-
Posty
3 155 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
78
Wszystko napisane przez aaaa
-
diabeł tkwi w szczegółach - jak zawsze. Ja nie wypowiem się w temacie, bo nie widzę całego projektu..(konkretnie łazienek/wc)
-
Czy tematy sprzed kilku lat są nieaktualne?
aaaa odpisał wojciech_pi w kategorii Do administratora Forum
tutaj się zgodzę z przedmówcą - ale podchodziłbym do sprawy selektywnie. Niektóre wątki, mimo że nieaktywne przez lata są bardzo wartościowe. Ale pewnie większość można by bez żalu wyrzucić do kosza. Wtedy na pewno jest mniejszy problem z jakimś nachalnym "spamerem-archeologiem" -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
ja tam nie mam takich problemów z garażem i wentylacją grawitacyjną....pewnie to częściowo zasługa nieszczelnej bramy garażowej -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
ale to zupełnie inny temat - gdyby nie fakt, że kolega pytający o te kanały już je zaczyna murować (tak zrozumiałem), to bym polecił wentylację mechaniczną. -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
no jak w garażu spędzasz więcej czasu niż w domu, to zasadniczo zmienia to wszystko...powinieneś wspomnieć o tym na samym początku. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że bramy garażowe, nawet te ocieplone mają duże straty ciepła? Jeszcze zostaje kwestia, jaką temperaturę w tym garażu chcesz mieć...zakładając, że jednak sporo niższą niż w części mieszkalnej, to i tak odizolowanie termiczne garażu będzie jak najbardziej na miejscu. Ale to już inny temat. -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
to nie ma sensu, zaufaj mi. Odizoluj dom od garażu termicznie, ogrzewanie nie będzie ci potrzebne w garażu. Mam dwa duże grzejniki w garażu, prawie od samego początku są skręcone, wyrzucone pieniądze w moim przypadku. Ewentualnie pociąg rurki, ale nie montuj nic, zobaczysz po jakimś czasie...W największe mrozy, temperatura spada do +2C..mam duży garaż dwustanowiskowy -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
w garderobie powinien być wywiew, więc chyba jest ok ja mam garaż dostawiony do domu - na projekcie nie było w ogóle wentylacji, trzeba było kombinować przed odbiorem skończyło się na kuciu i wstawieniu rury która służy jako nawiew -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
nie jestem ekspertem, ale strzałkami chyba zaznacza się wloty przewodów wentylacyjnych https://www.archon.pl/jak-czytac-dokumentacje-techniczna-art-9617 więc chyba się zgadza....parter to kotłownia i garaż, na górze masz łazienkę i 2/07 (co to za pomieszczenie?) ale ja się nie znam, u mnie w projekcie były trochę inne oznaczenia... -
Pytanie o kanały wentylacyjne
aaaa odpisał 614mari614 w kategorii Eksperci Alnor - systemy wentylacji
może na górze w tym miejscu jest łazienka, wrzuć cały projekt, to będzie pewność... -
Olek,mnie tam co prawda nie było, ale o ile dobrze pamiętam, to już byliście w drodze do domu
-
Rozbawiłeś mnie. Każda dyskusja, która nie będzie po twojej myśli, zostanie uznana za beletrystykę I muszę stwierdzić, ze masz krótką pamięć. Może mała podróż w czasie? Wehikuł czasu proponuję - dla wszystkich - można zacząć na str. 73 tego wątku(taki numer u mnie wyświetla, lub trochę wcześniej, jak ktoś woli) i tak może kilka stron przeczytać tak gdzieś do 86-87...to może być dla niektórych ciekawe doświadczenie.... pozwolę może sobie na kilka wybranych cytatów, jak kończyła się dyskusja, bo odnoszę wrażenie, że teraz to to zmierza w tym kierunku odnośnie ekspertów jeszcze... Teraz wreszcie załapałem o co ci chodziło z tym dyplomem, który wkleiłeś wcześniej...miałeś na myśli siebie, tylko nie chciało ci się poprawiać dyplomu - zamiast astrofizyki miało być wędkarstwo, zamiast inżynierii lotniczej górnictwo itd. Ekspertów ci u nas dostatek.... Oczywiście, to nie wyczerpuje tematu, to były tylko przykłady...
