-
Posty
6 064 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
133
Wszystko napisane przez Jani_63
-
Ocet jest całkiem niezły... działa znacznie lepiej i szybciej jak się go doprowadzi prawie do wrzenia.
-
Z tym psuciem ścian 1W z BK to trochę masz rację Podstawowym minusem ściany 1W jest to że naprawdę łatwo ja spier......ć - bardzo niechętnie wybacza błędy przy jej stawianiu... a to wymaga staranności od ekipy. [Staranność - cecha zanikająca w polskim budownictwie w szerokim tego słowa znaczeniu.] Ze ściana 2W niema tych problemów ( nie w takim zakresie) bo wystarczy że w miarę trzyma pion i płaszczyzny, a resztę przykryje izolacja z zewnątrz i tynk od wewnątrz. Producenci BK ogólnie zalecają do izolowania cieplnego metodę lekką-suchą między innymi ze względu na możliwość swobodnego odprowadzania wilgoci pochodzącej z kondensacji pary wodnej. I tak, i tylko tak należy rozumieć wszelkie wzmianki o "oddychaniu ścian" Ściana nie służy do oddychania, a co za tym idzie do jakiejkolwiek wentylacji. Za wentylację (odprowadzenie nadmiaru wilgoci bytowej i technologicznej w początkowym okresie użytkowania domu) jak pisze vega,ma odpowiadać prawidłowo zaprojektowana i wykonana wentylacja. Jeśli wentylacja działa prawidłowo to "zamknięcie" BK izolacją ze styropianu nie będzie stwarzało żadnych problemów (nie jeden dom już powstał ze ścianami w takim układzie), bo BK, podobnie zresztą jak większość materiałów ma zdolność do pewnej jej absorpcji, a następnie oddawania. To samo się tyczy ściany 1W. Wentylacja ma usuwać nadmiar wilgoci, a resztę załatwiają pory roku (zmiana układu temperatur po obu stronach przegrody zewnętrznej), a co za tym idzie ciśnienia pary
-
O jakim przemarzaniu mówisz? Przy dobrej (skutecznej) izolacji ściany zewnętrznej powierzchnia zewnętrzna tejże ma zawsze temperaturę dodatnią.
-
Mam takie samo zdanie jak adiqq. Twoja izolacja że tak powiem na kolana nie powala, choć na pewno jest wystarczająca - w/g normy. Ciemne kolory na elewacji i dach czarno-brązowy będą dodatkowo potęgowały efekt nagrzewania i to co zima może wyjść na plus, latem może stać się utrapieniem. Problem może złagodzić, choć nie usunąć całkowicie wydajne GWC w połączeniu z WM. Skoro nie chcesz dokładać na grubości ocieplenia pomyśl o tym już teraz (na etapie budowy), bo jak ogród będzie już zagospodarowany będzie znacznie trudniej (między innymi pani żona )podjąć decyzję o dołożeniu tego rozwiązania. A właściwie samego GWC, bo WM możesz zakładać ewentualnie w późniejszym terminie jak brak nadwyżek (prawie pewne ) inwestycyjnych, bo tak mają wszyscy... a na pewno większość. Powodzenia.
-
Nie znasz?... przecież to starogrecki. Nie miało się greki w szkole, co?
-
Cechy które wymieniasz wzajemnie się znoszą. Energooszczędny rekuperator musi być wyposażony w silniki komutowane elektronicznie, a te tanie nie są. Z kolei drogie silniki producenci raczej nie instalują najprostszych "krzyżowcach"
-
Przelicz jeszcze raz ta kubaturą, bo wychodzi że masz pomieszczenia powyżej 4mm wysokie. 3000zł za reku to trochę sztuka dla sztuki jeśli chodzi o sprawność i funkcje.
-
Monitoring Wifi sytuacji przed furtką.
