Grzejniki czy ogrzewanie podłogowe?

[autorushd]

jakoś mi zapachniała herezją wierutną.

[demo]

Cytat

czy ten co bezkrytycznie wierzy w takie „wymagania”

Wierzy stomatolog który nie dostał zgody na podłogówkę .
Jakie natomiast są przepisy nie wiem .
Czytając natomiast artykuł linkowany w pierwszym poście , chciałbym zauważyć że chyba mało jest domów tak dobrze ocieplonych dla których wystarczą max 24 st temperatury podłogówki a powyżej tej temperatury przy takim typie ogrzewania to jest tak jak trzymać głowę w worku odkurzacza i tak mniej więcej jest napisane we wspomnianym tekście , co zapewne bajbadze lekko umknęło .
Dla jasności sytuacji dopowiem że wspomniany gabinet powstaje w starej kamienicy , łe .
I gdzie tu jest miejsce na herezję od autorushd ?, może właśnie to brał pod uwagę sanepid i uwagi o biurwach czy też dupach , są w tym przypadku całkowicie pozbawione racji .

[bajbaga]

Jeśli powód był taki jak pisałeś, że SANEPID nie dał zgody na podłogówkę w gabinecie dentystycznym, to nie ulega wątpliwości, że głupie biurwy powinny się dokształcić, bo ani przepisy, ani logika nie uprawniają do takiej decyzji, bo SANEPID nic nie ma do sposobu ogrzewania lokalu, poza tym, że jeśli są kaloryfery, to muszą mieć odpowiednia konstrukcję, „wykończenie” i odpowiednią odległość od ściany ułatwiającą utrzymywanie ich w czystości. I co ważne SANEPID nie ma umocowania w przepisach, aby wyliczać, czy dane ogrzewanie wystarcza, czy też nie.

Biorąc wszystko pod uwagę, w tym osobiste doświadczenie w tym zakresie, najprawdopodobniej, to stomatolog wymyślił sobie taki „zarzut” SANEPIDU, który z innych przyczyn nie odebrał gabinetu.

Doczytałem, doczytałem.

Gdzie jest napisane, że akurat 24 stopnie, to bezpieczna albo komfortowa temperatura podłogi ?
Wszelkie dostępne przepisy, publikacje, itp. podają maksymalną temperaturę podłogi w strefie stałego przebywania ludzi 29 stopni, a w strefach brzegowych 35 i w łazienkach 33 stopnie.
Podane wyżej, maksymalne wartości temperatury podłogi pozwalają na uzyskanie do 200kW z 1m2 powierzchni podłogówki (maksymalnej mocy obliczeniowej).

Pisząc o podłogówce, piszę o prawidłowo wykonanej i dobranej instalacji i współcześnie budowane domy, które budowane tylko w zgodzie z przepisami, spełniają warunki „termiczne”, które umożliwiają zastosowanie ogrzewania podłogowego.

[Gość adiqq]

Cytat

Pisząc o podłogówce, piszę o prawidłowo wykonanej i dobranej instalacji i współcześnie budowane domy, które budowane tylko w zgodzie z przepisami, spełniają warunki „termiczne”, które umożliwiają zastosowanie ogrzewania podłogowego.

ja tak samo

Cytat

Wszelkie dostępne przepisy, publikacje, itp. podają maksymalną temperaturę podłogi w strefie stałego przebywania ludzi 29 stopni, a w strefach brzegowych 35 i w łazienkach 33 stopnie.
Podane wyżej, maksymalne wartości temperatury podłogi pozwalają na uzyskanie do 200kW z 1m2 powierzchni podłogówki (maksymalnej mocy obliczeniowej).

oprawić i wpatrywać się jak w święty obrazek

[demo]

Inspektor z sanepidu ( nie biurwa) twierdzi że na ciepłej podłodze nastepuje lawinowy rozwój wszelkiego typu bakterii , tak małych że nawet adiqq ich nie zobaczy a jego dzieci to wchłaniają bawiąc się na podłodze i o tym nie wiedzą.
Przeleci pies po takiej podłodze ( wcześniej po glebie) , a pies jak to on ma w zwyczaju kapci nie zmienia , na łapach wnosi wszystko plugawstwo co się gnieździ w glebie a te drobnoustroje i inny syf jak poczuje ciepło to się reprodukuje jak szalone .
Teraz tak , gabinet stomatologa to przybytek publiczny , ile ludzi tyle różnego rodzaju pokemonów a te na ciepłej podłodze wiadomo co robią . A pani asystentka po nikim na bieżąco nie prząta za wyjątkiem fotela tortur .
Ludziska kichają smarkają i co tam jeszcze któremu do łba strzeli a wszystko leci na tę cieplutką podłogę , co dalej wiadomo .
adiqq - ja bym na Twoim miejscu już się zaczął martwić . Edytowano 29 października 2012 przez demo (zobacz historię edycji)

