Skocz do zawartości

Moose"owa ostoja...


Recommended Posts

Napisano
-ka, a ten róż w sypialni, to mi za Chiny do Ciebie nie pasuje.. byłby to ostatni kolor, o którym pomyślałabym, gdyby ktoś mi go kazał zgadywać icon_biggrin.gif

P.S. czy ta psinka to rośnie jeszcze? Wzwyż? Przecie Was przerośnie niedługo :hahaha2: ślicznota jedna Greyowa icon_biggrin.gif
Napisano
W SYPIALNI TO JA MAM ZIELEŃ...icon_smile.gif
To różowe to miał być osoś icon_wink.gif
Wyszedł strasznie, ale konsekwentnie dobralim do niego żyrandol i firanki, że o zasłonkach nie wspomnę i zwiemy go bajzlem icon_wink.gif
Greyduła ma 90 cm i nie rośnie... mam nadzieję, że chociaż mądrzeje, ale tego tyż nie widać... icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

To różowe to miał być osoś icon_wink.gif
Wyszedł strasznie, ale konsekwentnie dobralim do niego żyrandol i firanki, że o zasłonkach nie wspomnę i zwiemy go bajzlem icon_wink.gif



Jest taki niedaleko mię. Toczka w toczkę... kolorystyka...
Napisano
Cytat

Greyduła ma 90 cm i nie rośnie... mam nadzieję, że chociaż mądrzeje, ale tego tyż nie widać... icon_mrgreen.gif



a gdzie tam.. na zdjęciach to tylko mądrość przez Niego przemawia icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Jest taki niedaleko mię. Toczka w toczkę... kolorystyka...

Retro, gdzież Ty sie chopie szlajasz??? icon_rolleyes.gif icon_lol.gif


Cytat

a gdzie tam.. na zdjęciach to tylko mądrość przez Niego przemawia icon_biggrin.gif



Szkoda, że jeno na fotach... icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Szkoda, że jeno na fotach... icon_mrgreen.gif



wiesz... kiedyś słyszałam taką mądrość ludową, że psy się charakterem upodabniają do swoich właścicieli icon_smile.gif znalazło to potwierdzenie w suce mojej przyjaciółki, no wypisz-wymaluj Ela.. więc nie wiem, jak to u Was będzie.. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

wiesz... kiedyś słyszałam taką mądrość ludową, że psy się charakterem upodabniają do swoich właścicieli icon_smile.gif znalazło to potwierdzenie w suce mojej przyjaciółki, no wypisz-wymaluj Ela.. więc nie wiem, jak to u Was będzie.. icon_biggrin.gif


No to katastrofa... icon_mrgreen.gif

Napisano
Cytat

wiesz... kiedyś słyszałam taką mądrość ludową, że psy się charakterem upodabniają do swoich właścicieli icon_smile.gif znalazło to potwierdzenie w suce mojej przyjaciółki, no wypisz-wymaluj Ela.. więc nie wiem, jak to u Was będzie.. icon_biggrin.gif


Nie ma takiej opcji!
Mój Nadiuch napewno się do mnie nie upodobnił!

Nie piszę ohów i ahów bo mam nadzieję to na własne gały zobaczyć i wtedy będę się uzewnętrzniać icon_mrgreen.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Nie piszę ohów i ahów bo mam nadzieję to na własne gały zobaczyć i wtedy będę się uzewnętrzniać icon_mrgreen.gif


Czekam z niecierpliwością icon_smile.gif
Wątroba jeszcze dycha... icon_mrgreen.gif
Napisano
Matkobosko ... jej "dychająca" wątroba i tak pewnie jest w stanie w przedbiegach załatwić cztery nasze biedne wątróbki ...

Obiektywnie rzecz biorąc ... bać się zaczynam. icon_eek.gif
Napisano
Cytat

Matkobosko ... jej "dychająca" wątroba i tak pewnie jest w stanie w przedbiegach załatwić cztery nasze biedne wątróbki ...

