Oczyszczalnie ścieków

[Pomocnik]

Przydomowa oczyszczalnia ścieków to pożyteczne, ekologiczne urządzenie do domów, położonych w gminach o rozproszonej zabudowie, w których poprowadzenie sieci zbiorczej kanalizacji sanitarnej jest nieopłacalne. Do jej budowy właścicieli powinny zachęcać długoletnie i niemal bezobsługowe korzystanie z urządzenia, roczne koszty użytkowania kształtujące się na bardzo niskim poziomie 100-400 zł i co jeszcze ważniejsze - wyjątkowo krótki okres zwrotu inwestycji, średnio po trzech latach. [aktualizacja 23-10-2017]

 

Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/70-oczyszczalnie-sciekow

 

[Gość Drenaż rozsączający to nie jest]

Zanim zdecydujesz się na zakup takiej "ekologicznej oczyszczalni" poczytaj krytyczne uwagi na ten temat. Od samego początku mówi się, że te oczyszczalnie jedyne co robią to wprowadzają podczyszczone ścieki z osadnika do gruntu. Inne systemy są co prawda droższe, ale rzeczywiście oczyszczają. Jeżeli Cię na nie stać to kup sobie dziurawe szambo. Efekt będzie podobny :)..

[bobiczek]

niestety - z doświadczenia jednego chyba muszę spamerowi przyznać rację.........

[autorushd]

Też się zastanowiłem nad oczyszczalnia ale teraz nie jestem juz taki pewny. Po pierwsze w jakiejś tam perspektywie u mnie będzie robiona kanalizacja.

Na szambo bez dna raczej pozwolenia nie dostanę ale zwykłe a i owszem. No i trzeba będzie doczekać az się połączę pod miejskie.

Założenie takiej oczyszczalni wiąże się z wieloma niedogodnościami. Nie można korzystać ze żrących chemikaliów krety, itp odpadają. Edytowano 19 października 2010 przez autorushd (zobacz historię edycji)

[T. Brzęczkowski]

Cytat

Też się zastanowiłem nad oczyszczalnia ale teraz nie jestem juz taki pewny. Po pierwsze w jakiejś tam perspektywie u mnie będzie robiona kanalizacja.

Na szambo bez dna raczej pozwolenia nie dostanę ale zwykłe a i owszem. No i trzeba będzie doczekać az się połączę pod miejskie.

Założenie takiej oczyszczalni wiąże się z wieloma niedogodnościami. Nie można korzystać ze żrących chemikaliów krety, itp odpadają.

Radzę się dowiedzieć do kiedy będzie można z szamba korzystać, a domowa ilość żrących substancji nie ma większego wpływu.

[autorushd]

Cytat

a domowa ilość żrących substancji nie ma większego wpływu.

Tutaj na podstawie opowieściowi użytkowników mam wątpliwości.

Ogólnie pomysł oczyszczalni jest fajny, wbrew pozorom dla 4 osobowej rodzinki powinno sie zwrócić po ok 5 latach przy szambie. Trzeba tez pamiętać ze dołączenie do kanalizacji miejskiej podraża nam wodę co najmniej 2x, wiec tu tez są oszczędności.

Jednak zabawa z bakteriami, selekcja środków higienicznych raczej mnie nie przyciąga.

[ewamariusz]

Witam. W takim razie co zastosować skoro taka "ekologiczna oczyszczalnia", jakie "inne" systemy tylko droższe, może ktoś poda konkrety, a może ktoś się wypowie kto ma przydomową oczyszczalnie. Jestem na etapie wyboru, w innych wątkach, forach ludzie mający oczyszczalnie są z nich zadowoleni. A więc co wybrać?
Pozdrawiam

[qlaqla1]

Mam ten sam problem . jaka oczyszcalnie wybrać . Im więcej czytam tym jestem głupsza. Korci tańsza z drenażem , ale zajmuje sporo miejsca , ścieki średnio oczyszczone i z drenażami mogą być problemy. Oczyszczalnie z osadam czynnym zajmują mało miejsca i ścieki dużo lepiej oczyszczone. ale koszt założenia jest dużo większy , potrzeba urządzeń elektrycznych , żeby pracowała. Nie wiele pisze sie na forum o faktycznych kosztach takiej oczyszczalni i jej awaryjności. Byłabym w stanie zapłacić więcej gdybym miała pewność , że nie będę miała z nią problemów i rachunki za prąd nie puszczą mnie z torbami. Zwracam sie z prośbą do użytkowników oczyszczalni z osadem czynnym , żeby uświadomili nas , i pomogli w podjeciu decyzji. Pozdrawiam

