Skocz do zawartości

aaaa

Uczestnik
  • Posty

    3 093
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    72

Wszystko napisane przez aaaa

  1. Co do spierniczenia w trakcie montażu - to się zgadzam. Ale co do taryfy G12 - to nie masz racji. Sam miałem takie wątpliwości swego czasu. Wytrzymałem cały 1 miesiąc po wprowadzeniu się na G11 - i przeszedłem na G12, bo nie było wtedy jeszcze u mnie dostępnej taryfy weekendowej. Obliczyłem sobie, że przy takim zużycie jakie sobie wyliczyłem, to nawet jak stracę na bytowym to zyski z grzania z nawiązką to zrekompensują. Okazało się po jakimś czasie mieszkania, że straty na bytowym były minimalnie, albo wręcz było na 0. Dla całego domu miałem wtedy około 55-58% zużycia w taniej taryfy (PC miała więcej - 63-68% bodajże, ale musiałbym zerknąć do arkusza). Po wprowadzeniu taryfy weekendowej od razu przeszedłem i różnica jest kolosalna. dane dla mojej PC za 1.10.2016 - 1.10.2017 (CO+CWU) suma=5466kwh za1662zł 2T=4049kwh, za 754zł 1T=1417kwh za 908zł zużycie w taniej taryfie=74,1% I okazało się, że zużycie prądu bytowego, też jest na podobny poziomie - około 70-75% zużywamy w taniej taryfie. To przede wszystkim zasługa weekendów, jak i wszystkich świąt. Jedynie zmywarka zwykle pracuje z opóźnionym startem w nocy i czasami pralkę nastawiamy na noc. Zanim przeszedłem na G12, to myślałem tak samo jak ty, teraz wiem, że nawet gdybym nie grzał prądem (PC), to i tak używałbym G12w, bo to dla nas dużo korzystniejsze rozwiązanie.
  2. Po wykonaniu przyłącza prądowe- energetyka zrobiła u mnie aktualizację na mapie geodezyjnej. (nie pamiętam już czy na swój czy mój koszt) Jak wykonałem przyłącze wodociągowe/kanalizacyjne, to gdybym w terminie 1-2 miesięcy nie wykonał inwentaryzacji i nie przedstawił jej w siedzibie PWiK , to wodociągi by to zrobiły i przysłały do mnie fakturę do zapłacenia. (takie miałem zapisy w umowie!) Zrobiłem to sam, bo wychodziło to taniej. Akurat kanalizację robiłem krótko przed końcem budowy, więc jednocześnie zrobiłem inwentaryzację powykonawczą całego budynku i nanioslem przyłącze kanalizacyjne
  3. to naprawdę najmniejszy problem IMHO - bo gdy okaże się, że jest drobny niedobór, to trzeba tylko złożyć wniosek o zwiększenie mocy do takiej, przy której już jest zabezpieczenie 25A. I ewentualnie teraz zorientować się, jak długo trwa taka wymiana bezpiecznika
  4. To porównanie w ogóle nie jest miarodajne. Też mogę napisać, że przeprowadziłem się z mieszkania do 3 razy większego domu i za CO płacę mniej....Chodzi o ogólną zasadę, żeby nie pisać takich kategorycznych stwierdzeń typu - grzanie prądem jest najdroższe! A jak napisałem wyżej, jestem przekonany, że mój znajomy, który grzeje prądem ma taniej prądem niż ty gazem. Wszystko kwestia podejścia do tematu przed budową, na etapie projektu. Oczywiście, jeśli piszemy o grzaniu prądem, to myślimy tylko i wyłącznie o wykorzystaniu taniej taryfy, gdzie prąd jest 2 razy tańszy niż w całodobowej...w nowym energooszczędnym domu, nie jest problemem, aby 100% zużycia na cele grzewcze było w tej taniej taryfie i nie ma z tego powodu żadnego spadku komfortu. Diabeł tkwi w szczegółach Znam co najmniej kilku ludzi, co nie wyobrażają sobie innego ogrzewania niż prądem.
  5. pewnie, że lepiej to policzyć - ale te przytoczone przez ciebie 8kw mocy przyłączeniowej to chyba jakiś margines...zresztą wszystko zależy jakie bezpiecznik jest...bo np. jeśli dobrze pamiętam, to swego czasu widełki w vattenfall swego czasu były od np 13,1 do 17,7 - więc bez znaczenia było czy miało się te 13,5kw czy 17kw, bo bezpiecznik był w obu przypadkach taki sam. Sam też się o tym dowiedziałem za późno... tak jeszcze humorystycznie napiszę, że ja mam 17kw i tylko 1 raz wywaliło mi korki z przeciążenia - na parapetówce forumowej, włączyłem wszystkie 4 "palniki" indukcji na maksimum - i wywaliło (indukcja podłączona na 2f) - ale od razu zaznaczam że nie wiem czy w tym czasie chodziła PC i czy przez przypadek nie chodził też piekarnik, grzejąc jakieś inne zarełko Ewentualnie kobity mogły używać tych lokówek
