Skocz do zawartości

Domek SRX oraz reszty


Recommended Posts

Gość mhtyl
Cytat

Dzwonili też z Gminy, projekt zjazdu uzgodniony, można składać projekt w starostwie, ale chyba najpierw poprosimy o małą zmianę na poddaszu. Projektant miał pokombinować z powierzchnią użytkową i tak pokombinował, że wyszło 116 m2, ale jak policzyłam to co chcemy docelowo to wyszło mi 137 m2 bez kotłowni i garażu, więc lepiej jak to będzie tak jak ma być skoro i tak załapiemy się na RnS, niż jakby miał się ktoś później przyczepić, że pokój zamiast projektowych 10 m2 ma 14 icon_smile.gif


Na poddaszu powierzchnia podłogi nie odnosi się do p.u. tzn że jak masz np 12 m2 podłogi to nie masz tyle samo p.u. ,wszystko zależy od wysokości bo p.u. liczona jest od wysokości pomieszczenia.

O! i stronkę u Sandry ustrzeliłem icon_biggrin.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Na poddaszu powierzchnia podłogi nie odnosi się do p.u. tzn że jak masz np 12 m2 podłogi to nie masz tyle samo p.u. ,wszystko zależy od wysokości bo p.u. liczona jest od wysokości pomieszczenia.

O! i stronkę u Sandry ustrzeliłem icon_biggrin.gif



Wiem jak liczona jest powierzchnia na poddaszu. icon_biggrin.gif

Nie zaczyna się od "a więc" ale co tam. icon_lol.gif
A więc tak:
* projekt zjazdu uzgodniony
* projekt budowlany złożony w starostwie (trzymać kciuki)
* projektant do końca znienawidzony (nie poinformował nas, że będziemy musieli robić osoby projekt instalacji gazowej i znów czekać na pozwolenie)
* ekipa wybrana, po znajomości
* poszukiwany kierownik budowy i tani kredyt icon_biggrin.gif

Jak Pan Bóg da (późną zimę i szybkie pozwolenie) zaczniemy jeszcze w tym roku. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Wiem jak liczona jest powierzchnia na poddaszu. icon_biggrin.gif


Nie zaszkodzi jak się przypomni,a nóż widelec mogłaś zapomnieć icon_biggrin.gif

Cytat

* projektant do końca znienawidzony (nie poinformował nas, że będziemy musieli robić osoby projekt instalacji gazowej i znów czekać na pozwolenie)
Jak Pan Bóg da (późną zimę i szybkie pozwolenie) zaczniemy jeszcze w tym roku. icon_biggrin.gif


A tego to już nie wiedziałaś,że na wszystkie media potrzebny jest projekt? Na pewno wiedziałaś ale zapomniałaś w tych nerwach icon_biggrin.gif
Ja tam bym na Pana Boga nie liczył tylko na przychylność urzędników (znaczy się mądrych) icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

* projektant do końca znienawidzony (nie poinformował nas, że będziemy musieli robić osoby projekt instalacji gazowej i znów czekać na pozwolenie)



no....
sobie pobudowałem gazociąg - a przy odbiorze zapłaciłem grzywnę
za brak dziennika budowy
osobno założonego dla inwestycji pod tytułem "doprowadzenie linii gazowej dla budynku"
Zapamiętaj
Link do komentarza
To, że projekty trzeba mieć to wiem i z tym się liczyłam, ale nie wiedziałam, że jeśli chodzi o gaz to trzeba na to pozwolenie czekać raz jeszcze. Bo jeśli chodzi o wod-kan i prąd to pozwolenia nie wymagają. icon_smile.gif

Bobiczek, zapamiętane i zapisane czarno na białym, dzięki. icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Kupiłam drzewo. :yahoo: Ależ jestem happy. icon_biggrin.gif Będziemy sadzić w naszą rocznicę 15.08, znaczy R. będzie sadzić. icon_lol.gif



To wszystkiego naj, naj, naj...znaczy spełnienia marzeń icon_biggrin.gif



Cytat

Nie finito tylko syn zetnie drzewo , wywali starego z domu i przepije chałupę .