[Gość maciek]

oczyszczalnia drenażowa,mam od 6 m-cy Mała działka 1330 m kw nie wiem jak po zimie ale na razie ok ,w dziurawe szambo wchodzi woda z gruntu , w mojej oczyszczalni nie ma z tym problemów jest na kopcu ,a dywagacje na temat ścieków były są i będą wprowadzanie ścików do gruntu po wcześniejszym oczyszczeniu jest dużo lepsze niż odprowadzenie ścieków komunalnych rzek lub gruntu ...

[aurelius]

Nikt więcej nie chciałby się wypowiedzieć na temat eksploatacji przydomowej oczyszczalni ścieków?

[ewiq0]

ja mam kanalizę i chociaż koszty są, to na pewno nie zatruwam środowiska jak wiele osób z szambem

[rybniczak]

Cytat

Nikt więcej nie chciałby się wypowiedzieć na temat eksploatacji przydomowej oczyszczalni ścieków?

Ja korzystam z biologicznej oczyszczalni(AT8) firmy AquaCler od września 2009. Niech nikt nie myśli że oczyszczalnie są bezobsługowe. Trzeba kontrolować i w razie potrzeby reagować regulacją napowietrzania i programami. Na początku miałem kłopot z ustawieniem jej, ale praktyka nie idzie w las.

[Gość D51 06.02.2013]

Od 4 lat używam przydomową oczyszczalnię ścieków:zbiornik 2m3,3 drenaże po ok. 15 mb każdy, zamontowana samodzielnie, koszt 3tys. zł zakupiona w Obi, funkcjonuje doskonałe, pierwszy raz była opróżniona po "przepływie" przez nią ponad 300 m3-kozt 150zł,a więc nieżle funkconuje, rodzina 6-cioosobowa -opróżnienie 2 razy doroku+biopreparat zz 40 zł na rok- polecam zamiast szamba i kanliacji.Woda jest na tyle oczyszczona, że może być odprowadzana dokanału melioracyjnegolub można zrobić sobie na działce oczko wodne z rybkami. pozdrawiam

[elcapitano]

nie chcial bym byc na miejscu tych rybek. na poczatku wszystko ladnie, pieknie, ale pod trawniczkiem masz za przeproszeniem kupe gowna. za pare lat bedziesz musial wymienic grunt, bo poletko drenazowe nie bedzie dawalo rady przyjac kolejnej ilosci rzekomo oczyszczonych sciekow. lepiej bylo wziac oczyszczalnie biologioczno-mechaniczna, gdzie z oczyszczalni faktycznie wyplywa oczyszczony sciek, spelniajacy zwykle wymagania dla II klasy jakosci wod. drozej, ale swiety spokoj na parenascie lat

[ewamariusz]

No rybki bedą miały nie ciekawie

[nowy44]

Cytat

Nikt więcej nie chciałby się wypowiedzieć na temat eksploatacji przydomowej oczyszczalni ścieków?

mam przydomówkę. eksploatacja wychodzi mnie rocznie 150zł za prąd + ok. 30 zł raz do roku wywóz niecałego 1m3 nadmiaru osadu z jednej komory zbiornika (zwykłą szambiarką). biopreparatów nigdy nie musiałem stosować, na dłuższe wyjazdy ustawiałem tryb urlopowy w sterowniku. pewnie po dłuższej nieobecności ok. miesiąca musiał bym coś wlać, ale jeszcze się nie zdarzyło

[Gość piotr]

Witam,
Mam problem z oczyszczalnią zrobioną w 2010 roku - w kominkach doprowadzających tlen na końcu rur drenażowych od pół roku stoi około 10-20 cm wody, wcześniej tego nie było. Co może być przyczyną? P.S. Firma która to robiła już nie istnieje:(