-
Kominki - doświadczenia użytkowników (Wojtek)
aaaa odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
kominki są przereklamowane... -
Zawsze mi się wydawało, że to poprzez tych, co się sprzeciwiali oficjalnej wykładni, wersji, istnieje w ogóle coś takiego jak postęp. Gdyby nie Kopernik, to może dalej wierzylibyśmy, że ziemia jest płaska i położona na siedmiu krokodylach...przykłady można mnożyć i wyliczać bez końca... Jasne, ogłośmy ogólnoświatowy zakaz prowadzenia jakichkolwiek badań naukowych i wszystko będzie już do końca świata tak jak chcesz, nie będzie żadnego postępu w żadnej dziedzinie, bo Ty tak chcesz. Nikt nie będzie kwestionować żadnych norm, głosił herezji. Nie będzie wątpliwych i podejrzanych autorów. Dla całkowitej już pewności, jeszcze może wprowadzić karę śmierci dla tych którzy mają czelność nie zgadzać się z oficjalną wykładnia państwa/partii/instytutu itd. A może inaczej - dlaczego pojawiłaś się na forum/forach budowlanych, skoro mogłaś całość zlecić mniej lub bardziej znanym sobie budowlańcom (fachowcom!!!) i oni by ci wszystko zrobili tak jak trzeba, wg aktualnej wiedzy im dostępnej , najlepiej jak można, zgodnie z aktualnymi badaniami i wiedzą. No...wg oficjalnej linii i wytycznych. A ty cały czas piszesz i kwestionujesz to co ci mówią fachowcy od budownictwa, pytasz na forum i w końcu i tak robisz po swojemu...No - pytasz na forum i stosujesz się nierzadko do rad ludzi, którzy nie maja żadnych tytułów naukowych, nie są związani z budownictwem itd Nie widzisz tutaj sprzeczności? Z jednej strony sama kwestionujesz wiele "oczywistych" prawd a z drugiej strony reagujesz "świętym oburzeniem" bo ktoś robi dokładnie to samo, tyle że dotyczy to innej dziedziny. Może to dlatego, że dotyczy tej dziedziny, która jest twoja świętością?!? To chyba ma swoją nazwę prawda?? Uważajcie na siebie - zdrowie ma się tylko jedno. A doświadczenie wielu już nauczyło,że łykanie bezkrytycznie wiedzy serwowanej przez "autorytety", bez krytycznego spojrzenia i chwili refleksji, źle się kończy.
-
Zapomniałaś napisać o matematyce,równaniach różniczkowych,całkowych,fizyce kwantowej i jeszcze kilku innych.... polecam lekturę niewiarygodnych autorów, którzy mają bardzo krytyczny stosunek do oficjalnych prawd objawionych - tutaj konkretnie Cholesterolu (może to dlatego, że kończyli ASP?) Niewiarygodnych oczywiście z jednego tylko powodu - ośmielili się napisać coś niezgodnego z oficjalną linią... Cholesterol - naukowe kłamstwo http://www.ksiazki-medyczne.eu/cholesterol-naukowe-klamstwo-uffe-ravnskov.html strona autora http://www.ravnskov.nu/ Mity o Cholesterolu http://lubimyczytac.pl/ksiazka/226465/mity-o-cholesterolu tutaj więcej o książce http://www.zyciekalisza.pl/?str=61,89&id=9853
-
Nie trzeba mieć kotła gazowego, żeby wiedzieć jakie ma ograniczenia. Nie trzeba być dietetykiem, żeby wiedzieć jak się odżywiać i co się z tym wiąże. Mój "kocioł" ma jeszcze większe, bo w ogóle nie ma modulacji. To zwykły on/off. Jak będzie sterowanie pokojowe i nie będzie siłowników odcinających pętle, to nie powinno być problemów ze zbyt dużą mocą startową. Bo niby dlaczego miałby być problem u kolegi, jak kocioł będzie startować z mocą 3-4kw (bo pewnie taką będzie mieć standardowy kocioł 12kw) - jak u mnie startuje zawsze z mocą ponad 2 razy większą i nie taktuje. Warunek - sterowanie pokojowe bez siłowników. Diabeł tkwi w szczegółach, jak zawsze. Jasne, lepiej mieć niższą moc startową niż wyższą (o ile dobrze pamiętam, jest 1 kocioł który startuje od 1,3kw)....ale pytanie czy to jest konieczne.
-
bo taki jest poziom wiedzy instalatorów w naszym kraju. Olbrzymia większość z nich ma wiedzę która była aktualna 20 lat temu - odnośnie doboru mocy urządzeń grzewczych. A jak dodasz do tego, że mocniejszy kocioł=droższy kocioł=większa prowizja dla instalatora to wszystko stanie się jasne, prawda?? Dodatkowo, jak przewymiarowany kocioł będzie generować wyższe koszty eksploatacyjne, to nie instalator będzie je przecież płacił. Ale jak zamontuje urządzenie nawet minimalnie za małe, albo okaże się, że parametry budynku są gorsze niż było ustalone, to będzie miał problem. Więc po co ryzykować i zarabiać mniej, jak można bez ryzyka więcej?? I tak całkiem na marginesie - mój "kocioł" ma nominalną moc grzewczą 7,6kw...i daje bez problemu radę, mimo że podczas budowy popełniono całkiem sporo błędów...
