Skocz do zawartości

adamis

Uczestnik
  • Posty

    1 298
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez adamis

  1. A ja nie mam.I jestem z tego dumny.
  2. Stalowa jest tylko sama rura.Reszta złączek do niego wkręcanych jest z mosiądzu.O ile to ten rozdzielacz,o którym myślę. Grzejniki też są stalowe i powodują zażółcenie wody,ale nie ma to negatywnego wpływu na instalację.Pod warunkiem,że nie spuszcza się wody z układu.
  3. Bym się nie przejmował.Woda się odtleni i korodowanie się skończy.
  4. Tu jest dobry sposób na pająki;http://pl.youtube.com/watch?v=K8u_V1PeCbA
  5. 100% racji.Przez to,że budżet zyskuje jakieś pieniądze z nie przemyślanych podatków ''na dziś'',tracimy wszyscy,często ''na zawsze''.
  6. Skosy w kominie,to poważny problem,ale do pokonania.Pod warunkiem,że są na strychu,a nie u sąsiada powyżej.Rozkuwa się wtedy właściwy komin na odcinku ponad metra,na tym skosie i łączy rury w tamtym miejscu,opuszczając je na dół.Jak skos nie jest za ostry,to i bez kolanek się obejdzie. W twojej sytuacji puścił bym kominem jedynie rurę spalinową fi60,a zasysanie powietrza przeprowadził pod sufitem spoza ściany zewnętrznej. Dowiedz się,czy przez ścianę nie dało by się wypuścic rury koncentrycznej.Wtedy problem ze skosami w kominie miałbyś z głowy.Popytaj w jakiejś hurtowni instalacyjnej.Może trafisz na jakiegoś sprytnego instalatora,który obejrzy mieszkanie na miejscu i coś doradzi.
  7. Musiał by to byc elektrozawór ze sterownikiem posiadającym kilka funkcji.Sterownik powinien odczytywac temp max. osiągniętą przez kocioł,która codziennie może byc inna,a jednocześnie rejestrowac spadek temp. kotła w określonym czasie.Jeśli by więc kocioł osiągnął max. temp. np. o godz. 2 w nocy a potem jego temp. zaczęła by powoli spadac,to sterownik miałby za zadanie zamknąc elektrozawór do boilera po np. 5 min. stałego spadku temperatury. Tak samo powinno to działac w drugą stronę,tylko,że przy niższych temperaturach,czyli przy rozpalaniu w kotle. Nie może to byc sterownik odczytujący jedynie temp. zadaną i wtedy zamykający obieg,bo grozi to zagotowaniem kotła,który przecież mógłby miec jeszcze sporo paliwa do spalenia. Nie może to byc również zwykły termostat,bo ma za dużą bezwładnośc w obie strony.Pozostaje tylko elektronika. Może Piotrek automatyk coś tu rozjaśni,ale jak dotąd nie spotkałem się z takim sterownikiem. Jeden z moich klientów postanowił taki sterownik skonstruowac sam do zamontowanego mu przeze mnie elektrozaworu.Niestety nie mam z nim kontaktu.
  8. Racja.Nie ma sensu przepłacać za nazwę,chyba,że dany sprzęt podoba nam się bardzo pod względem estetycznym. Już dawno minęły czasy,gdzie jakieś marki można było spokojnie uznać za najlepsze a inne za gorsze. Oczywiście nie biorę tu pod uwagę sprzętów chińskich,np. Beko. Ważna jest też dostępność serwisu,bo np. Gorenje czy Teka na Śląsku nie istnieje.No bo to jest totalnie nie poważne,żeby na serwis kuchni czekać 2 tygodnie. Chyba,że się coś zmieniło w ciągu pół roku.
  9. To,ilo funkcyjny jest piec,nie ma nic wspólnego z odprowadzeniem spalin. W tej kwestii podział jest na kotły z otwartą i zamkniętą komorą spalania.W tej drugiej kategorii mieszczą się kotły Turbo i kondensacyjne. Te oba rodzaje kotłów mogą mieć identyczne ukł. powietrzno spalinowe. Np. wlot powietrza i wylot spalin poprowadzone oddzielnymi rurami. Wlot i wylot w jednej,koncentrycznej rurze,czyli rurą środkową,o średn. np. 60mm wydmuchiwane są spaliny,a rurą zewnętrzną,120mm zasysane jest powietrze do spalania. Można też rurę spalinową wypuścić przewodem kominowym na dach a rurę zasysającą poprowadzić przez ścianę. Można rurę koncentryczną puścić przez ścianę albo kominem. Najtańsze rozwiązanie do bloku lub kamienicy to takie,kiedy rura spalinowa fi 60 (koniecznie stalowa z uszczelkami) wyprowadzona jest kominem na dach a rura zasysająca fi 60 (może być z PVC) przez ścianę.Nie wszędzie jednak jest to możliwe,bo nie zawsze Spółdzielnia zgadza się na wyprowadzenie tej rury na ścianie zewnętrznej. Jeśli masz komin odpowiedniej średnicy (min. 140mm),to nie powinno być żadnych problemów z podłączeniem takiej koncentrycznej rury. A które to piętro i ile od dachu?