[Budujemy Dom - budownictwo i instalacje]

Cytat

Witam,
Mam problem z oczyszczalnią zrobioną w 2010 roku - w kominkach doprowadzających tlen na końcu rur drenażowych od pół roku stoi około 10-20 cm wody, wcześniej tego nie było. Co może być przyczyną? P.S. Firma która to robiła już nie istnieje:(

Prawdopodobnie nastąpiło zamulenie drenów lub zmniejszyła się chłonność warstwy filtracyjnej gruntu np. na skutek niewłaściwego uziarnienia. Należy więc liczyć się z tym, że w niedługim czasie konieczne będzie przełożenie drenów i wymiana warstwy filtracyjnej. Trzeba też obserwować zmiany poziomu ścieków w kominkach wentylacyjnych, gdyż krótkotrwałe podwyższenie poziomu może być spowodowane nadmiernym nachyleniem drenów i wtedy ścieki nie nadążają z przenikaniem do gruntu i zbierają się w najniższym punkcie systemu.

[Gość mhtyl]

Cytat

Prawdopodobnie nastąpiło zamulenie drenów lub zmniejszyła się chłonność warstwy filtracyjnej gruntu np. na skutek niewłaściwego uziarnienia. Należy więc liczyć się z tym, że w niedługim czasie konieczne będzie przełożenie drenów i wymiana warstwy filtracyjnej. Trzeba też obserwować zmiany poziomu ścieków w kominkach wentylacyjnych, gdyż krótkotrwałe podwyższenie poziomu może być spowodowane nadmiernym nachyleniem drenów i wtedy ścieki nie nadążają z przenikaniem do gruntu i zbierają się w najniższym punkcie systemu.

Co do tego ,że nastąpiło zamulenie drenów nie ma wątpliwości, ale przyczyna leży nie w uziarnieniu podłoża filtracyjnego tylko w wykonawstwie. Przecież ta oczyszczalnia pracuje dopiero trzy lata!
Na pewno firma nie wykopała na odpowiednią głębokość rowów pod drenaż rozsączający bo tym samym zaoszczędziła na kruszywie filtracyjnym , nie przykryła tez drenażu a jeżeli nawet to na pewno nie dała geowłókniny aby drenaż się nie zamulił.
Dobrze by było gdyby kolega Piotr napisał w jakim gruncie wykonana jest ta oczyszczalnia.

[bajbaga]

Równie dobrze mogło wystąpić podniesienie poziomu wód gruntowych - z różnych powodów.

[Gość jurant]

Mam dwie działki rolne, na jednej o pow. 10 arów nazwijmy ją NR1. uzyskałem decyzje o warunkach zabudowy dla domu jednorodzinnego z własnym ujęciem wody podziemnej oraz przydomową oczyszczalnią ścieków.
Działka ma kształt rombu co pozwala teoretycznie spełnić wszystkie wymagania pod względem zachowania odległości od studni domu oraz drenażu.
Moje pytanie brzmi jeżeli jestem właścicielem obu działek to czy mogę odprowadzić ścieki na drugą działkę NR2 tak aby zapewnić maksimum bezpieczeństwa pod względem czystości wody w studni?
Czy muszę uzyskać decyzje o warunkach zabudowy dla drugiej działki NR2 z uwzględnieniem jej charakteru jako powierzchni pod oczyszczalnie dla domu z działki NR1?

[bajbaga]

Do czasu kiedy właściciel działki nr.2 będzie siedział cicho - tak.

Ps. A tą działkę NR.2. (zalewanej "ściekami") do jako lokum dla teściowej szykujesz ?

[Sotralentz - oczyszczalnie ścieków - szamba]

Cytat

Mam dwie działki rolne, na jednej o pow. 10 arów nazwijmy ją NR1. uzyskałem decyzje o warunkach zabudowy dla domu jednorodzinnego z własnym ujęciem wody podziemnej oraz przydomową oczyszczalnią ścieków.
Działka ma kształt rombu co pozwala teoretycznie spełnić wszystkie wymagania pod względem zachowania odległości od studni domu oraz drenażu.
Moje pytanie brzmi jeżeli jestem właścicielem obu działek to czy mogę odprowadzić ścieki na drugą działkę NR2 tak aby zapewnić maksimum bezpieczeństwa pod względem czystości wody w studni?
Czy muszę uzyskać decyzje o warunkach zabudowy dla drugiej działki NR2 z uwzględnieniem jej charakteru jako powierzchni pod oczyszczalnie dla domu z działki NR1?