[vip42]

oczywiście na nieogrzewanej podłodze żadne zarazki się nie mnożą
jaka jest temperatura nieogrzewanej podłogi w ogrzewanym pomieszczeniu? 1-2 st mniej niż w pomieszczeniu? I to nie pozwala bakteriom/zarazkom się rozwijać?

[Gość adiqq]

Cytat

adiqq - ja bym na Twoim miejscu już się zaczął martwić .

ja się zacząłem martwić, jeszcze zanim pierwszą łopatę wbiłem....i sprawy o których piszesz to pan pikuś. Bakterie i pleśń mam w całym domu, a najwięcej to w kanałach wentylacji mechanicznej - skąd rozchodzą się na cały dom....te podłogowe też.....piwnica to dopiero siedlisko bakterii...no ale tam niższa temperatura jest, to się mniej namnażają...chyba dzisiaj pójdę spać do piwnicy, będę mieć mniej kontaktu z bakteriami....a jutro od samego rana, zaczynam kuć podłogi i rozpoczynam montaż grzejników - bogusław byłby przeszczęśliwy
i możnaby długo tak....u mnie ludzie byli zimą, jak było -20C i nie wierzyli, że to PC grzeje, chodzili po domu i szukali do kotła, dotykali kominka, nie wierzyli że się w nim non stop nie pali....pewnie myśleli że rozpalę zaraz jak tylko wyjdą
coś gdzieś kiedyś usłyszał itd....ktoś coś doda...i nie ma znaczenia czy ten ktoś to górnik, czy pracownik sanepidu czy urzędu miasta czy hydraulik. Bo spotykałem informatyków co mieli większą wiedzę na temat CO niż hydraulicy i górnikow co mieli większą wiedzę na temat budowania niż budowlańcy.....
martwię się, cały czas się martwię...

Cytat

oczywiście na nieogrzewanej podłodze żadne zarazki się nie mnożą
jaka jest temperatura nieogrzewanej podłogi w ogrzewanym pomieszczeniu? 1-2 st mniej niż w pomieszczeniu? I to nie pozwala bakteriom/zarazkom się rozwijać?

już nie wspominając o ludzkiej skórze - 32-36C - to dopiero są idealne warunki do rozwoju zarazków.....człowiek jest chodzącym zarazkiem...nic, trzeba się martwić.....

[solange63]

Cytat

Inspektor z sanepidu ( nie biurwa) twierdzi że na ciepłej podłodze nastepuje lawinowy rozwój wszelkiego typu bakterii , tak małych że nawet adiqq ich nie zobaczy a jego dzieci to wchłaniają bawiąc się na podłodze i o tym nie wiedzą.
Przeleci pies po takiej podłodze ( wcześniej po glebie) , a pies jak to on ma w zwyczaju kapci nie zmienia , na łapach wnosi wszystko plugawstwo co się gnieździ w glebie a te drobnoustroje i inny syf jak poczuje ciepło to się reprodukuje jak szalone .
Teraz tak , gabinet stomatologa to przybytek publiczny , ile ludzi tyle różnego rodzaju pokemonów a te na ciepłej podłodze wiadomo co robią . A pani asystentka po nikim na bieżąco nie prząta za wyjątkiem fotela tortur .
Ludziska kichają smarkają i co tam jeszcze któremu do łba strzeli a wszystko leci na tę cieplutką podłogę , co dalej wiadomo .
adiqq - ja bym na Twoim miejscu już się zaczął martwić .

