
adamis
Uczestnik-
Posty
1 298 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
2
Wszystko napisane przez adamis
-
Zdecydowanie polecam Makitę,głównie ze względu na ciężar i ergonomię.To przy wyborze wkrętarki bardzo ważny argument. Wszystkie te firmy produkują elektronarzędzia na podobnym poziomie.Noooo,może Bosch trochę odstaje,ale nie wiele.
-
Bardzo dobre dopalanie gazu-wystarczy porównać parametry spalin takiego kotła z kondensatem. Bardzo niska temp.spalin,czyli duży % odzysku ciepła. Możliwość pracy nawet nieco poniżej 30,st. Utrzymywanie się wysokiej sprawności nawet przy wyższych temperaturach,gdzie w kondensacie powyżej ok. 55st sprawność lawinowo spada. Brak konieczności czyszczenia i odkamieniania kotła,a co za tym idzie brak wydatków z tym związanych. Poza tym nie ma tam zbyt wielu skomplikowanych elementów,które zwiększają prawdopodobieństwo awarii.Najdroższy element,a więc sam silnik pulsacyjny jest w zasadzie bezawaryjny.Można go uszkodzić jedynie mechanicznie,czyli celowo.
-
jaki piec do domu??gaz - wegiel??
adamis odpisał keczom w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
Węgiel też drożeje.Chyba nawet więcej niż gaz.W zasadzie,to pod względem proporcjonalnym w kosztach ogrzewania węglem i gazem nie wiele się zmieniło.Jedynie ceny. -
Nooo...,to są kolejne problemy.A tak w ogóle,to nie lepiej przenieść ją do kuchni?
-
Zainstalowałem dwa takie kotły.Jeden w Siemianowicach a drugi w Dąbrowie Górniczej.W ciągu paru tygodni zamontuję jeszcze trzy.Kotły pracują,ale trudno już mówić o efektach.Na pewno są oszczędniejsze od kondensatów. Cena,niestety nie spadła. Gdyby pan był zainteresowany obejrzeniem takiego kotła znajdę coś w pobliżu pana miejsca zamieszkania.Jest ich w Polsce kilkadziesiąt sztuk,jak nie kilkaset.
-
Widziałem .Nie podskakiwała do góry zbyt wysoko. Jeśli pralka będzie stać w solidnej ramie z wysokim na 5cm progiem i jeszcze wyższymi bokami,to nie wyskoczy.Wszystko zależy od solidności konstrukcji.Jest wiele możliwości zrobienia tego solidne.Ale estetyki to łazience nie doda.
-
jaki piec do domu??gaz - wegiel??
adamis odpisał keczom w kategorii Remonty, modernizacje, przebudowa
To nie takie proste.Zależy głównie od zasobności portfela. 1.Są kotły gazowe za 3000-z otwartą komorą spalania (najlepiej zamontować go w niezbyt szczelnej piwnicy). Sprawność ok. 92%. Wymagają wkładu kominowego ze stali kwasoodpornej.koszt komina z robocizna na dom piętrowy to ok.1500-2500zł. 2.Potem są kotły za 3500-4500- z zamkniętą komorą spalania (turbo). Sprawność ok.93%. Można je montować w zasadzie w dowolnym pomieszczeniu,pod warunkiem,że jest tam wentylacja i jeśli jest możliwość wyprowadzenia spalin przez ścianę.Jeśli nie,to wymagają wkładu kominowego,koncentrycznego,lub rozdzielnego układu powietrzno-spalinowego.Koszt komina z robocizną ok.1500-3000zł,w zależności od możliwej do zastosowania konfiguracji. 3.Następna generacja kotłów,to kotły kondensacyjne.Ceny od ok. 4500-10000. Sprawność ok.108%.Reszta jak w pkt.2 We wszystkich powyższych przypadkach trzeba by przerobić dotychczasową instalację otwartą na zamkniętą.Koszt ok.500-800zł.Wszystkie te kotły wymagają okresowego czyszczenia palnika,wymiennika,itp. 4.Szczytem techniki i ekonomi jest gazowy kocioł pulsacyjny.Cena 12200.Sprawność ok.111%.Jego ogromną zaletą jest możliwość pracy w instalacji otwartej,(np. równolegle z kotłem węglowym) brak konieczności czyszczenia,brak stalowego komina (spaliny można puścić kanalizacyjną rurą fi 40 przez ścianę,lub kominem na dach).Doskonale pracuje w starych gruborurowych instalacjach. Wadą jest ciche brzęczenie,więc raczej nie nadaje się do zainstalowania w kuchni.Raczej w oddzielnym pomieszczeniu. We wszystkich czterech przypadkach trzeba zapewnić spływ kondensatu z przewodu spalinowego i kotła gdzieś do kanalizacji. No to teraz wybieraj. -
Ten pomysł narodził się nie z wyboru,ale z konieczności,więc okażmy zrozumienie.I nie jest on aż tak absurdalny,jak tu piszecie.To jest do zrealizowania,ale musiało by to być wykonane niezwykle solidnie,czyli mocowania półki wpuszczone głęboko w mur a nie żadne tam na kołki (choćby i 16-tki).