  10. Ot,i taka kwadratura koła wychodzi. No bo na utrzymywanie zabytków w doskonałym stanie stac tylko bogate kraje.Ich bogactwo,to nie tylko kasa,ale i dziedzictwo historyczne. My mamy masę zabytków w ruinie,bo nas nie stac na renowacje,i przez to ubożejemy kulturowo.A kraj bez kultury i poszanowania dziedzictwa do bogactwa nie dojdzie. Pat. Dwie godziny temu jechałem przez Bytom.Dziesiątki przepięknych,naprawdę przepięknych kamienic stoi z powybijanymi oknami i niszczeje od kilkunastu lat.Uratowanie takiej jednej kamienicy kosztowało by pewnie ze 3 razy drożej,niż wybudowanie nowego domu z 20-toma mieszkaniami.I co w tej sytuacji mają zrobic władze?Ano czekają,aż się zabytek zawali,o co w Bytomiu akurat nie trudno.Zresztą,dlatego też wysiedlono stamtąd ludzi,bo domy grozą zawaleniem. I co w takiej sytuacji robic?Ja uważam,że lepiej wyburzyc i w tym miejscu wybudowac coś nowoczesnego,ale komponującego się z otoczeniem,niż utrzymywac ruinę zagrażając życiu bezdomnych i złomiarzy. I to jest wg. mnie trzecie wyjście z tego pata.Tworzenie nowego dziedzictwa. Takie nowoczesne budynki wkomponowane w zabytki widziałem na każdym kroku w Londynie. I przyznam,że kamienica,jak kamienica.Podobne są w każdym mieście.Ale taki nowoczesny budynek,wciśnięty szczelnie w starą zabudowę, powodował,że zatrzymywałem się przed nim na dłużej. A co do tej niby dbałości o zabytki na zachodzie i nie szpecenie ich nowoczesnością,to się nie zgodzę.Są miasta,gdzie o to dbają,a są i takie,gdzie jest nawet gorzej,niż u nas.Widziałem takie koszmarki np. we Francji.
  11. U mojego klienta płyta indukcyjna z tej firmy odmówiła posłuszeństwa po kilku tygodniach.Najdroższy model. Serwis obiecał zajżec za ponad 2 tyg.,więc urządzenie samo się naprawiło po ponad tygodniu. Nie wiem,czy to świadczy na plus,czy na minus tej firmy.
  12. Moja opinia o barku jest taka,że uważam toto za pretensjonalne naśladowanie Amerykanów.Świątynia alkoholu w domu.Strata miejsca. A już szczególnie żałośnie wygląda dom,gdzie na alkohole przeznaczono więcej miejsca niż na książki. Pewnie dlatego tak mi się porobiło,bo uważam alkohol za rzecz zbędną w życiu człowieka.
  13. Właśnie te paskudy miałem na myśli. Mieszkam w obrębie pięknej dzielnicy zabytkowej w Katowicach.Są tu domki-bliźniaki z ogrodami.Każdy dom jest inny.Wszystkie (oprócz kilkunastu) z lat 20-tych i 30-tych XXw.Mój dom należy do tej nielicznej grupki zbudowanej w latach 50-tych,ale nieco w stylu tych starszych.Częśc jest własnością prywatną,częśc komunalną. Władze w ciekawy sposób rozumieją jak dbac o te domki.Kilka lat temu wszyscy mieszkańcy dostali pismo zabraniające montowania plastykowych okien.Wolno było montowac tylko okna skrzynkowe,drewniane,dostarczone przez miasto.Chodziło niby o dbałośc o tradycyjny wygląd dzielnicy.Ci,którzy się tym przejęli bardzo tego potem żałowali.Te okna już po dwóch latach wyglądały strasznie i nadawały się do wymiany. A przecież można było jedynie wymagac okien o fakturze drewna,a nie utrudniac ludziom życie w imię swoiście pojmowanej dbałości o zabytki. I tak to właśnie u nas wygląda.Ludzie się nie liczą.Ważniejsza jest czasem kupa gruzu,niż dbałośc o człowieka,który w tej kupie gruzu musi mieszkac. Każdy,kto mieszkał kiedykolwiek przez dłuższy czas w zabytku,wie doskonale jaka to męka.Nic nie wolno zrobic a dofinansowanie to fikcja.
  14. Czytałem ostatnio sporo o Chinach.Historia,tradycje,wierzenia,współczesnośc,itp. tematy.Jestem przerażony zabobonami w jakich ten naród żyje.Ich światopogląd nie wiele różni się od światopoglądu dzikich plemion z Afryki. Najbardziej przerażające jest to,że uważają się za pępek świata,a wszystkie narody za dzikusów i barbarzyńców,którzy powinni im się podporządkowac.Przy tym gadają bez owijania w bawełnę o należnej im przestrzeni życiowej i dostępie do surowców.No i zbroją się na potęgę. Czy coś wam to przypomina? Wg.mnie jest gorzej,niż w przypadku Niemców za Hitlera,bo skoro oni byli zdolni do takich zbrodni,to czego oczekiwac po miliardzie ciemnych,zabobonnych wyznawców animizmu?
  15. Zdecydowanie bardziej akceptuję wyburzenie zaniedbanego zabytku i zbudowanie na jego miejscu czegoś ładnego,niż utrzymywanie go na siłę w stanie agonalnym,licząc,że kiedyś znajdą się środki na jego remont. Zaniedbany zabytek robi przygnębiające wrażenie. A Wawel?Cóż.....,z zewnątrz jako tako wygląda ale po przejściu przez bramę czar pryska.To najpaskudniejszy zamek jaki w życiu widziałem.Kompletny bezład architektoniczny.
  16. Cenne porównanie.Dla mnie oba te działania są tożsame.Etykietki tylko różne.
  17. adamis

