beti555 Napisano 29 grudnia 2011 Udostępnij #2701 Napisano 29 grudnia 2011 Można tu czasem do Was zajrzeć? Widzę, ze nie jestem odosobniona w walce o lepszą wagę ciała .... Link do komentarza
daggulka Napisano 29 grudnia 2011 Udostępnij #2702 Napisano 29 grudnia 2011 a pewnie, zaglądaj .... Link do komentarza
beti555 Napisano 29 grudnia 2011 Udostępnij #2703 Napisano 29 grudnia 2011 Ja odchudzałam się "pod okiem" dietetyka. Miałam do zrzucenia 5kg, udało się, ale utrzymać to, to jest hmmmm cieżka praca? Link do komentarza
daggulka Napisano 29 grudnia 2011 Udostępnij #2704 Napisano 29 grudnia 2011 utrzymanie wagi jest 100 razy trudniejsze niż zrzucenie balastu , ja to wiem ... Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 29 grudnia 2011 Udostępnij #2705 Napisano 29 grudnia 2011 to jest nas więcej Link do komentarza
daggulka Napisano 31 grudnia 2011 Udostępnij #2706 Napisano 31 grudnia 2011 jak przeżyję do poniedziałku , to od poniedziałku się biorę ... na bank będzie drugi kilogram więcej ... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 31 grudnia 2011 Udostępnij #2707 Napisano 31 grudnia 2011 E tam założę się ,że będzie po staremu - 6 1 Link do komentarza
daggulka Napisano 31 grudnia 2011 Udostępnij #2708 Napisano 31 grudnia 2011 jak nie chcesz stracić domu , i o co tam sie jeszcze chcesz założyć - to się lepiej jednak nie zakładaj Link do komentarza
daggulka Napisano 2 stycznia 2012 Udostępnij #2709 Napisano 2 stycznia 2012 porażka i masakra razem wzięte- widzę po ciuchach ... trza się brać , kochani .... za siebie ... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 2 stycznia 2012 Udostępnij #2710 Napisano 2 stycznia 2012 to samo mam Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 2 stycznia 2012 Udostępnij #2711 Napisano 2 stycznia 2012 a ja muszę się pochwalić - że waga przez święta stanęła w miejscu...biorąc pod uwagę że to były święta i sylwester, to mogę być tylko bardzo zadowolony Link do komentarza
SRX Napisano 2 stycznia 2012 Udostępnij #2712 Napisano 2 stycznia 2012 Ja się wzięłam porządnie za siebie. Chciałam zrzucić nadwyżkę świąteczną, ale co tam raz się żyje. W piątek było 1,7 kg na minusie. I wiecie, normalnie ćwiczę. Już 6 dni. Link do komentarza
retrofood Napisano 2 stycznia 2012 Udostępnij #2713 Napisano 2 stycznia 2012 Cytat a ja muszę się pochwalić - że waga przez święta stanęła w miejscu.. Moja też. Zablokowałem cholerę... Link do komentarza
daggulka Napisano 3 stycznia 2012 Udostępnij #2714 Napisano 3 stycznia 2012 jeeeezzzzuuu ... wczorajszy dzień był porażką odchudzeniową ..... weźcie mnie trzaśnijcie na opamiętanie .... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 3 stycznia 2012 Udostępnij #2715 Napisano 3 stycznia 2012 Cytat jeeeezzzzuuu ... wczorajszy dzień był porażką odchudzeniową ..... weźcie mnie trzaśnijcie na opamiętanie .... Na życzenie aczkolwiek to ja kobiet nie biję, ale jak trza to trza po znajomości to uczynię I co pomogło Link do komentarza
elutek Napisano 3 stycznia 2012 Udostępnij #2716 Napisano 3 stycznia 2012 Cytat Na życzenie aczkolwiek to ja kobiet nie biję, ale jak trza to trza po znajomości to uczynię to ja też bardzo poproszę, choć nie znamy się osobiście, ale może to lepiej - nie będziesz miał skrupułów i mocniej przyłożysz... bo już tracę wszelkie nadzieje... a było tak dobrze... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 3 stycznia 2012 Udostępnij #2717 Napisano 3 stycznia 2012 , to mi sie przypomina moja wypowiedź dawna o "utraconych" kilogramach, jak ktos stracił to i odzyskał , ja coprawda zrzucalem nie traciłem ale i tak efekt ten sam Link do komentarza
