Skocz do zawartości

Izolacja pozioma


Recommended Posts

Napisano
Stoję przed wyborem produktu na izolacje poziomą, która ma być położona na bloczki betonowe. Dom niepodpiwniczony, wody gruntowe nisko na 10 metrach. Proszę o informację jakiech konkretnie produktów użyliście ??
Napisano
Cytat

a tą izolację poziomą na jakiej wysokości w stosunku do gruntu zamierzasz mieć ?




Około 30 cm. Murarze proponują mi coś takiego jak plastpapa ale ja zupełnie nie wiem co to jest.
Napisano
Cytat

30 cm ponad gruntem jak rozumiem
papa, folia zbrojona , w sumie masz pełny zakres materiałów do wyboru
jak poniżej gruntu
to już troszkę odrębny problem




Tak 30 cm ponad gruntem, zdaję sobie sprawę że jest sporo tego ale dlatego też pytam i proszę o wskazówki na forum bo nie wiem co wybrać.
Napisano
Cytat

Tak 30 cm ponad gruntem, zdaję sobie sprawę że jest sporo tego ale dlatego też pytam i proszę o wskazówki na forum bo nie wiem co wybrać.




jeżeli nie zasypiesz tego potem czarnoziemem powyżej tej izolacji to właściwie użyj tego co Ci pasuje
mnie się np podoba folia zbrojona mało z nią zabawy , a na tym poziomie to faktycznie ma być tylko izolacja pozioma
takie cuś icon_smile.gif
są i inne taka mi się znalazła

jeżeli nawieziesz potem ziemi i znajdzie się poniżej jej poziomu to troszkę zmienia sytuację
ale do wód gruntowych masz jeszcze troszkę zapasu te 10m icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Tak 30 cm ponad gruntem, zdaję sobie sprawę że jest sporo tego ale dlatego też pytam i proszę o wskazówki na forum bo nie wiem co wybrać.


Papę termozgrzewalną na zaprawie .
Napisano
Jeżeli w ścianie od wewnątrz nie będzie paroizolacji- to woda z dyfuzji nie "zejdzie" do strefy dodatnich temperatur . Zatrzyma ją "izolacja pozioma" - Taki system zapewni mokrą ścianę! Łatwo to zmierzyć, są przypadki tak postawionych murów. Woda wychodzi elewacją i zamarzając...

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Jeżeli w ścianie od wewnątrz nie będzie paroizolacji- to woda z dyfuzji nie "zejdzie" do strefy dodatnich temperatur . Zatrzyma ją "izolacja pozioma" - Taki system zapewni mokrą ścianę! Łatwo to zmierzyć, są przypadki tak postawionych murów. Woda wychodzi elewacją i zamarzając..
https://forum.budujemydom.pl/index.php?act=...ost&id=9440



Małe oszustwo zdradza wąż ogrodowy .
Zdjęcie nieadekwatne ,bo przedstawia zewnętrzne ujęcie wody do podlewania trawnika .


Jest to miejsce silnie narażone na zawilgocenie (zawór czerpalny ) woda leje się bezpośrednio na opaskę betonową i moczy kawał ściany poniżej stanu "0"
Napisano
Też będę stał przed tym dylematem. Woda na 1,7m. Fundamenty lane do wysokości gruntu. Potem fundamenty z bloczka do wysokości ok 0,9m. Najchętniej bym wylał całość z gruchy, ale szalowanie na prawie 2m mnie przeraża.
Napisano
Cytat

Też będę stał przed tym dylematem. Woda na 1,7m. Fundamenty lane do wysokości gruntu. Potem fundamenty z bloczka do wysokości ok 0,9m. Najchętniej bym wylał całość z gruchy, ale szalowanie na prawie 2m mnie przeraża.