  6. to akurat nie ma większego znaczenia, zakładam, że Ewa nie będzie jechała na grzałkach... oferta wygląda dobrze, ale diabeł tkwi w szczegółach..masz te szczegóły pod ręką?? EDYTA:nie napisałaś tego, ale zakładam że wersja 3f...
  7. Rysiu, tyle to ja wiem (szacunkowo), pytanie czy były robione szczegółowe obliczenia (nie pamiętam ) - bo tutaj to może robić różnicę przy doborze mocy urządzenia (można dostać mętliku - są wersje 7kw, 9kw, 1F, 3F, TCAP - że wspomnę tylko o Panasonicu) Ewa, musisz też sobie odpowiedzieć na pytanie, czy będziesz używać taryfy całodobowej G11, czy też wolisz taryfę strefową G12/G12w, czy dopuszczasz, że czasami chodzi grzałka(pomijam defrosty), czy PC na pokryć 100% zapotrzebowania....
  8. to zmienia postać rzeczy. Ale kiedyś pisałaś, że masz już zainstalowany kocioł gazowy (bez twojej wiedzy/zgody), potem nie wracałaś już do tematu - dobrze pamietam? - został on wtedy zdemontowany? Nie zapomnij wziąć pod uwagę doświadczenia lokalnych firm, jeśli chodzi o p-w. Różnie z tym bywa... Z tym może być podobnie jak z WM Pisz, co brałaś pod uwagę...akurat w tej kwestii trochę się orientuję...przypomnij, jakie masz projektowe obciążenie cieplne??
  9. złość jest złym doradcą, wiadomo to nie od dziś....gdybyś rozważała ten temat wcześniej (orientacja w temacie, wyceny itp.) to inna sprawa...a tak.... U nas w nocy już jest około 7-8C - i to widać i czuć, niestety....
  10. ja jeszcze chciałem sie odnieść do tej "zasady" Nie chce się czepiać, ale jeszcze trzeba by rozróżnić, jak rozumiemy 1kwh prądu...grzejąc prądem zwykle korzysta się z taryf strefowych G12/G12w, co trochę zmienia w porównaniu do G11 W przypadku LPG i zbiorników dzierżawionych - owszem. Jednak w przypadku własnego zbiornika i tankowania poza sezonem, ogrzewaniem gazem z butli wychodzi podobnie jak gazem z sieci. (gdzieś niedawno ktoś cytował wyliczenia, mogę poszukać i wkleić) Uprasza się wszelkiej maści Ekspertów/Konsultantów o nie pisanie bzdur i powielanie powszechnych mitów. Mam znajomego, który ogrzewa dom "czystym" prądem i płaci mniejsze rachunki niż ja grzejąc Pompą ciepła. Diabeł tkwi w szczegółach, a takie wklejki jak wyżej, niczemu nie służą - chyba tylko pokazywaniu swojej ignorancji. Chętnie odpowiem na ewentualne pytania Pozdrawiam
  11. herbert2 - chodzi o tzw uchwały antysmogowe - zgodnie z nimi (za jakiś czas) nie można będzie palić w takim kotle
  12. nie napisałem o tym, bo zwyczajnie zapomniałem, że u mnie było oczywiście gruntowane, nie pamiętam już czy dedykowanym...to trochę dawno było....lata lecą...pamięć już nie ta... Kilka lat tak stało, przed tynkowaniem były poprawki gdzieniegdzie (ale wynikające raczej z niedokładności poprzedniej ekipy), gruntowanie i dopiero tynk. Dobrze że jesteście czujni
  13. Może jak najbardziej zostać. U mnie kilka lat tak czekało
  14. ja zwróciłem uwagę na inną ważną kwestię W nowym, energooszczędnym domu nie da się obniżyć temperatury w sypialni z utrzymywanego np. 20°C w dzień do np. 16°C w nocy Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że na zewnątrz jest temperatura <0C i otwieramy okna...ale nawet wtedy, po zamknięciu okien, temperatura pójdzie do góry (chyba że jest to dom np. szkieletowy, bez żadnej akumulacji) Analogicznie, zmiana nastaw ogrzewania podczas krótkich wyjazdów jest bez sensu, bo taki dom ma swoją bezwładność i temperatura w domu spada bardzo wolno.