Cytat

pięknie.....
Teraz się SRX zastanowi 4 razy nim pigułki odłoży icon_biggrin.gif


Aleście pojechali :takaemotka:
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Dzięki wielkie. icon_biggrin.gif Mama miała otwierać wszystkie listy ze Starostwa pod naszą nieobecność, gdy zadzwoniła do mnie, że mamy pozwolenie omal się nie zsikałam. icon_lol.gif Niestety miałam już po urlopie bo resztę dni spędziłam na obmyślaniu co dalej i przeżywaniu sennych koszmarów. Czy wy też miewaliście budowalne koszmary? icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Dzięki wielkie. icon_biggrin.gif Mama miała otwierać wszystkie listy ze Starostwa pod naszą nieobecność, gdy zadzwoniła do mnie, że mamy pozwolenie omal się nie zsikałam. icon_lol.gif Niestety miałam już po urlopie bo resztę dni spędziłam na obmyślaniu co dalej i przeżywaniu sennych koszmarów. Czy wy też miewaliście budowalne koszmary? icon_lol.gif



koszmarów może nie - ale na pewno potargały mi się troszkę nerwy i wątroba mi się powiększyła w związku z procesem inwestycyjno-budowlanym icon_smile.gif
Link do komentarza
Hmm zaczynam się zastanawiać nad celem budowania domu energooszczędnego. Z charakterystyki którą otrzymaliśmy wychodzi, że będziemy zużywać 900 m3 gazu rocznie. Zakładając, że m3 gazu kosztuje 2,5 zł i doliczając opłatę stałą 60 zł, wychodzi to 2900 zł. Do tego będzie wentylacja mechaniczna, dużo styropianu i kolektory słoneczne. A okazuje się, że dwie moje koleżanki (o ile wierzyć w to co mówią) ogrzewają swoje stare nieocieplone domy, o powierzchni 200 m2 węglem i płacą za ten węgiel 3 000 zł na rok. Po cóż mi więc to wszystko skoro różnicy w cenie nie ma praktycznie żadnej? icon_confused.gif

Teraz nie wiem czy ja coś źle obliczyłam czy one, poza tym nawet czytając o eksploatacji domów w BD rzadko kiedy koszty eksploatacji zamykają się w 10 000 zł rocznie, a one za wszystko płacą kolejno 7 000 zł i 7 900 zł.
Link do komentarza
Cytat

ale tego to chyba nie wszędzie wymagają
u mnie nie musiałem zakładać osobnego dziennika budowy



Najlepiej się jednak dowiedzieć na miejscu. Mnie się upiekło z karą, choć kupowałem dom z nieodebraną instalacją.
Później musiałem niestety zaczynać od początku zlecić nowy projekt, zgłosić rozpoczęcie budowy instalacji i założyć nowy, osobny dziennik budowy.
Link do komentarza
Cytat

Hmm zaczynam się zastanawiać nad celem budowania domu energooszczędnego. Z charakterystyki którą otrzymaliśmy wychodzi, że będziemy zużywać 900 m3 gazu rocznie.

A okazuje się, że dwie moje koleżanki (o ile wierzyć w to co mówią) ogrzewają swoje stare nieocieplone domy, o powierzchni 200 m2 węglem i płacą za ten węgiel 3 000 zł na rok.
Po cóż mi więc to wszystko skoro różnicy w cenie nie ma praktycznie żadnej? icon_confused.gif



Trochę więcej wiary w …. fizykę. icon_biggrin.gif
Gdyby te koleżanki opalały gazem, to spalałyby dobrze ponad 3.000m3 gazu i to ostrożnie licząc.
Link do komentarza
Cytat

