów. A Ty ile wybudowałeś? Czy raczej zleciłeś budowę. Raczkiem raczkiem, tylko nie bardzo wiesz w którą stronę... Więc nie budowałeś, a ciągle pouczasz innych? W odróżnieniu od ciebie ja nie pomagam budować, tylko buduję i biorę za to co robię pełną odpowiedzialność, ale także splendor. Moja firma pracowała dla muzeów, czy bezpośrednio pod nadzorem konserwatorów zabytków, dodam, że nie tylko w Polsce. Budynek którego renowację przeprowadzałem w Danii otrzymał, po renowacji, miano odpowiadające polskiemu "perła architektury". Nie jestem anonimowym gawędziarzem z forum i nie muszę nic udowadniać. Wpis rejestracyjny mojej firmy jest ogólnie dostępny, a więcej można znaleźć w moim serwisie.Co to ma wspólnego z fundamentem wylanym z przemieszczoną osią ławy, wbrew zapisom projektu?Może tylko to, że dla mnie jest to zwykła nieodpowiedzialność i brak profesjonalizmu, a jakiekolwiek tłumaczenia takiego postępowania stawiają tłumaczącego w dwuznacznym położeniu. 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 24 lipca 2013 Udostępnij #143 Napisano 24 lipca 2013 A ja polecam zapoznanie się z Prawem Budowlanym w tym zakresie, czyli art. 13 i 14, oraz 17 i 20.Architekt (jako taki) nie jest uczestnikiem procesu budowlanego.To projektant jest w procesie budowlanym szefem wszystkich szefów. PROJEKTANT.Ps. Mamo chwalą nas ..................... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 lipca 2013 Udostępnij #144 Napisano 24 lipca 2013 Cytat Widzę, że temat specjalności budowlanych jest ci zupełnie obcy... ale doskonały jesteś za to w naśmiewaniu się z innych czy też otwartym dyskredytowaniu kogoś, kto ci nie przypadnie go gustu... więc może następnym razem zastanów się co piszesz i do kogo kierujesz swoje uwagi czy wymyślone zarzuty. Napisałeś że konstruktor nie bierze udziału w projektowaniu fundamentów! Machnij ręką na tę swoją "krowę, która padła od czytania" - zacznij czytać - to naprawdę nie boli. Prawo,nie dość ,że bardzo ładnie kryjesz dachy trzciną to jeszcze jesteś wykładnia prawa budowlanego.Powiem co już powiedziałem,ja bazuje na tym z czym miałem styczność,mi projektował i adaptował dom projektant ,gdyby był to konstruktor to bym napisał ,że był,ale nie było,wiec wrzuć na luz bo Ci żyłka pęknie . Cytat Raczkiem raczkiem, tylko nie bardzo wiesz w którą stronę... Więc nie budowałeś, a ciągle pouczasz innych? W odróżnieniu od ciebie ja nie pomagam budować, tylko buduję i biorę za to co robię pełną odpowiedzialność, ale także splendor. Moja firma pracowała dla muzeów, czy bezpośrednio pod nadzorem konserwatorów zabytków, dodam, że nie tylko w Polsce. Budynek którego renowację przeprowadzałem w Danii otrzymał, po renowacji, miano odpowiadające polskiemu "perła architektury". Nie jestem anonimowym gawędziarzem z forum i nie muszę nic udowadniać. Wpis rejestracyjny mojej firmy jest ogólnie dostępny, a więcej można znaleźć w moim serwisie.Co to ma wspólnego z fundamentem wylanym z przemieszczoną osią ławy, wbrew zapisom projektu?Może tylko to, że dla mnie jest to zwykła nieodpowiedzialność i brak profesjonalizmu, a jakiekolwiek tłumaczenia takiego postępowania stawiają tłumaczącego w dwuznacznym położeniu. Przykry jesteś jak dzisiejszy mój dzień w pracy.To ,że Twoja firma pracowała to nie świadczy ,że Ty też.Ja tez mogę założyć firmę ,zatrudnić fachowców i Oni będą dla mnie pracować a ja się będę chwalił ,że to moja firma zrobiła.Domy które pomagałem budować stoją do dziś i mnie obchodziło czy zgodnie z prawem czy z projektem budują,po prostu pomagałem i tyle i brałem udział przy wszystkich etapach budowy domu więc mam wiedzę jaka mam i mogę się wypowiadać na ten czy inny temat w którym mam coś do powiedzenia. W tematach w których nie czuje bluesa się nie wypowiadam w przeciwieństwie do Ciebie.Ja tez nie jestem anonimowym pisarzem,każdy wie kto ja jestem. Nie musisz nic udowadniać powiadasz? cały czas coś nowego udowadniasz latając po całym forum. Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 24 lipca 2013 Udostępnij #145 Napisano 24 lipca 2013 Cytat Prawo,nie dość ,że bardzo ładnie kryjesz dachy trzciną to jeszcze jesteś wykładnia prawa budowlanego. Zaraz wykładnią - nie widzę po prostu nic zdrożnego w czytaniu, w przeciwieństwie do ciebie (wybacz, ale czytanie to moja pasja, a po tym co napisałeś onegdaj zakarbowałem sobie tę twoją awersję!). Cytat Powiem co już powiedziałem,ja bazuje na tym z czym miałem styczność,mi projektował i adaptował dom projektant ,gdyby był to konstruktor to bym napisał ,że był,ale nie było,wiec wrzuć na luz bo Ci żyłka pęknie. Cóż, poziom dyskusji godny "budowlańca"... od którego nie wymaga się znajomości specjalności budowlanych. Cytat To ,że Twoja firma pracowała to nie świadczy ,że Ty też. Ja tez mogę założyć firmę ,zatrudnić fachowców i Oni będą dla mnie pracować a ja się będę chwalił ,że to moja firma zrobiła. Aleś się rozmarzył - jakie to proste... ciekaw jestem dlaczego nie założysz takiej firmy - ale w zasadzie ja to wiem: musiałbyś wówczas ponosić konsekwencje swoich wydumanych mądrości!... naprzeciw mnie zaś stoi samarytanin, który ludziom domy pomaga budować i który sądzi, że wszystkie rozumy pozjadał i tak nakręca sam siebie zarzekając, że czytanie zaleceń producentów czy instrukcji zastosowania materiałów to dla ignorantów jest Cytat Domy które pomagałem budować stoją do dziś i mnie obchodziło czy zgodnie z prawem czy z projektem budują,po prostu pomagałem i tyle i brałem udział przy wszystkich etapach budowy domu więc mam wiedzę jaka mam i mogę się wypowiadać na ten czy inny temat w którym mam coś do powiedzenia. W jednym się muszę zgodzić z tobą - wiedzę masz jaką masz... Cytat W tematach w których nie czuje bluesa się nie wypowiadam w przeciwieństwie do Ciebie. No popatrz, to dochodzi ci jeszcze zdolność jasnowidzenia (Pani się nie przejmuje, będzie cacy wybudowane!) Cytat Ja tez nie jestem anonimowym pisarzem,każdy wie kto ja jestem. Popatrz, a ja nie wiem... no może nie do końca: wiem już że raz przedstawiasz się jako inwestor (aby wzbudzić zaufanie?) raz jako człowiek, który przy budowaniu pomaga (oczywiście tylko znajomym!) i wiedzę ma jaką ma!Tylko wybacz, mnie to zakrawa na kryptoreklamę prowadzoną przez "niszczyciela marzeń", czyli kogoś, kto nie ponosi odpowiedzialności za to co robi czy mówi. Myślę że to może być przyczyna niezadowolenia z tego, że zaglądam do różnych części forum!Mało tego że zaglądam, to jeszcze pozwalam sobie przygaszać światłość imć mhtyla ilustrując często wypowiedzi zdjęciami swoich pracBardziej to do mnie przemawia niż tak propagowane przez ciebie, podobno niepisane prawo, że eksperci siedzą w swoich wątkach i nie wtrącają się gdzie indziej (bo niby dlaczego?!).Mam jedną zasadę - jeśli jestem w gościnie, to stosuję się do zwyczajów gospodarza - taki grzecznościowy ukłon...tylko chciałbym aby to gospodarz mi te zwyczaje przedłożył, a nie watażka trzaskający szabelką przed oczyma, wbrew prawom gościnności. Nadal jedziemy off topic, choć może to pozwoli ocenić jakość wcześniejszych wypowiedzi w temacie. Link do komentarza