"Ze względu na temperaturę, w której bakterie utrzymują żywotność, dzielimy je na:
bakterie psychrofilne - giną poniżej temperatury 0°C i powyżej 30°C, najlepiej rozwijają się w temperaturze: 15°C
bakterie mezofilne - giną poniżej temperatury 10°C i powyżej 45°C, najlepiej rozwijają się w temperaturze: 30-37°C. W tej grupie znajdują się bakterie chorobotwórcze, dla których optymalna jest temperatura ciała ludzkiego
bakterie termofilne - giną poniżej temperatury 40°C i powyżej 70°C, najlepiej rozwijają się w temperaturze 52°C. Bakterie te żyją w gorących źródłach siarkowych, żelazowych oraz w gorących ściekach"

[autorushd]

W gabinetach jak wiem podłogę myje się raz dziennie, natomiast kaloryfer raczej nigdy Obawiam się, że ktoś miał na pieńku z sanepidem, inaczej spokojnie bym poszedł do sądu. Edytowano 30 października 2012 przez autorushd (zobacz historię edycji)

[Jani_63]

Cytat

Inspektor z sanepidu ( nie biurwa) twierdzi że na ciepłej podłodze nastepuje lawinowy rozwój wszelkiego typu bakterii

... I blady strach padł na na wszystkich, którzy natenczas podłogówkę zainstalowali.
Sanepid przewidział niby ci Majowie starożytni, że ludzkości grozi pomór straszliwy lub przynajmniej jaka pandemia.

Cytat

Ludziska kichają smarkają i co tam jeszcze któremu do łba strzeli a wszystko leci na tę cieplutką podłogę , co dalej wiadomo .

Też bym się wkurzył jakby mi ludziska smarkali na podłogę... to musiało być traumatyczne przeżycie dla inspektora z Sanepidu.

[bajbaga]

Takie stwierdzenie ze strony inspektora sanepidu, który mimo, że rodzaj męski to jednak biurwa, dowodzi tylko, że niestety, tworzy nowe (własne) prawo i nowe (własne) zasady aseptyki.

Jeśli tak jest, to zaskarżyć debila, o utracone zarobki.

I raczej do takiego stomatologa nie chodzić, bo skoro nie potrafi zadbać o swoje sprawy, i bezkrytycznie przyjmuje argumenty „znachora”, to jak mu ufać, że nas potraktuje dobrze i zgodnie ze sztuką lekarską ?

[solange63]

Cytat

Też bym się wkurzył jakby mi ludziska smarkali na podłogę... to musiało być traumatyczne przeżycie dla inspektora z Sanepidu.

ale to jest jakis pomysl. teraz trzeba zaprosic inspektora z sanepidu i poprosic ludzi, zeby dla odmiany, smarkali na kaloryfery. on sie przerazi i rozkaze zamontowac podlogowke

[demo]

Cytat

Jeśli tak jest, to zaskarżyć debila, o utracone zarobki.

Taaa , jeszcze lepiej klątwę nałożyć na drania , niech ma .

Cytat

I raczej do takiego stomatologa nie chodzić

A znachorowi od stomatologii zęby powybijać .

[swoboda]

Kaloryfer sprawdza się w małych pomieszczeniach tak 10-20 m2, natomiast ogrzewanie podłogowe jest lepsze na dużych powierzchniach.

Nigdy nie słyszałem, aby sanepid robił problemy z ogrzewaniem podłogowym?? Przecież to nie jest klimatyzator, gdzie faktycznie gromadzą się bakterie i grzyby.
Ale tak jak wcześniej pisałem kaloryfer lepiej sprawdzi się w gabinecie dentysty, bo te przecież nie są duże raptem po 10-15m2 prawda.

[bajbaga]

Cytat

Kaloryfer sprawdza się w małych pomieszczeniach tak 10-20 m2, ..........

Możesz rozwinąć to zagadnienie ?

[rasacz]

Cytat

oczywiście na nieogrzewanej podłodze żadne zarazki się nie mnożą
jaka jest temperatura nieogrzewanej podłogi w ogrzewanym pomieszczeniu? 1-2 st mniej niż w pomieszczeniu? I to nie pozwala bakteriom/zarazkom się rozwijać?

Im wyższa temperatura tym szybsze namnażanie cząstek wirusów i rozwój bakterii, ale w tym przypadku1 czy 2 st nie graja roli...

[Gość mhtyl]

Cytat

Kaloryfer sprawdza się w małych pomieszczeniach tak 10-20 m2, natomiast ogrzewanie podłogowe jest lepsze na dużych powierzchniach.

Kolego widziałeś w domu jednorodzinnym pomieszczenia większe niż 20 m2 (no chyba tylko salon ma więcej niż 20 m2) a pokoje ,łazienka są w przedziale 8-15m2 i ludzie mają podłogówkę na takich powierzchniach i są szczęśliwi i zadowoleni.

