Może to nie garderoba, ale... Mam w łazience o pow. 3m2 nad lustrem sporą szafkę na ręczniki /130x40x30/ W łazience jest prysznic codziennie używany przez 5 osób. Przez 12 lat nie zauważyłam, żeby wyjmowane ręczniki były chociaż wilgotne /chyba, że ktoś nie zamknął szafki/ ale fronty szafki wołają o pomstę do nieba. Po bokach widać już powolutku jak okleina zaczyna puchnąć... Da się, ale czy warto? Za kilka lat okaże się, że nie wilgoć w ubraniach, ale w konstrukcji garderoby siedzi, mimo najlepszej wentylacji.