Skocz do zawartości

Ile za malowanie wewnętrzne?


Recommended Posts

Napisano
Jestem na etapie wykańczania domu pod Łodzią. Dostałem propozycję ceny 8zł/m2 ścian na gotowo i 10zł/m2 za sufity. Czy to są stawki do przyjęcia? Ściany i sufity są w gładziach, po gruncie i "zabiałkowaniu". Pzdr.
Napisano
Powiedzialabym, ze to sa bardzo dobre stawki, tylko upewnij sie co to znaczy dla panow "na gotowo", bo to nie zawsze jest jasne. Tez mialam miec "na gotowo", ale jak k-g przebijaly na zolto i trzeba bylo jeszcze raz malowac to mi tego bynajmniej za darmo nie zrobili.
Napisano
wiosna 2009 POdhale:)
- malowanie bez gladzi- 6 zl/ m2 (niewazne czy sciana czy sufit)
- malowanie z kladzieniem gladzi - 12 zl/m2
to taka srednia cena u nas. Robocizna za malowanie domu 200 m2 czesciowo z gladziami wyszla mi okolo 6 tys.
Napisano
Cytat

Jestem na etapie wykańczania domu pod Łodzią. Dostałem propozycję ceny 8zł/m2 ścian na gotowo i 10zł/m2 za sufity. Czy to są stawki do przyjęcia? Ściany i sufity są w gładziach, po gruncie i "zabiałkowaniu". Pzdr.



śląsk 7 zł/m2 wszystko na czysto
  • 1 rok temu...
Napisano (edytowany)
cena zazwyczaj oznacza dwukrotne malowanie i dobra farba kryje, na płytach często 3 krotnie. Jeśli malujecie cieszynką to wykonawca ma obowiązek doliczenia dodatkowych kosztów do kolejnych malowań!!!.
ktoś tam napisał 12 zł gładź z malowaniem- żałosna wycena, wolontariat otwórzcie.

Gładź to 7-8 różnych warstw pajace.
grunt, gips, gips, gips, szlif, grunt,farba, farba- 12 zł / metr na serio to jest niszczenie rynku. Edytowano przez hooverdam (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Pohamuj troszkę swoje zapędy niesienia jedynego słusznego kaganka oświaty.
Toć to wpis z przed ponad roku.

Cytat

Jeśli malujecie cieszynką to wykonawca ma obowiązek doliczenia dodatkowych kosztów do kolejnych malowań!!!.



A ten obowiązek wypływa z jakich aktów prawnych?
A jak nie doliczy, to czapa ?

Cytat

ktoś tam napisał 12 zł gładź z malowaniem- żałosna wycena, wolontariat otwórzcie.

Gładź to 7-8 różnych warstw pajace.
grunt, gips, gips, gips, szlif, grunt,farba, farba- 12 zł / metr na serio to jest niszczenie rynku.



Zważ na słowa „fachowcu” .
Z drugiej strony ilość warstw może być mniejsza – to nie jest dogmat. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
brzęczkowski wykończeniówki

Cytat

cena zazwyczaj oznacza dwukrotne malowanie i dobra farba kryje, na płytach często 3 krotnie. Jeśli malujecie cieszynką to wykonawca ma obowiązek doliczenia dodatkowych kosztów do kolejnych malowań!!!.
ktoś tam napisał 12 zł gładź z malowaniem- żałosna wycena, wolontariat otwórzcie.

Gładź to 7-8 różnych warstw pajace.
grunt, gips, gips, gips, szlif, grunt,farba, farba- 12 zł / metr na serio to jest niszczenie rynku.


Napisano
Ilość warstw gipsu niemal zawsze wynosi 3, no chyba że chodzi o tynk gipsowy lub dobrze zatarty cementowo wapienny ale to się wycenia na początku. Farby zawsze 2 warstwy no chyba że w piwnicy gdzie nie ma światła.
Obowiązek - ironicznie napisałem bo jak widzę dziadowskie farby to mnie skręca, a takie się zdarzają i wydaje sie ludziom że bedzie taniej.
U nas nie ma kultury budownictwa, liczą się koszty i późniejszy płacz nad usterkami.
Napisano
Cytat

U nas nie ma kultury budownictwa, liczą się koszty i późniejszy płacz nad usterkami.


A gdzie ta kultura budowlana występuje?... może warto stamtąd ściągnąć ekipę.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

cena zazwyczaj oznacza dwukrotne malowanie i dobra farba kryje, na płytach często 3 krotnie. Jeśli malujecie cieszynką to wykonawca ma obowiązek doliczenia dodatkowych kosztów do kolejnych malowań!!!.
ktoś tam napisał 12 zł gładź z malowaniem- żałosna wycena, wolontariat otwórzcie.

Gładź to 7-8 różnych warstw pajace.
grunt, gips, gips, gips, szlif, grunt,farba, farba- 12 zł / metr na serio to jest niszczenie rynku.


A kto pyta czemu tyle ,pytanie było ile za malowanie i nikt nie chce słuchać kto jest kim. Możesz brać za wykonaną swoją robotę miliony i mi nic do tego,ale wk...a mnie jak czytam taki tekst uświadamiający ile to trza brać aby robota była wykonana dobrze.A co mało zamówień,że piszesz o niszczeniu rynku - chyba Twojego. Moi przedmówcy trafnie opisali i ocenili wypowiedź hooverdam - nie ma co drugiego TB się dochowaliśmy na forum icon_biggrin.gif
Napisano
mam aktualną cenę za malowanie wewnętrzne .... 4 zł za metr robocizna ...
malowanie elewacji z gruntowaniem - 8 zł od metra ...
w przyszłym tygodniu będą malować - jeśli się sprawdzą, mogę dać namiary potrzebującym ...okolice Śląsk Górny ...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
    • Ścięte drzewa z lasu doczekały się swojej kolejki w tartaku. Przyszła pora na ich obróbkę i transport na budowę. Drzewo jest dość świeże, mokre i ciężkie więc trzeba je przygotować i równo ułożyć na działce. Poświęciliśmy temu prawie tydzień czasu. Korowania było co nie miara - zobaczcie sami!  
    • Daj więcej izolacji pod rurkami podłogówki, a jeśli nie ma możliwości - zaizoluj strop od dołu... przynajmniej pod samą łazienką... Są takie możliwości...   Dołóż na zewnątrz z 15 cm styropianu - przynajmniej w okolicach łazienki, jak nie masz funduszy na całą ścianę...   Jak zrobisz rurki co 10 cm - będzie      Pomyśl, dlaczego tak wychodzi...   Tam jest chyba jednym z parametrów moc grzewcza podłogówki - BARDZO istotny parametr...      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...