-
Posty
5 207 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
31
Wszystko napisane przez Redakcja
-
To czy potrzebny będzie nowy projekt budowlany i pozwolenie na budowę, czy też wystarczy zgłoszenie remontu, zależy od zakresu prac. Jeśli nie zmieniamy elementów konstrukcyjnych, nie zmienia się bryła budynku ani powierzchnia zabudowy to wystarczy zgłoszenie prac remontowych. W przeciwnym wypadku wymagany jest projekt budowlany, choć w praktyce niewielkie zmiany zwykle udaje się zgłosić jako remont, ale zależy to od dobrej woli urzędnika. Jeśli Pański dom jest drewniany to czekanie aż się częściowo zawali jest poważnym błędem - konstrukcje drewniane są wrażliwe na działanie deszczu. Bez dachu po kilku sezonach konstrukcja będzie nadawała się już tylko do rozbiórki. Dlatego warto, choćby prowizorycznie, naprawić dach.
-
ocieplenie częśći ściany podczas robienia dachu
Redakcja odpisał ortsul w kategorii Stan surowy zamknięty
Lepiej wykonać całe ocieplenie w tym samym czasie. Trzeba przecież zapewnić jego ciągłość. Styropian musiałby i tak być zabezpieczony tynkiem, resztę ocieplenia na kolejnym etapie byłoby bardzo trudno z nim dobrze połączyć. Podbitka może też zostać ubrudzona lub uszkodzona na dalszym etapie robót, dlatego lepiej wykonać ją później, bo jej estetyka jest ważna. -
Polecamy artykuł Dachówki z gliny lub cementu do przeczytania w serwisie budujemydom.pl
-
Fundamenty pracują na ściskanie i pęknięcia pionowe nie są groźne dla konstrukcji domu. Powstałe szczeliny należy wypełnić zaprawą i ewentualnie na wierzchu ścian fundamentowych utworzyć wieniec żelbetowy o wysokości 20 - 25 cm.
-
Tynk w przypadku długotrwałego silnego zawilgocenia ulega tzw. odparzeniu - znacznie zmniejsza się jego przyczepność do podłoża. Efektem może być natychmiastowe odpadnięcia większych lub mniejszych fragmentów albo usterka ujawni się dopiero po dłuższym czasie. Regułą jest usunięcie całej zawilgoconej powierzchni tynku i nałożenie go na nowo.
-
Trudno przesądzać o stanowisku zainteresowanych stron, gdyż sprawa wymaga indywidualnego rozpatrzenia.
-
Babie Lato / Domowe Klimaty
Images added to a gallery album owned by Redakcja in Galeria Użytkowników Forum
-
Z albumu Babie Lato / Domowe Klimaty
-
Z albumu Babie Lato / Domowe Klimaty
-
Z albumu Babie Lato / Domowe Klimaty
-
Proszę zajrzeć do pełnego tekstu artykułu pt. Kotły na paliwo stałe, zamieszczonego w miesięczniku Budujemy Dom 06/09 str. 84. Zgodnie z przepisami otwarte naczynie wzbiorcze musi być zabezpieczone przed zamarzaniem (o tym też jest tam mowa). Przepisy wcale nie są wydumane, co roku mamy w kraju przypadki rozerwania kotłów na paliwo stałe, w instalacjach z zamkniętym naczyniem wzbiorczym. Kto wykonuje takie instalacje, nie tylko łamie prawo ale naraża cudze życie i zdrowie na niebezpieczeństwo. O dodatkowych zabezpieczeniach, i możliwości zbudowania instalacji zamkniętej, w zgodzie z nowymi przepisami, napisano w tekście opublikowanym na naszej stronie: "Nowe przepisy, wchodzące w życie w lipcu tego roku, pozwolą na instalowanie kotłów na paliwo stałe w instalacjach wyposażonych w zamknięte naczynie wzbiorcze, jednak pod warunkiem że kocioł ma dodatkowe zabezpieczenia odprowadzające nadmiar ciepła. Zgodnie z Polskimi Normami takim zabezpieczeniem jest wężownica schładzająca umieszczona w przestrzeni wodnej kotła oraz zawór termiczny otwierający dopływ zimnej wody wodociągowej do wężownicy w razie nadmiernego wzrostu temperatury. Producenci takich specjalnych kotłów zwykle wyposażają je ponadto w urządzenie umożliwiające odcięcie dopływu powietrza do spalania." Jarosław Antkiewicz
-
Ścianki fundamentowe i tak namokną od wewnątrz i nie trzeba ich izolować. Przy umiarkowanej wilgotności bloczków wystarczy zaimpregnować emulsja asfaltowo-kauczukową, natomiast istotne jest położenie izolacji poziomej ponad poziomem gruntu.
-
W 2008 roku zmienione zostały terminy ważności pozwolenia na budowę - do rozpoczęcia budowy a także przerwy w pracach budowlanych nie mogą być dłuższe niż 3 lata. Zmiana dotyczy pozwoleń wydanych po opublikowaniu ustawy (dz. Ust. 145 z2008r)
-
Przepisy dopuszczają budowę w odległości od 1,5 m od granicy działki lub bezpośrednio w tej granicy, odpowiednio do zabudowy na sąsiednich działkach. W tym przypadku problemem może być natomiast konieczność zachowania powierzchni biologicznie czynnej określonej w MPZP.