jotesz Napisano 24 lipca 2013 Udostępnij #146 Napisano 24 lipca 2013 btw Kolego jotesz - nie napinaj się tak, bo faktycznie stosowana przez Ciebie nomenklatura to mix różnych dziedzin w zasadzie niopotrzebnie użyta, rzekłbym - nad wyrost; laikom i tak niewiele powie, tym co wiedzą o co chodzi - nie zaimponuje, na branżowym forum - zostałaby wyśmiana[/quote]I dlatego na przekrojach konstruktora ława ma 60cm, a na przekrojach projektanta 70cm. Rozumiem, że wg Ciebie, to i tak nie ma znaczenia. Podobnie, jak posadowienie ściany nośnej na ławie: równie dobrze może być przyśrodkowe, jak i centralne, a już ciężar elewacji klinkierowej na zewnętrznej stronie ławy nie ma związku ze zbrojeniem ławy? Mam nadzieję, że szukasz roboty w Katowicach? Link do komentarza
jotesz Napisano 24 lipca 2013 Udostępnij #147 Napisano 24 lipca 2013 Cytat Panie inżynierze z zamiłowania,przekroje to robi przeważnie architekt,a projektant to jest od czego innego.Przekrój który obejmuje cały budynek to nie przekrój kondygnacji tylko przekrój pionowy A-A lub B-B często takie oznaczenie się spotyka.Od tego aby nie budynek nie popękał jest projektant który adoptuje dany budynek a szczególnie decyduje jakiego rodzaju ma być fundament do warunków gruntowych na danej działce,ale tak to jest jak się bazuje na projekcie kupionym w biurze projektowym i nie wie ,że to tylko książeczka a nie gotowy projekt budowlany.Ano ze mnie taka Ostoja,że to mi Redakcja nadała taki tytuł.A cha gratuluję pomocnej rady od eksperta budowlanego! na prawdę jest pomocna od fachowca od dachów.Jaki konstruktor projektuje ławy fundamentowe? Projektant który robi adaptację to robi.Wiesz po co nadzór budowlany?ano po to aby takich jak Ty sprawdzać aby nie doszło do nieszczęścia. No teraz to poleciałeś,dom waży kilkaset ton (może i tak,nie ważyłem) i co z tego wynika? że naciska na grunt to każdy wie. Znawco Największy. Osobiście zwisa mi, kto jest za co odpowiedzialny, architekt, projektant, czy konstruktor. Zanoszę projekt typowy do pracowni ARCHITEKTONICZNEJ, gdzie mówię, jakich zmian sobie życzę. Więc architekt zleca konstruktorowi opracować nowe ławy fundamentowe i zmienić konstrukcję dachu, w nawiązaniu do zmienionych przez projektanta, szerokości i rodzaju przegród zewnętrznych. Zapewne sam architekt robi tylko notatki z rozmowy ze mną i przekazuje je podwładnym, ale cała adaptacja jest podpisana przez architekta, a konstruktor i projektant widnieją jedynie w metryczkach przekrojów i kopiach uprawnień. Nie widzę potrzeby zlecania projektu indywidualnego, skoro podoba mi się projekt typowy, wystarczy go dostosować do własnych potrzeb, co wykonuje pracownia architektoniczna, nie tylko zagospodarowanie terenu.Poraża mnie Twoja logika, sprowadza się do stwierdzenia, że każdy inwestor jest głupszy od najgorszego fuszera w budownictwie. W związku z tym, można wciskać ciemnotę, przebierając się w biały ornat w niedzielę Męki Pańskiej i wmawiając, że każdy dzień jest Bożym Narodzeniem. Mam wniosek: niech Paweł1972 oficjalnie zamknie ten temat, bo już dawno nie jest na temat, a paru znafcuw nie wyrabia się, przeskakując między wątkami.P.S. Jeśli Ci się wydaje, że imponujesz komuś na tym forum, to ja formulę. Jakoś zrozumiałeś moje teksty, chociaż Cię denerwują. Szkoda, że ani raz nie odniosłeś się do meritum. Co do ciężaru domu, nie trzeba ważyć, jednak można policzyć... Ale szef wszystkich szefów nie musi (umieć). Link do komentarza
Recommended Posts