Skocz do zawartości

adamis

Uczestnik
  • Posty

    1 298
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez adamis

  1. Podłogówkę wpiął bym przed pierwszą pierwszą pompą.Przed obie pompy trzeba założyć zawory zwrotne (najlepiej klapowe,tyle że one pracują tylko w poziomie),po to,żeby jedna pompa nie podsysała drugiej. Zasilanie boilera dobrze by było wpiąć przed trójnikiem,który podłączony jest do powrotu.Boiler można grzać gorętszą wodą,więc tam podmieszanie nie potrzebne.Boiler też wymagał by osobnej pompy,chyba,że będzie wisiał powyżej kominka.Wtedy pójdzie grawitacyjnie bez pompy. Nie bardzo łapię po co jest to połączenie pomiędzy pompą podłogówki a powrotem z boilera. Nie wiem jaki jest metraż do ogrzania,ale kominek z płaszczem wodnym powinien być większy niż wynika z zapotrzebowania mocy na metraż.Jeśli potrzebujesz 10kW,to daj kominek 15kW. Chodzi o to,że większa pojemność wodna kominka jest pewnego rodzaju buforem przejmującym nadmiar ciepła.Kominek mniejszej mocy jest dość narowisty i czasem trudny do opanowania. Sam szyber,to czasem za mało.Trudno go ciągle uchylać i przymykać.Elektroniczna przepustnica robi to za nas,a szyber można przymknąć dodatkowo. Stopniowanie rur OK,z tym,że w miedzi to będzie 28,22 i 18. Gdzie będzie zbiornik wyrównawczy? Czy jest tam piętro?Jeśli nie,to zawór różnicowy (grawitacyjny) nic nie da,bo i na grawitacji to i tak nie pójdzie.
  2. Uważam,że jeśli już trzymać w domu jakieś zwierzę,to koniecznie trzeba mu stworzyć odpowiednie warunki.Może się komuś narażę,ale jak widzę złotą rybkę w słoju,albo chomika w klatce, to bym chętnie zamknął właściciela w podobnych warunkach lokalowych. Dlatego preferuję zwierzęta,z którymi można nawiązać jakąś więź,czyli tylko psy i koty.No bo jaka więź z wężem,myszą,czy pająkiem?To tylko znęcanie się nad nimi,takie trzymanie w klatkach. Mam 3 koty.Zawsze miał być jeden,no,....awaryjnie dwa.Ale jak tu nie przygarnąć zabiedzonego kociaczka,kiedy na dworze -10?Tak więc mamy 3. Z tym drapaniem po meblach raczej się nie zgodzę.Dopiero teraz,ten trzeci,drapie po fotelach.Jak dotąd nie robił tego żaden nasz kot,a mieliśmy kilkanaście. Kotki łagodniejsze?Ależ skąd.Nasz czarny 9-cio letni kocur jest bardziej flegmatyczny od premiera Mazowieckiego.Jak się kosi trawnik,czy odkurza,trzeba go omijać,bo się nie ruszy.Pozostałe dwa zawsze odpychają go od michy. Mieliśmy też kocura,który nie darował żadnemu psu.Trzeba go było oknem wypuszczać,jak zobaczył jakiegoś za płotem.Gonił,aż się kurzyło.Czy to wilczur,czy bokser-rzucał się na każdego. Spacery z kotem?Jak najbardziej.Sąsiadka wychodziła zawsze na spacer z kotem i psem.Drugi sąsiad wychodzi z psem i dwoma kotami.Bez smyczy. Trochę myszkują,ale nie dalej niż kilkadziesiąt metrów od pana.I wracają na zawołanie. Moje wszystkie koty przybiegały,jak zagwizdałem. Mieliśmy też takiego ,który nie chciał nauczyć się korzystania z kuwety.Nazywał się Stefan Grzmot-Pokątny,bo grzmocił po kątach. Koty,psy,jak ludzie,też mają swoje charaktery i smaki.Cudownie jest je rozgryzać,poznawać i bawić się z nimi uwzględniając ich charaktery. Mógłbym tak długo,ale nie chcę was zanudzać. Psa też bym chciał mieć,ale nie potrafił bym odmówić mu włażenia do łóżka i spania na sofie,bo chciałbym żeby był domownikiem.Pragmatyzm jednak bierze górę.Bo wyjazdy,bo sierść,bo ubłocone łapy. Moim psim faworytem jest pinczer austryjacki - pies idealny,bez wad.Wygląda jak młody doberman. Natomiast najgorszym psem,jaki istnieje jest chow chow.Zero życia,emocje sprowadzone do minimum,kupa sierści.Nawet z nim pobawić się nie da.Same minusy.