-
no i tego się trzymaj A co do tego zapasu mocy i opinii wielu osób...ugryzę się w język, bo to publiczne forum te 4kw na CWU to IMHO dużo za dużo - zwykle przyjmuje się, że potrzeba dodatkowo 0,25kw na 1 osobę
-
sprawdz tutaj i wklej linka z wynikiem http://cieplowlasciwie.pl do szacowania wystarczy
-
a wiesz ile potrzebujesz??
-
nawet nie wiem jak się mylisz, ale nieważne...
-
Piwnicę też mam Co było najlepszym wyjściem na działce ze spadkiem. I za każdym razem, jak widzę auta przed domem, a w garażu wszystko inne tylko nie auta, to utwierdzam się w przekonaniu, że to była dobra decyzja. I teraz decyzja byłaby taka sama, nawet gdyby działka była płaska jak stół, a warunki gruntowe na to pozwalały. A dom jest akurat w sam raz. Gdyby był o ten garaż mniejszy to byłby za mały dla mojej rodziny. Dużo za mały. A ja bym nie powiększał. Bo jak garaż jest dwustanowiskowy, to jest szansa, że zostanie miejsca chociaż na jeden samochód, a jak będzie jednostanowiskowy, to na pewno nie Pisząc garaż dwustanowiskowy - mam na myśli tylko taki, że auta stoją obok siebie i jest wystarczająco szeroka brama garażowa (lub 2 oddzielne) Na garaż gdzie jeden parkuje za drugim nigdy bym się nie zdecydował. Wiem z czym się to wiąże....
-
Różni się zasadniczo - zajmuje miejsce. Ja mam podobnie jak na twoim zdjęciu wyżej. Gdyby był wbudowany w dom, to automatycznie sporo zmniejsza się powierzchnia użytkowa - w moim przypadku niecałe 50m2. Jasne że to jest większy koszt, ale mam 50m2 pow. użytkowej więcej...
-
Ewa - masz rację. Może trochę się zagalopowałem. Ale - ja nie mam zamiaru nikogo nawracać, ani nikogo zmuszać do przejścia na jedynie słuszne żywienie. Ty 4 semestry studiujesz dietetykę, a ja studiuję ją od prawie 10 lat, jednocześnie testując moje studia na sobie. Jedyne do czego chcę zmusić innych - to do przyswojenia sobie wiedzy, do czytania. Tak - także do czytania tych pozycji, które z twojej perspektywy są wątpliwe, podejrzane, czy jak je tam nazwiesz. To się chyba nazywa krytyczne i twórcze podejście do tematu studiów prawda? - czytanie także tego, co się nie zgadza z oficjalną wykładnią... Historia uczy, że ta jedynie słuszna (politycznie) wersja nie zawsze okazuje się być tą najlepszą...jak było w moim przypadku (I wielu innych, ale to nieistotne) Tutaj bym polemizował - z tym że określa interpretację faktów znanych. Te fakty są bardzo mało znane...
-
bo ja wiem...instalator powinien to bez problemu ogarnąć, ale lepiej go pilnować, bo różnie bywa... u mnie też miałby być siłowniki i sterowanie każdym pomieszczeniem, ale już na wstępie powiedziałem, że tego ma nie być, a potem kilka razy interweniowałem, jak coś mi się w instalacji nie podobało
-
pewnie pokojowe - można jeden sterownik na kondygnację (jak jest więcej niż jedna), można dać siłowniki na rozdzielacza i sterować każdym pomieszczeniem z osobna. Moim zdaniem nie jest to konieczne, można bez problemu wszystko wyregulować na rozdzielaczu (rotametry) oszczędza się trochę na siłownikach i czujnikach. Można wypuścić kabel do podłogi i sterować nie temperaturą powietrza, tylko temperaturą podłogi - zauważyłem, że tak często sterują grzejący "czystym" prądem (kable w wylewce) Sterowanie pogodowe - nie mam tutaj żadnych doświadczeń - ale ostatnio czytałem wpisy znajomego, że generalnie ok, ale czasami przegrzewa mu pomieszczenia, jak są dodatkowe zyski (słońce) - u niego jest to jest też efekt przewymiarowania "kotła" Tutaj wystarczy czujnik na zewnątrz i chyba nie trzeba nic więcej wcześniej przygotowywać Ostatnia opcja - sterowanie pogodowe z dodatkowym "kagańcem" w postaci sterownika pokojowego. To niweluje ewentualne problemy z przegrzewaniem - sterownik pokojowy wyłączy urządzenie grzewcze gdy temperatura osiągnie zadaną wartość (czy to powietrza, czy podłogi)