Obiektywnie rzecz biorąc ... bać się zaczynam. icon_eek.gif


TY KOcie, nie desperuj... icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

nie chcę nic sugerować, ale podobno psy upodabniają się do swoich właścicieli... icon_biggrin.gif icon_wink.gif


Ja się nawet zgodzę z Tobą, żem poczwara ale jeśli o spanie chodzi to zwijam się w kłębek icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Ja się nawet zgodzę z Tobą, żem poczwara ale jeśli o spanie chodzi to zwijam się w kłębek icon_lol.gif


Ewa, no ja Cię proszę... icon_lol.gif
o pozycję senną mi chodziło, dlatego właśnie to zdjęcie wybrałam
  • 3 miesiące temu...
Napisano
moje gratulację icon_biggrin.gif

hmmm, chyba wszyscy mają jakieś mega problemy z odbiorem domu bo jak już go w końcu dostają to cieszą się jak małe dzieci icon_confused.gif , Tinek też był wniebowzięty icon_smile.gif U mnie odbyło się ot tak pstryk, więc może dlatego się tak bardzo z tego nie cieszyłam, a może ja jakaś dziwna jestem icon_razz.gif
Napisano
Cytat

moje gratulację icon_biggrin.gif

hmmm, chyba wszyscy mają jakieś mega problemy z odbiorem domu bo jak już go w końcu dostają to cieszą się jak małe dzieci icon_confused.gif , Tinek też był wniebowzięty icon_smile.gif U mnie odbyło się ot tak pstryk, więc może dlatego się tak bardzo z tego nie cieszyłam, a może ja jakaś dziwna jestem icon_razz.gif



A tam...
Większe czekanie --> większa radość potem --> więcej flaszek!
Napisano
Cytat

moje gratulację icon_biggrin.gif

hmmm, chyba wszyscy mają jakieś mega problemy z odbiorem domu bo jak już go w końcu dostają to cieszą się jak małe dzieci icon_confused.gif , Tinek też był wniebowzięty icon_smile.gif U mnie odbyło się ot tak pstryk, więc może dlatego się tak bardzo z tego nie cieszyłam, a może ja jakaś dziwna jestem icon_razz.gif


Żadnych problemów, niecały tydzień to trwało, ale się stresowałam po tym co mi Tinek opowiadał... icon_confused.gif
Cytat

Osiuuu? Dobrze rozumiem ... dom Wam odebrano? Kto tak was potraktował?


Starostwo icon_smile.gif
Napisano
Osiu gratulacje icon_biggrin.gif


no tak, ja się cieszyłem jak małe dziecko, mój odbiór trwał 6 miesięcy i w międzyczasie miałem 4 kontrole z pinbu,
ale było minęło icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Witam. Gratulujemy, taka długa cisza była na blogu, a tu proszę domek odebrany. U nas prawdopodobnie nie jest tak łatwo. Gratulacje
Pozdrawiamy


ewamariusz, a skąd takie ponure myśli???
Pozdrawiam i życzę pomyślności wszelkiej icon_smile.gif
Napisano
Cytat

ewamariusz, a skąd takie ponure myśli???
Pozdrawiam i życzę pomyślności wszelkiej icon_smile.gif



Witam. Takie myśli gdyż u nas Panowie z odbioru będąc w domu czepiają sie wszystkiego, i to dosłownie wszytskiego. Ale jakoś trzeba sobie i z tym poradzić, dom zbudowałem to i odbiór przepękam.
Pozdrawiam
Napisano
gratuluję odbioru