    Radiestezja - promieniowanie głupoty

    avplpl i leszko odnoszę wrażenie,że uznajecie wszystko,co nadprzyrodzone,za związane z Bogiem.Czy się mylę? Moje i innych wierzących uprzedzenie do tych spraw wynika z bardzo prostej przyczyny.Źródło tych mocy nie pochodzi od Boga ale od jego przeciwnika,który chce zwieśc jak najwięcej ludzi.Jak na razie ma na tym polu masę sukcesów.
  18. adamis

    Radiestezja - promieniowanie głupoty

    Matiej,możesz mnie uważac za fanatyka,wg. swojego rozumienia,ale nijak nie pasuję do twojej fanatyka definicji.Nie wykonuję żadnych obrzędów religijnych,bo w moim rozumieniu jest to działanie bez sensu.Nie słucham też w zachwycie jakiegoś tam ''głównego kierowniczego'' bo takowego wśród ludzi nie mam. To,że przypisuję pewne działania szatanowi wynika tylko i wyłącznie z własnych doświadczeń,ale przede wszystkim z tego,co na temat działań i metod tej osoby mówi sam Bóg w Piśmie Świętym. Może i nie kpisz z chrześcijaństwa,ale po twoich wpisach wnioskuję,że nie masz pojęcia o co w nim chodzi. To,że jestem radykalny i dzielę świat na czarno-białe kolory wynika ze stopniowego poznawania chrześcijaństwa i jego przesłania,a nie zadowalania się popularnymi interpretacjami. Widzę,że nawet nie wiesz o istnieniu chrześcijaństwa,które funkcjonuje poza głównymi,najbardziej znanymi nurtami,poza pustą obrzędowością,poza zachwytem tzw.autorytetami,poza ślepym przyjmowaniem dogmatów,jakie by one nie były.Nie dziwię się,że takowe odrzucasz.Ja też. Nazywanie darem od Boga demonicznych zdolności niektórych uzdrowicieli jest dużym nadużyciem i świadectwem nieznajomości zdania samego Boga w tym temacie.Nie znajduję nigdzie w Piśmie Świętym nawet sugestii,że jakiś człowiek miałby dar od Boga,a nie byłby jego sługą w sposób jawny i świadomy.Bóg nie daje darów ludziom przypadkowym ani takim,którzy go nie znają Odnoszę wrażenie,że jedynym kryterium,jakim się kierujesz oceniając takich ''obdarowanych'' jest to,czy czynią dobro,czy zło.Czyli tak,jak prawie wszyscy ludzie. Zapewniam cię,że to nie jest dobry sposób oceniania. Pan Jezus zapowiadał takich w Ew.Mateusza 7rozdz. wersety 21-23; 21.Nie każdy,kto do mnie mówi :Panie,Panie,wejdzie do Królestwa Niebios;lecz tylko ten,kto pełni wolę Ojca mojego,który jest w niebie. 22.W owym dniu wielu mi powie:Panie,Panie,czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów,i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? 23.A wtedy im powiem:Nigdy was nie znałem.Idźcie precz ode mnie wy,którzy czynicie bezprawie. To,że jakiś radie....,jasno...,czy inny bio.... podpiera się wiarą świadczy tylko przeciwko niemu,a nabiorą się na jego Boskie obdarowanie jedynie ludzie nie świadomi i nie znający Boga. Ciekawe jest to,że nie odrzucasz istnienia nie znanych człowiekowi,ale osobowych mocy.Takie moce istnieją tylko dwie-Bóg i szatan.Dziwi mnie tylko,że do tego grona próbujesz wcisnąc człowieczka z jego,niby własnymi umiejętnościami. Nawet porównanie mrówki ze słoniem jest tu nie na miejscu.
  19. Ogrzewanie ścienne,to taka wydumka ale bez specjalnego sensu w domu mieszkalnym.Potrzebuje to dużej powierzchni nie zasłoniętej meblami.Do zastosowania w wyjątkowych sytuacjach. A solary są popularne na zachodzie,bo i silnie dotowane przez państwo.Poza tym ludzie zdecydowanie bogatsi.