-
Widziałem bardzo drogie okna drewniane,z jasnego drewna,które były woskowane.To miała być ich zaleta.Po kilku latach wyglądały żałośnie.Wgniecenia mechaniczne,rysy,niezmywalne opalcowania wokół klamek.Klient był wściekły.Tym bardziej,że jego sąsiad kupił najtańsze PCV-ki i nie ma na nich śladu zużycia. A tak prywatnie.Szukam okien do budynku gospodarczego,chodzi mi więc o okna,oczywiście z PCV,ale o sporo cieńszych framugach,lżejsze i z szybami jak w oknach domowych,zespolonymi.Nie jest to pomieszczenie ogrzewane,więc bardziej zależy mi na estetyce (dąb złocisty),niż na ich właściwościach izolacyjnych. Nigdzie nie mogę takich okien znaleźć.Wszyscy produkują okna do domów. Może ktoś zapoda jakieś namiary?
-
I zachęcające.
-
Hmmm....,człowiek coś palnie w przypływie głupoty,a potem trza się wykręcać....
-
Jak nie,jak tak!Naprawdę polecam.Rewelka.
-
Dlaczego mętlik?Czy ktoś tu zachwalał olej?Wypowiedzi są raczej jednoznaczne.
-
Pewnie,że bzdura. Ja nie cierpię spać na łóżku,gdzie głowa jest w stronę drzwi.Wygląda na to,że nie mam szans znalezienia się w jednym łóżku z twoją żona.To dobrze,nie?
-
Co do siły drenażu kieszeni naiwniaków - tak,co do źródła - nie.
-
Coś pięknego!Od czau jak tym zamurowywałem swoje instalacje i wykucia nie potrafię cieszyć się żadną zaprawą.
-
Są elektryczne rolety z awaryjnym zamykaniem ręcznym.
-
Ekogroszek w porównaniu z gazem wychodzi lepiej jedynie na Śląsku i w okolicach.Gdybym mieszkał w rejonie,gdzie ekogroszek kosztuje już ponad 850/t zdecydowanie wolał bym gaz.
-
No i właśnie takie rozwiązanie jest najtańsze.
-
Czyli,ogólnie mówiąc ''cza być elastycznym''
-
Jeszcze gorszy efekt dają zalegające w worku odkurzacza tradycyjnego resztki spożywcze typu okruchy itp.lub drobiny naskórka.Leżą czasem na tyle długo (jak worek duży,albo rzadko wymieniany) by zacząć gnić,i po włączeniu odkurzacza mamy w mieszkaniu zapaszek zsypu na śmieci.
-
Wykonuję instalacje CO,wodne i kanalizacyjne.Od początku istnienia mojej firmy jestem VAT-owcem i w 99% instalacji sam zakupuję materiały.I mimo to,nie jestem w stanie wyliczyć ile będzie kosztować instalacja.To po prostu nie jest możliwe.Poza tym zawsze w trakcie robót pojawiają się nowe koncepcje i dochodzą dodatkowe elementy i rozwiązania. Spłodzenie umowy zawierającej wszystkie te szczegóły i uwarunkowania nie zawsze jest możliwe.Często coś tam umknie. Znam inwestora,cwaniaka,który tworzył bardzo szczegółowe umowy,i ta właśnie szczegółowość zachęcała firmy do podejmowania się różnych robót przy remoncie jego dużej willi,bo stwarzała wrażenie bezpieczeństwa dla obu stron.Facet wyremontował sobie ten dom za 1/3 kosztów,bo podawał do sądu o niedotrzymanie warunków umowy każdą firmę i każdą sprawę wygrywał.Jemu to przychodziło lekko,bo jest emerytowanym prawnikiem. Oczywiście robię kosztorysy dla klienta (jeśli zażąda),pod którymi się podpisuję,gdzie podaję orientacyjną kwotę,i jeśli klient przyjmie w ew. umowie wyrażenie typu;przewidywany koszt instalacji zawiera się w zakresie 20-25tys.zł,to jestem gotów podpisać umowę. Nie godzę się natomiast na sztywną kwotę.Zbyt wielu kolegów straciło w ten sposób niezłe sumy na rzecz klienta,bo naiwnie podpisali jakieś ścisłe terminy i kwoty.I proszę,uwierzcie drodzy inwestorzy,nie tylko firmy oszukują. Jeśli klient mi nie ufa,ja również mu nie ufam.A w atmosferze wzajemnej nieufności pracować nie potrafię. Na brak klientów nie narzekam od lat.Nawet,kiedy parę lat temu była posucha,byłem jedynym,który robił hurtowni obrót,i nawet odsyłałem klientów do kolegów.W zasadzie,to odmawiam więcej zleceń,niż przyjmuję.Bez umów. Oczywiście nie neguję tutaj umów.Zaznaczam jedynie,że da się inaczej.Trzeba tylko dać się poznać. A gwarancję daję na piśmie na 5 lat.I jestem na każde wezwanie do końca życia.
-
Wg. mnie lepiej.W końcu to mniejsze opory dla powietrza.
-
Przy tak krótkim kominie będą ciągłe problemy z tą wentylacją.Raz będzie ssać,raz dmuchać.