Czy wy też miewaliście budowalne koszmary? icon_lol.gif


A kto ich nie miał i nie będzie miał icon_biggrin.gif
Dla mnie udręka było jak mi ekipy przeciągały termin, poślizgi sięgały nawet trzech miesięcy icon_evil.gif
Cóż co było zrobić.zacisnąć zęby i tyle. Budowałem systemem gospodarczym ,ekipy były z polecenia i na jakość wykonania nie mogę narzekać i cenowo też było ok więc cóż coś za coś icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Trochę więcej wiary w …. fizykę. icon_biggrin.gif
Gdyby te koleżanki opalały gazem, to spalałyby dobrze ponad 3.000m3 gazu i to ostrożnie licząc.



dokładnie tak - więcej wiary w fizykę icon_smile.gif
jak zwykle w takim momencie proponuję policzenie OZC - wyniki powiedzą ci prawdę...
piszesz o charakterystyce - możesz przybliżyć co to tak iego? jakiś skan? icon_smile.gif
a tak w ogóle, jak masz zamiar zużywać gazu mniej niż 1200m3/rok, to łapiesz się na taryfę W-2, a tam abonament to już nie 60, tylko 25zł, w skali roku znacząca oszczędnośc...
Link do komentarza
Cytat

jak zwykle w takim momencie proponuję policzenie OZC - wyniki powiedzą ci prawdę...



Ponieważ wykonanie projektowej charakterystyki energetycznej budynku jest częścią projektu budowlanego, czyli wymogiem ustawowym, raczej nie jest zbyt miarodajnym, choć obowiązuje taka sama metodologia jak ŚE.
Z reguły jest tyle samo warta co ŚE za 100zł - robią bo muszą.

Tak więc Twoja „dyspozycja” o wykonaniu OZC jest jak najbardziej uzasadniona.

Ps. Jak znam życie, to architekt nie uwzględnił w tej charakterystyce ani WM, ani kolektorów.
Link do komentarza
Nie wiem, czy ważne, ale dopłaty RnS są tylko do końca tego roku !!!!!

Wniosek należy złożyć przed końcem 2012r. !!!!

Być może załapiesz się na nową dopłatę (do 40.000zł) za dom energooszczędny.


A tak całkiem bez przyczyny icon_biggrin.gif

Policzyłeś wszystkie koszty związane z inwestycją w ogrzewanie gazowe, tzn, koszt doprowadzenia gazu, koszt kotła, kominów.. ?

Skalkuluj to jeszcze raz, bo może bardziej opłacalne będzie ogrzewanie pompą ciepła, zwłaszcza, że jej zakup najprawdopodobniej będzie dofinansowany ( „przymiarki” to około 30.000zł)
Link do komentarza
Cytat

Nie wiem, czy ważne, ale dopłaty RnS są tylko do końca tego roku !!!!!

Wniosek należy złożyć przed końcem 2012r. !!!!


Tak na prawdę to już od dwóch lat straszą,że do końca roku są dopłaty RnS, fakt że obiecują i obiecują ale kiedyś wprowadzą icon_biggrin.gif
Wniosek należy złożyć w banku do końca 2012 icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

jak zwykle w takim momencie proponuję policzenie OZC - wyniki powiedzą ci prawdę...
piszesz o charakterystyce - możesz przybliżyć co to tak iego? jakiś skan? icon_smile.gif
a tak w ogóle, jak masz zamiar zużywać gazu mniej niż 1200m3/rok, to łapiesz się na taryfę W-2, a tam abonament to już nie 60, tylko 25zł, w skali roku znacząca oszczędnośc...



Co to OZC? A charakterystykę projektowaną zrobił nam osobno audytor, do pozwolenia nic takiego nie dołączaliśmy. W owej charakterystyce są 3 warianty o zapotrzebowaniu na energię w skali roku: 79,02 kWh/m2 (stan obecny projektu), 61,56 i 53,26. Jeśli skorzystamy z proponowanych zmian co do wariantu drugiego to według obliczeń faceta będziemy zużywać właśnie ok 900 m3 gazu.