Witam,
jeżeli decyzja o warunkach zabudowy została wydana jedynie dla działki NR1, to przy założeniu, że chcemy oczyszczalnię
wybudować na działce NR 2 należy wystąpić ponowie o warunki zabudowy dla obu działek. Zawsze przy warunkach zabudowy bierze się pod uwagę zabudowę działek sąsiednich, co w tym przypadku będzie wyglądało inaczej.

Indywidualna przydomowa oczyszczalnia, aby była wybudowana na podstawie zgłoszenia, musi mieć wydajność do 7,5m3 na dobę, musi być usytuowana bezpośrednio przy budynku oraz musi mieć charakter indywidualny. W tym przypadku może się okazać, że budowa oczyszczalni na innej działce niż budynek będzie wymagała pozwolenia na budowę. Ostateczną decyzję w tej sprawie musi podjąć urzędnik.

[bajbaga]

Zawsze mnie zadziwia jak ktoś czyta, a nie rozumie, co czyta.

Gdzie jest napisane, że chce oczyszczalnię postawić na drugiej działce

Jemu nawet nie chodzi o rozsączenie tylko o "skierowanie"

[Gość do @jurant]

do @jurant Co to znaczy bezpośrednio przy budynku i mieć charakter indywidualny?
Nadinterpretacja? System drenażowy ma kilkadziesiąt metrów długości i z
pewnością nie układa się go wokół domu. Lokalizacja zbiornika i drenażu
wynika z warunków lokalnych i wymogów technicznych, przy zachowaniu
minimalnych a nie max. odległości określonych w przepisach. Fakt, że
wejście na teren nieobjęty WZT formalnie wymaga zgłoszenia lub pozwolenia
na budowę.

[Sotralentz - oczyszczalnie ścieków - szamba]

Jeśli ktoś chce odprowadzić ścieki na drugą działkę to oznacza to, że na drugiej działce będzie umiejscowione urządzenie do
odprowadzania ścieków. Może to być studnia chłonna, drenaż rozsączający, tunele filtracyjne jeśli odprowadzamy ściek do gruntu i takie rozwiązanie mam na myśli.
Jeśli chcemy odprowadzać oczyszczony ściek powierzchniowo, czyli do cieku wodnego, rowu melioracyjnego to oprócz
pozwolenia na budowę potrzebujemy również operat wodno-prawny, ale o czymś takim chyba tutaj nie ma mowy.
Jeśli natomiast "skierowanie ścieków na drugą działkę" oznacza powierzchniowe rozbryzgiwanie ścieku na działce obok,
to takiego rozwiązania polskie prawo nie przewiduje.

[bajbaga]

Cytat

Jeśli natomiast "skierowanie ścieków na drugą działkę" oznacza powierzchniowe rozbryzgiwanie ścieku na działce obok,
to takiego rozwiązania polskie prawo nie przewiduje.

Czyżby ?

[bajbaga]

I nadejszła cisza.

Ale mając na uwadze edukacyjną "misję" Forum podpowiem - Prawo Wodne dopuszcza taką możliwość, a wiele gmin (oj wieeeeeeeeeele) nie mających własnych oczyszczalni, stosuje taki "system" utylizacji zawartości szamb.