  15. przeczytaj jeszcze raz artykuł....wszystko tam jest: Opłaty za prąd przez ostatni rok wyniosły 2557 zł Jarek spala w niej najwyżej 1 mp. drewna za 200 zł. Rachunki za wodę, czerpaną z wodociągu, wynoszą 300 zł. Uzdatnienie wody filtrami mechanicznymi to koszt 57 zł. Wywóz ścieków z szamba – każdorazowo 190 zł (rocznie 1100 zł) pozostałe roczne opłaty: wywóz śmieci – 220 zł, monitoring 700 zł, podatek od nieruchomości 730 zł (z czego połowa to opłata za wolno stojący garaż), ubezpieczenie budynku 350 zł.
  16. @gość - jest o tym przecież w artykule cóż...Jarek nie wiedział, że można ocieplić ścianę garaż/dom, zabudować drzwi zewnętrzne, że nie trzeba garażu ogrzewać, a nawet jeśli, to przecież nie do takiej temperatury jaka jest w domu..,że zapachy nie będą się przenosić, jak w garażu będzie sprawna wentylacja....Każdemu zdarza się popełniać błędy
  17. Głupoty Ile spadnie COP z powodu niższej temperatury w nocy? Z 3,0 na 2,5 czy z 2,5 na 2? Energia w nocy jest duuuużo tańsza niż w dzień (proszę sprawdzić cenniki dostawców prądu!). W przypadku PC gruntowych, też opłaca się wykorzystywać taryfę nocną/weekendową. Większość świadomych użytkowników PC (pw/gw) korzysta z dobrodziejstwa 2 taryf, bo zwyczajnie potrafi liczyć.... W olbrzymiej większości przypadków taryfa nocna/weekendowa ma sens ekonomiczny, nawet wtedy, gdy w instalacji są grzejniki. Opłaca się korzystać z 2 taryf już od około 30% zużycia w taniej taryfie (w tej granicy cena zrównuje się z G11) - każdy % zuzycia więcej w taniej taryfie, to oszczędność. Dodatkowe bufory zwykle nie są potrzebne.
  18. no tak 6 to będzie akurat
  19. teraz już lepiej - w tym co linkowałaś, są już konkrety(ceny) Najlepiej, gdyby znajomego spytała - o roczne zużycie energii - bo nie chce mi się wierzyć w roczne oszczędności 1,6tys. w przypadku tak małej instalacji.
  20. A jak powołujesz się na przykład znajomych, to podaj pełne informacje - ile zapłacili za to co maja, co to za zestaw, ile zużyli prądu przez rok. Bo sama informacja że zapłacili 200zł za prąd za rok to dużo za mało.
  21. Baru - przeczytaj co wyżej Orle napisał...i pamiętaj, że ceny "dotacyjne" też są inne, niż gdyby robić samemu bez dotacji I pewnie obowiązkowo kredyt w pakiecie....Zdanie mam takie jak MTW
  22. dzięki wszystkim za zarąbistą zabawę - jak zwykle
  23. Przecież w artykule jest konkretne porównanie kosztów W tym co zalinkowałem również, pominięty został koszt wywozu śmieci (w mieszkaniu jest chyba w czynszu) Nie został też uwzględniony koszt ubezpieczenia tak domu jak i mieszkania Koszt ogrzewania takiego domu wcale nie musi być 3-4tys. Ten dom ma PC, ale np. mój kolega bardzo podobny dom ogrzewa gazem za 2,6tys(ale w tym jest dodatkowo jeszcze gotowanie) No ale mniejsza o szczegóły - tak jak napisał redaktor - nawet gdyby te kwoty były takie same, to i tak brakuje te 50m2, obejścia i w tym przypadku o którym ja piszę 2 miejsc garażowych (o dodatkowych parkingowych nawet nie wspominam ;))
  24. Znajomi mają 90m2 (2+1) i są zadowoleni akurat z takiego metrażu. Woleli dom, niż bardzo podobny metraż w bloku. W okolicy coraz więcej jest takich domów 90-100m2
  25. ja w kwestii porównania.... coś mi nie tak wkleja, więc zmieniłem mój tekst na kursywę, żeby było czytelniej tytułem uzupełnienia jeszcze dodam - bo jest też o tym w artykule - że jednak te mieszkanie o którym mowa w moim porównaniu jest prawie 4 razy tańsze niż ten dom. Zakładając, że działka byłaby taka minimalna(jest w rzeczywistości duża) - to wtedy można założyć że mieszkanie jest 3 razy tańsze niż dom. To mieszkanie w wielkiej płycie - gdyby wziąść do porównania nowe budownictwo z tym konkretnym domem, to koszt dom-mieszkanie byłby podobny, koszt utrzymania byłyby prawdopodobnie dalej na korzyść domu(ale różnica byłaby mniejsza), natomiast dalej pozostaje kwestia różnicy w metrażu i oczywiście 2 miejsc garażowych koszt domu wzięty z wyceny rzeczoznawcy, mieszkanie w wielkiej płycie wg aktualnych cen, tak samo koszt nowych, aktualnie budowanych mieszkań
×
×
  • Utwórz nowe...