Cytat

Witam. Takie myśli gdyż u nas Panowie z odbioru będąc w domu czepiają sie wszystkiego, i to dosłownie wszytskiego. Ale jakoś trzeba sobie i z tym poradzić, dom zbudowałem to i odbiór przepękam.
Pozdrawiam



u nas nie było nikogo na odbiorze
kierbud również mówił, że nikt nie chodzi na odbiory jego budów
a był z innego województwa
Napisano
Cytat

gratuluję odbioru


Dzięki icon_smile.gif
Wiesz... mój kierbud zrobił dla mnie wyjątek, bo normalnie zajmuje się budowami przemysłowymi a nie bździdomkami... icon_wink.gif
Napisano
I ja do gratulacji się przyłączam, Moose, spluwając przez ramię - niech wam się wiedzie.
BTW,
Że rynnę co pod dom odprowadza wodę odebrali, to od biedy zrozumiem, ale sznurek jako ocieplenie...?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Budowa jest w toku, przynajmniej na papierach. Zostało wydane pozwolenie na budowę budynku jednorodzinnego, został założony dziennik budowy, na bramie wisi nawet tablica informacyjna oznajmiająca budowę domu, zostały zainstalowane skrzynki: elektryczna z prądem budowlanym, na geoportalu wszystko pięknie wrysowane... Papier przyjmie wszystko, a ciężki sprzęt jeździ sobie bezkarnie po drodze o ograniczonym tonażu, gdyż inwestor ma pozwolenie na przejazd ciężkim sprzętem ze względu na rozpoczętą inwestycję. 
    • A to Polska właśnie.      Wszystko się zgadza i powołujesz się na odpowiednie przepisy. Taka sytuacja jednak w tej chwili nie leży w kompetencjach PINB. Dopóki nie ma nic wybudowanego nie PINB a Wydział Budownictwa jest właściwym organem mającym obowiązek zająć się tą sprawą. Choć wydaje się to nieco dziwne, ale tak jest i musisz się zwrócić do właściwego organu. Do pisma warto dołączyć jakieś wyroki sądowe w podobnych sprawach, które znajdziesz bez problemu w necie, a także jakąś opinię prawną np. takie coś: https://prawobudowlane-blog-buniak.pl/samowolna-zmiana-zagospodarowania-terenu/ dlatego że Wydziały Budownictwa interpretują zapisy na które się wyżej powołujesz, bardzo dowolnie. Więc warto naprowadzić ich na właściwy tor rozumowania. Dla normalnie działającego Wydziału Budownictwa już samo utwardzenie całej działki powinno być dowodem na zmianę sposobu zagospodarowania niezgodnego z WZ i oczywiście do tego datowane zdjęcia, bo przed kontrolą zapewne ucieknie z pojazdami.   To co piszę nie jest teorią bo miałem dwa podobne do Twojego przypadki na dwóch niemal sąsiadujących ze sobą działkach. Jedna sprawa została definitywnie załatwiona, druga jest jeszcze w toku z dobrymi rokowaniami.    
    • W każdym piśmie cytuję art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym : Samowolna zmiana zagospodarowania terenu to pojęcie ukształtowane przez doktrynę i orzecznictwo, do którego stosuje się przepis art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest to faktyczna, funkcjonalna zmiana wykorzystywania terenu w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.   ŻADEN URZĄD NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO TEGO ARTYKUŁU 
    • Mam kopię pism do powiatowego, do Wojewódzkiego, do gminy... Nieoficjalnie powiedziano mi że nic nie zrobię bo facet ma dobre znajomości. Tak, mam całą teczkę pism. Dla nich nie ma problemu, inwestor jest uprzedzany o terminie wizyty, inwestor wywozi ciężki sprzęt z placu dzień wcześniej więc problemu nie ma. Dziwi mnie to, że nikt nie zwraca uwagi na maile ze zdjęciami, które przedstawiają inny obraz sytuacji. Wojewódzki inspektorat twierdzi, że powiatowy wykonuje czynności zgodnie z procedurami, zachowując terminy na odpowiedź na pisma, mimo iż od roku nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja. 
    • Ten inspektorat to masz na myśli PINB? 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...