-
Formalnie remont budynku podlega zgłoszeniu w starostwie i urząd określi jakie potrzebne będą dokumenty do rozpoczęcia robót.
-
Warto przeczytać podobny temat na forum: https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=4415&hl=
-
Drenaż opaskowy - podłoże glina - co zrobić???
Redakcja odpisał xxsliwaxx w kategorii Stan surowy zamknięty
Drenaż w tej sytuacji nic nie daje a fundamentów nie trzeba izolować, bo i tak woda będzie przenikać od środka. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest wyniesienie domu ponad otaczający teren i obsypanie fundamentów na wysokość zabezpieczającą przed przemarzaniem (ok. 1,2 m od dołu stopy fundamentowej). -
Po prostu trzeba zmienić farbę na bardziej elastyczną.
-
Izolacje z papy można pominąć impregnując jedynie fundamentu emulsją kauczukowo-asfaltową. Natomiast ocieplenie z polistyrenu ekstrudowanego XPS można ułożyć bez żadnego zabezpieczenia od strony zewnętrznej lub ewentualnie osłonic folią tłoczoną (wypustkami na zewnątrz).
-
Pojecie "działka budowlana" jest nieprecyzyjne, gdyż nie wiadomo na jakiej podstawie można tam budować (miejscowego planu, warunków zabudowy?) . Jeśli obowiązuje MPZP i nie wytyczono drogi to znaczy, że następna działka nie jest przeznaczona pod zabudowę. W przypadku wydania warunków zabudowy następny właściciel nie uzyska zgody na budowę, gdyż jednym z warunków jest dostęp do drogi publicznej. Istotne jest również to, czy do sąsiedniej działki jest możliwość dojazdu z innej strony.
-
Niestety usunięcie smug będzie praktycznie niemożliwe, gdyż gres polerowany ma porowatą strukturę powierzchni (brak szkliwa) i łatwo chłonie wszelkie przebarwienia. Dlatego przed użytkowaniem jego powierzchni należy zaimpregnować specjalnymi preparatami. Można jedynie spróbować zdjęcia przebarwionej warstwy przy użyciu past polerskich, ale gdy pigment wniknął głęboko nie da to spodziewanego rezultatu.
-
Tutaj: https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=1464, był rozpoczęty temat o akwarium w domu.
-
Dobdowa garażu a plan zagospodarowania przestrzennego
Redakcja odpisał abdom w kategorii Porady prawne i finansowe
Niestety nic w tym względzie nie można zrobić, gdyż plan zagospodarowania jest prawem lokalnym i dotyczy wszystkich nowo wznoszonych budowli. -
Częste błędy przy wykonywaniu instalacji c.o.
Redakcja odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
W tekście wyraźnie napisano, że pianka polietylenowa (szara) nie nadaje się „do izolowania rur o wysokiej temperaturze, np. w instalacjach z kotłem na paliwo stałe”. Rury „na wyjściu zasilania” z kotła mogą osiągnąć nawet temperaturę powyżej 95°C, a pianka polietylenowa nie może być narażona na działanie takich temperatur. To z kolei oczywiste, że w dalszej części instalacji – za wymiennikiem ciepła, czy rozdzielaczem – temperatura jest już niższa. Tak wysokie temperatury nie występują też w instalacjach zasilanych przez kotły gazowe i olejowe. Wielu instalatorów stosuje wyłącznie tanią piankę polietylenową, bo odporna na wysoką temperaturę pianka poliuretanowa jest droga, a inwestor (zwykle nieświadomy różnic technicznych) cieszy się z niskiej ceny. Ponadto nic nie usprawiedliwia niedbalstwa przy montażu i braku osłon na powierzchni otuliny z pianki (o czym też napisano w tekście). Dla tych, którzy nie wierzą, że pianka izolacyjna może się stopić polecamy tekst (ze zdjęciami) dostępny w archiwum "Magazynu Instalatora" http://www.instalator.pl/archi/2009/mi4(128)/52.pdf http://www.instalator.pl/archi/2009/mi4(128)/53.pdf Jarosław Antkiewicz -
Głośna praca kotła - sygnał ostrzegawczy
Redakcja odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Tak jak napisał mark01 – każdy kocioł wymaga właściwej konserwacji, by działał prawidłowo i osiągał parametry deklarowane przez producenta. Niestety często się o tym zapomina, i wzywa serwisanta nie na przegląd, ale dopiero do naprawy. Kotły kondensacyjne to bardzo dobre, oszczędnie gospodarujące paliwem, urządzenia o parametrach wyższych niż kotły tradycyjne. Jednak, jak każdy zaawansowany technicznie sprzęt, mogą być wrażliwe na niektóre uszkodzenia, wynikające z braku fachowej konserwacji czy wyjątkowo trudnych, nietypowych warunków pracy. Wnioski, że są „złomem”, są równie bezsensowne jak zdziwienie posiadacza samochodu z nowoczesnym silnikiem Diesla (z turbodoładowaniem i common rail) , że ten nie pracuje prawidłowo gdy zaniedbuje się przeglądów i korzysta z paliwa podłej jakości. Jarosław Antkiewicz