[Jani_63]

Cytat

Kaloryfer sprawdza się w małych pomieszczeniach tak 10-20 m2, natomiast ogrzewanie podłogowe jest lepsze na dużych powierzchniach.

To tak twórcze twierdzenie jak to że pompy ciepła nadają się tylko do ogrzewania zabytków

[vip42]

Cytat

... pokoje ,łazienka są w przedziale 8-15m2 i ludzie mają podłogówkę na takich powierzchniach i są szczęśliwi i zadowoleni.

Pewnie nie wiedzą, że nie powinni

A jak to jest z dywanem na podłogówce? Może być np w sypialni przy łóżku?

[solange63]

Cytat

A jak to jest z dywanem na podłogówce? Może być np w sypialni przy łóżku?

Udzielam Ci blogoslawienstwa na posiadanie dywanu tak samo jak z panelami, trzeba kupowac dywany/ chodniczki przeznaczone do ogrzewania podlogowego.

[vip42]

dzięki o Wielki
a powiedz mi jeszcze w łaskawości swojej czy trzeba to przewidzieć już na etapie projektowania (większa moc podłogówki) czy tylko później podwyższyć jej temperaturę? Edytowano 1 listopada 2012 przez vip42 (zobacz historię edycji)

[solange63]

Cytat

dzięki o Wielki
a powiedz mi jeszcze w łaskawości swojej czy trzeba to przewidzieć już na etapie projektowania (większa moc podłogówki) czy tylko później podwyższyć jej temperaturę?

jak kupisz produkt przeznaczony do tego typu ogrzewania, to nic nie musisz przewidywac

[Gość adiqq]

Cytat

dzięki o Wielki
a powiedz mi jeszcze w łaskawości swojej czy trzeba to przewidzieć już na etapie projektowania (większa moc podłogówki) czy tylko później podwyższyć jej temperaturę?

OZC ma tę zaletę, że jak policzysz zapotrzebowanie na ciepło dla całego domu, projektowe obciążenie cieplne, to jeszcze możesz wyeksportować dane do audytora CO i on ci dobierze rozstawy
jak nie ufasz takim obliczeniom, to zawsze możesz dać trochę gęściej, jak za bardzo będzie grzało, to się ociupinkę pętelki skręci na rotametrach, żaden problem

[Gość Piotr Grzybowo]

Mam podłogówke ślimakową w całym domu parterowym - typu Kanadyjczyk-pod terakotą we wszystkich pokojach, Jest dobrana prze instalatora z zagęszczeniem stref tam gdzie trzeba. Współpracuje czy tez jest zasilana z powietrznej pompy ciepła Nibe Fighter 2020 10kW, sprawdza się znakomicie, roczny koszt ogrzewania i przygotowania ciepłej wody nie przekracza 5 tys. zł Polecam pozdrawiam

[Gość Piotr Grzybowo]

Poprawka do kosztów- podana suma to całkowity koszt użytkowania energii elektrycznej w domu - nie mamy gazu.
Pompa kosztuje około 2-2.5tys zł rocznie - mam osobny licznik -D

[Gość Ryzykant]

2 lata temu stanąłem przed wyborem rodzaju ogrzewania, dużo przeczytałem na temat zalet i wad jednego i drugiego systemu i powiem szczerze; mniej wiedziałem niż przed rozpoczęciem lektury. Nie mniej jednak zdecydowałem się; trochę z duszą na ramieniu na ogrzewanie podłogowe - być może ze względu na to, iż jest to jednak jeszcze mniej popularny system a lubię być inny niż wszyscy/większość. Dodam tylko, że ogrzewanie dotyczyło całego poddasza ok. 75 m2 które robiłem na istniejącym domu parterowym. obwody obliczałem sam uwzględniając ocieplenie (którego ze względów finansowych nie przewidywałem jednak od razu) ścian szczytowych oraz kolankowych 15 cm styropianu (0,42)i dodając do tego co wyszło ok 15-20 % rezerwy na wszelki wypadek. stosując układ ślimakowy w rozstawie w zależności od pomieszczenia pomiędzy 15 a 20 cm (większość na 17,5cm) wyszło mi 6 obwodów o długościac 62-78 m każdy. Instalacja bardzo prosta i tania: Rozdzielacz 6 obwodów z rotametrzami i zaworami pod głowice termostatyczne/pracuje bez głowic/, pompa grundfos UPS 25-40, do regulacji temperatury na wejściu zawór trójdrożny ESBE372 (całość z pętlami PEX/AL/PEX"16" z pionami z miedzi 22 kosztowała....niecałe 2200 zł.
Dodam jeszcze że kocioł jest bardzo mały (na paliwo stałe-jakieś rzemiosło) 8 KW który oprócz parteru (grzejniki alu) 66 m2 i poddasza (podłogówka)75 m2, dodatkowo ogrzewa jeszcze zasobnik wody 220l.

