Skocz do zawartości

Afrodytaa

Uczestnik
  • Posty

    2 117
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    10

Wszystko napisane przez Afrodytaa

  1. Rzut beretem. Aby 200 kilosków ode mnie /ciekawe, że ja mam zwykle wszędzie coś kole 200km, czasem aby w obie strony /
  2. Też zajrzałam Mnie wersja z gabinetem bardzo się podoba, przy tej wielkości może być pokojem różnego przeznaczenia, od pokoju zabaw dla małych dzieci, pracownię, pokój gościnny, fitnes, bibliotekę i co tam sobie ktoś wymyśli A w części sypialnej łazienki obok siebie, to spora oszczędność przede wszystkim na późniejszej ciepłej wodzie. Będę kibicować, powodzenia
  3. No właśnie o to mi chodziło. Żeby wstawić sofę, kanapę, narożnik i było to funkcjonalne. Takie "i wilk syty i owca cała" Wsparłeś mnie na duchu, dzięki
  4. Jest pięknie A jak drzwi balkonowe? Dalej twierdzisz, że są za małe?
  5. Oglądnęłam z linka i teraz też widzę Pogodę mieliście zajebiaszczą
  6. Alem se pooglądałaaaaaaaa jeno ostatnią fotkę widzę i same puste miejsca wraz z czarnymi paseczkami Się wiedział net kiedy zbiesić
  7. To powiedz jaki, może innym sie przyda
  8. Dokładnie... JA tam nie mam takich problemów...zawsze wiem gdzie leżą klucze, śrubokręty, wkrętaki i inne takie... A skoro rzecz jest w tak opłakanym stanie, to trzeba raczej całość wymienić, nie tylko wąż... Taka moja uwaga po roku od założenia tematu...
  9. Pytałam czy takie montują, a i owszem, ale to droga zabawa, podobno. A chciałabym mieć.Tylko zależy za jaką kasę. BIGL chyba coś takiego montował.
  10. No i jaka piękna reklama To teściu chyba w bardzo tanim regionie stacjonuje. Mam dom 220m2 "tymi ręcami" robiony. Same materiały główne kosztowały 70tys. Ale to jest kompletnie wszystko robione samemu, od kopania fundamentów, po deskowanie i kładzenie papy. Okien jeszcze nie ma. Link w stopce, jak ktoś nie wierzy, może poczytać. Czy ktoś się tak zdecyduje...mało prawdopodobne...trzeba więc doliczyć średnio za kondygnację, gruchę, koparkę i inne pierdoły i wyjdzie tego ze 40-45 tys. do tyłu. A z czego będzie budowane to już inna historia.
  11. W zasadzie to samo a drugi wątek https://forum.budujemydom.pl/Koszt-budowy-d...345#entry304345
  12. Nie chce mi się pisać drugi raz Tu padło podobne pytanie https://forum.budujemydom.pl/Wycena-robociz...240#entry304240
  13. Cieszę się niezmiernie Może później będzie więcej tematów do rozmowy o budowie
  14. Tak oto dotarliśmy do czasów teraźniejszych... Lipiec 2012 Front i wersja od strony ogrodu I działeczka z osobiście koszoną trawką. Tą samą, 30-letnią, którą chyba dwa lata temu wraz z Dużym sialiśmy. Proszę jak pięknie wygląda I nawet drzewka owocowe Dużego się przyjęły i pięknie rosną w oddali przy szopce
  15. Synuś mój a i mamusi zdarza się czasem walnąć i dziewczynom... Trza było jakoś upuszczać mu nadmiar energii, to się i sprzęt znalazł...ale za letki troszku, sama pianka w środku I sie odzywać też czasem trza, co bym wiedziała, ze kogoś to wogóle interesuje, bo tak, to myślę, że ktoś tu zabłądził przypadkiem i dlatego tyle odwiedzin na liczniku jest Tylko, że od gadania to mam drugi wątek w stopce, bo lepiej mi później szukać czegoś w tym budowlanym. ...hmmm..pewnie dlatego nikomu się nie chce gadać, bo przechodzić się nie chce...