  20. Ja nie widzę tego tak kategorycznie.Chodzi mi o to,że u nas na siłę podtrzymuje się przy życiu jakieś rudery,które nawet nie są zakwalifikowane jako zabytki.Wystarczy,że coś nazywa się kamienicą i już jest nie do ruszenia,chyba,że się samo zawali. Miec,czy byc?Pięknie brzmiące powiedzonko,ale jak wszystkie tego typu zwroty,poza tym,że brzmią filozoficznie nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. A więc,żeby byc,trzeba miec, i żeby miec,trzeba byc. (sorry,ale nie mam w laptopku litery ''ci'')
  21. Jak to za co? Właśnie za to! A tak na marginesie,to pewnie się narażę straszne,ale co tam. Podobnie jest w wielu miastach Europy.Mnie tam nie razi nowoczesny budynek w otoczeniu kamienic.Mi o wiele bardziej podoba się nowoczesna architektura niż zaniedbanie pseudo zabytki ratowane na siłę kosztem ogromnych pieniędzy podatników. Albo stac nas na solidne odrestaurowanie kamienicy,(włącznie z wnętrzem,a nie tak,jak się to robi u nas-tylko z wierzchu) i utrzymanie jej w tym stanie,albo burzymy tą ruinę i na jej miejsce stawiamy coś dla ludzi. W Londynie jest masę zabytkowych kamienic przeplatanych nowoczesną architekturą i jakoś nikt tam włosów z głowy nie rwie.Uważam,że większośc,jak nie wszystko,co się obecnie buduje w miastach jest naprawdę ładne i ciekawe. W Katowicach jest mnustwo starych kamienic,które popadają w ruinę tylko dlatego,że nie ma kasy na renowację,a zburzyc nie wolno,bo zabytek.Jaki tam zabytek!? Zwykła rudera i tyle. Miasto powinno byc dla ludzi a nie ludzie dla miasta. Niestety,ale u nas jest tak,że to ludzie muszą się podporządkowac miastu,bo miasto w żadnym wypadku nie podporządkuje się ludziom.Nie wolno tknąc zachwaszczonego kawałka trawnika,by zrobic na nim parking,i mieszkańcy zmuszeni są parkowac byle gdzie niszcząc chodniki.Nie wolno ściąc drzewa,którego usuniecie umożliwiło by dojazd krótsza drogą na osiedle. W imię ochrony środowiska naturalnego. Za to wolno rzucac na ulicę pety,kląc,chlac piwo pod sklepem,choc prawo niby tego zabrania. Choc to narusza moje środowisko naturalne. O chwast na trawniku i krzak ma większe prawa do ochrony,niż ja. Nie wierzycie?To spróbujcie wyciąc jakieś krzaczysko na osiedlu.Dostaniecie mandat. Poproście policjanta o ukaranie mandatem człowieka bluzgającego na ulicy-wyśmieje was,a jeśli nie,to pogrozi jedynie tamtemu paluszkiem.
  22. Z tego,co do tej pory czytałem w tym temacie,to jeszcze nikt nie udowodnił wpływu sąsiedniego dachu z eternitu na zdrowie mieszkańców najbliższej okolicy. Tak naprawdę to nie udowodniono nawet,że praca przy układaniu lub demontowaniu takiego dachu wywołuje raka. Jedyne konkrety to przypadki komórek rakowych rozrastających się wokół włókien azbestu w płucach.Ogromna większośc tych przypadków dotyczyła pracowników fabryk azbestu z totalnie zawalonymi pyłem azbestowym płucami. Ciekawe,że większośc z pracujących tam ludzi,pomimo obecności dużej ilości włókien azbestowych w płucach,nie zapada na raka do śmierci. Na tej podstawie przypuszcza się od dawna,że nie tyle azbest,co jakieś,nie znane do tej pory czynniki,w połączeniu z azbestem,powodują raka płuc. Dodam,że czytałem wiele opinii badaczy problemu,którzy twierdzili,że azbest lezący na dachu w postaci eternitu nie jest w najmniejszym stopniu zagrożeniem.I nikt jak do tej pory tego zagrożenia nie udowodnił,choc wiem,że wielu jest takich,którzy przy istnieniu tego zagrożenia obstają.Jak na razie jednak tego nikt nie udowodnił. Słyszeliście o najnowszych badaniach n.t. szkodliwości tel.komórkowych? Wydają się byc o wiele bardziej wiarygodne,niż to panikowanie wokół azbestu. Czy teraz przestaniemy używac komórek? O ile komórki w ogóle są groźne.
  23. adamis