[Gość jurant]

Problem polega na tym, że najpierw kupiłem jedna działkę Nr1, ale jest dla mnie trochę za mała szczególnie z uwagi na fakt że nie ma wodociągu i muszę mieć studnie wody. A szambo to jednorazowy wydatek około 5 tyś zł oraz miesięczny wywóz 150-200zł,oczyszczalnia przydomowa to około 8-10 tyś, i kosz prądu oraz strata pow około 1ar. wraz ze strefami po 2m po obwodzie co wymaga prawo. w perspektywie dwóch lat wychodzę już do przodu.Więc kupiłem druga działkę aby wszystko się zmieściło i było komfortowo i bezpiecznie pod kątem czystej wody. więc dom planuje na jednej działce nr1 wraz z osadnikiem gnilnym a by ścieki nie stygły, następnie chcę je przetłoczyć 30m. na druga działkę i tam zrobić oczyszczalnie gruntowo-roślinna a na konie rozprowadzić na działce drenażem. Czas potrzebny na kolejna decyzje o warunkach zabudowy to 3 miesiące. I nie wiem czy powinienem tych działek teraz połączyć geodezyjnie aby miały jeden nr.
A tak poza tym ta działka nie jest dla teściowej:-)

[bajbaga]

Proponuję następujące rozwiązanie:

1. Oczyszczalnia biologiczna.
2. Odprowadzenie wody na sąsiednią (własną) działkę w celu wykorzystania do uprawy rolniczej.
3. Uprawą rolniczą będzie np. mini hodowla wierzby energetycznej.


Ps. W zasadzie nie musi być nawet oczyszczalnia biologiczna, ale różne względy przemawiają jednak za takim rozwiązaniem.

[Maciej HABA]

Prawo prawem, ale pewnie rzadko kto chciałby sobie pod nosem rozbryzgiwać ścieki. No ale może się mylę. Mimo wszystko pomysł z oczyszczalnią biologiczną i ewentualnym wykorzystaniem ścieku oczyszczonego do nawadniania wydaje mnie się dużo bardziej sensownym. Dodałbym nawet, że nawadnianie podpowierzchniowe wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

[Gość Gość Kazimiera]

Moi sąsiedzi zrobili sobie przydomową oczyszczalnię. Wszystko pięknie cacy cacy gdyby nie to ,ze co jakiś czas na podwórzu mam niesamowity fetor . Czy to normalne czy też wykonawca im coś spartolił? Jeśli ktoś się w tym orientuje proszę o odpowiedź. Kazimiera

[ewamariusz]

Witam. Kazimiera, a czy sąsiedzi mają dodatkowy kanał napowietrzający do tej oczyszczalni.

[Gość Radek]

Witam, w zależności od rodzaju zastosowanej technologi przyczyny brzydkiego zapachu mogą być różne. Brzydki zapach powodowany jest przez produkty reakcji beztlenowych np. metan, siarkowodór, powstają gdy oczyszczane ścieki nie są odpowiednio natleniane, wówczas nastepuje zagniwanie ścieków. Szczególnie gdy na dworze robi się zimno mogą występować problemy z oczyszczaniem biologicznym, mikroorganizmy odpowiedzialne za rozkład związków organicznych i częściowo nieorganicznych w skutek obniżenia temperatury nie przeprowadzają procesu z wymaganą skutecznością, w przypadku dużych odległości między domem( naszym " producentem" ścieków ) a osadnikiem gnilnym ( częścią oczyszczania mechanicznego gdzie zachodzi m.in opadanie zawiesin, cząstek stałych itd. skąd później ścieki trafiają do części właściwej- biologicznej oczyszczania ścieków ) zaleca się ocieplenie rur łączących. Od czasu do czasu należy również wspomagać pracę takich oczyszczalni ( drenaż rozsaczajacy, złoże biol. czy osad czynny ) preparatami biologicznymi zawierającymi mikroorganizmy wspomagające proces( do kupienia, ma to postać proszku najczęściej). Problem może leżeć głębiej w przenośni i dosłownie, instalacja może być nieszczelna.. wiadomo grunt pracuje i pewne elementy mogły się porozszczelniać( pomimo że nie powinny ). Jest ogrom możliwych przyczyn jednak ja obstawiałbym to że ścieki nie są odpowiednio natleniane... najogólniej mówiąc problem istnieje wtedy gdy fetor nie znika lub pojawia się często... ciężko mi powiedzieć co może być nie tak nie wiedząc jaki to typ przydomowej oczyszczalni ścieków :)

[Gość weteran]

Nikt nie pisze że dodaje bakterie do oczyszczalni. Nikt tego nie używa potem się dziwi że śmierdzi dokoła

[ewamariusz]

Troszeczkę stary temat