Cytat

Policzyłeś wszystkie koszty związane z inwestycją w ogrzewanie gazowe, tzn, koszt doprowadzenia gazu, koszt kotła, kominów.. ?

Skalkuluj to jeszcze raz, bo może bardziej opłacalne będzie ogrzewanie pompą ciepła, zwłaszcza, że jej zakup najprawdopodobniej będzie dofinansowany ( „przymiarki” to około 30.000zł)



Przyłączenie gazu to koszt 1 700 zł. Kocioł myślę około 15 tys i podłogówka ... Nie wiem ile za podłogówkę-200 zł za m2? To 18 tys.
Link do komentarza
Cytat

Nie wiem, czy ważne, ale dopłaty RnS są tylko do końca tego roku !!!!!

Wniosek należy złożyć przed końcem 2012r. !!!!

Być może załapiesz się na nową dopłatę (do 40.000zł) za dom energooszczędny.


A tak całkiem bez przyczyny icon_biggrin.gif

Policzyłeś wszystkie koszty związane z inwestycją w ogrzewanie gazowe, tzn, koszt doprowadzenia gazu, koszt kotła, kominów.. ?

Skalkuluj to jeszcze raz, bo może bardziej opłacalne będzie ogrzewanie pompą ciepła, zwłaszcza, że jej zakup najprawdopodobniej będzie dofinansowany ( „przymiarki” to około 30.000zł)

Mało tego. W paru województwach już od jutra zmienia (zmniejsza się) kwota dopłaty. Mówili przed chwilą w radiu.
Link do komentarza
Cytat

Nie straszą – ustawowo zakończone zostaną z dniem 01.01.2012.


icon_lol.gif icon_eek.gif Zapewne chodzi o 01.01.2013.
W tamtym roku znajomy kupował mieszkanie i tez mu mówiono,że do końca roku 2011 a przyszedł Nowy Rok a RnS dalej obowiązuje (obowiązywała).
Link do komentarza
Cytat

Co to OZC? A charakterystykę projektowaną zrobił nam osobno audytor, do pozwolenia nic takiego nie dołączaliśmy. W owej charakterystyce są 3 warianty o zapotrzebowaniu na energię w skali roku: 79,02 kWh/m2 (stan obecny projektu), 61,56 i 53,26. Jeśli skorzystamy z proponowanych zmian co do wariantu drugiego to według obliczeń faceta będziemy zużywać właśnie ok 900 m3 gazu.



Sandra - OZC to właśnie program do robienia takich audytów....skoro masz już zrobione te audyty, to tylko się cieszyć...
pod warunkiem że są rzetelnie zrobione...
na jakim projekcie w końcu stanęło? - bo planowałaś zmiany...ile pow. użytkowej? ile po podłogach?
jakie masz projektowe obciązenie cieplne? jakie masz roczne zapotrzebowanie na ciepło do ogrzewania?
wybacz, że tak dużo pytań zadaję, ale na tej podstawie chcę ocenić, czy rzetelne masz te obliczenia...aha, jeszcze napisz ile w poszczególnych wariantach masz planowanego ocieplenia...
jak ten audyt jest robiony w OZC (spytaj audytora) - to niech podeśle pliki wynikowe, zerkne na to icon_biggrin.gif
a tak swoją drogą, to 79,02kwh/m2*rok na dzień dzisiejszy żadna rewelacja, tylko dom trochę lepszy niż normowy...
tak na przysłowiowe "oko", ten wariant środkowy, to wersja z WM i 10cm styropianu icon_biggrin.gif

Cytat

Przyłączenie gazu to koszt 1 700 zł. Kocioł myślę około 15 tys i podłogówka ... Nie wiem ile za podłogówkę-200 zł za m2? To 18 tys.


dlaczego chcesz kupować taki drogi kocioł? icon_biggrin.gif
standardowa cena za podłogówkę, to koszt 100/m2, ale można sporo taniej...
nie zapomnij uwzględnić kosztu kotłowni... Edytowano przez adiqq (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...