  16. Toś ładnie pojechał. Nawet mój budowlany optymizm nie jest tak optymistyczny A na jakiej podstawie wyszła Ci taka kwota? Bo ja np. za samo drewno na dach, dałam w sumie, chyba z 5-6 tys. Prosty dach dwuspadowy, bez docinek /czyli bez odpadów/ z deskowaniem, 180m2. Drewno miałam sprowadzane jakieś 300km, bo tam było taniej. Na miejscu to samo kosztowałoby mnie około 1/3 tej kwoty więcej. Blachodachówka, jak pytałam z miesiąc temu to równe 5tys + drugie tyle na rynny i inne pierdoły. Niby wychodzi tak samo, ale jakoś mi sie wierzyć nie chce, ze się uda za tą cenę zrobić wszystko. Chyba,, że kładziesz gont.
  17. To już widok spod okna kuchennego na przyszłą skrytkę. Nawiasem mówiąc jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania... Bardzo chcę mieć skrytkę, ale obawiam się, że zabraknie mi miejsca w kuchni na blat roboczy. Do samego przygotowywania potraw starczy 120cm, ale jak już postawić tam toster i mikrofalę to kiepsko to widzę. Jakoś tak się w życiu złożyło, że lodówkę mam po prawej stronie, później 180cm blat, kuchenkę 60-kę i szafkę na butlę 40-kę, po lewej. Zlew na przeciwległej ścianie, w odległości 140cm... To za daleko, bo często mam wychapaną ścieżkę między zlewem a kuchenką. Niemniej jednak sam układ jest ok. Przy wymiarach kuchni /po odliczeniu tynków/ 2,70x 4,30 do tej właśnie ściany, i meblach wyłącznie na ścianie między oknem a skrytką, jakoś słabo to widzę. Zwłaszcza, że marzy mi się jeszcze stół "wolnostojący" i bezpośredni dostęp do okna, a wnęka na skrytkę wynosi jakieś 75-80cm głębokości. Wnęka ta idealnie nadawałaby sie do zabudowy pod sam sufit i wtedy lodówka, cargo i piekarnik mogłyby tam być... Muszę to zrobić w kilku wersjach na programie do projektowania...inaczej się chyba nie da.
  18. Toaleta widziana od strony drzwi frontowych Widok z salonu na kuchnię Komin pod sam dach Foty robione telefonem, dlatego takie dziwne rozmiary się porobiły
  19. Jaja sobie robisz? Sorry, ale żądasz niemożliwego. A co my tu, jasnowidze i wróżki? Z czego ma to być wycena? Z powietrza? A materiały z jakich chcesz budować, a izolacja jaka? A zapotrzebowanie materiałowe? Nie prościej iść do pierwszego lepszego składu budowlanego i tam poprosić? A jak koniecznie chcesz wycenę przez internet, to zeskanuj dokumentację i wyślij mejlem do firm z prośbą o wycenę. Ale założę się, że zastanawiasz się nad kupnem tego projektu i dlatego chcesz wiedzieć ile może kosztować jego budowa. Co za tym idzie, nie masz dokumentów potrzebnych do wyceny. O wycenie przez forumowiczów możesz poczytać tutaj. Co prawda chodzi o dach, ale sens wypowiedzi jest ten sam. https://forum.budujemydom.pl/Za-ile-wykonan...chu-t19226.html
  20. Po nowym roku, ze względu na pracę, Duży zmienił miejsce zamieszkania. Roboty szły ale żółwim tempem... Może to ze względu na to, że murował się komin z cegiełek Duży przyjeżdżając stawiał warstwa po warstwie. Koło wysokości stropu zabrakło rozbiórkowych cegieł i trzeba było zamówić. Duży określił, ze potrzebuje ponad paletę cegieł, zamówił wiec dwie. A jak przyjechały to pociągnął komin prawie pod sam dach.
  21. Myślałam, że to jakiś żart...ale druga fotka...to zaczynam się zastanawiać w jakim świecie żyjemy?
  22. Gorzej jak uwierzą w jego teorię... Strach pomyśleć, co by było, gdyby więcej takich oszołomów... edit: literówka
×
×
  • Utwórz nowe...