  3. Nic ci ie będzie parowało.Żeby z naczynia wyparowywała woda musiało by ono być podgrzewane.Montowałem nieraz naczynie 2-3m nad kotłem ale ciepło nigdy tam nie dociera. Sprawę pompy i podmieszania podłogówki załatwi ci ten kompletny zestaw.Na grzejniki musisz dać drugą pompę. Można też dać trzecią do ładowania boilera z ciepłą wodą.Trochę jest wtedy zabawy ze sterowaniem tym wszystkim. Ja,dodatkowo,kiedy podłączam kominek z płaszczem wodnym robię takie wstępne podmieszanie zaraz za kominkiem. Wykonuje się to w ten sposób,że do rury zasilającej (np.28) wychodzącej z kominka podłączam na trójniku także powrót na rurce 15,ale nie z rury powrotnej,tylko z drugiej strony.Zwykle kominki mają po dwa gwinty na zasilaniu i powrocie,więc jednym jest wpięty główny powrót 28 a z drugiego gwintu powrotu właśnie ciągnę tą 15-tkę i wpinam ją tak ok. 20-40cm od wyjścia zasilania z kominka na rurę zasilającą. To świetnie działa,ale najlepiej sprawuje się,kiedy pompa jest na zasilaniu.Wtedy ssie gorącą wodę z zasilania rurą 28 i trochę zasysa też przez 15-tkę z powrotu.W ten sposób na instalację idzie już nieco wymieszana i schłodzona woda.Różnica jest wyczuwalna,bo kiedy chwyci się dłońmi rurę przed i za trójnikiem,to przed rura parzy a za jest tylko mocno ciepła i taka też idzie na instalację. Koniecznie też zainstaluj na wlocie powietrza zasysanego do kominka z zewnątrz elektroniczną przepustnicę.Ustawiasz sobie wtedy na sterowniku kominka np. 50st i przepustnica otwiera się lub zamyka w zależności od temperatury. To bardzo ułatwia opanowanie niełatwego w paleniu źródła ciepła jakim jest kominek. Np. firma ''Kratki'' ma takie w ofercie za trochę ponad 200zł.
  4. Nie ma co poprawiać. Fakt,że czasem stosuje się zasilanie podłogówki z powrotu grzejnika,ale to dotyczy małych,pojedynczych obwodów.
  5. Ale po co ten wymiennik?Nie bardzo rozumiem sens jego instalowania.Zrobiłem kilka kominków z płaszczem wodnym oddających ciepło tylko na podłogówkę i działają elegancko w systemie otwartym. Jakieś podmieszanie na podłogówki przy kominku być musi. A co do wyparowywania wody z naczynia wzbiorczego,to są to ilości śladowe,których nawet nie warto brać pod uwagę.
  6. Może mieć,ale nie musi.Jaka jest moc pieca?Do 15kW nie powinno to mieć negatywnego wpływu.
  7. Załóżmy,że w pomieszczeniu układa się rury podłogówki co 20cm.W strefie podokiennej można zagęścić rury poprzez ułożenie ich np. co 10 cm i dodatkowo ułożyć te rury jako pierwsze od rozdzielacza,co spowoduje,że będzie to obszar mocniej nagrzewany niż reszta pomieszczenia.
