Trochę nie na temat...... 
	elektronarzędzia "budowlane" itp. Makity są względnie dobre 
	ale ogrodnicze to porażka 
	spalinowa kosiarka po niecałym sezonie poszła do naprawy ,koszt 250 zł bo jakiś moduł padł,poza tym pęka obudowa,już raz spawałem uchwyty,trzeba ponownie ale w innym miejscu,mocowanie noża ,pękł odlew,cud że nie pokiereszowało nóg 
	pilarka łańcuchowa "toże" samo,beznarzędziowy naciąg łańcucha do wywalenia co zrobiłem,fachowiec w punkcie napraw też powiedział że do niczego....