    chińszczyzna

    Tam do tej pory miliony ludzi jest więzionych za przekonania polityczne i religijne w obozach pracy.Stosunek rozwiniętego świata do Chin jest jedną z najbardziej obrzydliwych kart polityki i gospodarki międzynarodowej.Ale cóż,są największym i to mocno rozwijającym się rynkiem więc każdy chce na tym zarobic. Jakiś tam milion,czy dwa zakatowanych w więzieniach chrześcijan nic nie znaczy.
  24. Szlifierka,jak najbardziej,ale jak już to taśmowa a nie oscylacyjna.Taśmowa jest po prostu skuteczniejsza,bo farby olejne nie poddają się tak łatwo szlifowaniu. Do tego,co napisał leszko dodam,że szpachelka się nie sprawdzi.Tzn,jak się uprzec,to da radę,ale to męka.Do zeskrobywania opalonej farby są specjalne skrobaki z wymiennymi ostrzami.
  25. Kominki z płaszczem wodnym odzyskują ze spalin sporo więcej ciepła,niż tradycyjne,więc i zagrożenie powstawaniem kondensatu na ścianach komina jest dużo większe.Do tego,jak zdarzy ci się palic nie dosuszonym drewnem,problem gotowy. Dlatego lepiej zastosowac tam komin ceramiczny lub wkład żaroodporny. To pierwsze rozwiązanie jest jednak dużo lepsze.
×
×
  • Utwórz nowe...