  8. No ale przecież spokój,świeże powietrze i biały śnieg w najmniejszym stopniu nie jest zasługą domu szkieletowego,więc twój optymizm jest niezbyt obiektywny.
  9. Takich bzdur dawno nie czytałem. Byłem (i pracowałem) w kilku domach o konstrukcji szkieletowej (nie wiadomo dlaczego nazywanych domami drewnianymi) i nigdy w życiu nie chciał bym mieszkać w takiej budzie.Może i ładnej,może i pięknie wykonanej,cieplej,ale jednak budzie. Dlaczego tak źle oceniam te domy?Głównie ze względu na koszmarną wręcz akustyczność.Słychać każdy krok,każde stukniecie,każde spuszczenie wody w kibelku.To jedno wielkie pudło rezonansowe. Druga sprawa to liche ściany,na których powieszenie czegoś cięższego jest problemem nie lada. A jak wyglądają te wspaniałe amerykańskie,nie zaściankowe i nie wieśniackie domy po przejściu tornada(lub stada termitów),to wiemy wszyscy. Siding to był w Polsce ładny na początku lat 90-tych,kiedy każdy chciał zakryć czymkolwiek swój ozdobiony potłuczonymi talerzami dom,lub przykryć czymś wykonane właśnie ocieplenie styropianem.Wtedy jeszcze nie było takich tynków i klejów jakie są obecnie. Moi rodzice też mają siding.Wystarczy jednak porządny grad,aby pojawiło się w nim mnóstwo dziur i pęknięć.
  10. W domu mojego znajomego woda wysadzała podłogę w piwnicy trzykrotnie.Po pierwszym wypchnięciu podłogi na 20cm (wyglądało to tak,jakby pod podłogą wybuchł granat) dali tam siatki zbrojeniowe.Nie wiele pomogło.Dali szyny.Nie wysadziło,ale podniosło o kilka cm.I tak zostawili. Dodać trzeba,że teren jest tam płaski jak patelnia,a w pobliżu żadnej rzeki ani jeziora nie ma. Wypompowywanie wody z piwnicy jest działaniem na własną szkodę.Taki dom za kilkanaście lat może nieźle popękać. Trzeba zablokować dopływ w ody do wnętrza anie tylko ją usuwać.
  11. Przepraszam za milczenie,ale ponad 3 tygodnie nie miałem netu,a potem wyjechałem na parę dni. Tak bardzo orientacyjnie,to robociznę szacuję na ok. 3000.Ale to naprawdę baaaardzo orientacyjnie.Trudno to ocenić na podstawie tak skąpych danych.Wolne terminy mam gdzieś w okolicy Listopada,a i to może się przesunąć o parę tygodni. Zapodam na priva nr telefonu.
  12. Przede wszystkim musimy wiedzieć jakie będziesz miał źródło ciepła do tego ogrzewania. Przy zwykłym kotle węglowym zdaj się na rury miedziane,przy gazowym lub z podajnikiem można zastosować plastyki. Najtaniej wychodzi PP zgrzewane,koniecznie Stabi,jak pisał kolega powyżej.
  13. Podłogówka w zupełności wystarczy. Robiłem instalacje w budynku,gdzie salon miał z 60m2 i z 10 metrów okien do samej podłogi.Klienta też o mało ktoś nie naciągnął na grzejniki kanałowe ale go zniechęciłem.Do końca nie bardzo wierzył w skuteczność samej podłogówki przy takim przeszkleniu,ale pierwsza zima wystarczyła,by odetchnął z ulgą.Podobnych instalacji wykonałem sporo i jak dotąd nikt nie narzeka na zimno. Grzejniki kanałowe są baaaardzo mało wydajne,a moc jaką oferuje grzejnik za 2,5tys można uzyskać za pomocą kilkunastu metrów rurki za 50zł.Dogrzewanie więc strefy podokiennej za pomocą tak absurdalnie drogich grzejników mija się z celem. Oczywiście,że trzeba w strefie podokiennej zagęścić te rurki bardziej,niż na pozostałej powierzchni podłogi.