daggulka Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2718 Napisano 4 stycznia 2012 nadal 61,5 ... żech se activie na śniadanko kupiła... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2719 Napisano 4 stycznia 2012 Czyli od starej normy o 0,5 kg za dużo Jak trzeba to jeszcze raz Cytat to ja też bardzo poproszę, choć nie znamy się osobiście, ale może to lepiej - nie będziesz miał skrupułów i mocniej przyłożysz... bo już tracę wszelkie nadzieje... a było tak dobrze... Uważaj bo w nawyk popadnę Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2720 Napisano 4 stycznia 2012 Cytat nadal 61,5 ... żech se activie na śniadanko kupiła... czy ty aby nie przesadzasz?!?może po prostu ważysz za mało i organizm sam doprowadza do równowagi?!? Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2721 Napisano 4 stycznia 2012 Pewnie, że przesadza – już teraz może się schować za trzonkiem łopaty, a jak tak dalej będzie robiła (chudła), to nie będzie mogła się kapać pod prysznicem, bo odległość między kroplami, będzie zbyt duża. Link do komentarza
ciekawski83 Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2722 Napisano 4 stycznia 2012 Cytat nadal 61,5 ... żech se activie na śniadanko kupiła... uważaj się się zbliżają wichury i mogą porwać Link do komentarza
daggulka Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2723 Napisano 4 stycznia 2012 ehe ... ja przesadzam , tak? teraz półtorej , potem kolejny na plusie i sie skończy doopa jak szafa trzydrzwiowa z lustrami w 3D Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2724 Napisano 4 stycznia 2012 Cytat ehe ... ja przesadzam , tak? teraz półtorej , potem kolejny na plusie i sie skończy doopa jak szafa trzydrzwiowa z lustrami w 3D to tylko potwierdza to co napisałem wcześniej Link do komentarza
daggulka Napisano 4 stycznia 2012 Udostępnij #2725 Napisano 4 stycznia 2012 a i owszem .... dlatego trza sie opamiętać w porę.... Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2726 Napisano 5 stycznia 2012 (edytowany) Na moim zegarku jest 05.08Na pasku wisi 35 osób łącznie ze mnąTylko taką uwagę chciałam wrzucićedit: 2 minuty później 76osób Edytowano 5 stycznia 2012 przez Afrodytaa (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2727 Napisano 5 stycznia 2012 chciałem z dumą oświadczyć że przerwa świąteczno-noworoczna się skończyła i waga znowu pokazuje mniej Link do komentarza
daggulka Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2728 Napisano 5 stycznia 2012 Cytat Na pasku wisi 35 osób łącznie ze mną ja tam nie wiem ... ale w tym momencie z hasłem " na pasku wisi" to mnie się moja oponka poświąteczna kojarzy ... i nie wpływa to dobrze na moją psychikę ... Cytat chciałem z dumą oświadczyć że przerwa świąteczno-noworoczna się skończyła i waga znowu pokazuje mniej dobrze , Adrian .... zawstydziłeś mnie ... daję sobie dwa tygodnie na pozbycie się nadmiaru .... no a w ogóle to Ci gratuluję ... bardzo .... że o zazdrości nie wspomnę.... Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2729 Napisano 5 stycznia 2012 Cytat dobrze , Adrian .... zawstydziłeś mnie ... daję sobie dwa tygodnie na pozbycie się nadmiaru .... no a w ogóle to Ci gratuluję ... bardzo .... że o zazdrości nie wspomnę.... nie ma czego zazdrościć, bo dawno się tak nie zapuściłem...wszystko to wina tego zabiegu i przymusowa bezczynność w domu... Link do komentarza
daggulka Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2730 Napisano 5 stycznia 2012 (edytowany) ja też mam przymusową bezczynność .... z tym, że to się u mnie wrodzone lenistwo nazywa Edytowano 5 stycznia 2012 przez daggulka (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 5 stycznia 2012 Udostępnij #2731 Napisano 5 stycznia 2012 Cytat ja też mam przymusową bezczynność .... z tym, że to się u mnie wrodzone lenistwo nazywa a to to też Link do komentarza
molytek Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2732 Napisano 11 stycznia 2012 Adrian podaj, proszę, jeszcze raz namiar na założenia tej diety, którą stosowałeś, bom ślepa i znaleźć nie mogę Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2733 Napisano 11 stycznia 2012 szukaj pod hasłem "Życie bez pieczywa" - to tytuł ksiązki dr Lutza, lub pod hasłem "dieta lutza"http://www.empik.com/zycie-bez-pieczywa-lu...,5420,ksiazka-ppolecam zresztą każdemu. Link do komentarza
molytek Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2734 Napisano 11 stycznia 2012 dzięki bardzo! Link do komentarza