Do czego zmierzam?

Każdy "fachowiec" powie że:
1 za mały kocioł
2 niskobudźetowa podłogówka (samoróbka) nie może działać poprawnie.
3 wykorzystanie kotła na paliwo stałe przez zaledwie 3 do 12 godz(przy największych mrozach) w ciągu doby dyskwalifikuje zastosowanie ogrzewania podłogowego
4 osprzęt podłogówki wyklucza możliwość jej poprawnego wyregulowania.

Spostrzeżenia po blisko 2 sezonach grzewczych?

Ubiegły sezon: mrozy przez kilka dni poniżej -25oC - Temperatura na zasilaniu 28-35oC temperatura w mieszkaniu nigdy nie spadła poniżej +20oC. przy braku ocieplenia (bloczek gazobeton 25 cm.)
a dobowe wahanie temeratury przeważnie w przedziale 21-24oC.
zużycie węgla na cały sezon - 3,5T (przy łącznej powierzchni 141m2

obecny sezon po wykonaniu ocieplenia mniejszego niż w założeniu (12 cm): najniższa temperatura zewn. -17oC
temp na zasilaniu 24-27oC temperatura we wnętrzu w ciągu doby dostosowana do upodobań mieszkańców przy czym dobowa wahanie nie przekracza 1oC. (przeważnie utrzymuje się w okolicach 22oC)
zużycie węgla (do 17 stycznia - 1 T)

A teraz wnioski.

1 Duża bezwładność posadzki przy ogrzewaniu podłogowym zwłaszcza przy lepszej izolacji budynku wpływa na mniejsze wahania temperatur w ciągu doby (zaznaczam, że przeciętny czas palenia w kotle przy temperaturze zewn -5oC do 0 to ok 5-6 godzin (rozpalenie ok. godz 15, jedno podłożenie i ok 20 już się nie pali). Na parterze przy tradycyjnym ogrzewaniu już tak kolorowo nie jest 22 po nagrzaniu przez noc spada nawet do 18oC.

2 Niewielki kocioł, a jednak w zupełności wystarcza do ogrzania (wadą jest jedynie mały zasyp).

3 Długości obwodów trochę na oko sprawdzają się jednak zaskakująco dobrze zwłaszcza, że temperatura na zasilaniu jest bardzo niska przez co w przypadku wyjątkowo niskich temperatur pozwala ratować się podwyższeniem jej o kilka stopni zresztą pompa pracuje cały czas na 1 biegu (przepływy ustawione doświadczalnie na poziomie 1,2-1,6 l/min zależnie od obwodu) i zawsze jest możliwość zwiększenia przepływu.

4 Co do regulacji podłogówki to najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze i najmniej awaryjne a najważniejsza jest kwestia jej wyczucia. Tak więc nie przewiduję żadnej automatyki. jedynie wyłącznik termostatyczny do pompy bo niestety teraz musżę ją włączać i wyłączać ręcznie-ponoć prowizorki służą najdłużej ;).

Kurz.

To jakieś mity. Po prostu wystarczy sprzątać a jak ktoś ma z tym problem to będzie przy każdym systenie. Tak na marginesie znacznie więcej go unosi się przy konwencjonalnych grzejnikach bo konwekcja wymusza ruch powietrza. Nadmieniam, że jedno z dzieci jest uczulone na kurz jednak ogrzewanie w żadnym stopniu nie wpływa na wystąpienie jakichkolwiek objawów.

Skazanie na płytki?