Szanowny Pan będzie miał paroizolacje od wewnątrz, więc kondesacji w ścianie nie będzie - groźna jest wyłącznie woda z zewnątrz. Lecz w przypadku braku paroizolacji woda z dyfuzji zatrzyma sie na poziomej izolacji wodnej - wychodząc przednim tynkiem ( gdy ten ma ujemną temperaturę ) rozwali go. Ale nawet gdyby było wody mniej i nie uszkodziła elewacji, to i tak obniży opór cieplny. Paroizolacja jest konieczna - gdy jej nie ma - pozioma izolacja wodna powinna być w strefie dodatnich temperatur - czyli na ławie .
Napisano
Cytat

Jeżeli w ścianie od wewnątrz nie będzie paroizolacji- to woda z dyfuzji nie "zejdzie" do strefy dodatnich temperatur . Zatrzyma ją "izolacja pozioma" - Taki system zapewni mokrą ścianę! Łatwo to zmierzyć, są przypadki tak postawionych murów. Woda wychodzi elewacją i zamarzając...




-wa czy ktoś może mi podać jeden racjonalny powód dla którego mam walczyć z własną kasą ????
róbcie jak wieszcz wam nakazuje - izolację z kubełków i nic innego - ja sobie z tym poradzę icon_biggrin.gif.
pytanie : Jak Wy sobie z tym poradzicie ?????

panie TB nawet w szkieletorach występuje izolacja pozioma , chce Pan powiedzieć że nawet z tego zakresu lekcji Pan nie odrobił.
izolacja w kubełków
czerpnie na klatkach schodowych
czy jest coś co potrafi Pan zrobić zgodnie z obowiązującymi przepisami a co ważniejsze zgodnie z logiką ??
nawet opowiadanie dyrdymał powinno mieć logiczne uzasadnienie
Napisano
Szanowny Panie - to że coś występuje nie musi mieć racjonalnego uzasadnienia.
- czy izolacja pozioma z papy nie zatrzyma wody ściekającej grawitacyjnie a powstałej z dyfuzji zimą?
Wiem, że izolowanie jest Panu obce więc może kogoś się Pan spyta.
Napisano
ja piszę faktycznie o izolacjach
Pan piszesz o nieizolowaniu więc tematów wspólnych nam brak
pytanie w temacie jest proste jak izolować a nie jak nie izolować
średnio rozgarnięta małpa pojmuje różnicę mieć lub nie mieć bana
a do Pana nie dociera różnica między izolacją a jej brakiem - to naprawdę żenujące Panie TB
Napisano
Cytat

Też będę stał przed tym dylematem. Woda na 1,7m. Fundamenty lane do wysokości gruntu. Potem fundamenty z bloczka do wysokości ok 0,9m. Najchętniej bym wylał całość z gruchy, ale szalowanie na prawie 2m mnie przeraża.



Wylej fundamenty razem ze ścianami wszystko z gruchy beton wibrowany wodoszczelny .Są firmy które mają szalunki stalowe dla nich nie problem wylewać nawet okrągłe zbiorniki .
Napisano
widziałem ostatnio jak szalowali bardzo skomplikowaną bryłę o kształcie nieregularnego pół-koła (dość duża). Nie ma do tego szalunków systemowych. Zamawiali specjalny szalunek wykonany specjalnie pod tą pracę. Wyglądało dokładnie jak składanie modela samolotu. Długie profile przyjechały tirem, za nimi dojechały krótsze. Nie wiem z czego to było zrobione, ale nie z drewna. Obawiam się że do tej kopuły też nie znajdzie się szalunek. Trzeba by robić na zamówienie. Z pewnością gdyby było kilka osób budujących tą kopułe, opłaciło by się zamówić coś takiego.
Zawsze też pozostaje znaleźć cieślę który takie coś zaszaluje drewnem. MOŻLIWE.
Napisano
Dobry czas temu, istniała firma w Ludwikowicach, która wykonywała cos takiego na zamówienie - cena nie powalała.
W zasadzie może tu chodzić o jeden, dwa , powtarzalne elementy.
Może spróbować np. w firmie Sukiennik ?
Napisano
Wiem ze to możliwe, ale wyobrażacie sobie ile by było rozpórek żeby to wszystko sie nie wywaliło icon_eek.gif
Wydaje mi się ze najlepszym rozwiązaniem będzie wylanie fundamentów do wysokości gruntu a potem z bloczka betonowego. Kopuła jest budowla lekką, strop drewniany, i na dodatek nie wiszący na ścianach tylko samonośny.
Ale oczywiście będę czekał na architektów. Wczoraj w nocy podesłali mi już wymiarowany pod słupki i od poniedziałku stawiam ogrodzenie. NARESZCIE :biggrin:
Napisano
Cytat