daggulka Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2735 Napisano 11 stycznia 2012 bez zmian 61,5 ... ale też nic specjalnego nie robię, żeby to zmienić .... przede mną ciężki czas , może zaś zleci .... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2736 Napisano 11 stycznia 2012 A paznokcie obcięłaś bo do starej normy za dużo 0,5 kg Link do komentarza
daggulka Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2737 Napisano 11 stycznia 2012 nie nerwuj mnie Link do komentarza
Afrodytaa Napisano 11 stycznia 2012 Udostępnij #2738 Napisano 11 stycznia 2012 Cytat ja tam nie wiem ... ale w tym momencie z hasłem " na pasku wisi" to mnie się moja oponka poświąteczna kojarzy ... i nie wpływa to dobrze na moją psychikę ... No bez przesady. Pomyśl sobie, że to tylko mała oponka a nie KOŁO RATUNKOWE! Cytat ja też mam przymusową bezczynność .... z tym, że to się u mnie wrodzone lenistwo nazywa To jakieś zaraźliwe paskudztwo, bo też mam Link do komentarza
daggulka Napisano 12 stycznia 2012 Udostępnij #2739 Napisano 12 stycznia 2012 a nie mówiłam ? trochę stresów , zabieganie - dziś 61 ... Cytat No bez przesady. Pomyśl sobie, że to tylko mała oponka a nie KOŁO RATUNKOWE! Link do komentarza
BIGL Napisano 12 stycznia 2012 Udostępnij #2740 Napisano 12 stycznia 2012 Cześć Patrzę że i mnie ta choroba już ogarnęła - jak wirus. Jestem już na półmetku ale jeszcze długa droga do celu... Na razie udało mi się zbić kilogramy z 133,5 do 113.3 - jeszcze drugie tyle to będę w domu.Powodzenia PS. Minusem tego jest wymiana całej garderoby - pech chciał że przed samą dietą zrobiłem spore zakupy.... Link do komentarza
daggulka Napisano 12 stycznia 2012 Udostępnij #2741 Napisano 12 stycznia 2012 BIGL - ja Ci bardzo gratuluje ... sporo już uzyskałeś .... oby tak dalej ... a z garderoba - przerabiałam , to jest ten największy ból- dla kieszeni Link do komentarza
daggulka Napisano 15 stycznia 2012 Udostępnij #2742 Napisano 15 stycznia 2012 zażerałam ostatnio stresy .... boję się stanąć na wagę Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 15 stycznia 2012 Udostępnij #2743 Napisano 15 stycznia 2012 nie bądź miętka...pomyśl że miałaś dzisiaj dobry dzień i ....... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 stycznia 2012 Udostępnij #2744 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat zażerałam ostatnio stresy .... boję się stanąć na wagę Nie bądź szkło, nie pękaj A tak na wszelki wypadek postaw sobie krzesło obok wagi Link do komentarza
daggulka Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2745 Napisano 16 stycznia 2012 ażesz szlag ... mam to pół z powrotem ... wiedziałam, że tak będzie .... 61,5 ale się nie martwię ..... jeszcze .... Link do komentarza
retrofood Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2746 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat ażesz szlag ... mam to pół z powrotem ... wiedziałam, że tak będzie .... 61,5 No to masz problem. Trzeba bedzie chyba powołać sejmową komisję śledczą... I niech powiekszą margines błędu wagi, bo jest za dokładna. Ale to bajka, zrobi się ustawą i bedziesz spokojna. Link do komentarza
daggulka Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2747 Napisano 16 stycznia 2012 o- z ta ustawą to jest bardzo dobry pomysł .... za każdy nadprogramowy ciężkie roboty w kamieniołomach Link do komentarza
animus Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2748 Napisano 16 stycznia 2012 (edytowany) Cytat o- z ta ustawą to jest bardzo dobry pomysł .... za każdy nadprogramowy ciężkie roboty w kamieniołomach To w sejmie może ze 2 osoby by zostały . Edytowano 16 stycznia 2012 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2749 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat To w sejmie może ze 2 osoby by zostały . To chyba przyspieszyłoby jego prace... Link do komentarza
elutek Napisano 16 stycznia 2012 Udostępnij #2750 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat Adrian podaj, proszę, jeszcze raz namiar na założenia tej diety, którą stosowałeś, bom ślepa i znaleźć nie mogę świat się kończy, molytek się odchudza... Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się