Jani_63 odpisał ArturMongwicz85 w kategorii Instalacje elektryczne
Fajny pomysł, tylko ta temperatura pracy kamerki: 0-40oC z naciskiem na "zero" -
Musiałeś kupować w tym samym okresie co znajomy... po dwóch latach używania dopiero mu się znudziła Jak Gaweł napisał, wszytko ładnie wycacane ... congratulation
-
Przecież zawsze można obwód zabezpieczyć bezpiecznikiem topikowym. A efekt super wyszedł... gratuluję Mistrzu
-
ocieplanie fundamentu domu niepodpiwniczonego
Jani_63 odpisał Andrzej222222 w kategorii Stan surowy zamknięty
Te 5cm to wolałem przemilczeć żeby Go nie dołować. Przypuszczam że to budynek wybudowany jakiś czas temu... w innej epoce W tym przypadku ocieplenie ścian fundamentowych może na prawdę bardzo dużo pomóc, tylko nie może tego zrobić tylko dla sztuki, żeby było zrobione. -
ocieplanie fundamentu domu niepodpiwniczonego
Jani_63 odpisał Andrzej222222 w kategorii Stan surowy zamknięty
Zanim zapytasz, poszukaj... to złota maksyma. Wszystkie informacje są do wydostania z tego i podobnych forum. Możesz tylko wyjaśnić po co chcesz kołkować styropian do ściany fundamentowej... no chyba że zależy Ci koniecznie na przerwaniu izolacji przeciw-wodnej. -
Nie jedyną, nie jedyną. Jeden z forumowiczów zrobił wyrzut do garażu (trochę ciepełka wyłapuje zanim na zewnątrz ucieknie ) i twierdzi że kurzu na samochodzie nie widać
-
Gdyby chodziło o grzanie jako takie to uwarstwienie zładu wiadomo byłoby lepsze - tu masz rację. Można sobie z nim poradzić w przypadku osadzenia grzałek na dole przy pomocy tkz. kolumny solarnej (lejka). Jako układ awaryjnego dostarczania ciepła, a w tym przypadku układ "anty za mrożeniowy" grzanie od dołu niczego nie zmienia. Zakres i poziom temperatur w jakim to to będzie pracowało jest tak mały że nie ma to znaczenia, a uwarstwianie zładu i tak jakieś tam będzie. Praca w niskim zakresie temperatur jest w tym układzie korzystna, bo będą wystepowały małe straty postojowe (do otoczenia), tym bardziej że ten buforek dojść mały jest. Inna sprawa gdyby miała być wykorzystywana taryfa G12, ale nie przypuszczam że takową aby ma, bo i po co przy kotle na paliwa stałe.
-
Coś się tak czepił tej wężownicy Opisałem mniej więcej jak to ma wyglądać. Wyobraź sobie ten bufor jako pewnego rodzaju sprzęgło hydrauliczne gdzie niezależne obiegi (ładowania i odbioru ciepła) są oddzielnie pędzone. Cały zład jest przecież wodą techniczną i wpinanie w ten układ wężownicy dla kotła jest całkowicie bez sensu. Układ taki będzie pracował jako otwarty z naczyniem wyrównawczym (o odpowiedniej objętości) umieszczonym powyżej najwyższego odbiornika ciepła. Grzałki oczywiście zainstalowane na dole. Histereza ustawiona przykładowo t1=10oC; t2=25-30oC. Przy normalnej pracy kotła grzałki nie mają się prawa włączyć i pozostaną jako w funkcji anty za mrożeniowej (czujnik umieszczony w górnej części zładu). Rozbiór ciepła z bufora realizuje pompa obiegowa CO sterowna osobnym czujnikiem odczytującym temperaturę zadaną w pomieszczeniach. PS Układ kocioł - bufor nie musi być wcale grawitacyjny jeśli Ci to nie pasuje, a za ładowanie bufora będzie odpowiadać pompa obiegowa kotła. Tu już kompletnie nie wiem o co Ci chodzi/ Obieg grzewczy (nie mylić z obiegiem ładowania) chcesz pędzić grawitacyjnie?