Kolejna bzdura. W całym mieszkaniu mam panele podłogowe, za wyjątkiem aneksu kuchennego oraz nazwijmy to holu gdzie położona jest płytka gresowa i łazienki.
Dodam tylko że wyłącznie w jednym pokoju były one niby dedykowane do ogrzewania podłogowego pozostałe to zwykłe najtańsze AC3 7mm. i nic się z nimi nie dzieje. nie kurczą się nie krzywią itp. Paradoksalnie nie czuć nawet ciepła w dotyku nie mniej jednak - działa i to nie za sprawą cudów Tuska) Wydaje mi się że nawet taka wykładzina ma więcej zalet gdyż wolniej oddaje zmagazynowane ciepło a oddać tak czy inaczej gdzieś musi co wynika z zasady zachowania energii (wylewka 6-7 cm). Na płytkach da się odczuć bardzo słabe ciepło ale też i szybciej po zaprzestaniu palenia się wyziębiają.

Ktoś pisał o temperaturze powyżej 25 stponi na powierzchni podłogi że jest nienaturalna dla człowieka i szkodliwa, ale taka temperatura wogóle nie występuje jeżeli przeciętna temperatura wody na zasilaniu to właśnie 25 stopni a nie pali się przecież non stop, poza tym ciepło cały czas wypromieniowuje do ośrodka o niższej temperaturze (pomieszczenia).

RESUME
Wszelkie zalecenia odnośnie specjalnych kotłów, automatyki itp. wynalazków bo da się to zrobić prosto a zrobione zgodnie z podstawowymi zasadami i odrobiną zdrowego rozsądkui będzie funkcjonowało poprawnie bez tych wszystkich udziwnień, które tylko podnoszą ryzyko awarii adekwatnie do stopna skomplikowania całej instalacji. Owszem można ale głównie podnosi to tylko koszty instalacji i nabija kiesę wykonawcy.
Ze swojej strony mogę dodać tylko, że zaryzykowałem podłogówkę na poddaszu jko dokładka do istniejącej już instalacji tradycyjnej na parterze przy mizernym kotle niewiele większym od dużej walizki a mimo to nie zawiodłem się i jestem zadowolony.

[Pomocnik]

Wybór grzejników ściennych lub ogrzewania podłogowego to jeden z najważniejszych, jakie musimy podjąć, decydując o instalacjach w domu. Każde z rozwiązań ma swoich zwolenników, niestety krążące w Internecie opinie często opierają się na półprawdach.

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/ogrzewanie-podlogowe-i-grzejniki/a/12415-grzejniki-czy-ogrzewanie-podlogowe

[Gość Jerzy]

Planuję remont łazienki i przy okazji chcę zrobić ogrzewanie podłogowe po skuciu starych płytek. Jak się do tego najlepiej zabrać? Jaki będzie koszt przy łazience 6m2 i czy może mi to ułożyć i podłączyć sam glazurnik czy trzeba do tego oddzielnego speca?

[Eksperci FENIX Polska]

Witam

Jak rozumiem chodzi o ogrzewanie elektryczne, jednak do jego doboru potrzebna
jest większa ilość danych. Nie wiemy czy ma być to system oferujący komfort
cieplej podłogi, czy też podstawowe ogrzewanie łazienki? Czy podana powierzchnia
łazienki to powierzchnia całkowita podłogi, czy obszar dostępny do ułożenia
ogrzewania? Jaki jest kształt tego obszaru? Jakie są wymagania odnośnie ukladu
sterowania?  Pytań jest wiele, więc chyba najlepszym rozwiązaniem będzie
skontaktowanie się  bezpośrednio z naszą firmą na adres mailowy:
luxbud@luxbud.com.pl.
Odnośnie ostatniego pytania - matę może ułożyć glazurnik, ale jej sprawdzenie
i podłączenie musi wykonać elektryk z uprawnieniami.

Pozdrawiam

D. Zapiórkowski
LUXBUD

 

[Jurek_Jerzy]

Chodzi mi tylko o ciepłą podłogę. Powierzchnia do ułożenia to ok. 2 m2.

[Gość Piotr Chmielewski]

Innym rozwiązaniem byłoby np. ogrzewanie sufitowe. Trochę odwrócenie całego układu ale również stosowane. Można też grzać nie tylko standardowymi piecami i całym układem CO z wodą ale na przykład panelami na podczerwień. Co w przypadku umiejscowienia na suficie bardzo fajnie dogrzewa całe pomieszczenie. W końcu słońce też świeci z góry. A w łazience to można użyć takich paneli wykonanych jako lustro. Grzeją i łazienkę i zawsze mamy pewność, że lustro nie zaparuje podczas kąpieli.