Wiem ze to możliwe, ale wyobrażacie sobie ile by było rozpórek żeby to wszystko sie nie wywaliło Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_eek.gif">
Wydaje mi się ze najlepszym rozwiązaniem będzie wylanie fundamentów do wysokości gruntu a potem z bloczka betonowego. Kopuła jest budowla lekką, strop drewniany, i na dodatek nie wiszący na ścianach tylko samonośny.
Ale oczywiście będę czekał na architektów. Wczoraj w nocy podesłali mi już wymiarowany pod słupki i od poniedziałku stawiam ogrodzenie. NARESZCIE Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="biggrin.gif">



Rozpórek będzie parę sztuk szalunek jest skręcany na specjalne szybko złącza ,a w kształcie rury to praktycznie samonośny.U nas wylewają całe piwnice bo taniej niż zabawa z murowaniem.Ściany gładziutkie tylko szpachel .
Napisano
Cytat

Wylej fundamenty razem ze ścianami wszystko z gruchy beton wibrowany wodoszczelny .Są firmy które mają szalunki stalowe dla nich nie problem wylewać nawet okrągłe zbiorniki .




Cytat

...
Wydaje mi się ze najlepszym rozwiązaniem będzie wylanie fundamentów do wysokości gruntu a potem z bloczka betonowego. Kopuła jest budowla lekką, strop drewniany, i na dodatek nie wiszący na ścianach tylko samonośny.
Ale oczywiście będę czekał na architektów. Wczoraj w nocy podesłali mi już wymiarowany pod słupki i od poniedziałku stawiam ogrodzenie. NARESZCIE :biggrin:



z reguły najbardziej nieszczelnym miejscem są
- otwory po szalunkach systemowych bo to otwarta dziura
- miejsce zmiany materiału tu u Ciebie beton - bloczek wychodząc z wodoszczelnym nad ziemię masz możliwość zastosowania izolacji wg TB icon_smile.gif , robiąc przejście na poziomie gruntu czy minimalnie poniżej (wręcz normą jest nawożenie urodzajnej gleby na działkę i to jest właściwy poziom odniesienia ) powinieneś pomyśleć i o pionie i poziomie
sika posiada dodatki do klejenia betonu .
inne firmy posiadają betony szybkowiążące z odpornością na przesączanie czyli dziurki po rurkach idzie pozatykać byle dokładnie

a kombinowane szalunki masz choćby TU
reszta zależy już tylko i wyłącznie od Ciebie i zawartości - aczkolwiek oszczędność w jednym miejscu wymaga poniesienia kosztów w innym
Napisano
Cytat

z reguły najbardziej nieszczelnym miejscem są
- otwory po szalunkach systemowych bo to otwarta dziura


Otwory po szalunkach mogą zostać beton jest wodoszczelny będą służyć jako drenaż.
Napisano
Cytat

Otwory po szalunkach mogą zostać beton jest wodoszczelny będą służyć jako drenaż.




już miałem zamiar sobie na Tobie poużywać , ale - sobie przypomniałem że budynek niepodpiwniczony czyli Tak masz rację a że budynki niepodpiwniczone nie są specjalnie często " moimi klientami " tom się zapędził z podejściem jak do piwnicy .
żeby jednak trochę na moim było to należy zabezpieczyć te otwory które będą wychodziły między chudziakiem a posadzką - o ile jakieś tam będą icon_biggrin.gif
pozdrawiam
Napisano
Cytat

już miałem zamiar sobie na Tobie poużywać , ale - sobie przypomniałem że budynek niepodpiwniczony czyli Tak masz rację a że budynki niepodpiwniczone nie są specjalnie często " moimi klientami " tom się zapędził z podejściem jak do piwnicy .
żeby jednak trochę na moim było to należy zabezpieczyć te otwory które będą wychodziły między chudziakiem a posadzką - o ile jakieś tam będą Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_biggrin.gif">
pozdrawiam



I teraz przez te porady stracisz robotę. icon_razz.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...