-
Jest jeszcze Ged-maszyna
-
A po co ta wężownica? Grzej ten bufor bezpośrednio z kotła (przecież to wszystko woda techniczna), a jak masz odpowiednie przekroje rur (1,5" - 2") i kocioł blisko bufora to wszystko powinno hulać grawitacyjnie jeśli Ci na tym zależy. Górne przyłącze (umieszczone trochę niżej niż odbiór ciepła do instalacji CO) trzeba tylko zasyfonować albo wstawić zawór zwrotny żeby nie dochodziło do samoczynnego rozładowywania bufora jak kocioł nie pracuje. W dole bufora zainstalowane grzałki jako awaryjne (w Twoim przypadku wyjazdowe ) źródło ciepła i termostat który będzie je załączał poniżej jakieś temperatury. Obieg grzewczy z własna pompą i sterownikiem. Jeszcze tytułem uzupełnienia. Bufor 400l to trochę mały się wydaje, ale być może nie masz miejsca żeby większy baniak wstawić. Z kolei wężownicę w buforze można wykorzystać do grzania przepływowego CWU, z tym że musi być ona inaczej skonstruowana niż na Twoim schemacie.
-
Kiedyś Polskę i USiA dzieliły lata świetlne... teraz tylko 5 godzin różnicy jest
-
Troszkę inna niż wszystkie a tu ciekawe zastosowanie lampy kreślarskiej
-
W/g mnie ściana 2W jest optymalna, bo rozdziela funkcje konstrukcyjną od izolacyjności cieplnej Co się tyczy jej konstrukcji (grubości poszczególnych warstw), to wiadomo że powinna iść w kierunku jak najniższego współczynnika przenikania ciepła, bo to procentuje na przyszłość. Ale, wzrost jej izolacyjności wiąże się z kosztami, a te musi pokryć inwestor z własnej kieszeni. I to on - inwestor - wie w jakim zakresie (cenie) może się poruszać, tak więc doradzać można komuś w przedziale jaki jest wstanie udźwignąć. Choć np taki TB każdego kto nie dawał 30cm uważał za ignoranta niedouczonego. Ogólnie można powiedzieć że najkorzystniej jest jak konstrukcja nośna jest stosunkowo cienka, ale o grubości wystarczającej dla wymogów obciążeniowych, a warstwa izolacji możliwie jak najgrubsza - oczywiście w granicach rozsądku. Ale... zawsze jest jakieś ale. Rdzeń betonowy grubości 15cm w szalunku styropianowym jest wystarczający żeby przenieś obciążenia, ale z kolei ściana słabo izoluje dźwięki. Ściana szkieletowa czy to drewniana, czy stalowa składa się z kolei "z samej" izolacji, więc jej grubość może być dojść znacznie ograniczona, ale nie każdemu taki typ ścian odpowiada. I nie wnikam w to czy jest ona lepsza czy gorsza, tańsza czy droższa... po prostu każdy ma swoje oczekiwania i priorytety jak np szybkość budowania.
-
ocieplenie poddasza
Jani_63 odpisał rentgen w kategorii Eksperci Isover - izolacje z wełny szklanej i skalnej
I to pyta fachowiec? Odpowiedź powyżej -
Nooo Między innymi dlatego samochody garażowane mają większą wartość zbywczą na rynku wtórnym.
-
No i przegapiłem.
-
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...050#post5211050 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...ewanie-poddasza
-
Inhibitory są bardziej potrzebne w instalacjach pracujących cały czas n niskich temperaturach, np. PCi. W instalacjach gdzie temperatura wody przekracza 70oC, choćby tylko na kotle następuje samoczynne zobojętnienie zładu (odgazowanie i wytrącenie wapnia na przykład). Jeśli nie mieszkamy w okolicy gdzie występują kwaśne deszcze instalację CO można napełnić deszczówką.