  14. Viessmann wcale nie jest żadnym tam Mercedesem wśród pieców,tylko się na takiego kreuje poprzez nachalną politykę marketingową.To dobre urządzenia,ale wcale nie najlepsze.Za to jedne z najdroższych.Kupując Viessmanna sporo przepłacamy. Bardzo dobre kotły produkuje Broetje,Vaillant,Termet,Immergas,Wolf,Ferolli,DeDietrich.
  15. No cos takiego! To sie popsuli.A nie masz tam wilgoci.
  16. Będzie jak znalazł do nowych certyfikatów.
  17. Dlaczego pytasz tutaj,a nie w odpowiednim urzędzie?W różnych gminach mogą mieć różne pomysły w tej kwestii.Tam powiedzą co trzeba załatwić i w jakiej kolejności.
  18. Ale trzeba pamiętać,że pompa usuwa skutek a nie przyczynę.Jeśli się sprawę zakończy na montażu pompy,to po jakimś czasie fundamenty będą nieźle wypłukane,a to już jest niebezpieczne dla stabilności domu. Trzeba by pomyśleć nad drenażem wokół budynku. U nie też miałem taki problem co najmniej 2x w roku.Od czau wyprowadzenia spływu z rynien dalej od ścian woda już nie przenika przez fundamenty.Obyło się bez drenażu. A dziury miałem takie,że dżdżownice swobodnie przechodziły.
  19. To dość dobre grzejniki.Sobie bym zamontował.
  20. adamis

    Jaka pralka?

    Marzę o tym,by moją osobistą żonę zniechęcić do stosowania płynów do płukania.Wg. mnie to jedna z największych głupot w gospodarstwie domowym i dodatkowy czynnik alergizujący.Niestety,mimo stosowania tych bezsensownych płynów od lat w pralce nie chce śmierdzieć.Za to śmierdzą ubrania i wszystkie prane w tym badziewiu tkaniny. Piszę ''śmierdzą'',bo dla mnie są to sztuczne zapachy bardzo dalekie od tych naturalnych,które obiecują producenci.Zapach,aby był znośny,musi być bardzo delikatny,tak delikatny,aby szukać go nosem,a te,które są w użyciu walą w nos ''z pięści''.Nie znoszę tego.
  21. Racja.Mógłbym robić projekty,gdyby instalację wykonywał ktoś inny,ale dla siebie samego.... Mam to wszystko w głowie,a i tak,w trakcie roboty,trzeba czasem wprowadzać zmiany.Namęczysz się przy projekcie,a potem klient wprowadza czasem jakieś zmiany,no i robota od nowa.Bywa .
  22. Cóż....,ja nie korzystam z żadnych programów komputerowych i robię podłogówki z głowy.Nawet pierwszą robiłem na czuja,jedynie po zaciągnięciu informacji u bardziej doświadczonych kolegów. Wyszło bardzo dobrze,choć dużo tam przeszkleń do samej podłogi. Od tamtej pory zrobiłem tysiące m2 podłogówek i nikt nie narzeka.Wg. mnie instalacja CO nie jest wielką filozofią,a już podłogówka należy do prostszych rozwiązań.Oczywiście trzeba mieć niejakie pojęcie o zasadach działania takich instalacji,ale nie przesadzajmy. Podłogówkę można zbabrać na trzy sposoby; 1.za mało rur 2.za długie obwody 3.trudno wykonalne odpowietrzenie
  23. 10cm to minimum.30 wydaje mi się zbyt dużo.Najlepiej ułożyć płyty styropianowe naprzemiennie w dwóch warstwach.Styropian powinien być najtwardszy.
  24. 10cm to minimum.30 wydaje mi się zbyt dużo.Najlepiej ułożyć płyty styropianowe naprzemiennie w dwóch warstwach.Styropian powinien być najtwardszy.
×
×
  • Utwórz nowe...